Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A poza tym to się dalej dzieje i kolejne etapy przede mną.

 

Okna dachowe, na tej "brzydszej" stronie domu już wstawione. Wyłaz dachowy również:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396213

 

Teraz muszą uzupełnić brakujące dachówki i będzie pięknie ;)

 

Zostały do wstawienia dwa okna w połaci pd-zach. Najbardziej ucieszyło mnie okno na klatce schodowej. Dało niesamowicie dużo światła na korytarzu na poddaszu. W pokoju nie zauważyłam takiej różnicy po wstawieniu okna dachowego, ale w pokojach są okna pionowe, także nie było takiej ciemnicy, jak na schodach.

 

No i montują się wszędzie uchwyty na profile do zabudowy gk:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396214

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396215

 

 

Muszę na szybko zamówić płyty OSB na strop poddasza. Pan Janek sugeruje grubość 18mm, ale jednak wezmę 22mm. Rozstaw belek na których będą ułożone płyty wynosi 90cm. Wolę się nie zastanawiać, czy coś się będzie uginało, czy nie. Pod płytami OSB będzie prawdopodobnie piana PUR, która teoretycznie usztywni całość, ale również obciąży konstrukcje :) W sumie, to ja się na tym nie znam i sobie teoretyzuje, ale zawszę wolę mieć ewentualny zapas.

 

W tym tygodniu muszę podołać rozłożeniu styropianu na podłodze poddasza. Nie ukrywam, że mnie to lekko przeraża, bo te różne grubości rur wijących się po

podłodze nie ułatwiają tego zadania. Ma mi pomóc elektryk. A raczej mam nadzieję, że to ewentualnie ja mu będę pomagała ;)

Także jutro zamawiam styro, czarną folię i siatkę zbrojeniową do mocowania kabli. Trzeba też jakieś dystanse kupić. Jeśli systemowe nie będą koszmarnie drogie, to nie będę się zastanawiała, co tam upchnąć pod te siatki, tylko kupię, co trzeba.

Ale to jutro ;)

 

Trzeba się kłaść i zbierać siły na kolejny dzień :yes:

Jutro mija czwarty m-c od założenia dziennika i w sumie od rozpoczęcia murowania naszego domu :cool:

Niezłe jaja ;) Poszło jak burza. Sama nie wierzę, że już na takim etapie jesteśmy. No ale to są 4 m-ce z życia. Wszystkie inne sfery życia poszły zupełnie w odstawkę. Została tylko budowa i dzieci ;)

Jestem wykończona, ale szczęśliwa.

 

Dzięki Wam wszystkim za odwiedziny! Patrzę i co widzę? Stuknęło 31 tyś. wejść :jawdrop: Ale z Was podglądacze ;)

IMG_2522.jpg

IMG_2515.jpg

IMG_2519.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecicie jak burza, aż miło się czyta. Czekam na relacje z układania styro. Też nas to czeka i też się zastanawiam jak to będzie z tymi wszystkimi rurami na podłodze ;)

 

Ze styro na podłodze to jest tak że jak chce się mieć dobrze to ... trzeba samemu ...

 

My z żoną kładliśmy chyba ponad tydzień styropian (5+5) , bo sporo instalacji i sporo "rzeźbienia".

 

Jak słyszę że hydraulik układa to w jeden-dwa dni to aż boję się pomyśleć jak to jest ułożone ...

 

Pamiętam jak przyszedł człowiek od posadzek to był zdziwiony że tak dobrze jest ułożony styropian , bo jak sam mówił w większości jest tragedia i często się zapada i strach nawet po takim chodzić .

 

A jak ma robić fachowiec to powiedzieć że jak ułoży pierwszą warstwę to chcesz obejrzeć i dopiero po akceptacji może kłaść drugą warstwę.

