Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie kablami 2017


Kaizen

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Brak logiki. Jak dawałem (wg standardów FM "tylko") 20cm grafitu to słyszałem "a po co aż tyle", 40 cm wełny na strop "oszalałeś" a jak mówiłem, że montuje ogrzewanie na prąd to i ci, i w wielu innych "ooo, bogaty/rozrzutny jesteś". Jakoś nie widzą związku między tymi rzeczami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak logiki. Jak dawałem (wg standardów FM "tylko") 20cm grafitu to słyszałem "a po co aż tyle", 40 cm wełny na strop "oszalałeś" a jak mówiłem, że montuje ogrzewanie na prąd to i ci, i w wielu innych "ooo, bogaty/rozrzutny jesteś". Jakoś nie widzą związku między tymi rzeczami.

 

Dokładnie tak samo było u mnie. Czym to idzie????? Niewiada:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś interesował się lub dokonał pomiaru promieniowania elektromagnetycznego? Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Jest tego trochę w sieci. Czy elektryczne ogrzewanie podłogowe jest szkodliwe i fragment:

Dwie równoległe żyły grzejne same w sobie znoszą indukcję magnetyczną- nie ma możliwości powstania cewki magnetycznej.

 

Taki filmik nakręciłem - porównanie z kuchenką indukcyjną i mikrofalą:

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie oszustwo w biały dzień, ab dotować WUNGIEL:)

 

Te wskaźniki to raczej "europejskie" standardy nie wyłącznie polskie. U nas elektrownie w większości są na ten wungiel, więc w przypadku ogrzewania prądem jest taki a nie inny EP. Przez te wskaźniki promowana jest biomasa a nie wungiel. W UE wungiel jest be. Wystarczy do tego prądu z wungla wstawić jaki kominek w salonie, w którym można palić byle g..nem i już na papierze jest ekologicznie. I to jest ten absurd. Tak to jest jak politykę robią nawiedzeni ignoranci.

Tylko dzięki temu wunglowi mamy (już niedługo) w miarę tani prąd. To ta niska cena mogłaby bardziej nakłaniać ludzi, by nowe energooszczędne domy ogrzewali prądem właśnie, zupełnie bezkominowo. Ale nie, prad ma być drogi, bo ekomatołkom przeszkadza kilkanaście kominów elektrowni węglowych... ale tysiące kominów od kotłów na pellet i kominków na "biomasę" to już jest OK...

 

 

Jednostronie. Nie znam zalet dwustronnie zasilanych nad jednostronnie.

Sami producenci nie zalecają innych kabli niż jednostronnych dwużyłowych na ogrzewanie pomieszczeń mieszkalnych.

Dwustronne służą do instalacji antyoblodzeniowych (podjazdy, dachy). Z takich kabli w domu można byłoby łatwo robić pętle, które indukowałyby szkodliwe pole magnetyczne. Więc lepiej i łatiwej robić na jednostronnych.

 

Dla uzupełnienia. Nie ma czego się bać. Weźcie pod uwagę, że w ścianach i tak mamy kilometry kabli (do gniazdek, oświetlenia, itp.) - tu też przy wadliwie wykonanej instalacji mogłyby się tworzyć pętle indukcyjne.

Tak na prawdę tylko ta składowa magnetyczna pola EM prądu zmiennego (prąd stały nie ma wpływu) może mieć negatywny wpływ na zdrowie, i to raczej przy wyższych częstotliwościach niż to co w domowej sieci (ale i tak lepiej unikać stałego przebywania w takim polu). Natomiast składowa elektryczna jest doskonale ekranowana chociażby przez ludzką skórę. Może być niebezpieczna, ale tylko przy bardzo wysokim woltażu, gdy dochodzi już do jonizacji cząsteczek powietrza wokół takiego przewodu - nie do uzyskania w domowych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś słaby dzień w temacie kabli...

Podjechałem do wskazanej przez Elektrę hurtowni, by popytać co i jak, no i niewiele się dowiedziałem poza cenami kabli. Mnie najbardziej interesuje sterowanie - jak, czym i za ile, by można było kumulacyjnym grzać w taniej taryfie. Niestety, pan wiedzy w tym temacie nie miał. Może ktoś z forumowiczów ma i się podzieli ?

