Iscra 03.01.2018 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Bardzo ładna łazienka! Świetnie wygląda wanna w tych drewnopodobnych płytkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 03.01.2018 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Bardzo ładna łazienka! Świetnie wygląda wanna w tych drewnopodobnych płytkach. Któż to do mnie zawitał? Witam Cię Iscro i dziękuję za miły komentarz. Taka zabudowa wanny chodziła mi po głowie, jeszcze zanim powstał dom. No i miałam okazję urzeczywistnić swoje wizje Bardzo miłe uczucie Muszę Ci powiedzieć, że czytałam Wasze wątki z przyjemnością, ale ani w dworku, ani w mieszkaniu, nie dobrnęłam do końca. Stąd brak tam moich śladów. Za to dzisiaj, przy okazji Twojego wpisu dowiedziałam się o trzecim wątku Gratuluję ogromnie!!! Tutaj będę na bieżąco Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 03.01.2018 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 A my mamy już płytki położone w pralni Co za przyjemne uczucie. Wczoraj pomysł, decyzja i zakupy, dziś realizacja. Tak, to ja się mogę budować Wtorek, środa - planowana izolacja dachu, za ok. 2 tyg. montaż rekuperatora, jeszcze podłączyć wodę i można nocować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 03.01.2018 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Ekstra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 03.01.2018 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Łał, pierwsze wykończone pomieszczenie (chyba? ) Bardzo ładnie wyszła zabudowa wanny, podoba mi się, że płytki licują się z jej górna krawędzią. Jak ostatecznie wykończyłaś łączenie płytek ze ścianą? Wygląda jak biała listwa, ale nie jestem pewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 03.01.2018 22:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 (edytowane) Łał, pierwsze wykończone pomieszczenie (chyba? ) Do wykończenia jeszcze sporo brakuje, ale już niesamowicie cieszy oko Bardzo ładnie wyszła zabudowa wanny, podoba mi się, że płytki licują się z jej górna krawędzią. Dziękuję Taka zabudowa zdaje się być łatwiejsza w utrzymaniu czystości. Za to żałuję, że nie dopilnowałam, aby wanna wchodziła pod płytki ścienne, na ścianie z oknem. Płytki wchodzą za wannę, co powoduje, że zasilikonowana szpara między wanną, a białymi płytkami nie należy do zbyt wąskich. A ja nie znoszę silikonu i wszędzie pilnowałam, żeby szczeliny wymagające silikonowania były możliwie wąskie. No coż, to taki drobny detal, który nie zaburza mojego łazienkowego entuzjazmu, ale skoro już jesteśmy przy zabudowie wanny, to wspominam Jak ostatecznie wykończyłaś łączenie płytek ze ścianą? Wygląda jak biała listwa, ale nie jestem pewna. Hmm... to kolejny detal, który mnie nie zachwyca jakością wykonania Płytki nie są niczym wykończone. Ostatecznie, taka forma najbardziej przypadła nam do gustu. Połączenie płytki ze ścianą, jest wypełnione akrylem i całość krawędzi pomalowana farbą. Ideałem dla mnie zdawało się być zlicowanie płytek zabudową g-k (czy słusznie, nie wiem). Mojemu m. nie do końca się to podobało, a mi szkoda było kasy, skoro były już tynki, więc mamy tak, jak mamy Wygląda to dobrze, jestem zadowolona z takiego wykończenia i pewnie na codzień, nie będę widziała niedoskonałości, które teraz oglądałam z latarką w ręku. Akryl nie jest położony idealnie, co widać pod światło. W normalnym użytkowaniu nie będzie to zauważalne Edytowane 7 Stycznia 2018 przez annatulipanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 04.01.2018 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Też nie lubię silikonu, także rozumiem niezadowolenie Przyjrzałam się tym płytkom jeszcze raz i wiedząc jak to jest zrobione można zobaczyć więcej Wygląda estetycznie. Minusem jest zbieranie się kuchu tam, co z kolei jest moim konikiem bo ja jak widzę kurz to muszą go zetrzeć , a na tej wysokości byłoby to nieuniknione. Ale sama jeszcze nie mam patentu jak to rozwiązać bez wpuszczania płytek w ścianę. U rodziców jest położona na płytkach listwa skośna, metalowa srebrna. Do ich płytek to pasuje, a wytrzymało to już z 20 lat w stanie idealnym. PS. A jaki tym masz kolor okien? Złoty dąb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 04.01.2018 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Już Ci odpowiadam Doli Z tymi listwami przy płytkach to różnie bywa. U moich rodziców też są 20-sto letnie i wyglądają spoko (a są plastikowe). W remontowanym WC mają listwy metalowe, srebrne, nowoczesne, prostokątne. I takie byłabym skłonna mieć. No ale... miałam wizję wykończenia łazienki... hmm... jak to nazwać??..... tak płynnie przechodząc z jednego materiału na drugi. I wszelkie listwy, narożniki, czy inne elementy między poszczególnymi materiałami zaburzyłyby moje plany Tak, jak jest teraz, jest super Ja nie będę szmatką wycierać kurzu z tego rantu, tylko odkurzać