Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hejka :)

Siedzę sobie z rodzinką w Karpaczu :cool: Miał być urlop od budowy, tymczasem w drodze na Śnieżkę, między oddechami myślę o tynkach :lol2:

Szaleństwo... No ale, tak sobie wymyśliłam, że może w łazience jednak nie robić tynków na ścianach, na których będą płytki?? Wolałabym płytki zlicować ze ścianą i wkleić g-k. Tylko, czy wtedy nie ma potrzeby kładzenia tynków??? Jeśli nie, to po co za nie płacić?? ;) Dajcie znać, jak to się robi ;) Może to górskie powietrze, tak na mnie działa i wymyślam głupoty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aniu a ile znowu zyskujesz nie uwzględniając tynków w łazience/łazienkach ? o ile będzie tańsze niż płyta k-g ?

przeważnie te tynki robią na "ostro", aby było trochę nierówno, aby klej spod glazury miał lepszą przyczepność

 

buziaki! spróbuj się trochę zdystansować od budowy i ładuj akumulatory na wolnym :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kjuto, z tymi płytami g-k, nie chodzi mi o to, żeby tynki w całej łazience zamienić na płyty, celem oszczędności. Nie chcę, żeby płytki umieszczone tylko na fragmentach ściany, narażonych na bezpośredni kontakt z wodą, odstawały od niej (nie lubię wystających krawędzi zbierających kurz) ;) Stąd rozwiązanie z wklejeniem płyt g-k w miejsca bez płytek, aby kafle zlicować ze ścianą.

Urlop był zbyt krótki, żebym mogła się zdystansować od budowy, szczególnie, że musiałam załatwić koparkę (w czasie urlopu ;)), poprosić pana Janka o dopilnowanie i uregulowanie kosztów, podczas mojej nieobecności i takie tam... Telefon, na górskich ścieżynkach odmawiał posłuszeństwa, a tu dzwonią, czy potwierdzam roboty na poniedziałek, czy nie.

Także oddech złapany, akumulatory ledwo doładowane i lecimy dalej z budowlanym koksem ;)

 

 

ag2a, dzięki za wszelki odzew z Twojej strony. Ehh... przy kolejnym domu, ściągnęłabym co poniektórych forumowych fachowców. Może miałabym okazję zobaczyć na żywo tynki utwardzane, bez gładzi ;) U nas w okolicy takich cudów nie robią ;)

 

Co do łazienki, rozmawiałam z KB i potwierdziła, żeby robić tynki na ścianach niezależnie od tego, czy będą płyty g-k, czy nie. Także nie było tematu, tynki idą tak jak miały iść.

 

Dzisiaj, zaraz po powrocie z wakacji ;), popędziłam na budowę zobaczyć, jak tam te nasze tynki wyglądają. Póki co, na ścianach i sufitach panuje tynkowy chaos :lol2:

 

Zdjęcia słabe, bo ciemno wewnątrz, ale coś tam widać:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=397904

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=397905

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=397906

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=397907

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=397908

IMG_2954.jpg

IMG_2953.jpg

IMG_2956.jpg

IMG_2957.jpg

IMG_2960.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Anna, ja też zaliczyłam urlopik, trochę dłuższy, bo tydzień z weekendami :wiggle:

Karpacz bardzo lubię, mam w miarę blisko, więc średnio raz, dwa razy w roku jadę pooddychać świeżym powietrzem :)

 

Mamy tynki cw bez gładzi, niestety nie są idealne, ale jakoś mi to nie przeszkadza, a na pewno nie na tyle, żeby wydawać dodatkową kasę na gładkie ściany. Doszłam do wniosku, że gładź można zawsze położyć, nie musi być od razu, poza tym może nie we wszystkich pokojach. W domu tak szybko budowanym jak u Ciebie chyba poczekałabym, żeby wyszły ewentualne pęknięcia (niestety czasem się pojawiają :(). Wiem, że robienie gładzi w zamieszkałym domu to wyzwanie, ale uznaliśmy, że i tak co parę lat jakieś malowanie czy inny remont jest konieczny, więc bajzel i tak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć mamiku :hug:

Ty zaliczyłaś tydzień z weekendami, a my weekend bez tygodni :lol2: ale za to przedłużony ;). Karpacz jest cudny, ale świeższe powietrze to ja mam na własnym podwórku. Oczywiście nie mówię o szlakach górskich (tam było wspaniale), tylko o samym miasteczku. Jakież było moje rozczarowanie, kiedy zobaczyłam te dzikie tłumy turystów, ulice zapchane samochodami, spaliny przenikające każdą komórkę mojego ciała. Nie przywykłam do takiej atmosfery i myślałam, że pod koniec września będzie luźniej. No ale nic. I tak było świetnie i na pewno tam wrócimy :yes: Może wiosną będzie mniejsze oblężenie? ;)

