Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześć, nie jestem pewien czy przegapiłem (jeśli tak to przepraszam), ale jak rozwiązałaś problem szczeliny między styropianem na ścianie, a xpsem na płycie? Przy okazji chwalę się, że wzięło mnie i przeczytałem z zapartym tchem cały dziennik - skończyłem właśnie przed chwilą. I oczywiście kibicuję tak jak pozostali! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć, nie jestem pewien czy przegapiłem (jeśli tak to przepraszam), ale jak rozwiązałaś problem szczeliny między styropianem na ścianie, a xpsem na płycie? Przy okazji chwalę się, że wzięło mnie i przeczytałem z zapartym tchem cały dziennik - skończyłem właśnie przed chwilą. I oczywiście kibicuję tak jak pozostali! :)

 

Witam Cię "druga połówko" Doli. :welcome:

Super, że zechciało Ci się przeczytać moje wypociny ;)

Co do styropianu, to nie pisałam jeszcze o tym, bo nie mam dobrych zdjęć z tego połączenia. Ale w szczelinę wkładają siatkę zbrojącą ?? i wypełniają pianą PUR. Na pierwszej ścianie zostawili to na później, po ociepleniu, ale wydaje się to utrudnieniem (ciężko się dostać do tej szczeliny). Na kolejnych ścianach pianują te szczeliny w momencie układania pierwszego wiersza styropianu elewacyjnego. Na pewno pokażę to w dzienniku ;)

Pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawiam obiecane zdjęcia z połączenia styropianu elewacyjnego z XPS-em ;) :

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394850

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394851

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394852

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394853

 

 

Proszę bardzo ;)

IMG_2250.jpg

IMG_2316.jpg

IMG_2319.jpg

IMG_2320.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i muszę pokazać postępy na budowie ;):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394855

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394856

 

 

Jak już nie ma ekipy, to sobie pozwalam na wspinaczkę po rusztowaniach. Przy budowlańcach nie chcę robić z siebie wariatki ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394857

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394860

 

 

 

A w domu czekają takie oto kształtki:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394859

 

Ze ściętych pod kątem płyt styropianowych, dopasowanych do membrany, wykorzystali odcięte fragmenty i przykleili do kolejnych płyt :) Trochę mnie to zdziwiło początkowo, bo jednak wolałabym mieć te płyty w całości. Ale przecież i tak nie uniknie się docinanych fragmentów styropianu.

Muszę przyznać, że moi budowlańcy wykorzystują materiał na 100%. Odpadów naprawdę mamy mało. Czasami byłam zła na nich, kiedy na siłę oszczędzali nasze pieniądze (np. nie chcieli dawać taśmy uszczelniającej na membranę dachową, wzdłuż krokwi, bo to przykryje kontrłata i szkoda kasy, albo murowali ściany z uszkodzonych bloczków, bo przecież musieliby co drugi wymieniać). Ale ogólnie, to podziwiam Pana Janka, że jemu się chce tak kombinować :yes:

IMG_2322.jpg

IMG_2324.jpg

IMG_2314.jpg

IMG_2326.jpg

IMG_2315.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas będzie podbitka. Nie był to temat rozważany. Po prostu decyzja została podjęta. Ale jak się zastanowić, to jestem w stanie wypunktować powody, dla których podjęliśmy taką, a nie inną decyzję.

1. Podbitka ma być z PVC. Nie chcę drewna, o czym już pisałam. To dyskwalifikuje nadbitkę. Chociaż nie ukrywam, że chyba bardziej podoba mi się nadbitka i odsłonięte krokwie. No ale względy praktyczne przeważyły.

2. Nie zgadzam się, z często przytaczanym argumentem, że nadbitka lepiej chroni dach przed owadami, ptakami, czy innymi szkodnikami. W obecnym domu mamy nadbitkę i mnóstwo stworzeń pod dachem. Nadbitka srogo się wypaczyła i zaprasza nie proszonych gości pod połać dachu.

