andrzej_ar 29.03.2017 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 Mam okazję kupić dom drewniany z ok. 1940r.Fundament z kamienia, wewnątrz przeszedł jako taki remont, pokrycie dachu blachą.Ma wszystkie media, zrobioną łazienkę, wprawdzie niewielką ale jest.Powierzchnia ok. 100m2Na co zwrócić uwagę oglądając dom? Cena to ok. 150tys wraz z działką 25a - czyli równowartość 50m mieszkania w moim mieście.Wizualnie, ze zdjęć wygląda nieźle,blisko miasta (ok 5km od centrum) bezpośrednio przy ulicy. Plusem lokalizacji są też przystanki autobusowe, sklep i szkoła a wszystko w odległości 50-500m.Dom byłby na kredyt, nie dostanę więcej niż. ok 170tys, - stąd marzenia o domu są mocno ograniczone.Wybijcie mi to z głowy albo poradźcie na co zwracać szczególnie uwagę oglądając.Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 30.03.2017 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Wad może być co niemiara, zatem może wymienię kilka zalet?- prawdopodobnie możesz od razu zamieszkać i wszystko robić powoli i stopniowo- odpadają formalności i koszty na wszystkie przyłącza itd.- często się okazuje, że masz coś, czego już nie można zrobić, np. lokalizację (odległości od granic i innych budynków), sposób ogrzewania itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gambit565 30.03.2017 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Dom byłby na kredyt, nie dostanę więcej niż. ok 170tys, - stąd marzenia o domu są mocno ograniczone. Wybijcie mi to z głowy albo poradźcie na co zwracać szczególnie uwagę oglądając. Z góry dziękuję. Zaplacic komus kto sie na tym zna i oceni stan budynku. No chyba ze jestes bogaty i stac cie na ryzyko wielkiej finansowej wtopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 30.03.2017 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Wybijcie mi to z głowy albo poradźcie na co zwracać szczególnie uwagę oglądając. Z góry dziękuję. Daruj sobie! Mieszkam teraz w domu, który pasuje do opisanego przez Ciebie budynku. Szybciutko buduję nowy i nie mogę doczekać się przeprowadzki. Największe dla mnie uciążliwości to: 1. hałas - z zewnątrz wszystko słychać, nawet rozmowy na chodniku. Nie wspomnę o wrzasku dzieci podczas przerw w szkole... Wewnątrz domu drewnianego jest duża akustyka, skrzypiące schody, podłogi. 2. kurz - spomiędzy desek na ścianach, desek na sufitach. Cały czas coś się sypie szparami. 3. ciemne pomieszczenia - małe okienka i stare drzewa wokół domu robią z jego wnętrz norę. 4. zimno w zimie - trudno dogrzać nieocieplony drewniany dom, między belkami myszy z pewnością zrobiły sobie używanie i ciągnie zimne powietrze szczelinami. Są jeszcze inne uciążliwości, ale że tak powiem "prywatne" Poza tym to, co teraz nazywasz plusami, szybko może się przerodzić w minusy, np. obecność sklepu i szkoły w pobliżu to oprócz hałasu także śmieci na chodniku koło domu i w ogrodzie, a także parkujące gdzie popadnie samochody, często zastawiające wjazd. Dom bezpośrednio przy ulicy to porażka. Sporo kasy włożyliśmy w remont tego domu, ale trzeba by kolejne tyle jak nie więcej. Jako domek na wczasy super się nadaje, ale nie do mieszkania całorocznego. W pomieszczeniach pod dachem ciężko wytrzymać w upały, a u nas jest dachówka. Pod blachą pewnie jeszcze gorzej. Wystarczająco Cię zniechęciłam? Jeśli masz ochotę, to prześlij na pw zdjęcia tego domu, możemy z mężem dostrzec coś, czego nie widzisz. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej_ar 01.04.2017 05:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2017 Dziękuję za odpowiedzi.Sam zniechęciłem się po obejrzeniu - nazwijmy to podpicowany jak auto z zachodu na sprzedaż. Co mnie zniechęciło:- brak fundamentów tylko podmurówka z kamienia obłożona ładnym tynkiem żeby wyglądało że jest dobrze,- stare drewniane podłogi (czyli ziemia pod deskami) przykryte panelami żeby ładnie wyglądało,- dach zrobiony warstwa na warstwie pokrycia - na papie stara blacha.- centralne było ale w zasadzie do wymiany,- ciepłą wodę trzeba by zrobić bo owszem była ale zorganizowana w dziwny sposób, no i przy mojej 5cio osobowej rodzince nie ma szans żeby wystarczało. Czyli do zrobienia:-fundament- ocieplenie- okna- posadzki- c.o. i cwuTak naprawdę to licząc koszt remontu tego domu plus cena zakupu robiłaby z tego kwotę dość astronomiczną jak na w dalszym ciągu stary drewniany dom. Przy takim zakresie to lepiej kupić dom w stanie ssz w sumie różnica taka że w starym dałoby się od razu mieszkań a remont rozkładać na raty. I to jeden (choć dość duży i istotny) plus. Plusem był budynek gospodarczy z którego pewnie taniej byłoby zrobić dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martons 18.04.2017 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2017 Wydaje mi się, że taki stary dom z drewna to śliski temat. Można czasem drugie tyle w niego włożyć co zapłaciłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytam 05.06.2017 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Największe dla mnie uciążliwości to: 1. hałas - z zewnątrz wszystko słychać, nawet rozmowy na chodniku. Nie wspomnę o wrzasku dzieci podczas przerw w szkole... Wewnątrz domu drewnianego jest duża akustyka, skrzypiące schody, podłogi. 2. kurz - spomiędzy desek na ścianach, desek na sufitach. Cały czas coś się sypie szparami. 3. ciemne pomieszczenia - małe okienka i stare drzewa wokół domu robią z jego wnętrz norę. 4. zimno w zimie - trudno dogrzać nieocieplony drewniany dom, między belkami myszy z pewnością zrobiły sobie używanie i ciągnie zimne powietrze szczelinami. W pomieszczeniach pod dachem ciężko wytrzymać w upały, a u nas jest dachówka. Pod blachą pewnie jeszcze gorzej. ! Te uciążliwości są indywidualne,bo czy każdy stary dom jest taki sam ? Pamiętam dom babci w którym był chłód podczas letniego upału a zimą było ciepło,, wnętrze było dobrze oświetlone,bo pokoje były bielone,żadne stare drzewa nie przysłaniały widoku.Nic się nie sypało,bo deski były otynkowane itd.... Widzisz Teraz sam realizuje marzenia o drewnianym domu.Kupiłem chałupę po długich poszukiwaniach,zdecydowałem się bo : fundament był wysoki bez żadnych pęknięć,miedzy fundamentem a belkami była izolacja z papy,belki z zewnątrz były w dobrym stanie,dom był w cenie działki. Miałem też na uwadze,że planuje generalny remont. Dopiero odsłaniając ściany od wewnątrz przyszła niemiła niespodzianka - czas pokaże jaki będzie efekt końcowy. Gdy bym miał kupować podobny dom w cenach rynkowych to zdecydowanie wolał bym postawić nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.