Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Chciałbym po budowie nawiezc na działkę ziemię, bo obecnie jest gliniasta i nawet trawa nie chce na niej rosnąć. Wpadlem na pomysł, zeby lepiej odizolowac sie od sąsiadów usypac na koncu działki coś w rodzaju skarpy. Na jej szczycie oczywiście płot, w założeniu 1,5 m - 1,7 m plus żywopłot. Czy taki zabieg w świetle prawa jest możliwy do wykonania? Generalnie chodzi o to by zamiast stawiac wysoki plot, podwyższyć teren, a ogrodzenie postawić standardowe i urozmaicić ogrod jakims skalniaczkiem w tym miejscu:) Czekam na opinie, byc moze macie u siebie podobne rozwiązanie, fotki mile widziane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie pomyślałem o tym. Jak się wgłębiłem w temat doczytałem, że takie podwyższenie terenu - w świetle prawa - zaburza kierunek odplywu wody i może spowodować osunięcie gruntu na stronę sąsiada.

 

Nie istnieje jakieś inne rozwiązanie, które uprościłoby wykonanie takiego podwyższenia? Np. usypanie odpowiednio niskiego wału ziemnego, aby nie było konieczności stosowania muru oporowego

Edytowane przez Michau_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...

Cześć

U sąsiadów rozpadła się skarpa. Skarpa z 3 tarasami/stopniami ograniczonymi podkładami kolejowymi.

Wysokość skarpy liczona od tarasu do poziomu gruntu w ogrodzie 1,30 m, długość skarpy 2,50 cm z możliwością wydłużenia do 3,0 m. Wskazany murek oporowy na końcu skarpy wysokości do 0,5.m. Górny stopień nie musi podchodzić do poziomu tarasu.

Macie pomysły co z tym zrobić aby nie stracić majątku, nie była to sztampa z gazonów betonowych.

Każdy pomysł jest dobry :confused:

 

https://drive.google.com/file/d/17Ltf6aC7cr7YDODoJDYrW24KPBR-THuV/view?usp=sharing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wał owszem, można usypać. Ale nie w granicy, ale odsunięty. I albo natychmiast obsadzasz gatunkami wiążącymi grunt, albo profilujesz łagodne spadki.

 

też mam skarpę, możesz polecić jakieś ładne rośliny , coś na zasadzie jałowca płożącego , na jałowce się niestety żona nie zgadza :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarpa u mojego klienta z trawami ozdobnymi i krzewami:

9e52ceaca9a19865dd3bf9659991aab8.jpg

 

kluczowa jest wielkość i nachylenie skarpy.

Jak nie musisz stabilizować gruntu, to możesz posadzić cokolwiek, bo roślinie to obojętne czy rośnie na płaskim czy nachylonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarpa u mojego klienta z trawami ozdobnymi i krzewami:

9e52ceaca9a19865dd3bf9659991aab8.jpg

 

kluczowa jest wielkość i nachylenie skarpy.

Jak nie musisz stabilizować gruntu, to możesz posadzić cokolwiek, bo roślinie to obojętne czy rośnie na płaskim czy nachylonym.

 

dziękuję, bardzo ładne, jutro wkleję fotkę mojej skarpy :), teraz już zbyt ciemno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężko by cokolwiek dobrze rosło, skoro trawa z trawnika zabiera wszystkie składniki pokarmowe. Trzeba usunąć trawę z okolic trzmieliny.

Dlaczego nie zrobiliście tej skarpy łagodnej jako trawnika?

 

bo teraz jak zrobicie na skarpie rabatę (a wiec usuniecie trawę), powstanie wąski pasek trawnika pod samym domem, co jest z punktu widzenia kompozycji przestrzeni bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężko by cokolwiek dobrze rosło, skoro trawa z trawnika zabiera wszystkie składniki pokarmowe. Trzeba usunąć trawę z okolic trzmieliny.

Dlaczego nie zrobiliście tej skarpy łagodnej jako trawnika?

 

bo teraz jak zrobicie na skarpie rabatę (a wiec usuniecie trawę), powstanie wąski pasek trawnika pod samym domem, co jest z punktu widzenia kompozycji przestrzeni bez sensu.

