Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No to mamy już membranę na całości:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393491

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393492

 

 

 

Podczas rozmów na temat podbitki moi budowlańcy próbowali mnie przekonać, że nie robi się podbitki z PVC równolegle do krokwi. Namawiali mnie na montaż prostopadle do ściany. Tylko, że mi się to kompletnie nie podoba na dachach dwuspadowych. Szczególnie, że u nas spora część połaci będzie odsłonięta nad tarasem (zdjęcie powyżej). I tutaj nijak nie pasowałaby mi skrzynka utworzona z podbitki w rogu ściany. Kolejną rzeczą, która wg mnie przemawia na korzyść montażu równoległego do krokwi jest uniknięcie stelaża mocowanego do ściany.

 

Na stronach Galeco jak byk pokazują możliwości montażu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393494

 

 

 

Taki okap chyba nie wyglądałby dobrze prostopadle do ściany:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393493

IMG_2005.jpg

IMG_2006.jpg

IMG_2008.jpg

podsufitka Galeco.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj zamówiłam deski czołowe oraz impregnat do drewna. Trochę się nalatałam z próbnikiem podbitki i nie było łatwo dobrać kolor. Ale z informacji wyczytanych na forum, najczęściej do złotego dębu wybierany był impregnat w kolorze TEAK. I taki też wybrałam. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że nie będzie rażącej różnicy.

 

A deski są naprawdę piękne, choć na zdjęciu tego nie widać:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393499

 

 

 

Znalazłam też na stronie Galeco nowość - okucie deski czołowej:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393500

 

Może to niegłupi pomysł. Drewno na pewno lepiej wygląda, ale nie ma pewności, czy kolor wyjdzie ok.

 

 

Wdrapałam się dzisiaj na dach, żeby trochę uprzątnąć syf z membrany :) Nawet miotłę wtargałam ze sobą. Ale szybko zrezygnowałam z tego zajęcia :) Od wewnątrz domu wytrząsałam cały bałagan znajdujący się na membranie od samej góry do dołu. Tym sposobem szło zdecydowanie szybciej. Panowie na pytanie, czy zmiotą coś z membrany zanim wezmą się za dachówkę, odpowiedzieli, że wiatr wszystko wywieje, stąd moje popołudniowe zajęcie. Jakoś przez 3 dni nic nie wywiało. Dobrze że zrobili na poddaszu ścianę nośną, bo miałam na co się wdrapać, żeby dotrzeć do kalenicy :cool:

 

I przy okazji wizytacji na dachu, znowu nakryłam ich niedociągnięcia :mad: Ustaliliśmy, że wzdłuż krokwi, na membranie będą przyklejać taśmę uszczelniającą i dopiero na taśmę pójdą kontrłaty. No i zadowolony Pan Janek pierwszego dnia krycia membraną, prezentował mi taśmę pod kontrłatami. No super, w końcu zrobili coś bez większych dyskusji, choć wcześniej próbowali mnie odwieść od tego pomysłu. No i co widzę po dwóch dniach?? Powyżej połowy wysokości dachu taśmy już nie ma :wtf: Czyżby łudzili się, że ja tam nie wlezę?? A może to prowokacja? Sprawdzają moją czujność? Nie wiem o co kaman, ale czuję niesmak.

 

Przy okazji znalazłam 3 niezabezpieczone dziurki. Malutkie, ale są. Jutro z rana muszę pokazać te miejsca do naprawy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393501

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=393502

IMG_2011.jpg

okucie_deski_czolowej.jpg

IMG_2016.jpg

IMG_2015.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko krokwie masz docięte do montażu podbitki w poziomie.

Pamiętaj też, że dojdzie Ci styropian na ściany i tego okapu będziesz miała co kot napłakał.