 

Co do tynków, to mamy podobne plany do Twoich. Jeśli da się wytrzymać bez gładzi, to nie będziemy jej robić przed przeprowadzką. Musimy się skupić na tym, co jest niezbędne do zamieszkania, a że lista długa i szeroka, szpachlowanie wypada gdzieś na szarym końcu ;)

 

mamik, czy mogłabyś zrobić zdjęcia Twoich ścian i zamieścić je u mnie? Ciekawi mnie efekt :)

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam surowe tynki C-W, kładzione prawie rok temu (w grudniu 2016). Przed malowaniem zagruntowałam, a wcześniej przejechałam wszystkie ściany i sufity dość twardą miotłą, zleciało sporo piasku. Poza sufitami wystarczyło dwukrotne malowanie białą farbą - na suficie jednak bardziej widać fakturę, zwłaszcza, że malowałam farbą matową, która nie odbija światła, więc chyba pomaluję trzeci raz. Tynki nie są idealnie gładkie, ale nie ranią skóry ;) Gładź to imho niepotrzebny wydatek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna, na szybko mam tylko zdjęcia z kładzenie kafli, więc tynki nie grają na nich roli pierwszoplanowej :), tak jak piszą dziewczyny zdjęcie nie oddaje do końca rzeczywistości. Ja mam tynki położone na 3+, jest wiele miejsc! które mogłyby być lepiej dopracowane.

na zdjęciach tynki są po wymieceniu piachu tak jak u Niechaj, i zagruntowaniu, czyli nie są już tak szare jak surowe, ale do gotowego koloru to im daleko :)

image.jpg

image.jpg

image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamik, dzięki za zdjęcia. U Ciebie wygląda to zupełnie przyzwoicie ;) No zobaczymy co wyjdzie u nas. Już prawie kończą się prace nad tynkami. Otwory okienne przysporzyły najwięcej trudności. Strasznie dużo tam tego tynku idzie. Pogoda też nie dopisuje, ciągle pada. Dzisiaj jest ładniej, to może uda mi się jakieś zdjęcia zrobić. Wielkiej wilgoci w domu nie czuć, ale to może dlatego, że na zewnątrz też mokro. Na folii przykrywającej otwory okienne skrapla się wilgoć. Wczoraj oglądałam nasze ściany z g-k. Na razie dają radę. Zabudowa g-k jest tylko na poddaszu, a tam ograniczyliśmy tynki do minimum. Otynkowana została tylko ściana nośna przechodząca przez środek budynku i ściany szczytowe. Ścianki kolankowe zabudujemy g-k, ściany boczne klatki schodowej również. Zamiast licować ścianę murowaną z g-k za pomocą tynku, wolę na BK położyć g-k. Bezpieczniej dla istniejących już ścian z g-k ;)

 

Niechaj, dzięki za komentarz. Fajnie widzieć więcej użytkowników surowych tynków bez gładzi.

P.S.1 Obejrzałam Twoje tynki w dzienniku (i całą resztę też) i jestem pod wrażeniem :yes: Gratuluję pięknego domu i zazdroszczę drzwi zewnętrznych. Są bajeczne. Będę na bieżąco śledzić Twoje poczynania, bo jest na co popatrzeć.

P.S.2 Czy Ty masz na budowie magiczną szafę z pantofelkami?? Buty, w których ja spędzam czas na budowie, nie chciałyby być fotografowane ;) (gratuluję pomysłu)

Pozdrawiam :bye:

 

 

ag2a, na koniec mam do Ciebie pytanie :) Ile czasu trzeba dać tynkom na odparowanie wilgoci, zanim ruszymy z kładzeniem płytek na podłodze parteru? Podpowiedz proszę, jak w ogóle wygląda proces suszenia tynków c-w. Wiem, że wymagają dłuższego czasu bez ogrzewania i osuszania niż tynki gipsowe.

Tylko ile?

Jak już minie czas ochronny tynków ;), chcemy odpalić prowizoryczny kominek i hajcować ile wlezie i wietrzyć. Drewna mamy sporo, także ogrzewania nie będziemy odpalać na prądzie budowlanym, bo nas nie stać ;)

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płytki na podłoże nie wiele mają wspólnego z tynkami na ścianach. Bardziej byś musiała poczytać o wygrzewaniu posadzek ( na to też są różne szkoły). Jeśli chodzi o suszenie to najlepiej jest im dać kilka dni na podeschniecie naturalnie a potem przede wszystkim wietrzenie. Nawet jak pada. Możesz odpalić jakieś osuszacze albo odpalić jakąś kozę czy coś podobnego. Co do prądu budowlanego ja zaraz po założeniu będę walczył o zmianę ( co u Enea nie jest takie proste). Tynki CW dużo szybciej schną od gipsów bo mają mniej wody a przede wszystkim mają otwartą strukturę ( tak jak tynki gipsowe zacierane na ostro)

