Tomas268 30.04.2017 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 Witam, razem z żoną zastanawiamy się co zrobić z domem który zapisała nam jej babcia, dom ma ok 50 lat jest murowany ,na dachu betonowe dachowki są 4 pomieszczenia, brak łazienki , piece kaflowe, stara instalacja elektryczna, tylko zimna woda, zamiast normalnego stropu Powała. Co z takim domem zrobić? Opłaca się go rozbudować? Co najlepiej by się oplacalo? Buzyc i na tych fundamentach nowy stawiać? czy zostawić same ściany i remontować i dobudować kilka pomieszczeń? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.04.2017 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 Rozumiem.Luksusów nie ma...Woda tylko zimna... brak łazienki, ... kaflaki... Pchasz się "nie w tym" kierunku!ALBO czujesz z tym domem jakąś więź, masz do niego jakiś sentyment...Wtedy remontuj. Modernizuj. Rozbuduj.ALBO... nie.Wtedy wpuść tam spychacz. Rachunek ekonomiczny pokazuje, że zazwyczaj głęboki remont kosztuje tyle samo lub więcej jak budowa od podstaw.Tu - budowa droższa o koszt rozbiórki tego starego.Więc, powiedzmy, że koszt prawie taki sam. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomas268 30.04.2017 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 A gdybysmy chcieli zostawic sam fundament? Wiem że nie ma zalanej płyty fundamentowej tylko piach pod podłogą jest. Warto zostawić taki fundament? I czy mozna dobrać plan do takiego fundamentu czy musi robić architekt od początku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 30.04.2017 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 A babcia żony jakiś projekt tego domku z 1967r posiada ? posiadała ? Prawdopodobieństwo że znajdziecie gotowy projekt pasujący do istniejących fundamentów wynosi setne promila. Tak więc i tak czekałaby was konieczność robienia indywidualnego projektu. Nie mówiąc o tym iż nie sądzę aby fundament sprzed 50 lat spełnił aktualne wymogi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.04.2017 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 Projektu do fundamentu raczej nie dobierzesz. Poza tym trzeba przeliczyć nośność nowego domu względem starych fundamentów. Fundament trzeba i tak cały odkopać, zaizolować, pytanie czy ma izolację poziomą? Szukasz oszczędności na siłę - a jest takie powiedzenie "skąpy traci dwa razy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.04.2017 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 "A gdybysmy chcieli ..."Można chcieć, ale to mocno podraża całość.A do tego... MUSISZ się trzymać tego, co jest.INNEGO rozkładu izb nie będzie!To tylko utrudnienie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 30.04.2017 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 A gdybysmy chcieli zostawic sam fundament? Wiem że nie ma zalanej płyty fundamentowej tylko piach pod podłogą jest. Warto zostawić taki fundament? I czy mozna dobrać plan do takiego fundamentu czy musi robić architekt od początku? nie wiadomo jaki jest stan tych fundamentów?, czy zostały prawidłowo wykonane? , czy przeniosą siły na grunt z tego co mogłoby na nich powstać? ... ogólnie wyrywa się "zęba" wraz z "korzeniem" ( jak już ) / fundament dostosowuje się do budynku, nie odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomas268 30.04.2017 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 Projektu napewno nie ma na ten dom i izolacji też nie. Nie chodzi o oszczędności, ja się nie znam na budowlance dla tego pytam i szukam najbardziej rozsądnego rozwiązania, dom stoi w najlepszym miejscu na działce a puki babcia żyje nie ma mowy o jego rozbiórce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.04.2017 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2017 Zostaje czekać i uczyć się jak najwięcej o budowlance.Nie - uczyć się budowlanki tylko O budowlance.Abyś wiedział kiedy coś jest zrobione dobrze a kiedy źle i dlaczego.Mając wiedzę sam zdecydujesz optymalnie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 01.05.2017 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 Pamiętaj doradzać można tylko mądremu księciu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 02.05.2017 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 skoro babcia żyje dom i tak nie do ruszenia, nieważne czy rozbudowa czy rozbiórka. Chyba, że chcecie starszej osobie kuć w ścianach i sprowadzić na pół roku ekipę budowlaną na głowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baltazarrr 02.05.2017 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Ja bym ci proponował wziąć jakiegoś konkretnego budowlańca,kierownika budowy czy kogo tam masz w okolicy i niech dom obejrzy fachowym okiem.Będzie wiedział,czy warto coś z domem robić, czy nie.Bo na forum to trochę w tej chwili takie wróżenie z fusów.To trza Panie pooglądać,popukać,pomacać :)Jeden ci powie warto,drugi nie warto,a nikt nie ma pojęcia jak się sprawy mają w rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 02.05.2017 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Na starych fundamentach możesz budować nowy dom ale ...należy sprawdzić stan starych fundamentów. Jeżeli funkcja nie do końca pasuje do starych fundamentów to możesz dobudować nową część na nowych fundamentach.Należy poszukać projektanta i zaprojektować rozbudowę i przebudowę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.