 

No właśnie. Krokwie tak docięli, ponieważ podobno zbyt nisko wylądowałby koniec okapu i do tego od czoła trzeba by dać 0,5 m deski, żeby to przykryło. Demonstrowali mi to, docinając krokiew, tak jak się to robi w przypadku montażu podbitki pod skosem. Nie wyglądało to dobrze. Też mi się wydawało, że za mało zostanie miejsca na podbitkę, przy takim podcięciu krokwi, ale zmierzyli mi to i wyszło, że 50 cm podbitki wejdzie przy 20 cm styropianu. Tę część krokwi ściętą prostopadle do ściany też potraktują podbitką PVC. Pan Janek był w naszym składzie budowlanym zobaczyć, jak wyglądają elementy tej podbitki, żeby ustalić montaż i mówi, że bez problemu da się to tak zamontować, żeby to ładnie, płynnie zabudować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piękny ten domek. PIekna okolica. Musze powiedzieć że bardzo Panią podziwiam. Widać ile pracy i energii Pani włożyła w tą budowę.

Wszystko jest niesamowicie przemyślane, rozkład, ilość i wielkośc pomieszczeń, rozwiązania budowlane. No po prostu super.. Byle tak dalej:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj quato :) Dziękuję bardzo za ciepłe słowa. Miło mi, że komuś podobają się moje rozwiązania. Wiadomo, że ilu ludzi, tyle pomysłów i każdy potrzebuje do szczęścia czego innego. Mam nadzieję, że moja wizja wygodnego i funkcjonalnego dla mojej rodziny domu, sprawdzi się ;)

Również pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pora uzupełnić dziennik. Minęło 10 dni od ostatniego wpisu i naprawdę dużo się działo na budowie :yes:

Trochę dopadła mnie niemoc i chyba przyszedł lekki kryzys. Za dużo tego wszystkiego na raz. Dach przeciągnął się o prawie dwa tygodnie przez ulewy. Musiałam na szybko zdecydować o wykończeniu komina, wybrać kolor impregnatu na deski czołowe, zdecydować się na system ocieplenia, uzgodnić ponowny odwiert na studnię, przełożyć montaż okien na tydzień później. Do tego wpadł elektryk z ekipą ustalać wszystkie punkty i przygotowali już otwory na instalację elektryczną, do czego niezbyt się przygotowałam. No i powinnam już mieć okna dachowe, ale jeszcze ich nie wybrałam. No nie mam kiedy. Przez dwa tygodnie mam obydwu synów w domu (przerwa w przedszkolu) i ciężko to wszystko pogodzić. Dzieciaki, jak słyszą, że musimy jechać do składu budowlanego, bo czegoś zabrakło, albo muszę coś wybrać, marudzą i nie chcą ze mną jeździć. I nie dziwię im się. Są wakacje, a my zamiast wypoczywać, latamy na budowę i z powrotem. No ale chyba jedne takie wakacje przeżyjemy.

Wracając do postępów na budowie, to powiem, że gdybym miała jakieś drzwi wejściowe, to byłby od dzisiaj SSZ :wave:

Mamy okna :D

 

 

Ale polecę z fotorelacją po kolei.

 

Na początek dach :) Montaż opierzenia, deski czołowe i rynny:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394007

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394008

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394009

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394010

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394011

 

Obawiałam się trochę wyglądu tych desek czołowych, ale efekt bardzo mi się podoba. Właśnie o taki kontrast między dachówką, a deską mi chodziło :) Na zdjęciach z ułożoną dachówką widać to znacznie lepiej.

IMG_2017.jpg

IMG_2019.jpg

IMG_2055.jpg

IMG_2061.jpg

IMG_2064.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda przez ostatnie dwa tygodnie dała się ostro we znaki, przez co prace na dachu rozwlekły się w czasie i nie wszystko było wykonane w warunkach odpowiednich do konkretnych prac. Jak już nie dało się pracować na dachu, to weszliśmy na poddasze ze ściankami działowymi. W tym tygodniu powinny już wszystkie stać.