Wracając do płytek to tynki nie przeszkadzają płytką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ag2a, dzięki za szybką odpowiedź ;) Bałam się, że może trzeba unikać dodatkowej wilgoci (podczas kładzenia płytek na podłogach) z zewnątrz, podczas schnięcia tynków. Płytkarza umówiłam na początek listopada. Wilgoci w płycie fundamentowej jakoś szczególnie się nie boję. Leżała sobie od marca, wygrzewała się na słońcu, nie powinno być tragedii. Gorzej z posadzką na poddaszu. Ta na pewno ma w sobie mnóstwo wilgoci. Ale poddasze zostawiamy na później. Odpalimy ogrzewanie, przegonimy trochę wilgoć i dopiero będziemy kładli panele na poddaszu.

My też w Enea :mad: Szybciej mi będzie odebrać dom i przejść na prąd domowy, niż się z nimi użerać teraz i jeździć w tę i z powrotem :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadeszła kolejna niedziela ;) Czas na uzupełnienie wpisów dotyczących postępów budowlanych z minionego tygodnia.

Cóż, dzieje się coraz mniej. Nuuuda... ;)

Prawie nie ma po co przychodzić na budowę :(

Wewnątrz tynkarze opanowali przestrzeń i tak zajmują ją już drugi tydzień.

Po weekendzie kończą :wave:

Na zewnątrz, pan Janek działał z podbitką, zamontował rury spustowe do rynien i zrobił odprowadzenie deszczówki z dala od budynku, na razie do piachu, docelowo do dołu chłonnego.

 

 

No to czas na zdjęcia.

 

Zacznę od tynków.

 

Parter. Kuchnia i salon:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398222

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398223

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398224

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398225

 

Otwory okienne obrabiane na raty. Na duże raty. Już drugi tydzień trwa tynkowanie, a kilka okien jeszcze nie obrobionych. Duża grubość tynku powodowała odpadanie tynku od muru:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398226

IMG_3008.jpg

IMG_3012.jpg

IMG_2999.jpg

IMG_3003.jpg

IMG_3002.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łazienka z widokiem na korytarz i dalej, przez salon, na kuchnię:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398250

 

 

Sypialnia - tynki już ładnie schną:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398251

 

 

W kilku miejscach wyłażą kable:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398252

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398253

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398254

 

 

Na ostatnim zdjęciu ściana w kuchni, na której będzie zabudowa i stojąca i wisząca, a nawet słupek z zabudową piekarnika, także nie stresuje mnie specjalnie wygląd tynków.

IMG_3014.jpg

IMG_3017.jpg

IMG_3007.jpg

IMG_3006.jpg

IMG_3010.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i poddasze. Otynkowana została tylko ściana nośna przechodząca przez środek budynku, oraz ściany szczytowe:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398232

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398233

 

Ściany kolankowe zabudujemy płytami g-k. Chcieliśmy uniknąć kładzenia tynków na g-k, a przy ścianach kolankowych byłoby to nieuniknione. W przypadku łączenia muru z płytami g-k istnieje ryzyko powstawania rys na tynku w miejscu styku tych dwóch materiałów. Ograniczamy również wilgoć na poddaszu, która mogłaby zaszkodzić ścianom z g-k ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398234

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398235

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398236

IMG_3024.jpg

IMG_3021.jpg

IMG_3023.jpg

IMG_3030.jpg

IMG_3031.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na koniec relacji tynkowej, klatka schodowa:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398237

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398238

 

 

Tutaj tynkiem potraktowana będzie ściana między biegami oraz ściana pod oknem. Ściany boczne, których większą powierzchnię stanowi zabudowa z g-k, zostaną zabudowane tymże materiałem.

IMG_3037.jpg

IMG_3038.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbitka została ukończona :) Trochę było kombinacji w związku z wymysłami inwestorki ;), ale dzielni budowlańcy podołali zadaniu w 100%. Chociaż nie było łatwo.

 

Oto efekt:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398239

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398240

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398241

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398242

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=398243

 

 

Efekt końcowy bardzo mnie zadowala, chociaż wygląd podbitki całkowicie odbiega od mojego pierwotnego zamysłu.

Całość jest wykonana naprawdę estetycznie. Pracy było co nie miara. Docinanie króciutkich kawałków paneli, a później wciskanie ich między listwy, nie było łatwe. O ile dłuższe fragmenty paneli dają się wygiąć i z łatwością wcisnąć między listwy krawędziowe, krótkie elementy są sztywne i upychanie ich w docelowym miejscu było kłopotliwe.

IMG_2979.jpg

IMG_2987.jpg

IMG_3039.jpg

IMG_2928.jpg

IMG_2930.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...