3. Nadbitka naraża krokwie (element konstrukcyjny) na bezpośrednie działanie czynników zewnętrznych.

4. Planuję oświetlenie zewnętrzne umieścić w prostopadłym do ściany fragmencie podbitki. Uniknę dziurawienia styropianu (a przynajmniej zminimalizuję ten proceder ;-) ).

To by było, tak na szybko tyle. Jeszcze mogę dorzucić względy ekonomiczne. Podbitka z PVC jest tańszą alternatywą drewna. A u nas sporo tej podbitki wyjdzie, bo mamy odkryty fragment dachu nad tarasem. Już same deski czołowe kosztowały 830 zł, plus impregnat 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=394850

 

 

To teraz zrób z rzyci jesień średniowiecza majstrom.

Czemu nie dociągnęli hydroizolacji poziomej do zewnętrznej krawędzi ocieplenia ściany fundamentowej? Jak mi mistrzowie od elewacji wyjechali z tekstem, że "tę papę, to przycinamy oczywiście?" to mi nerwy puściły.

 

http://bi.gazeta.pl/im/7/8924/z8924277Q,Izolacja-pozioma-sciany-fundamentowej.jpg?

 

A z listwy startowej zrezygnowałaś świadomie?

http://www.ocieplenia.com.pl/uploads//galleries/unknown-gallery/Listwa_startowa_naroznik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas będzie podbitka. Nie był to temat rozważany. Po prostu decyzja została podjęta. Ale jak się zastanowić, to jestem w stanie wypunktować powody, dla których podjęliśmy taką, a nie inną decyzję.

1. Podbitka ma być z PVC. Nie chcę drewna, o czym już pisałam. To dyskwalifikuje nadbitkę. Chociaż nie ukrywam, że chyba bardziej podoba mi się nadbitka i odsłonięte krokwie. No ale względy praktyczne przeważyły.

2. Nie zgadzam się, z często przytaczanym argumentem, że nadbitka lepiej chroni dach przed owadami, ptakami, czy innymi szkodnikami. W obecnym domu mamy nadbitkę i mnóstwo stworzeń pod dachem. Nadbitka srogo się wypaczyła i zaprasza nie proszonych gości pod połać dachu.

3. Nadbitka naraża krokwie (element konstrukcyjny) na bezpośrednie działanie czynników zewnętrznych.

4. Planuję oświetlenie zewnętrzne umieścić w prostopadłym do ściany fragmencie podbitki. Uniknę dziurawienia styropianu (a przynajmniej zminimalizuję ten proceder ;-) ).

To by było, tak na szybko tyle. Jeszcze mogę dorzucić względy ekonomiczne. Podbitka z PVC jest tańszą alternatywą drewna. A u nas sporo tej podbitki wyjdzie, bo mamy odkryty fragment dachu nad tarasem. Już same deski czołowe kosztowały 830 zł, plus impregnat 150 zł.

 

My wczoraj mieliśmy turne po osiedlu domków w mojej rodzinnej miejscowości. Ja bardziej patrzyłam na wykończenie dachu, a @jak_to_mozliwe na płoty. Nam się podoba nadbitka. Podbitka drewniana też nie wygląda źle, zwłaszcza jak pod okapem nie jest zamontowana prostopadle do ściany tylko zgodnie z linią dachu. Natomiast podbitka z PCV, zwłaszcza białego, wygląda już po sezonie, dwóch (oglądaliśmy nowo budujące się domy) dość nieestetycznie. Wszystkie łączenia są czarne od brudu. Fakt, że widzieliśmy i niekonserwowane nadbitki (ale to w starszych domach) i też to nie wygląda ładnie.

Piękne macie te listwy czołowe. Od razu zwróciłam na nie uwagę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz zrób z rzyci jesień średniowiecza majstrom.

