dojarek 20.10.2017 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2017 Anno, trafiłem (tzn. poznałem ze zdjęć), bo, choć dziennik śledzę uważnie, to nie pamiętałem. U mnie akurat naświetla są wymuszone przez projekt - o tym, że może byc mało miejsca po stronie zawiasów nawet nie pomyślałem. Dziękuję za informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 20.10.2017 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2017 Proszę bardzo dojarku Czas mnie goni (piekę po nocy tort urodzinowy dla syna ), ale korzystając z czasu pracy piekarnika, wstawię fotki z dzisiaj. Świeżutka obróbka - jeszcze mokra: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399104 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399105 I zbliżenie na ważny szczegół ; http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399106 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399107 Jak widać, starczy jeszcze miejsca na wąską listwę do tynku cienkowarstwowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 20.10.2017 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2017 Tynkarze zabrali dzisiaj swoje graty. Zgodzili się obrobić drzwi zewnętrzne w przyszłym tygodniu. A dziś zachwycałam się w końcu pustą przestrzenią w kuchni i salonie. Jak się ładnie zrobiło Kuchnia: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399108 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399109 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399110 No i salon. A w nim najnowszej generacji piec do wygrzewania tynków : http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399111 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399112 Przecież nie odpalę ogrzewania na prądzie budowlanym. A z tym kominkiem idzie mi świetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
quato 21.10.2017 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2017 pięknie:)koza świetna;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 21.10.2017 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2017 Po tynkach i posadzkach dopiero widać przestrzeń pomieszczeń. Super . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ag2a 21.10.2017 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2017 Już jest taki czas że możesz hajcować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 21.10.2017 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2017 Tylko mokrym drewnem nie pal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 21.10.2017 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2017 Jestem palaczem http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399194 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399196 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 23.10.2017 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2017 No i znowu po weekendzie Urodziny syna za nami, tort zjedzony http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399364 Za tydzień piekę kolejny A na budowie pusto. I mokro na drzwiach wejściowych. Nie miałam czasu dzisiaj napalić, ale połaziłam po górze i przyjrzałam się szczegółowo płytom gk. Od początku powstawania tynków na naszych ścianach, oglądałam i macałam zabudowę gk, w obawie, że zawilgotnieje i się wypaczy. Na szczęście płyty przetrwały tę próbę. Jednak dzisiaj dostrzegłam dwa miejsca, w których pojawił się okrutny zielony mech Obydwa miejsca znajdują się na klatce schodowej. Pierwsze - to połączenie zabudowy gk ze stropem, nad pierwszym biegiem schodów: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399365 Po wytarciu nie ma śladów grzyba, ale zobaczymy, czy będzie wychodził. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399366 Płyty były gruntowane i nie powinno się nic z nimi dziać. W razie czego wymienimy bez problemu. Drugie miejsce, to płyta nad oknem dachowym, na klatce schodowej. Ponieważ trudno się dostać do tego okna, jak już je raz uchyliłam, to przez te ponad 2 tygodnie, było non stop uchylone. Po nocy było na nim więcej wody niż na pozostałych oknach dachowych, które otwierałam w ciągu dnia, a na noc zamykałam. Na dodatek, to okno, jako jedyne jest od góry zabudowane zwykła płytą gk. Pozostałe mają górną zabudowę z płyt zielonych. No i ta najsłabsza płyta również pokryła się zielonymi kropkami. Ale tu widać tylko drobne kropeczki: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399367 Czy takie płyty wymagają usunięcia, czy po wytarciu mogą zostać?? Poobserwuje je jeszcze Gdyby coś chciało nadal na nich rosnąć, to wymienimy w trybie pilnym. Wszelkim grzybom i pleśniom mówimy stanowcze NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 23.10.2017 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Czy takie płyty wymagają usunięcia, czy po wytarciu mogą zostać?? Poobserwuje je jeszcze Gdyby coś chciało nadal na nich rosnąć, to wymienimy w trybie pilnym. Wszelkim grzybom