Dom pod Warszawą Asi i kemota

[kemot_p]

Ekipa od płytek nas zaskoczyła i już od wczoraj działają z górną łazienką

[kemot_p]

Kończy się rok, więc wypadałoby zrobić małe podsumowanie

Rok 2020 na naszej budowie wyszedł zdecydowanie na plus. Jak wybuchła pandemia i wprowadzili lockdown realnie obawiałem się o realizację naszych planów budowlanych - czy nie będzie braków materiałów na rynku, czy wykonawcy się nie pochorują, w końcu czy nie zamkną mnie na kwarantannie i nie będę mógł koordynować prac. Na szczęście żaden czarny scenariusz się nie spełnił. W kończącym się roku udało się zrobić instalację elektryczną, tv, internet, wykonać tynki, podłogówkę, wylewki,instalację gazową, szambo, ocieplenie strychu, montaż rekuperacji, utwardzenia, kominek, wykonać i uruchomić kotłownię wraz ze stacją uzdatniania wody.

Zakupiliśmy sporo materiałów na wykończeniówkę - płytki, panele, podpisaliśmy umowę na wykonanie kuchni, garderoby i schodów. I na koniec, z rzeczy papierkowych, uzyskałem odbiór kominiarski i instalacji elektrycznej.

Oby w 2021 też wszystko szło zgodnie z planem

[kemot_p]

Minęło dopiero 2 tygodnie nowego roku, a u nas na budowie przez ten czas sporo się zmieniło.

Ekipa od płytek skończyła walkę z górną łazienką (zdjęcie z zeszłego tygodnia):

położyli też płytki w kuchni, a teraz działają z dolną łazienką, gdzie żona wymyśliła sobie jodełkę:

Pierwsze wrażenia z efektów pracy są mocno pozytywne.

W międzyczasie był pomiar drzwi i okazało się, że wszystkie otwory trzeba zwęzić, gdyż murarze przyjęli założenie, że będą ościeżnice stałe, a my finalnie wybraliśmy regulowane. Co ciekawe dwa otwory okazały się z kolei za niskie i trzeba było podkuwać. Na szczęście temat już ogarnięty przez naszą ekipę od wykończeniówki.

Podczas gdy żona przywozi próbki i wybiera kolor ścian:

panowie zaczęli już malować sufity na poddaszu na biało.

Jak dobrze pójdzie w styczniu skończymy prace płytkarsko-malarskie.

[kemot_p]

Dzwoniłem ostatnio do kierownika budowy żeby coś skonsultować. Przy okazji KB stwierdzi, że na tym etapie budowy może on zakończyć dziennik i wypisać mi zaświadczenie do nadzoru.

Tak więc mam już komplet dokumentacji, brakuje tylko mapy, która już się robi. Trzymajcie kciuki, żeby odbiór przeszedł bezproblemowo.

[kemot_p]

Wczoraj odebrałem mapkę i komplet dokumentów złożyłem do PINB-u. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko.

 

Tymczasem na budowie ekipa zakończyła kładzenie płytek w łazienkach, korytarzu i kuchni oraz malowanie ścian.

Można powoli zabierać się za zakupy osprzętu elektycznego i białego montażu do łazieniek.

Niestety zapowiadają w najbliższych tygodniach mrozy, więc realizacja ogrodzenia frontowego została odłożona pewnie na marzec.

[Kaizen]

To masz protokół pomiarów elektrycznych bez zamontowanych gniazdek włączników?

[kemot_p]

Źle się wyraziłem, mechanizmy gniazdek i włączników jak najbardziej mam zamontowane. Pisząc o osprzęcie do kupienia miałem na myśli płytki czołowe, ramki, przyciski itp. oraz oczywiście wszelkie kinkiety, plafony, lampy itp.

[kemot_p]

W przyszłym tygodniu umówiłem się z elektrykiem na przyjazd i montaż anten TV i SAT więc wczoraj zrobiliśmy przejażdżkę po sklepach celem wyboru lamp, kinkietów, żyrandoli, żeby za jednym zamachem je pomontował.

Zupełnie przy okazji wstąpiliśmy do sklepu a armaturą łazienkową i nabyliśmy 3 baterie umywalkowe i jedną ścienną marki grohe. Już kolejny raz w ostatnim czasie nieplanowane zakupy wychodzą nam najlepiej

[kemot_p]

Elektryk nie pojawił się na budowie, ma być w tym tygodniu więc ja z nudów zabrałem się na montaż oświetlenia. Zamontowałem 8 kinkietów, 3 plafony i 3 tuby sufitowe, resztę zostawiam elektrykowi W zeszłym tygodniu wypożyczyłem wilgotnościomierz żeby skontrolować wilgotność wylewek. Wg mnie są już dobre, ale umawiam się pod koniec tygodnia na przyjazd montera paneli żeby też on sprawdził - wg umowy na początku marca mamy mieć montaż. No i jutro wchodzi ekipa od płotu

[gawel]

Elektryk nie pojawił się na budowie, ma być w tym tygodniu więc ja z nudów zabrałem się na montaż oświetlenia. Zamontowałem 8 kinkietów, 3 plafony i 3 tuby sufitowe, resztę zostawiam elektrykowi W zeszłym tygodniu wypożyczyłem wilgotnościomierz żeby skontrolować wilgotność wylewek. Wg mnie są już dobre, ale umawiam się pod koniec tygodnia na przyjazd montera paneli żeby też on sprawdził - wg umowy na początku marca mamy mieć montaż. No i jutro wchodzi ekipa od płotu

 

jest taki sposób na sprawdzenie wysuszenia trzeba na wylewce położyć kawałek foli i na to jakiś słój lub miskę. Zostawić na 24 h i zobaczyć co będzie pod folią

[kemot_p]

Słyszałem o tym, przykleiłem kwadrat folii do podłogi, po kilku dniach nic się nie skropliło, ale znalazłem na olx gościa, w Twojej Rusi i za 60 zł wypożyczyłem. Pomierzyłem połogi, schody, nawet z ciekawości kilka klocków brzozy do kominka.

