Brzeszczot_33 16.03.2017 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Po roztopach droga zrobila sie okropna, same bloto i mozna sie zakopac. Myslalem aby na droge wysypac chociaz gruz i zaproponowalem sasiadowi ktory jest przede mna 30m abysmy to zrobili razem. On mowi ze odcinek do niego mozemy zrobic, a od niego do mnie to juz sam sie mam martwic. Czy faktycznie go to nie ochodzi? Bo mamy na ten odcinek wspolna sluzebosc i koszta utrzymania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 16.03.2017 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 to już wasza sprawa jak się ugadacie. z jednej strony, sąsiad na papierze ma rację, z drugiej - to nieetyczne, bo zyjecie razem i powinniście koszty materiału \ pracy pokryć razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekT 16.03.2017 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Jak macie wspólną służebność na całą drogę (w tym odcinek od jego posesji do Twojej), to nawet na papierze sąsiad nie ma racji. Niemniej, zakładając, że macie wspólną służebność bez określenia udziałów, nie możesz wykonać naprawy drogi na wspólny koszt bez jego zgody, chyba że dostaniesz zgodę sądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 16.03.2017 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 a nie lepiej pójść na flaszkę, zrobić co zrobić i finito ? procenty w drodze, służebności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarekKRK45 16.03.2017 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Nie chciałbym mieć takiego sąsiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.03.2017 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Takie są "plusy" tych wspólwłasności drogi dojazdowej ... Teraz albo iść "na wojnę z sąsiadem" albo zacisnąć zęby i za własne pieniadze utwardzić drogę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 16.03.2017 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 wolę 200x współwłasność niż służebność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.03.2017 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 wolę 200x współwłasność niż służebność A ja wolę drogę gminną/miejską ... I szukałem działki tylko z takim dostępem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 16.03.2017 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Wnioski dla poszukujących działkę budowlaną - droga gminna - ewentualnie współwłasność - długo długo nic i dopiero służebność ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 16.03.2017 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 A ja wolę drogę gminną/miejską ... I szukałem działki tylko z takim dostępem ... a ja nie chciałbym mieszkać przy miejskiej \ gminnej na moją drogę sobie mogę leżak położyć i tydzień na środku pić - spokój, 0 ludzi, ja, dom, natura przy drodze gminnej masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.03.2017 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 Współwłasność to tragedia. Trzeba samemu dbać, dogadywać się. I co z tego, że mam współwłasność, jak nic nie mogę bez zgody innych? Ot, jeden zmarł i sprawa spadkowa nie przeprowadzona, drugi wyjechał do USA a z trzecim żyję jak Kargul z Pawlakiem - i brakuje mi trzech podpisów, żeby światłowód pociągnąć. Mialbym ja albo Orange służebność - nie byłoby problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 16.03.2017 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 (edytowane) mam 9 współwłaścicieli drogi i nigdy nikogo nie pytałem o żadną zgodę.6 współwłaścicieli nie użytkuje drogi, 3 w tym ja tak. poszedłem i mówie, panowie, robimy drogę bo nie będziemy jeździć pół metra w błocie. zamówiłem 100 ton pozostałości poasfaltowych za 1800 zł i wszyscy solidarnie ponieśliśmy koszty nie chcieli by, to bym sobie zrobił tylko do mojej działki i tyle jesteś współwłaścicielem, masz część drogi a nie jakieś służebności co do zgody mediów - ja sobie zebrałem zgody puszczenia jakichkolwiek mediów przed kupnem działki. i nie ma problemu Edytowane 16 Marca 2017 przez zyhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brzeszczot_33 16.03.2017 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 ogólnie droga