i pleśniom mówimy stanowcze NIE Płyty KG jakby nie patrzeć są dwustronne i jak się pojawił grzybek to zapewne też jest po drugiej strony płyty ... Normalnie jak pojawi się grzyb na płycie KG to powinno się te miejsce usunąć aby zlikwidować możliwość dalszego rozwoju ... Można też próbować podziałać chlorem , tylko nie wiem czy taka ostra chemia ma sens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 23.10.2017 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Fajnie idzie robota. Choć teraz pewnie zwolni niestety. Podobają mi się drzwi a dokładnie naświetle niby nie jest duże ale robi robotę nawet pełne drzwi by wyglądały fajnie. Natomiast jak mam być szczery nie widzi mi się ta obróbka drzwi pod skosem trochę to wygląda jak by robił ją pijany majster wiem że wygrał aspekt praktyczny i liczę że przy białym tynku nie będzie się to tak rzucać w oczy jak teraz. Pozdrawiam Ps. fajna koza, no i dym z komina (swojsko już) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ag2a 27.10.2017 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2017 Dzień dobry, czy tu się buduje ? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 28.10.2017 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2017 Tu się chyba teraz drugi tort piecze a nie buduje ciasta różne czasem piekę, na ogół wychodzą dobre, ale tortu nigdy w życiu nie robiłam, muszę kiedyś się przełamać i spróbować korzystasz z przepisu z netu, czy masz jakiś domowy sprawdzony? Nadrabiam zaległości budowlane płytę gk wywaliłabym, ale nową dałabym dopiero jak tynki i wylewki dobrze wyschną, koszt wymiany niewielki, a po co sobie grzyba w nowym domu hodować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 29.10.2017 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Dzień dobry, czy tu się buduje ? :) Tu się chyba teraz drugi tort piecze a nie buduje ciasta różne czasem piekę, na ogół wychodzą dobre, ale tortu nigdy w życiu nie robiłam, muszę kiedyś się przełamać i spróbować korzystasz z przepisu z netu, czy masz jakiś domowy sprawdzony? Potwierdzam http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399656 Do stycznia spokój z tortami mamik, ja szybciutko zaczęłam robić torty. Tylko na roczek moich chłopaków kupowałam gotowce. Ale że rodzina duża, torty duże, to i cena była spora. Jak musiałam zapłacić za tort ponad 100 zł, to stwierdziłam, że za połowę ceny zrobię sobie sama, na własnych konfiturach i z pewnych składników Próbowałam różnych przepisów i dzisiaj mam już sprawdzone na biszkopt czekoladowy, na biszkopt jasny i kremy tylko śmietanowe (smaki dowolne). Maślane kremy się nie sprawdziły. Nadrabiam zaległości budowlane płytę gk wywaliłabym, ale nową dałabym dopiero jak tynki i wylewki dobrze wyschną, koszt wymiany niewielki, a po co sobie grzyba w nowym domu hodować Taki jest plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 29.10.2017 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 (edytowane) Fajnie idzie robota. Choć teraz pewnie zwolni niestety. Dzięki anonim No niestety, zwolniło masakrycznie Coś tam podłubałam, poskubałam, wypaliłam całe przygotowane przez męża drewno i tak mi minął tydzień. Podobają mi się drzwi a dokładnie naświetle niby nie jest duże ale robi robotę nawet pełne drzwi by wyglądały fajnie. Natomiast jak mam być szczery nie widzi mi się ta obróbka drzwi pod skosem trochę to wygląda jak by robił ją pijany majster wiem że wygrał aspekt praktyczny i liczę że przy białym tynku nie będzie się to tak rzucać w oczy jak teraz. Zdecydowanie masz być szczery Nie znoszę udawanych zachwytów nad każdą pierdółką i cenię sobie wszelkie uwagi, nie tylko te pozytywne. O ile są kulturalne, a nie złośliwe Co do obróbki drzwi, to nie wygląda to źle na żywo. Mnie się nawet bardzo podoba. Myślę, że te pijane roboty, to złudzenie optyczne. Mój aparat zniekształca nieco rzeczywistość. No ale zobaczymy, jak to będzie wyglądało po zagruntowaniu. Póki co, pan Janek zaciągnął wszystko drugą warstwą kleju i trzeba czekać, aż wyschnie. Przy obecnej pogodzie chyba sobie poczekamy trochę na możliwość gruntowania. Ale chyba masz rację, że jasny kolor tynku zniweluje wygląd obróbki drzwi. Chociaż, jak dla mnie wygląda ok Patrząc na dom całościowo, nie widać tych skosów. Dopiero z bliska dostrzega się różnicę. Ale trzeba obserwatorowi zwrócić na to uwagę. Nikt, póki co, z odwiedzających, nie zauważył odmiennej obróbki http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399657 Edytowane 29 Października 2017 przez annatulipanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 29.10.2017 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 (edytowane) A na budowie pusto, smutno... Przychodzę rano, odpalam grzanie, otwieram wszystkie okna i myślę, co tu zrobić. Postanowiłam uszczelnić drzwi zewnętrzne, podobnie, jak okna. Praca nieskomplikowana, więc włączyłam sobie radio, co by mi