[kemot_p]

Anteny, czujniki ruchu i oświetlenie schodowe pomontował mi elektryk, z pozostałym oświetleniem poradzę sobie sam. Dzisiaj kurier przywiózł ceramikę łazienkową, więc po weekendzie będę zamawiał hydraulika. No i może pod koniec tygodnia rozpocznie się montaż paneli podłogowych. Edytowane 26 Lutego 2021 przez kemot_p

[kemot_p]

Mamy odbiór domu

Nadzór budowalny nie zgłosił sprzeciwu, dzisiaj odebrałem ostemplowane zgłoszenie. Okazało się że moment budowy, którego się najbardziej obawiałem przeszedł w zasadzie niezauważalnie.

[gawel]

Mamy odbiór domu

Nadzór budowalny nie zgłosił sprzeciwu, dzisiaj odebrałem ostemplowane zgłoszenie. Okazało się że moment budowy, którego się najbardziej obawiałem przeszedł w zasadzie niezauważalnie.

 

Ogromne gratulacje ! to teraz zostało już tylko: numer porządkowy , zameldowaniem, wniosek do rejestru gruntów o naniesienie domu oraz adresu *tak trzeba niestety samo się nie zrobi), potem wypis z wysrysem z RG i wniosek o ujawnienie domu w KW. No i w międzyczasie parapetówki umowy na media i można już po prostu mieszkać w nowym domu i byc w nim "cholernie szczęśliwym"*

 

*jak powiedziała D Stenka w filmie "nigdy w życiu"

 

Poproszę o jakieś zdjęcia finalne jak wyszło.

[henrykow]

Ogromne gratulacje ! to teraz zostało już tylko: numer porządkowy , zameldowaniem, wniosek do rejestru gruntów o naniesienie domu oraz adresu *tak trzeba niestety samo się nie zrobi), potem wypis z wysrysem z RG i wniosek o ujawnienie domu w KW. No i w międzyczasie parapetówki umowy na media i można już po prostu mieszkać w nowym domu i byc w nim "cholernie szczęśliwym"*

 

*jak powiedziała D Stenka w filmie "nigdy w życiu"

 

Poproszę o jakieś zdjęcia finalne jak wyszło.

Nie do końca jest tak jak piszesz bo adres domu to już jest nadawany na etapie PnB, wniosek do rejestru gruntów i do gminy jest zgłaszany z automatu po wykonaniu inwentaryzacji przez geologicznej którą wykonuje na zlecenie inwestora geodeta, co do ujawnienia w KW to nie powiem czy jest to obowiązek inwestora zgłoszenie tego.

[uciu]

Mozna i na opak;)

Ja mialem numer i meldunek jak na dzialce stal blaszak a dom jeszcze nie wyrósł z ziemi;) .... celem posiadania taryfy G a nie C w tauronie;)

 

Na wniosku o nadnie numer byly 2opcje: dom w fazie budowy i dom wybudowany. Oczywiście zaznaczylem opcje nr1. Dużo ludzi tak robi by miec fizyczny adres na ktory moga dostawy/kurierzy przyjeżdżać.

 

Oczywiście gratuluje;)

[agb]

Pisałem już, że co kraj to obyczaj. Mi kilka lat temu zabrali numer po rozbiórce domku letniskowego. Nie oddali do dziś mimo iż odbiór mam od dawna

[henrykow]

Bo w Tauronie można tak zrobić taki myk,w Enei taki numer nie przejdzie - sprawdzone na własnej skórze pomimo ze nr domu też miałem nadany nawet gdy na działce nic nie było.

Gratulejszym dla Asi kemota

[Kaizen]

Nie do końca jest tak jak piszesz bo adres domu to już jest nadawany na etapie PnB

 

Co gmina, to obyczaj. U mnie adresy mają działki w lesie - wg MPZP leśne, nie można budować.

[kemot_p]

Ogromne gratulacje ! to teraz zostało już tylko: numer porządkowy , zameldowaniem, wniosek do rejestru gruntów o naniesienie domu oraz adresu *tak trzeba niestety samo się nie zrobi), potem wypis z wysrysem z RG i wniosek o ujawnienie domu w KW. No i w międzyczasie parapetówki umowy na media i można już po prostu mieszkać w nowym domu i byc w nim "cholernie szczęśliwym"*

 

*jak powiedziała D Stenka w filmie "nigdy w życiu"

 

Poproszę o jakieś zdjęcia finalne jak wyszło.

 

Dzięki!

Na razie jeszcze nic nie ma, to znaczy schodów, podłóg, drzwi, meble, WC i zlewy w pudełkach, ale KB stwierdził, że na tym etapie można kończyć budowę, zakończył dziennik, złożyliśmy dokumenty i gotowe. Wg planu przeprowadzka miała być w wakacje i tego się trzymamy.

Dom już od ponad roku ma nadany numer porządkowy, Starostwo na podstawie informacji od geodety, który robił inwentaryzację powykonawczą przesłało do sądu zawiadomienie o zmianie w KW, więc ten temat chyba się sam zrobi.

Co do zameldowania - chyba nie będziemy się wymeldowywać z mieszkania.