Ale wróćmy do dachu. W dużym skrócie wyglądało to tak :

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394013

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394014

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394015

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394016

IMG_2063.jpg

IMG_2065.jpg

IMG_2069.jpg

IMG_2072.jpg

IMG_2097.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szczegółów z montażu dachu :)

 

Deska czołowa z bliska :) Nie wiem, jak wam, ale mi się bardzo podoba ;):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394017

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394018

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394019

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394020

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394021

 

Wróblówka wydaje mi się strasznie badziewna. Nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego miało zatrzymać ptaka, o owadach, czy gryzoniach nawet nie wspominam. Myślę o dołożeniu taśmy wentylacyjnej okapu, jeśli będzie to możliwe. Szczególnie przy ścianie szczytowej, gdzie nie ma żadnego zabezpieczenia przed szkodnikami.

IMG_2077.jpg

IMG_2060.jpg

IMG_2073.jpg

IMG_2075.jpg

IMG_2081.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin i prace nad nim:

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394023

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394025

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394026

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394027

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394028

 

Komin został obłożony tynkiem mozaikowym. Miało być prosto, schludnie, nie rzucająco się w oczy i podobno wystarczająco solidnie, a do tego nie drogo. Komin mamy mały i nie dużo wystający ponad dach. Jedyny odcień tynku z próbnika w hurtowni, pasujący do antracytowej dachówki, to niejaki Hematyt. Był niezły, ale srebrzyste drobinki jakoś mnie nie przekonywały. Jednak wolę mat. Miły pan z hurtowni otworzył woreczki z granulatem i zmieszałam sobie kolor czarny z szarym, zamiast srebrnego. Efekt mnie zadowolił i taki właśnie tynk dla mnie przygotowali. Ponieważ tego tynku sporo zostało, Pan Janek zasugerował, że można by nim wykończyć słup przy tarasie. Myślałam o tym trochę i chociaż w planach miałam raczej obłożenie słupa czymś drewnopodobnym, to po dłuższym zastanowieniu, pomysł z odcinającym się ciemnym słupem coraz bardziej mi się podoba. Jednak decyzji jeszcze nie podjęłam. Zrobimy próbne pokrycie fragmentu słupa tym tynkiem i zobaczymy, czy nam się spodoba.

IMG_2053.jpg

IMG_2090.jpg

IMG_2094.jpg

IMG_2108.jpg

IMG_2109.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dotarliśmy do okien :)

Dzisiaj zamieszczę tylko zdjęcia z montażu. Po południu nie miałam ze sobą aparatu, także jutro będą zdjęcia domu z oknami i mam nadzieję skończonym już dachem :)

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394030

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394031

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394032

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394033

IMG_2111.jpg

IMG_2110.jpg

IMG_2113.jpg

IMG_2114.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394056

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394057

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394058

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394059

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394065

 

 

Okna mocowane są za pomocą kotew i dybli. Wkręty mocowane w ramie okna mają długość 18 cm, te poza ramą 6 cm. Panowie montażyści trochę obawiali się stawiania wielkich szkleń na XPS-ie. Martwili się, że nie wiadomo, co jest pod spodem i jak to mocować. Uspokoiłam ich, że pod ok 5 cm warstwą XPS-a jest masa betonu, także wkręcali dyble bez obawy.

Jutro pokażę zdjęcia całych okien :bye:

IMG_2115.jpg

IMG_2117.jpg

IMG_2120.jpg

IMG_2125.jpg

IMG_2121.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

 

Czemu styropian dałaś przy kominie ? KB nie miał nic przeciwko ? Pytam bo zakazany jest styropian przy obróbce przy kominie (daje się wełnę) ze względu na palność i słabą wytrzymałość na wysoką temperaturę. Chodzi o bezpieczeństwo przeciwpożarowe ...

 

Okna bez montażu warstwowego ? jedynie na samą piankę ? Czemu? Też bez cieplych parapetów ?

 

Budowa idzie Ci świetnie.

 

Podziwiam Cię. U mnie budową (organizacja , zamawianie , kontrola , inspekcja i wiele innych) głównie ja sie zajmuje i to naprawdę sporo roboty i mocno wyczerpującej. Moja żona ma ten komfort że nie musi sie "stresować" budową , pracami , wykonawcami i wieloma innymi rzeczami , ale oczywiście też pomaga.