Zapewne większość fachowców nie będzie zadowolona , bo wtedy będę musieli się starać , bo nie da się wtedy zamaskować fuszerek i niedbalstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna, zdecydowanie jedna z najszybszych budów jakie "widziałam" i na forum i na żywo :D Jestem pełna podziwu dla Ciebie, ale z tym styropianem ... sama? Jak to wszystko ogarniesz? Dzieci, zamówienia budowlane, normalne życie i jeszcze styropian ... SUPERKOBIETA :D

 

A takich Panów Kierowników jak od rekuperacji to "lubię" najbardziej :mad: te dwa elementy kosztują tyle co nic, jeśli zaraz po zrobieniu (nie po pół roku) klient dzwoni, że są wyłamane, to kłócić się o wymianę o taki drobiazg - szok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna, zdecydowanie jedna z najszybszych budów jakie "widziałam" i na forum i na żywo :D Jestem pełna podziwu dla Ciebie, ale z tym styropianem ... sama? Jak to wszystko ogarniesz? Dzieci, zamówienia budowlane, normalne życie i jeszcze styropian ... SUPERKOBIETA :D

 

Hehe... dzięki mamik za komplementy ;) ale z tą superkobietą to nie do końca tak jest, jak może wygląda ;) Zdecydowana większość mojego czasu skupia się wokół budowy. Reszta poszła zupełnie w odstawkę :( Dom delikatnie mówiąc - zaniedbany, nawet udało mi się jednego kwiata zasuszyć (który od 10 lat sobie rósł), także nie jest tak kolorowo, jakby się wydawało. Nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego i ciągle zmierzam się z wyborami, co zrobić dzisiaj, a co odłożyć na jutro. I ciągle sprawy budowlane są przedkładane nad całą resztę. Ale tu nie ma zlituj... Jak coś oleję, to później inne terminy nawalą i byłyby obsuwy.

Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi dzieci, bo wszystko uzależniamy od budowy i musimy się dostosowywać. No ale ciepłe posiłki mają, także nie jest najgorzej ;) Tylko (co mnie nie cieszy, a moje dzieci bardzo) niestety więcej bajek oglądają niż zwykle. Co muszę lecieć na budowę, to "cyk" włączam baję i zmykam. Przynajmniej wiem, że siedzą spokojnie i głupoty im nie w głowie. Mam nadzieję, że niedługo wróci tatuś i nam pomoże, bo już jestem naprawdę zmęczona. Co rano budzę się z takim bólem głowy, jakby ostra impreza była. A to tylko brak snu :(

A dzisiaj to niezły komplement usłyszałam w hurtowni od miłego pana:

"Pani Aniu, coś nie dobrze pani wygląda" :lol2: Przyjęłam z pokorą i podziękowałam :lol2: Oczywiście przepraszał, że tak powiedział, ale to było tak z troski, bo widać, że jestem przemęczona itd. :) Ależ ja się nie gniewam, muszę przyznać, że mnie to rozbawiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do moich supermocy, to ogarnęłam dzisiaj dwie pobliskie hurtownie i wyceniłam styropiany podłogowe grubości 5, 3 i 2 cm. Zamówiłam w końcu Termoorganikę, bo o dziwo udało mi się najtaniej ją załatwić (nawet taniej od jakiegoś styro Eurotermika). I to z dostawą na jutro :cool: Do tego siatka zbrojąca, folia 2mm, taśma dylatacyjna, był problem z dystansami, także jutro do zamówienia. I tym samym transportem przywiozą płyty OSB na strop poddasza. Jednak wzięłam 18mm, jak radził Pan Janek. Aj, dziś mnie przekonał i już się nie będę zastanawiała. Kasa się kończy i liczę każdy grosz, a tu nie ma na czym oszczędzić. A same płyty (które miały być tańsze w Casto), okazało się, że w mojej hurtowni są o dychę tańsze na sztuce. Też zawsze coś (potrzebuję 26 sztuk) ;)

 

 

 

No i na koniec temat, który mi trochę zepsuł humor :( Mam już wszystkie okna dachowe. O ile sam montaż raczej nie budzi moich zastrzeżeń (uszczelniali, zabezpieczali wszelkie łączenia itd) to dachówki wokół okien wyglądają źle. Chociaż na zdjęciach nie do końca widać to, co w realu.