wąską końcówką z włosiem Wycieranie szybciej zabrudzi ten element Co do okien, to tak , to jest złoty dąb. Podbitka i drzwi również. A jeśli chodzi o kolory impregnatu do drewna, to zdecydowanie najlepiej wyszedł przy tym złotym dębie, orzech włoski. Tek był zbyt pomarańczowy, a dąb prawie niewidoczny i żółty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojak65 05.01.2018 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 Niestety ja też nie mam pomysłu na połączenie płytek na podłodze z płytkami na ścianie (choć u mnie do kafelkowania jeszcze 2 miesiące) może jeszcze coś wymyślę choć boję się że skończy się na silikonie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 05.01.2018 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 Połączenie płytek ściennych z podłogowymi, to chyba tylko silikonem można uzupełnić. No chyba, że jakimś innym elastycznym cudem. Ale tutaj ten silikon mi nie przeszkadza. A nawet mi się bardzo podoba , bo w ogóle go nie widać (bezbarwny). A gdyby zastosować cokolwiek innego, musiałoby mieć kolor (albo płytek ściennych, albo podłogowych) i już nie byłoby tak ładnie. Na łączeniu zabudowy WC ze ścianą, czy w brodziku, też nie przeszkadza mi ten paskudny silikon Wiem, że musi być i tyle. Ale tam są wąziutkie szczeliny i jest niezauważalny. Wokół wanny jest go trochę więcej dlatego rzuca się w moje oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 05.01.2018 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 U siebie połączenie płytek podłoga - ściana zrobiłem "fugą silikonową" (silikon sanitarny) w kolorze fugi podłogowej. Jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 05.01.2018 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 (edytowane) No właśnie ja też pokupowałam silikony w kolorze fug i tak się zastanawiałam, czy użyć silikonu w kolorze fugi ściennej, czy podłogowej . Bałam się, że na białych płytkach ściennych, brązowy silikon jednak będzie widoczny i każda niedoskonałość związana z jego położeniem również. Biały silikon również byłoby bardzo widać na brązowej podłodze. Dzięki bezbarwnemu uniknęłam problemu, bo nie widać nic Edytowane 5 Stycznia 2018 przez annatulipanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dpo 08.01.2018 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2018 Qrcze, dawno nie zagladalem a tu takie tempo....fiu fiu.Aniu mam prosbe o namiary na firme co liczyla Ci plyte fundamentowa.Mam wiele watpliwosci i chyba lepiej z zawodowcami pogadac. Jestes z nich zadowolona? Czytalem ostatnio o dylatacjach (nawet jaka prace doktorska chyba) i wg polskiej normy jakiejs tam wychodzi ze nie powinno sie lac plyt wiekszych niz 6m*6m bez dylatacji, a "pracowanie termiczne plyty" o takich wymiarach to okolo 1,2 - 1,5 mm na tych 36m2.U Ciebie i wielu innych forumowiczow nie widze tych dylatacji i sie zastanawiam, kto ma racje : Pan doktor budownictwa (pewnie bronil sie ze 30 lat temu) czy budowlancy swiezszej daty. Bedziesz kleila czy kladla plywajaca podloge na parterze ? To ponoc tez ma znaczenie, choc szczerze to nie wiem przy jakim jest wieksza szansa na wypaczanie sie drewna..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 08.01.2018 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2018 Cześć dpo Info o płycie poszło na priv. Co do podłogi, na początek kładziemy jakieś tanie panele. Docelowo planuję płytki na całym parterze Drewna nie planuję na podłogach, także temat wypaczania się tego materiału mnie nie interesuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.01.2018 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2018 Czytalem ostatnio o dylatacjach (nawet jaka prace doktorska chyba) i wg polskiej normy jakiejs tam wychodzi ze nie powinno sie lac plyt wiekszych niz 6m*6m bez dylatacji, a "pracowanie termiczne plyty" o takich wymiarach to okolo 1,2 - 1,5 mm na tych 36m2. W jakich warunkach? Grzewcza płyta odizolowana od gruntu pod domem dobrze zaizolowanym? Gdy roczna amplituda temperatur będzie kilka stopni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dpo 25.01.2018 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Tego juz pan "dr" juz nie opisywal. Na zdrowy rozsadek nie powinno byc tego wiele w normalnych warunkach. Zastanawiam sie tylko czy na wszelki wypadek nie bede musial zamknac domu w jeden sezon (jak juz zrobie ta plyte grzewcza na wiosne to na jesien bede musial zamknac dom juz ocieplony zeby go grzac i nie dopuscic do marzniecia plyty zima, aby nie robic zbyt duzej roznicy temp w plycie bo wtedy "praca" jej moze dochodic do maksymalnych wartosci). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 25.01.2018 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Hej dpo Chyba jeszcze za mało dzienników przeczytałeś, skoro masz takie dylematy związane z płytą Nie musisz domu zamykać na zimę, żeby płyta nie ucierpiała. Niektórzy twardziele, wylewali płytę zimą (pozdrawiam Kaszpir ), kiedy dookoła było biało i płyta jest cała. Na zimę możesz spokojnie płytę zostawić, odpowiednio zabezpieczoną i też nic jej nie zagrozi. "Pracowanie termiczne" płyty, o którym wspominałeś, dotyczy raczej sytuacji, w której w samej płycie dopuszczasz do powstania znacznych różnic temperatur w poszczególnych miejscach płyty. Z moim wykonawcą przegadałam ten temat, ponieważ chciałam kilka pomieszczeń pozostawić bez ogrzewania (schowek pod schodami, garderoba przy wiatrołapie i spiżarka w kuchni). Zgodził się tylko na pominięcie kabli w spiżarce, ponieważ jest wewnątrz budynku, otoczona pomieszczeniami ogrzewanymi i tutaj nie ma zagrożenia. Ale już przy pomieszczeniach znajdujących się przy zewnętrznych ścianach budynku, w całej płycie mam mieć ogrzewanie, żeby nie dopuścić do zbyt dużych różnic temperatur, powodujących naprężenia, o których pisałeś. Także nawet w schowku pod schodami mam włączyć ogrzewanie. Może to być 15*C, ale musi być. Ps. Odgrażałeś się kiedyś, że wpadniesz, czy coś? Chcesz zobaczyć, jak to wszystko wygląda na żywo, to zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 27.01.2018 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2018 (edytowane) Cześć wszystkim Nadeszła kolejna niedziela, a ja nadal nie mam nowych wiadomości z placu boju No cóż, pewnych rzeczy nie przeskoczymy i trzeba się uzbroić w cierpliwość. Tłumaczę sobie, że w sumie dobrze, że sytuacja zmusiła nas do przestoju, bo inaczej mielibyśmy już gładzie na ścianach i inne etapy za sobą, które jednak wymagają dłuższych przerw niż planowaliśmy Czekamy nadal na izolację dachu i stropu. Jak już to będzie wykonane (podobno w nadchodzącym tygodniu), to ruszamy z koksem i robimy to, na co fundusze pozwolą. Na pewno zrobimy zabudowę g-k, z gładziami raczej się nie wyrobimy finansowo, ale zobaczymy. Muszę w końcu uzbroić pralnię. Trochę odpuściłam, bo te obsuwy na budowie, bo ferie... Ale z nowym tygodniem zabieram się do pracy W pralni (4,85 m2) muszę zmieścić sporo gratów. Póki co tak to wygląda http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405831 Początkowo miał się tam znaleźć rekuperator, zbiornik na CWU 200l, zmiękczacz oraz pralka i zlew. W związku z nie planowaną zmianą, w postaci własnego ujęcia wody, dochodzi nam jeszcze zbiornik hydroforowy 200-300l, ale na razie rezygnujemy ze zmiękczacza . Robi się trochę ciasno, ale nadal upchniemy, co trzeba. Wybrałam też barierki na klatkę schodową i czekam na wycenę.Czekam i czekam... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405832 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405833 Nasza klatka wygląda tak http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405834 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405835 Ma być prosto, klasycznie i tanio Edytowane 27 Stycznia 2018 przez annatulipanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 27.01.2018 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2018 Z innej beczki, pokaże Wam, co się wyprawia na tylnej ścianie domu. Pozostałe ściany bez zarzutów, a tutaj taka sytuacja: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405836 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405837 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405838 Rozmawiałam już z wykonawcą o tym problemie. Woda cieknie w miejscach łączenia listwy przyściennej. Zaproponował uszczelnienie tych połączeń. I znowu radość mnie ogarnęła, że jednak nie zrobiliśmy tynku na elewacji Można poobserwować różne sytuacje bez stresu Analizowałam problem ze znajomym i w sumie, chyba facet ma rację. Wszystkiemu winna jest izolacja dachu, a raczej jej brak. Teraz na styku ściany szczytowej i podbitki jest znaczna różnica temperatur , powodująca skraplanie się wody. Ciepło ucieka szczytami z budynku, a podbitka utrzymuje temperaturę panującą na zewnątrz. Jak już będzie izolacja, temperatura przy ścianie będzie taka sama, jak w całej podbitce i problem powinien zniknąć. Zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 27.01.2018 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2018 No to jeszcze na koniec, pokażę Wam szkody wyrządzone na tyłach naszej działki. Śnieg i wiatr zrobiły swoje: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405841 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405842 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405843 Niezłe zamieszanie, co? Nasza wiata piknikowa zniszczona. Ale już nam nie będzie potrzebna. Mamy przecież taras Mimo takich sytuacji, nie mogę męża namówić na wycięcie tych drzewek. Póki co nie spieszy mi się, ale już planuję ogródki i zaciszne kąciki na tyłach działki, a tam ciągle las... Pozdrawiam wszystkich i miłej niedzieli życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.