grubs1 20.04.2017 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 WItam, Jetsem w trakcie załatwiania formalności związanych przyłączem energii elektrycznej do mojej działki. Właśnie otrzymałem z Energi propozycję umowy i kosztorys prac. Operator obliczył długość przyłącza na ok. 300 m, co oczywiście wiąże się z dodatkową opłatą za każdy metr powyżej 200 m kabla - w sumie ok. 3700 zł netto. Przyłącze można byłoby poprowadzić znacznie taniej, gdyby kabel przechodził przez sąsiednią działkę, której również jestem właścicielem. Wówczas długość wynosiłaby ok. 100 m, co oznacza, że musiałbym zapłacić ok. 400 zł netto. Kiedy poszedłem skonsultować sprawę do punktu obsługi przyłączeń, dowiedziałem się, że "Energa przez grunty się nie przekopuje i trzeba tę linię poprowadzić wzdłuż szlaku komunikacyjnego". Na nic moje tłumaczenia, że działka, przez którą możbaby poprowadzić kabel jest moją własnością i nie będzie żadnych problemów ze zgodą na przeprowadzenie prac. Czy ktoś z Was słyszał o takich praktykach? Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Dla mnie obecna propozycja umowy to zwykłe naciąganie. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.04.2017 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 (edytowane) Przyłącz najpierw pierwszą działkę (prąd do pompy studni głębinowej do podlewania ogródka) i druga zmieści się w 200m Co do prowadzenia - ZE zazwyczaj zleca projekt i budowę jakiejś małej firemce. To z nimi porozmawiaj, bo BOK czy nawet kierownik w ZE nie mają na to wpływu. Co do stawek, to do 200m płacisz ryczałt liczony tylko od mocy przyłączeniowej. Więc coś małą moc zamawiasz, jak 400zł ma kosztować przyłącz 100m Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grubs1 20.04.2017 11:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 To będzie domek letniskowy na zgłoszenie. Jeśli dobrze pamiętam (bo nie mam przed sobą dokumentów) zamówiłem 6,5 kW. Też słyszałem, że można będzie coś zdziałać na miejscu, gdy przyjedzie przedstawiciel firmy podwykonawczej, która wykona projekt przyłącza. Wolałbym jednak nie podpisywać umowy z ZE, nie mając takiej pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.