 

Strona pd-zach na gotowo:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396274

 

 

I teraz zbliżenia na okna:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396275

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396276

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396277

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396278

 

 

Powiedzcie mi, czy ja się czepiam, czy to nie powinno tak wyglądać?? Przecież pod oknem mogli wyciąć dachówkę częściowo, a resztę zostawić, a nie takie dziury zostawili. Nie wiem, nie podoba mi się to. Na razie nie zwracałam nikomu uwagi, tylko zapytałam pana Janka, czy te okna są już obrobione na gotowo. Przytaknął i stwierdził, że już się nic tam nie robi. A ja bym najchętniej wymieniła co niektóre dachówki :bash:

IMG_2524.jpg

IMG_2525.jpg

IMG_2529.jpg

IMG_2530.jpg

IMG_2527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, przypomniało mi się, że miałam jeszcze coś napisać ;)

Zadzwoniłam w końcu do fightera, bo ciągle odkładałam to w czasie. I odebrał... :yes: i wszystkie ceny podał od ręki... i wyszło mi 500zł taniej niż w pobliskiej hurtowni. Oczywiście w hurtowniach przestrzegają mnie przed zakupami w necie, bo nie wiadomo co dostanę, bo kłopot ze zwrotami no i co, jak zabraknie mi danego materiału? Nie domówię brakującej ilości (w przypadku tynku), tylko trzeba brać całe opakowanie. I ta oszczędność nie zawsze wychodzi taniej. Hmm... no i w sumie sama nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Myjk za pomoc ;)

Zapomniałam w tym całym szale, że przecież mam KB. Ja tu się głowie, czy mogę zwrócić uwagę i poprosić o wymianę tych dachówek, zamiast zapytać o zdanie KB. Obejrzała zdjęcia i definitywnie dachówki do wymiany. Zrobione nieestetycznie. Uff... już myślałam, że fiksuję i się czepiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Busters za namiar ;)

Jak poczytałam co się wyprawia w wątku dachowym, to w sumie nie mam się o co czepiać. U mnie to tylko sprawy kosmetyczne, poprawa wyglądu. Pewnie, jak się pomaluje cięte krawędzie, to nie będzie tak źle. Kurcze, skąd się biorą tacy fachowcy partacze??? (nie mówię o swoich, tylko tych z wątku dachowego). Ja to mam jednak cudną ekipę ;) A że dachówki nieładnie przycięte... :) ... drobiazg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra! Padam na pysk, no ale przecież muszę wstawić kilka zdjęć z dzisiaj ;):

 

Najpierw prace, które skończyły się o przyzwoitej porze, czyli zamykanie ścian działowych poddasza:

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396351

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396352

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396353

 

 

 

W międzyczasie pan Janek uporządkował rury od wentylacji przechodzące nad kabiną prysznicową, także już nie trzeba tam obniżać sufitu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396354

IMG_2549.jpg

IMG_2546.jpg

IMG_2548.jpg

IMG_2539.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz ciekawsza część robót budowlanych, a mianowicie styropian na podłodze poddasza .

Jak już wspominałam, tej pracy podjął się mój elektryk (Dziękuję Łukaszu-jesteś WIELKI ;))

Mój udział w tym wszystkim nie był zbyt duży. Polatałam na miotle, żeby oczyścić podłogi z kurzu, piachu, pyłu, wkrętów, petów, różnych odłamków czegokolwiek. Dusząca robota :sick: Ale efekt był ;):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396373

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396376

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396377

 

 

Pownosiłam jakieś paczki ze styro na górę. Przez chwilę ścinałam wystającą piankę, a to trzeba było jechać po dzieci, a to dać im obiad, to wpaść na budowę z kawą ;)

 

Całą robotę ze styropianem Łukasz wziął na siebie.