Czemu nie dociągnęli hydroizolacji poziomej do zewnętrznej krawędzi ocieplenia ściany fundamentowej? Jak mi mistrzowie od elewacji wyjechali z tekstem, że "tę papę, to przycinamy oczywiście?" to mi nerwy puściły.

Zanim zrobi im z tyłu porę okresu to wyjaśnij proszę, bo ja pytałem o to parokrotnie i nie dostałem odpowiedzi, co ta wyciągnięta izolacja pozioma zmienia gdy zapewne ławy były pociągnięte dysperbitem? Skąd i w którą stronę ma podciągać wodę jeśli izolacja pozioma nie wystaje na OCIEPLENIE oraz jakie straty to przyniesie? Oczywiście że lepiej by było gdyby izolacja wystawała, w końcu to nic nie kosztuje dodatkowo w czasie budowy, ale jak nie ma to nie dajmy się zwariować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co daje listwa startowa?

 

Teoria głosi, że nawet gdy linię układania wyznacza XPS fundamentowy, to listwa daje:

- kapinos

- barierę dla wilgoci przedłużającą hydroizolację z zakładem (gdy papa jest do zewnętrznej krawędzi XPS) do zewnętrznej krawędzi EPS

- barierę dla gryzoni i robactwa.

 

Ja zrezygnowałem. Bo mnie te zalety nie przekonały. Ale pytam, czy rezygnacja była świadoma.

 

Zanim zrobi im z tyłu porę okresu to wyjaśnij proszę, bo ja pytałem o to parokrotnie i nie dostałem odpowiedzi, co ta wyciągnięta izolacja pozioma zmienia gdy zapewne ławy były pociągnięte dysperbitem?

 

A no to, że pewne jest, że pod XPSa wejdzie woda (inaczej nawet IMO wątpliwego sensu by nie miała izolacja pionowa fundamentów). I chodzi o to, żeby nie poszła wyżej. Tu klej od EPSa może swobodnie podciągać tę wilgoć wyżej. A wilgoć tutaj to nic fajnego, bo musi wejść do wnętrza domu, żeby wyjść (możliwości odparowania przez EPSa są pomijalne).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz zrób z rzyci jesień średniowiecza majstrom.

Czemu nie dociągnęli hydroizolacji poziomej do zewnętrznej krawędzi ocieplenia ściany fundamentowej? Jak mi mistrzowie od elewacji wyjechali z tekstem, że "tę papę, to przycinamy oczywiście?" to mi nerwy puściły.

 

http://bi.gazeta.pl/im/7/8924/z8924277Q,Izolacja-pozioma-sciany-fundamentowej.jpg?

 

Ty pytasz, czemu nie pociągnęli hydroizolacji do zewnętrznej krawędzi XPS-a, podczas, gdy ja poddawałam w wątpliwość sens kładzenia tejże izolacji na płycie fundamentowej (grzewczej). Nie możemy porównywać płyty, do tradycyjnych fundamentów, bo rządzą się innymi prawami. Ja mam fundament w szczelnej (mam nadzieję) wannie z XPS-a, dodatkowo wylany na podwójnej warstwie folii i jeszcze na piaszczystym gruncie, gdzie do 4 m głębokości (tyle miały odwierty wykonane przez geodetę) nie ma wody. XPS pod płytą, również jest odizolowany od zagęszczonej pospółki, folią. No to ja już nie wiem, skąd ta wilgoć miałaby zawitać w naszej płycie. A jeśli się tam pojawi, to może ogrzewanie ją usunie ;) No ale teoria teorią, a w praktyce różne rzeczy się zdarzają, dlatego mamy hydroizolację pod pierwszym wierszem muru. I szczerze mówiąc zdziwiło mnie, że jej nie przycięli na zewnątrz muru. No ale już tak zostało, to niech będzie.