jest podzielona na 3 części i przez wszystkie musimy przejechać do siebie, on na poczatku ostatniej działki (drogi) a ja na koncu jak z nim się dogadać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brzeszczot_33 16.03.2017 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 a nie lepiej pójść na flaszkę, zrobić co zrobić i finito ? procenty w drodze, służebności... gdyby się z nim dało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.03.2017 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2017 mam 9 współwłaścicieli drogi i nigdy nikogo nie pytałem o żadną zgodę. Brawo Ty. Mi przeszkadzają drzewa na końcu drogi (bo mam działkę dalej i utrudniają dojazd). Ale jestem prawie pewien, że jak wytnę, to zawiadomią organy o kradzieży. I inny temat - nie dalej jak dzisiaj ze skrzynki wyjąłem takie pismo: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=384281 To może poczekam, aż przyjdzie sąsiad z flaszką? I jeszcze inny temat - co do zgód na media, to mieliśmy zgodę na innej działce sąsiada, do puszczenia kabli jego działką. PGE powiedziało, że możemy sobie w buty to włożyć. Oni mają swoje (jak wyżej widać) procedury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.03.2017 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2017 zgodę na media musisz mieć, natomiast zgodę co do tego czy sobie drogę utwardzić \ wyrównać - nie żartuj jak sobie grila na tej drodze zrobie to też mam pytać o zgodę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.03.2017 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2017 zgodę na media musisz mieć, natomiast zgodę co do tego czy sobie drogę utwardzić \ wyrównać - nie żartuj jak sobie grila na tej drodze zrobie to też mam pytać o zgodę ? Sytuacja jest bardziej pokręcona, niż myślisz. Trzeba rozróżnić korzystanie rzeczy, czynności zwykłego zarządu i przekraczające zwykły zarząd. A to, wbrew pozorom, nie jest takie oczywiste i sądy dosyć uznaniowo je kwalifikują. Np. SN stwierdził w uchwale III CZP 18/02: "Instalowanie kanalizacji sanitarnej, opadowej i wodociągu na nieruchomości, będącej przedmiotem współwłasności, może mieścić się w ramach zwykłego zarządu, jeżeli nieruchomość służy współwłaścicielom wyłącznie do ułatwienia korzystania z innych nieruchomości (wspólna droga), a wymieniona na wstępie inwestycja ma na celu zwiększenie użyteczności jednej z nich. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.03.2017 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2017 ja to rozumie,ale jaki to ma związek z pytaniem 1 postu.zapytał chłopak, czy sąsiad się musi dołożyć. nie musi. nawet może zabronić.tylko co to za sąsiad i kto komu zabroni zrobienia czegoś "dobrego" dla drogi ? z mediami to już inna kwestia, musisz mieć na papierze zgody. ja takie zgody pozbierałem przed zakupem działki. wystarczyło do prądu, gazu, wody i kanalizacji.a jak ktoś nie chce Ci dać zgody na media, to w sądzie masz 100% wygrane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.03.2017 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2017 ja to rozumie, ale jaki to ma związek z pytaniem 1 postu. zapytał chłopak, czy sąsiad się musi dołożyć. nie musi. nawet może zabronić. tylko co to za sąsiad i kto komu zabroni zrobienia czegoś "dobrego" dla drogi ?. Różnica jest taka ze pytający nie jest jedynym właścicielem tej drogi i wszystko co dzieje się z tą drogą jest zależne od woli reszty właścicieli .. Tak samo u Ciebie ... Jak wykonałeś SAMOWOLNIE i bez zgody innych właścicieli drogi jakieś zmiany / przeróbki to inni właściciele mogą spokojnie do sądu i sąd nakaże CI przywócenie stanu poprzedniego i jeszcze zapłącisz karę za SAMOWOLĘ .. Ja mam przy działce drogę "gminą" i nie mogę jej utwardzić bez zgody gminy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.03.2017 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2017 Różnica jest taka ze pytający nie jest jedynym właścicielem tej drogi i wszystko co dzieje się z tą drogą jest zależne od woli reszty właścicieli .. Tego nie wiemy - ma służebność. Więc można z tego wnioskować, że nie jest nawet WSPÓŁwłaścicielem tego odcinka drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.