 

dom jest posadowiony na zboczu, chcąc wypłaszczyć tą skarpę to do wywiezienia byłoby kilkadziesiąt ton ziemi + równia pochyła dla wody z deszczu ze zbocza powyżej - takie niestety uroki budowania w terenie pagórkowatym , jednej strony widoki nie z tej ziemi :) a z drugiej problemy jak opisałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę przy projekcie ogrodu sam gatunek rośliny ma drugorzędne znaczenie. To co "robi" ogród to wg. ważności:

1. kompozycja całości przestrzeni

2. starannie wykonane detale architektoniczne

3. dobór gatunków do warunków glebowych i świetlnych

4. konkretny wygląd rośliny.

 

Więc aby ta skarpa wyglądała sensownie, nie powinna być oderwana od reszty ogrodu. Nawet jak obsadzisz ją (i tak naprawdę nie ma znaczenia czym, może być trawa ozdobna, bylina, może być krzew - byle pasowało do gleby i ilości światła), to będzie wyglądać dziwnie i niespójnie, jako taki wąski pasek przez trawnik.

 

Dlatego polecałabym ci poszerzyć opaskę żwirową pod domem aby pełniła rolę ścieżki i zrobić szeroką rabatę między szczytem skarpy a żwirem. Rozumiem, że to teren zacieniony, od północy?

Masz na tę skarpę widok z wielkiego okna do ziemi. W takim miejscu warto zrobić efektowne nasadzenia np. z niskich różaneczników i jakiegoś drzewka, które nada kompozycji trójwymiarowości. Albo, jeśli mieszkasz w cieplejszym rejonie kraju, z laurowiśni. A jak gleba jest ciężka i zasadowa, to poduchy z cisa. Do tego okrywowa turzyca Morrowa Ice Dance albo coś kwitnącego okrywowego (co konkretnie to kwestia gleby, ilości podlewania).

Zamiast robić długi pasek z trzmieliny, lepiej zebrać ją w grupę na wysokości wymiennika ciepła, a dalej dosadzić np. irgę szwedzką lub suchodrzew chiński (ten drugi w cieplejszych rejonach). Do tego urozmaicić fragmenty np. funkiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę przy projekcie ogrodu sam gatunek rośliny ma drugorzędne znaczenie. To co "robi" ogród to wg. ważności:

1. kompozycja całości przestrzeni

2. starannie wykonane detale architektoniczne

3. dobór gatunków do warunków glebowych i świetlnych

4. konkretny wygląd rośliny.

 

Więc aby ta skarpa wyglądała sensownie, nie powinna być oderwana od reszty ogrodu. Nawet jak obsadzisz ją (i tak naprawdę nie ma znaczenia czym, może być trawa ozdobna, bylina, może być krzew - byle pasowało do gleby i ilości światła), to będzie wyglądać dziwnie i niespójnie, jako taki wąski pasek przez trawnik.

 

Dlatego polecałabym ci poszerzyć opaskę żwirową pod domem aby pełniła rolę ścieżki i zrobić szeroką rabatę między szczytem skarpy a żwirem. Rozumiem, że to teren zacieniony, od północy?

Masz na tę skarpę widok z wielkiego okna do ziemi. W takim miejscu warto zrobić efektowne nasadzenia np. z niskich różaneczników i jakiegoś drzewka, które nada kompozycji trójwymiarowości. Albo, jeśli mieszkasz w cieplejszym rejonie kraju, z laurowiśni. A jak gleba jest ciężka i zasadowa, to poduchy z cisa. Do tego okrywowa turzyca Morrowa Ice Dance albo coś kwitnącego okrywowego (co konkretnie to kwestia gleby, ilości podlewania).

Zamiast robić długi pasek z trzmieliny, lepiej zebrać ją w grupę na wysokości wymiennika ciepła, a dalej dosadzić np. irgę szwedzką lub suchodrzew chiński (ten drugi w cieplejszych rejonach). Do tego urozmaicić fragmenty np. funkiami.

 

dziękuję, bardzo inspirujący tekst :), jest jednak jeszcze parę rzeczy do wyjasnienia, odezwę sie na priv aby nie dominować moja skarpą :) ten wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...