Mamy 10 cm styropianu (choć w projekcie było 5 cm), aby ukryć wszystkie instalacje. Styropian układany w warstwach 5 i 5 lub 5, 3 i 2 w miejscach, gdzie są bardziej upierdliwe średnice rur. Pomieszczenia położone najdalej od łazienki, były najłatwiejsze do rozłożenia styropianu, ponieważ idą tam tylko rury od WM (50mm) i kable przy ścianach:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396378

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396379

 

 

Kierowniczka nakazała przysypywanie rur piachem (najlepiej półsuchym). Nie wgłębiałam się do czego to potrzebne, ale może trochę wygłuszy wentylację?

IMG_2561.jpg

IMG_2532.jpg

IMG_2564.jpg

IMG_2535.jpg

IMG_2534.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga warstwa styropianu zdecydowanie przyjemniejsza w układaniu. Trzeba było trochę rzeźbić, żeby schować w niej skrzynki od anemostatów, ale to chyba pikuś w stosunku do pierwszej warstwy:

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396380

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396361

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396362

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396363

 

 

 

Większość pomieszczeń udało się zrobić dzisiaj. Najgorsze zostały na jutro (korytarz i łazienka). Tutaj to będzie rzeźnia - ilość rur zatrważająca, do tego w różnych rozmiarach. To już wyższa szkoła jazdy, ale po dzisiejszym treningu, powinno pójść dobrze ;)

IMG_2566.jpg

IMG_2567.jpg

IMG_2569.jpg

IMG_2565.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz ciekawsza część robót budowlanych, a mianowicie styropian na podłodze poddasza .

Jak już wspominałam, tej pracy podjął się mój elektryk (Dziękuję Łukaszu-jesteś WIELKI ;))

Mój udział w tym wszystkim nie był zbyt duży. Polatałam na miotle, żeby oczyścić podłogi z kurzu, piachu, pyłu, wkrętów, petów, różnych odłamków czegokolwiek. Dusząca robota :sick: Ale efekt był ;):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396355

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396356

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396357

 

Pownosiłam jakieś paczki ze styro na górę. Przez chwilę ścinałam wystającą piankę, a to trzeba było jechać po dzieci, a to dać im obiad, to wpaść na budowę z kawą ;)

 

Całą robotę ze styropianem Łukasz wziął na siebie.

Mamy 10 cm styropianu (choć w projekcie było 5 cm), aby ukryć wszystkie instalacje. Styropian układany w warstwach 5 i 5 lub 5, 3 i 2 w miejscach, gdzie są bardziej upierdliwe średnice rur. Pomieszczenia położone najdalej od łazienki, były najłatwiejsze do rozłożenia styropianu, ponieważ idą tam tylko rury od WM (50mm) i kable przy ścianach:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396358

 

Kierowniczka nakazała przysypywanie rur piachem (najlepiej półsuchym). Nie wgłębiałam się do czego to potrzebne, ale może trochę wygłuszy wentylację?

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=396360

 

Anno, zdjęcia się nie wgrały :(

Druga warstwa wygląda ładnie. Ciekawy ten styro. Nie widziałam jeszcze takiego w kropki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już poprawiłam załączniki. Zdjęcia powinny się ukazać ;)

Doli, nie widziałaś nigdy styropianu Dalmatyńczyka?? Ja kojarzę go chociażby z dawnych czasów z reklam z Omeną Mensah biegającą z Dalmatyńczykami ;)

Mój styropian to Termo Organika SILVER dach-podłoga 0,037. Chciałam jakiś tańszy (ze słabszą lambdą), ponieważ izolacja cieplna nie ma tu wielkiego znaczenia (strop między ogrzewanymi poziomami), do tego mam 2x więcej styro niż w projekcie. No ale ostatecznie za całość lepszego styropianu mam dopłacić niecałe 70 zł, a taki mięli na stanie od ręki. Zależało mi na czasie, więc wzięłam, jaki mięli.

Ciąg dalszy prac styropianowych przełożony na wtorek. Czas trochę odsapnąć od budowy. Ja już mam przesyt tego wszystkiego :sick:

Tylko budowa i budowa...

A z drugiej strony nie potrafię przestać o tym myśleć. Coraz bardziej się obawiam, że jednak w tym roku się nie wprowadzimy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...