Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak wygląda usytuowanie komina:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389261

 

Koza będzie stała we wnęce z boku komina. I teraz myślę, gdzie zrobić te drzwiczki. Chyba od przodu komina? Nie bardzo jest gdzie je ukryć, no chyba, że koza byłaby na tyle odsunięta od komina, że od strony pieca, z boku, można by je umieścić? I otwór na rurę od kozy też raczej od boku? Ach... męża nie ma, kontakt ograniczony i weź tu samemu podejmuj wszelkie decyzje :p

rzut parteru-page-001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wyczystkę dałbym z drugiej strony ściany, na korytarzu (przekucie przez ścianę to nie problem). Masz wtedy swobodę od strony kominka - możesz kozę dowolnie ustawić, możesz w przyszłości z każdej strony zabudować wkład.

Zwróć uwagę, żeby trójnik 90* do przyłączenia kozy był 1,8-2m nad docelowym poziomem podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczystkę dałbym z drugiej strony ściany, na korytarzu (przekucie przez ścianę to nie problem). Masz wtedy swobodę od strony kominka - możesz kozę dowolnie ustawić, możesz w przyszłości z każdej strony zabudować wkład.

Zwróć uwagę, żeby trójnik 90* do przyłączenia kozy był 1,8-2m nad docelowym poziomem podłogi.

 

Myślałam o takim rozwiązaniu, jak u Ciebie. Od strony praktycznej i estetycznej, rzeczywiście to najlepsze rozwiązanie. A jak to wygląda z dostępem do wyczystki? Trzeba jeszcze pokonać grubość ściany (u mnie 24 cm). Czy to nie stanowi utrudnienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwiczki raczej z boku, od strony wejścia

 

od przodu będą mało dekoracyjne, od strony kozy słaby dostęp

 

Witam Cię mamik :)

Tak właśnie zastanawiałam się, czy bardziej będą się rzucały w oczy drzwiczki, które widać już od wejścia do domu, czy takie na wprost salonu. Myślę, żeby komin i ścianę od strony wejścia do salonu obłożyć cegłą, chyba czerwoną lub czymś cegłopodobnym. Podoba mi się aranżacja kozy na ceglanej ścianie. Z tymi drzwiczkami, to dzisiaj pogadam z panem Jankiem. Najbardziej pasowałoby mi rozwiązanie Kaizena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rura dolotowa ...

Wyczystka ...

Za chwilę dylematy z kominem ...

Potem z samym piecykiem...

A na końcu i tak nie będzie praktycznie używane...:cool:

 

Sorki ale nie mogłem się powstrzymać...:)

 

Heh... spoko jasiek71 :)

Kominek nie jest moim marzeniem. Nawet próbowałam namówić męża na rezygnację z tego urządzenia. Ale ponieważ polegamy tylko na prądzie, ma to być forma alternatywnego źródła ciepła. Moje marzenie o domku z kominkiem urzeczywistniło się parę ładnych lat temu. I kiedy byłam zmuszona do palenia w kominku, jako jedynym źródle ogrzewania, walczenia na co dzień z brudem, dymem i wszechobecnym zapachem wędzonki ;) odechciało mi się. Zdaję sobie sprawę, że jak przyjadą goście i będę chciała dla klimatu napalić, to zrobi się nieznośnie ciepło i też nie będzie komfortu :) No ale decyzja zapadła, będzie kominek i trzeba go jakoś sensownie ulokować ;)

Ot tyle ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i myślę, że w okresach przejściowych, czasem się go odpali.

W obecnym domu, odkąd mamy elektryczne piece akumulacyjne, nie było palone w kominku ;) A kilka lat już minęło.

 

Ja na dzień dzisiejszy jak by mnie nosiło z jakimiś dodatkowym źródłem ciepła to zainstalowałbym takie coś...

http://allegro.pl/piecyk-kominek-na-pellet-piec-wolnostojacy-9kw-i6701881459.html

Przynajmniej nie przegrzewa pomieszczeń i można zabłysnąć przy gościach biorąc pilota z ławy i odpalić...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Piękna działka...również mieszkamy pod lasem:) Pozdrawiam

 

Witam Cię mari180790!

Coraz częściej sąsiedzi z naszej ulicy mówią mi, że piękną mamy działkę i chyba lekko zazdroszczą (ale tak pozytywnie ;)), bo jesteśmy tak blisko, a jednak nieco oddaleni. Omija nas jakikolwiek ruch uliczny, no i póki co brak sąsiadów ;). A jak już będą, to i tak w naszym zakątku, jest łącznie tylko 5 działek. Przed nami i za nami las :wiggle:

Zerknęłam do Twojego dziennika. Również pięknie macie położoną działkę. W wolniejszej chwili zajrzę do Ciebie bardziej szczegółowo ;)

Pozdrawiam i zapraszam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz wracam do aktualności ;)

Robota wre, pogoda dopisuje (aż za bardzo ;)), ale wiadomo, Polakowi nie dogodzisz ;)

Ja tam jestem cała szczęśliwa, że ciepło i słonecznie. Ale z budowlańców to dzisiaj nie mogłam. Zalani cali, cieknie pot po twarzy. A to dopiero początek upałów. Podobno na budowie w ogóle nie ma wiatru. Chronią nas drzewa :p Chwilę postałam w tym upale na płycie i rzeczywiście zrobiło się nieznośnie. No ale cóż, w końcu mamy płytę grzewczą, to grzeje ;)

Dzisiaj przyszedł komin. Kierowca podjechał pod mój obecny adres i pyta gdzie rozładować. To mu mówię, żeby pojechał do końca naszej ulicy i wjechał w drogę leśną, tam jest budowa, nie sposób nie trafić. A on mnie prosi, żebym wsiadła w swój samochód i pojechała przed nim, żeby nie zbłądził :) To mu mówię, że to ok. 300 metrów stąd, także podejdę na pieszo, nie będę auta odpalać. W końcu wsiadłam do niego i pokierowałam Pana.