 

 

 

A z listwy startowej zrezygnowałaś świadomie?

http://www.ocieplenia.com.pl/uploads//galleries/unknown-gallery/Listwa_startowa_naroznik.jpg

 

Tak, świadomie. Chociaż ta ochrona przed szkodnikami, przemawiała na korzyść listwy. No ale będą narożniki i siatka, to powinno dać radę. A poza tym nie widzę sensu montowania listwy, kiedy jest już wyznaczona wysokość styropianu elewacyjnego, styropianem fundamentowym. Moim zdaniem to niepotrzebny mostek, raczej zaburzający ciągłość izolacji, niż ją poprawiający.

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My wczoraj mieliśmy turne po osiedlu domków w mojej rodzinnej miejscowości. Ja bardziej patrzyłam na wykończenie dachu, a @jak_to_mozliwe na płoty. Nam się podoba nadbitka. Podbitka drewniana też nie wygląda źle, zwłaszcza jak pod okapem nie jest zamontowana prostopadle do ściany tylko zgodnie z linią dachu. Natomiast podbitka z PCV, zwłaszcza białego, wygląda już po sezonie, dwóch (oglądaliśmy nowo budujące się domy) dość nieestetycznie. Wszystkie łączenia są czarne od brudu. Fakt, że widzieliśmy i niekonserwowane nadbitki (ale to w starszych domach) i też to nie wygląda ładnie.

Piękne macie te listwy czołowe. Od razu zwróciłam na nie uwagę :)

 

Ja mam podobne odczucia do Twoich. Też najbardziej podobają mi się drewniane nadbitki, ale mój pragmatyzm wziął górę. Pisałam już o planowanej podbitce, ale powtórzę ;) Będzie na pewno równoległa do krokwi. Tylko część zewnętrzna, w której krokwie zostały przycięte prostopadle do ściany, będzie miała podbitkę pod kątem prostym względem muru. I to rozwiązanie bardzo mi pasuje, bo mogę w tym miejscu zamontować oświetlenie zewnętrzne. Podbitka będzie w kolorze okien i drzwi, Złoty dąb. Nie będzie to wyglądało, tak jak sobie wymarzyłam, udawane drewno nie osiągnie efektu drewna, ale będzie łatwiejsze w utrzymaniu.

 

A deski czołowe, też bardzo mi się podobają. Dzięki za miłe słowa ;). Ale kto to będzie odnawiał i konserwował?? ;)

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam fundament w szczelnej (mam nadzieję) wannie z XPS-a, dodatkowo wylany na podwójnej warstwie folii

 

Tyle, że tutaj nie chodzi o izolację fundamentu, a o izolację ściany i nie wpuszczenie wilgoci pomiędzy mur i EPS.

 

Jak teraz sobie popatrzyłem, jak masz położoną folię na XPS, to nie rozumiem, czemu tak jej mało dali, zamiast zrobić tak:

 

http://receptynadom.pl/wp-content/uploads/2014/09/p%C5%82yta_fundament_Fot_3-730x491.jpg

 

XPS nie jest (albo przynajmniej wcześniej czy później nie będzie) szczelny. Gdyby był, to nikt nie dawałbym dysperbitu czy papy na fundament.

Nawet zakładając, że folia jest szczelna, to nie wywijając jej na zewnątrz dajesz wilgoci otwartą drogę do podciągania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że tutaj nie chodzi o izolację fundamentu, a o izolację ściany i nie wpuszczenie wilgoci pomiędzy mur i EPS.

 

Jak teraz sobie popatrzyłem, jak masz położoną folię na XPS, to nie rozumiem, czemu tak jej mało dali, zamiast zrobić tak:

 

http://receptynadom.pl/wp-content/uploads/2014/09/p%C5%82yta_fundament_Fot_3-730x491.jpg

 

Też nie rozumiem ,dlaczego tak mało tej folii wychodzi na izolację pionową od wewnątrz płyty. Ale tak zrobili i tak jest. Zamiast przyglądać się folii, musiałam w tym czasie ratować ogrzewanie i nadzorować poprawę rozłożenia kabli w płycie. Nie ubolewam nad tą folią, bo przecież i tak od góry izolacja pionowa nie może być przykryta zakładami folii. Bo jak tu uzyskać ciągłość izolacji?