 

Jeśli chcesz koszt grzania domu w całości pokryć z instalacji PV, policz czy nie byłoby taniej do grzania zastosować pompę ciepła.

W takiej konfiguracji wymagana powierzchnia dla PV jest 4 razy mniejsza bo instalacja PV jest 4 razy mniejsza.

Wg mnie nawet gruntowa pompa ciepła z pionowym DZ + PV będzie tańsze niż kable + PV.

W taki sposób problem pola EM zniknie bo będziesz miał OP wodne. :)

 

W moim przypadku prosto licząc. Zapotrzebowanie wedle projektu na CO i CWU dla 5 osób w Warszawskiej strefie wiatrowej i śniegowej to ok.9000kWh

Gdybym chciał pokryć całe zapotrzebowanie to bym do kabli kupił proste sterowniki plus montaż = max 10 000 do tego PV 10kW za max 45 000.

Czy za 55 000 kupisz pompę gruntową z montażem plus PV na porycie zużycia energii plus instalację podłogówki wodnej ?

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałeś ten wątek, w którym piszesz? Było sporo o sterownikach.

Przy czym chyba nie pisałem o jednej zalecie Floureona. Ma wprawdzie wadę w postaci sporej histerezy - ale ma też dużą zaletę w postaci aż 6 stref (czy raczej godzin zmiany temperatury). To pozwala grzać 3x na dobę (np. na początku i na końcu nocnej taniej strefy + dzienne okienko). Wiele termostatów ma dużo mniejsze możliwości - typu strefa dzienna i nocna. I na to warto zwrócić uwagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mukę. Wylewkarze zrobił mi dylatacje przechodzące w poprzek kabli i nie wsadził ich w peszle :-(

Co robić? Kuźwaaaaa

Możliwe że praca wylewki zerwie kable? :-!

 

Jest ryzyko. Nawet spore. Ja specjalnie robiłem cztery kable zamiast jednego, żeby zrobić dylatacje. Bo wkładanie kabla grzewczego w peszel to też zły pomysł.

Pytaj tego, co montował kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przestaną grzać, to przynajmniej będziesz wiedział, gdzie jest najbardziej prawdopodobne miejsce awarii :)

Cóż - takie działanie wylewkarzy jest dość powszechne, tu na Forum były częste przypadki takich dylatacji na podłogówce wodnej, sam taż mam jedno takie miejsce...

Zrobili dylatacje tam, gdzie im zaznaczyłem, plus jedną więcej, dla pewności :)

 

Nie słyszałem jeszcze, by było to przyczyną awarii podłogówki wodnej, ale oczywiście lepiej się takich samowolek wystrzegać.

Kable mogę być mniej odporne

U mnie zdylatowane płyty ani nie zmieniły poziomu względem siebie, ani się nie rozeszły (mam nad nimi elastyczną fugę miedzy kaflami, więc byłoby to widoczne) więc w sumie przestałem się tym przejmować.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja też nie miałem planów robić dylatacji w poprzek kabli. mój błąd, że nie dogadałem się z posadzkarzem w tym temacie. jak przyjechałem na budowę było już po zawodach :-(

 

Może nie taki diabeł straszny. Ja mam jedną delatacje na korytarzu, a w drugim miejscu wylewka pękła. Puki co grzeje bez problemu. To nie jest wylewka na zewnątrz, myślę że nic się kablom nie stanie. Ja jeszcze mam je na siatce, zawsze to coś tam podratuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie taki diabeł straszny. Ja mam jedną delatacje na korytarzu, a w drugim miejscu wylewka pękła. Puki co grzeje bez problemu. To nie jest wylewka na zewnątrz, myślę że nic się kablom nie stanie. Ja jeszcze mam je na siatce, zawsze to coś tam podratuje.

 

No ja też mam na siatce. I mam nadzieję, że nic się stanie. No bo kurde skuwać tego b6m nie chciał cholera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...