 

A Ty tutaj sama ...

 

Śledzę Twój dziennik i podziwiam jak dobrze i sprawnie Ci idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styropian na kominie ze względów bezpieczeństwa jest dyskusyjny (były takie flejmy).

 

§ 265 i 266 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych nie pozwala na stosowanie tu styropianu.

 

Zdrowy rozsądek również u mnie się sprzeciwia styropianowi blisko komina. Pytanie, co z tym zrobi kominiarz (oczywiście, jak zauważy).

 

Druga sprawa, to postawienie okien na XPS. O ile postawienie na ciepłym parapecie z XPS jest jak najbardziej OK, bo ciężar jest rozłożony na dosyć dużą powierzchnię przez odpowiednie wyprofilowanie parapetu, o tyle oparcie okna na dwóch klinach położonych na XPS IMO jest dosyć ryzykowne i mało stabilne.

 

No i rezygnacja z taśm jest IMO przy domu energooszczędnym błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

 

Czemu styropian dałaś przy kominie ? KB nie miał nic przeciwko ? Pytam bo zakazany jest styropian przy obróbce przy kominie (daje się wełnę) ze względu na palność i słabą wytrzymałość na wysoką temperaturę. Chodzi o bezpieczeństwo przeciwpożarowe ...

 

Okna bez montażu warstwowego ? jedynie na samą piankę ? Czemu? Też bez cieplych parapetów ?

 

Budowa idzie Ci świetnie.

 

Podziwiam Cię. U mnie budową (organizacja , zamawianie , kontrola , inspekcja i wiele innych) głównie ja sie zajmuje i to naprawdę sporo roboty i mocno wyczerpującej. Moja żona ma ten komfort że nie musi sie "stresować" budową , pracami , wykonawcami i wieloma innymi rzeczami , ale oczywiście też pomaga.

 

A Ty tutaj sama ...

 

Śledzę Twój dziennik i podziwiam jak dobrze i sprawnie Ci idzie.

 

 

Cześć kaszpir007!

O tym styropianie na kominie to ja się trochę naczytałam. Nawet w fachowych pismach znalazłam artykuły, w których podają, że zarówno wełna jak i styropian mogą być stosowane do ocieplania kominów systemowych. W regulacje prawne się nie zagłębiałam. Co z tym zrobi kominiarz? Zobaczymy. Wkład ceramiczny jest izolowany wełną na całej długości komina, wewnątrz pustaków keramzytowych. Sama obudowa komina nie powinna się znacznie nagrzewać. Szczególnie ta ponad dachem, w zimie, kiedy to czasem korzysta się z kominka. Styropian jest poniżej czapki kominowej, także bezpośredniego kontaktu nie ma z dymem wydobywającym się z komina. No ale jeślii taka izolacja nie przejdzie, zmienimy na wełnę :) Tynku mi jeszcze sporo zostało ;)

 

Co do okien, długo się zastanawiałam, czy dawać taśmy, czy nie. Co fachowiec, to inna opinia. Ale wielu monterów zapewniało mnie, że gdyby u siebie montowali okna, zrobiliby to na samą pianę. Temat jeszcze nie jest zamknięty. Wczoraj, podczas montażu instruowali mnie, jak zrobić ciepły montaż po kosztach :) Kupić taśmę zewnętrzną i samemu przykleić, a od wewnątrz pianę przykryć silikonem akrylowym :) I mamy ciepły montaż. Tylko nazwa "ciepły montaż" nijak ma się, do sposobu montażu określanego tym mianem. Też się o tym naczytałam :cool:

Ciepły montaż, to montaż w warstwie ocieplenia. Generalnie polega on na odizolowaniu okien od warstwy muru. I u mnie ten warunek został spełniony poprzez wyklejenie otworów okiennych XPS-em. Za resztę odpowiada szczelność montażu. Zastanawiam się nad sensem taśm paroszczelnych i paroprzepuszczalnych w moim przypadku. Od zewnątrz na okna będzie nachodził styropian elewacyjny na ok. 5 cm, więc przykryje wszelkie miejsca łączenia muru z XPS-em, ramy okna z murem itp. Od wewnątrz problem wilgoci załatwia sprawna wentylacja. No ale zobaczymy. Może coś będziemy polepszać w montażu okien.