 

XPS nie jest (albo przynajmniej wcześniej czy później nie będzie) szczelny. Gdyby był, to nikt nie dawałbym dysperbitu czy papy na fundament.

Nawet zakładając, że folia jest szczelna, to nie wywijając jej na zewnątrz dajesz wilgoci otwartą drogę do podciągania.

 

A czy widziałeś dysperbit na płycie fundamentowej? Nie mieszajmy pojęć. Ściany fundamentowe, nawet jak pokryjesz cudownym XPS-em, to nie uzyskasz ciągłości izolacji i podciąganie wilgoci z gruntu jest nieuniknione. W przypadku płyty to zjawisko jest niwelowane. Przecież Ty to wszystko doskonale wiesz, więc nie wiem, czemu podajesz tu zastosowania odnoszące się do tradycyjnych fundamentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen, ale z tego co widzę, to ten przekrój jest dla ściany jednowarstwowej, a to zupełnie inny przypadek

dbałość o szczegóły, prawidłowe wykonanie, ciągłość izolacji - to wszystko jest ważne, ale dobrze jest też zachować proporcje. Jesli dom stoi na terenie podmokłym, gdzie poziom wód gruntowych jest wysoko, izolacja przeciwwilgociowa jest ważna. Jeśli dom stoi na piasku i wody nie ma dwa piętra w głąb, to robienie z takiego domu amfibii nie jest konieczne.

wazne jest, żeby zadbać o odpowiednie spadki na powierzchniach płaskich (np. wyjście na taras), bo stojąca woda w takich miejscach to kłopoty.

 

Anna, będziecie tynkować od razu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie tej folii pożałowali i powinno być wywinięte , ale folia pomiędzy styropianami ?

Nie spotkałem się aby ktoś dawał , bo i po co ?

I co miało by to na celu ?

 

Na styropianie jest klej , siatka i tynk i jest to wodoodporne i wodoszczelne , inaczej po każdym deszczu były by plamy na ścianach a jakoś nie ma :)

 

Więc nie przeginajmy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no to, że pewne jest, że pod XPSa wejdzie woda (inaczej nawet IMO wątpliwego sensu by nie miała izolacja pionowa fundamentów). I chodzi o to, żeby nie poszła wyżej. Tu klej od EPSa może swobodnie podciągać tę wilgoć wyżej. A wilgoć tutaj to nic fajnego, bo musi wejść do wnętrza domu, żeby wyjść (możliwości odparowania przez EPSa są pomijalne).

Ale gdzie ma wejść, skoro mur z murem się nie styka? Przedstawiłeś przekrój dla ściany 1W, a przy 2W ten problem nie występuje, albo jest pomijalny. Wg Ciebie nie, więc pytam w którym miejscu go widzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna, będziecie tynkować od razu?

 

Z tym tynkowaniem, to się trochę pokomplikowało. Tynki miały być kładzione od razu, ale z drzwiami zewnętrznymi się zagapiłam i one wstrzymają prace tynkarskie. Musimy poszerzyć otwór drzwiowy, bo został przyjęty wymiar 100cm na drzwi i 30cm na naświetle. A tu się okazuje, że drzwi 90" w standardzie Termo Prestige wymagają otworu 110cm :( Po zrobieniu pomiarów na budowie, wycenili mi drzwi z naświetlem 20", bo takie wejdzie w obecny otwór. Jednak ja wolę poszerzyć ten otwór i zrobić tak, jak miało być pierwotnie. Zapas nadproża pozwala na to ;) Obawiam się trochę wyglądu, tak wąskiego naświetla.

Czekam na odzew w sprawie drzwi i będę zamawiała.

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...