Nie udało mu się wjechać w naszą drogę, bo drzewo przeszkadzało. Nakombinował się, próbował wjechać tyłem, ostatecznie wyładował paletę z kominem przed naszą drogą. Niepocieszeni majstrowie rozładowywali paletę, a ja poleciałam po taczkę do domu, coby im ułatwić transport komina na budowę.

Sąsiedzi się śmieją, jak widzą, jak ja tak latam, to w jedną, to w drugą stronę. Ale jak pędziłam z taczką i próbowałam rozmawiać przez telefon, to już sama się z siebie śmiałam:lol2:. Miły robotnik u sąsiadów obok, wyszedł za mną i kazał mi poczekać. Zaproponował, że zawiezie tę taczkę na budowę. Ja grzecznie podziękowałam, bo przecież to tylko pusta taczka, lekka była. Ale on stwierdził, że gdzie ja taki kawał będę szła z tą taczką :) No tak, to przecież ok. 300 metrów :)

Dobra, czas na zdjęcia.

Tak nasza budowa wygląda dzisiaj:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389419

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389420

 

Niestety front budynku zastawiony paletami, także nie mam jak zrobić zdjęcia od przodu domu. Wybaczcie jakość zdjęć. Aparat i umiejętności fotografa - żadne ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389421

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389422

 

Na powyższym zdjęciu tył budynku. Widać otwory na drzwi tarasowe z sypialni i salonu. Jutro powinny być nadproża, to otwory okienne i drzwiowe zostaną zamknięte.

DSC00203a.jpg

DSC00204a.jpg

DSC00205a.jpg

DSC00209a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbliżenie na drzwi tarasowe sypialni i salonu.

Widać wcięcie w murze na ramę z XPS-a:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389424

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389425

 

 

Tutaj ściana południowo-zachodnia. Otwór na stałe szklenie w salonie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389426

 

Okno w łazience, ostatecznie obniżone do wysokości 143 cm od powierzchni płyty. Pierwotnie miało być małe, poziome okno na wysokości 1,80m. Bleee ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389427

 

Widok na łazienkę od wewnątrz budynku:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389428

DSC00210a.jpg

DSC00211a.jpg

DSC00212a.jpg

DSC00208a.jpg

DSC00218a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klatka schodowa. W ściance działowej filarek z cegły pełnej wzmacniający konstrukcję. To właśnie pod ten filarek, zapomnieli dać zbrojenia w płycie lub pominęli dozbrojenie mimo, że w projekcie fundamentów była w tym miejscu stopa fundamentowa. Dzięki czujności inwestorki, zbrojenie zostało wykonane ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389429

 

A tutaj temperatura panująca w sypialni późnym popołudniem. Gorrrąco... ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389430

 

Widok z góry, z północnego narożnika. W kuchni składowane elementy komina:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=389431

 

I to na tyle dzisiaj. Jutro zabieram dzieciaki nad morze. Czas na reset ;) 4 dni poza domem dobrze nam zrobią. Będzie czas tylko dla nas. Jak ja wytrzymam bez budowlanego pędu?? Żartuję ;) Już nie mogę się doczekać...

DSC00214a.jpg

DSC00215a.jpg

DSC00217a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam po przerwie :)

Urlop, choć krótki zaliczony, baterie odrobinę naładowane, mąż po miesiącu nieobecności jest już w domu, także ruszamy dalej ;)

Budowa idzie pomyślnie. W tym tygodniu czeka nas zalewanie stropu, z czego się bardzo cieszę. Z bieżących spraw, podpisałam umowę na okna i rekuperację. Elektryk zatwierdzony. Nie szukałam jeszcze hydraulika i ekipy od tynków, ale namiar już na kogoś mam.

No to może wstawię kilka zdjęć, bo to zawsze ciekawsze niż tekst pisany ;)

 

Wstawione nadproża:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=390238

 

Na powyższym zdjęciu widać drzwi wejściowe i okno w garderobie, jeszcze nie do końca obrobione pod opaskę z XPS-a.

 

Poniżej, zbliżenie na nadproża nad drzwiami wejściowymi. "L-ka" zewnętrzna podniesiona odpowiednio wyżej względem wewnętrznej, aby uzyskać wcięcie na XPS-a. Nadproża wewnątrz budynku z porothermu (takie mięli na składzie), choć KB nie była zadowolona z mieszania ceramiki z BK, skoro są dostępne tanie nadproża betonowe.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=390239

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=390240

 

Tutaj widok na tył domu - drzwi tarasowe z sypialni i salonu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=390241

 

Widok z końca korytarza (sypialnia) na wejście do domu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=390243

 

Przed domem mamy składowisko różnych potrzebnych rzeczy (na zdjęciu widać w tle dechy do szalunków wieńca). Ciężko zrobić zdjęcie pokazujące front domu, bo z każdej strony coś zasłania.

DSC00224a.jpg

DSC00229a.jpg

DSC00230a.jpg

DSC00235a.jpg

DSC00239a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...