 

Powiem Wam, że chwilowo mam na wszystko wywalone :p Potrzebuje urlopu od budowy, bo robi mi się wszystko jedno, co tam wymyślą, byle tylko dali mi trochę odsapnąć. W tym tygodniu (poza oknami, które już odhaczyłam) mam na głowie elektrykę, studnię, elewację i okna dachowe. Kierowniczka budowy jest chwilowo niedostępna i nie mam z kim uzgadniać szczegółów :( Zostałam sama na polu walki.

Ale dobra, nie będę marudziła. W przyszłym tygodniu będzie kierownik, jedno dziecko wróci do przedszkola, to będzie łatwiej :)

 

Dzięki za słowa otuchy i podniesienie na duchu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styropian na kominie ze względów bezpieczeństwa jest dyskusyjny (były takie flejmy).

 

§ 265 i 266 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych nie pozwala na stosowanie tu styropianu.

 

Zdrowy rozsądek również u mnie się sprzeciwia styropianowi blisko komina. Pytanie, co z tym zrobi kominiarz (oczywiście, jak zauważy).

 

Druga sprawa, to postawienie okien na XPS. O ile postawienie na ciepłym parapecie z XPS jest jak najbardziej OK, bo ciężar jest rozłożony na dosyć dużą powierzchnię przez odpowiednie wyprofilowanie parapetu, o tyle oparcie okna na dwóch klinach położonych na XPS IMO jest dosyć ryzykowne i mało stabilne.

 

No i rezygnacja z taśm jest IMO przy domu energooszczędnym błędem.

 

Ze wszystkim o czym piszesz, zgadzam się. Ale każde z rozwiązań, które zostały u mnie zastosowane (pisałam w poście wyżej), widziałam na żywo i sprawdzają się. Każdy ze sprzedawców poleca swoje produkty, swoje rozwiązania i to koniecznie te najdroższe. A my, biedne żuczki, musimy wybierać na czym oszczędzać, co kupić z górnej półki, a w co nie warto inwestować. Nie wątpię, że wiele błędów już popełniłam i pewnie jeszcze wiele przede mną. Ale tak to już jest ;) Trzeci dom będzie chyba doskonały ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mąż przyjedzie na gotowe :)

 

Ale czy doceni ;) ???

 

okna fajnie pasują do deski czołowej

 

ladnie wyszło :yes:

 

 

No ktoś musi na to wszystko zapracować ;) Mąż docenia moje poczynania i na każdym kroku to podkreśla. Aż mi czasem głupio, bo gdyby nie on, to przecież nie mogłabym sobie pozwolić na budowę domu. No ale wspólnymi siłami działamy, jak najlepiej umiemy ;)

 

Chętnie zerwałabym folię z okien, bo zupełnie nie widać efektu. No ale jeszcze chwilę trzeba poczekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale każde z rozwiązań, które zostały u mnie zastosowane (pisałam w poście wyżej), widziałam na żywo i sprawdzają się.

 

Włącznie z opieraniem okna na XPS przez dwa zestawy klinów? Tam naprawdę działają spore siły a milimietry nierównomiernego osiadania może zrobić różnicę i problemy z zamykaniem.

 

Co do taśm - oczywiście nazwa jest naciągana. IMO powinno się to nazywać "szczelny montaż". Bo to podstawowa jego zaleta. Mam teraz w bloku okno obsadzone na pianę i wiało im spod parapetu. Uszczelniłem silikonem, ale zimne jest dalej i para się skrapla w mrozy.

 

A ze zdzieraniem na co chcesz czekać? Ta folia przed czym myślisz ochroni? Ani ona szczelna (sporo ramy odsłania), ani szyby nie zasłania. I tak jak chcesz okna ochronić na czas tynków czy innych prac i tak musi to okleić solidniej.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...