raźniej było i wzięłam się do pracy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399675 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399676 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399677 Najwięcej trudności sprawiło mi... ścinanie pianki Miałam tępy nożyk. Lenistwo wzięło górę i zamiast podjechać do domu po nowe ostrze, skubałam tę pianę, tym co miałam. Później poszło szybciej http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399678 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399679 Na ostatnim zdjęciu, w prawym, dolnym rogu widać, na jaki fragment zabrakło mi uszczelniacza. Dokończyłam kolejnego dnia. Skoro już mam kolejną tubkę, to poprawię uszczelnienie pod oknami, bo pan Janek oszczędnie potraktował te miejsca i wymagają poprawy. Edytowane 29 Października 2017 przez annatulipanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 29.10.2017 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Poprosiłam też pana Janka, aby przywiózł ze sobą, przy okazji obróbki zewnętrznej, pistolet do pianki z wąską końcówką. Trzeba wcisnąć piankę pod próg drzwi zewnętrznych. Postawili te drzwi na XPS-ie i w żaden sposób nie uszczelnili tego miejsca http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399666 Teraz jest tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399667 I tak sobie myślę, czy bawić się w uszczelnianie pianki również pod progiem? Na razie sobie darowałam. To miejsce będzie pod płytkami i warstwą kleju, ale może warto i tu zastosować uszczelniacz? Z drugiej strony, nie chciałabym przesadzać I tak już co poniektórzy dziwnie na mnie patrzą Zerwałam wszelkie pozostałości folii ochronnej na oknach, ramach, listwach podokiennych i drzwiach zewnętrznych. Wszystko schodziło bez problemu. Z drzwiami zewnętrznymi szło najbardziej opornie, ale bez przesady. Nie była to katorżnicza praca I nadal uważam, że na czas obróbek warto pozostawić tę folię Na zewnątrz trochę się przyjemniej zrobiło Zamówiliśmy kontener i pozbyliśmy się śmietniska pobudowlanego: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399668 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399669 A przed domem czeka 20 ton żwiru pod oczyszczalnię. W przyszły weekend powinien ruszyć montaż http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399670 Tyle relacji z minionego tygodnia. Intensywnie rozmyślam nad łazienką, ponieważ niedługo ma się zjawić fachowiec od wykończeniówki i muszę wiedzieć, czego chcę. Nie łatwa to robota Wszystko z grubsza wiem, ale stresuje mnie wybór kafli i detale. Sama sobie wizualek nie zrobię (nie mam kompletnie do tego serca) i chyba pójdziemy na żywioł. Jak na razie wszystko robiliśmy bez żadnych wizualek i nic nie odbiega od mojego wyobrażenia. Może nie będzie dramatu Miłej niedzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 29.10.2017 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Anna, nie widac zdjec w drugim poście porządki super, chyba też można blaszak już demontować? Chcesz przed zimą jeszcze jakoś teren pod przyszły ogród ogarniać? Ja mam dzisiaj spotkanie z panami od kostki, może jeszcze w tym roku zrobią no no i czy możesz się podzielić na priv przepisami na tort? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 29.10.2017 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Post poprawiony Blaszak zostaje. Czekamy, aż pan Janek zabierze swoje graty i wprowadzimy nasze. Mamy trochę rzeczy do upchnięcia, a piwnicy brak Jak już będziemy się zajmowali uporządkowaniem terenu, przeniesiemy blaszaka na tył działki i ukryjemy go w naszym lasku A jak znajdzie się nadmiar gotówki, to zamienimy go na drewniany domek Ogrodem nie zamierzam się w tym roku zajmować. Muszę wszystkie siły skupić na przygotowaniu domu do przeprowadzki. Nie łatwe to zadanie, kiedy kończą się finanse. Cały czas rozważamy, co jest konieczne do zrobienia, a bez czego będziemy mogli żyć Nie silę się już na zamieszkanie w tym roku, ale nie chcemy czekać do wiosny. Musimy kombinować A przepisy... jasne, że się podzielę Ale to w wolniejszej chwili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.10.2017 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2017 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=399678 Nie masz listew na rogach? Czemu? Sama sobie wizualek nie zrobię (nie mam kompletnie do tego serca) i chyba pójdziemy na żywioł. Pogadaj w hurtowni, w której będziesz kupowała płytki a może i coś więcej. Niektóre mają przy zamówieniu powyżej jakiejś kwoty projekt gratis. I nie jest to duża kwota - my wykańczając mieszkanie z jedną łazienką bez szaleństw z wydatkami załapaliśmy się. Podobnie z hurtownią z brukiem - mamy już projekt i też jest gratis (chociaż jeszcze kostki nie zamówiliśmy i marne szanse przy takiej pogodzie, że to zrobimy w tym roku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.