Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  mrufka_bum napisał:
Annatulipanna, Doli, mamik i wszyscy inni posiadający zmiękczacze oświećcie mnie, Wy wszystkie macie wodę ze studni? Stąd te zmiękczacze? Bo ja szczerze mówiąc w ogóle nie biorę żadnego zmiękczacza pod uwagę... A może powinnam? :confused: Mamy wodę z wodociągów.

 

My mamy wodę z wodociągów. Ale jak patrzę na wodę dostarczaną do mieszkań, w których mieszkaliśmy, to czuję potrzebę. Kamień zawsze się osadza i zostają zacieki na kabinie prysznicowej, kranach itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  mrufka_bum napisał:
Annatulipanna, Doli, mamik i wszyscy inni posiadający zmiękczacze oświećcie mnie, Wy wszystkie macie wodę ze studni? Stąd te zmiękczacze? Bo ja szczerze mówiąc w ogóle nie biorę żadnego zmiękczacza pod uwagę... A może powinnam? :confused: Mamy wodę z wodociągów.

 

Ja też posiadam wodę wodociągową i zmiękczacz. Jest zdecydowanie wygodniej, mniej osadów itp. No i wymiennik w kotle dużo mniej się zakamienia (mam kocioł 2-funkcyjny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrufko, ja brałam pod uwagę zmiękczacz, właśnie ze względu na wodę z wodociągów. U nas jest bardzo twarda woda i nie wyobrażałam sobie w nowym domu przechodzić przez to samo, co w obecnym. Szkoda mi własnej skóry oraz baterii i urządzeń sanitarnych. Już we wstępnych założeniach projektowych ważnym elementem był dla mnie zmiękczacz. Sytuacja się trochę zmieniła, od kiedy mamy studnię. Woda ze studni jest dużo lepsza i już na gwałt zmiękczacza nie potrzebuję, ale nie rezygnuję z niego, tylko przesuwam jego montaż w czasie ;)

Ogólnie zmiękczacz, to temat na dłuższe rozważania. Warto poczytać na ten temat, co nieco ;)

Mrufko, skoro nigdy nie brałaś zmiękczacza pod uwagę, to widocznie u Was woda nie jest taka zła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie woda z wodociągu. Temat konieczności zmiękczania zaskoczył nas na etapie wybierania kotła. Wówczas dowiedziałam się właśnie, że wymagania dla wymiennikow w kotlach są dużo bardziej restrykcyjne niż twardość wody dla ludzi. Mamy kocioł z zasobnikiem ładowaniem warstwowo i w nim te obostrzenai dotyczące twardości były jeszcze ostrzejsze niż dla kotłów z zasobnikiem "zwykłym". Dopiero montując kocioł przerabialiśmy kotlownię tak, żeby zmieścić zmiękczacz i podłączyć go do kanalizacji. Na dodatkową rurkę do kuchni już nie było szans. Pozostał nam kran na zewnątrz i, na szczęście, jeden taki gospodarczy w garażu.

zmywarka, tak jak piszesz Ania, ma "swoje" zmiękczanie, więc spokojnie można zrobić jak planujesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ładnych kilku lat mam osmozę z mineralizatorem do celów spożywczych. W domu też będzie. A że po drodze i tak wszystko odfiltruje, to nie ma sensu puszczanie tam wody nie zmiękczonej.

Jak dotąd wszyscy zachwycają się herbatką - a tu małe zasługi herbaty, duże zasługi wody. I faktycznie w smaku i wyglądzie herbaty różnica jest kolosalna. W innych zastosowaniach dużo bardziej subtelna. Przed zmineralizowaniem też przydatna do żelazka, nawilżacza, parownicy itp.

 

Co do ogródka - i tak z deszczem dostaje takie ilości dziwnych substancji, że nie ma co tracić pieniędzy na zmiękczanie, bo różnicy to żadnej nie zrobi. A zmiękczenie tych kilkudziesięciu metrów sześciennych rocznie (albo i więcej przy zakładaniu trawnika) to niepotrzeby wysiłek dla kieszeni i zmiękczacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha... i dostałam wycenę barierek schodowych. Koszt kompletnych materiałów do samodzielnego montażu - 1005 zł. Cena do przyjęcia, wyceniałam surowe drewno do samodzielnego lakierowania, czy olejowania. Jednak w piwnicy znaleźliśmy elementy barierek, które mamy w obecnym domu, także odpuścimy sobie ten wydatek i wykorzystamy to, co mamy.

 

A mamy zwykłe klasyczne barierki:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406458

 

 

 

Za to, czekając na ekipę od izolacji dachu, wypatrzyłam przez okno dachowe, ładne kwiatki na sąsiedniej działce:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406459

 

Pozostałości po budowlańcach :mad: Na czerwono zaznaczone miejsca porozrzucanych puszek. Latem, nie było tego widać w gęstwinie.

No nic, pani pójdzie i pani posprząta. Dobrze, że zauważyłam ;)

IMG_3463.jpg

IMG_3459.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pierwsze pomieszczenia zaizolowane :wiggle:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406468

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406469

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406470

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=406471

 

 

Kurcze, mam nadzieję, że z torbami nie pójdziemy :eek:

Miało być 20 cm piany. Jest więcej. I się cieszę i się boję, ale radocha nieziemska, że w końcu się dzieje :yes:

Jutro, albo w poniedziałek będą szczegółowe oględziny. Dzisiaj na szybko cynkęłam kilka fotek i wróciłam do domu, bo nie wolno przebywać w izolowanych pomieszczeniach. Mimo maski i okularów, czuję lekko podrażnione oczy :(

IMG_3464.jpg

IMG_3465.jpg

IMG_3467.jpg

IMG_3471.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  przemo1 napisał:
Nie ma tego złego... teraz "zbankrutujecie", ale potem będziecie się "bogacić" oszczędzając na ogrzewaniu zimą i ciesząc się normalną temperaturą na poddaszu latem. Piana to dobry wydatek - ale doskonale rozumiem, jak na tym etapie każda złotówka więcej boli. :(

 

20cm to mało materiału o lambdzie podobnej do przeciętnej wełny (nawet uwzględniając mniejsze mostki). Pianka OK jest tak mało popularna, bo jest dużo droższa a nie(wiele) lepsza. A ZK słabo się tu nadaje a cena też powala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  annatulipanna napisał:

Co do izolacyjności piany OK, to 20 cm piany odpowiada 40 cm wełny o lambdzie 0.039.

 

To tekst marketingowy, czy deklaracja? Mi chcieli sprzedać 2,9zł/cm/m2 lambda 0,037. Wełnę sam rozwinę na stropie i grubość wełny byłaby bardzo podobna, co pianki (lepsza wełna cieniej odrobinę, gorsza odrobinę grubiej).

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=404805

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  annatulipanna napisał:
A powiedzcie mi jakie macie wyceny za izolację wełną - cena materiału i cena robocizny?? Bo nijak nie wychodzi mi taniej niż piana.

 

Co do izolacyjności piany OK, to 20 cm piany odpowiada 40 cm wełny o lambdzie 0.039.

 

Też jestem ciekaw tych wycen. Ja dałem wełnę tylko dla tego, że robiłem ocieplenie we własnym zakresie. W mojej okolicy wyceny z robocizną wełny były wtedy nieznacznie niższe lub porównywalne z pianą. Oprócz lepszej lambdy jest też lepsza trwałość - brak efektu osiadania, który przy wełnie może się pojawić. Generalnie jak bym budował się teraz, z pewnością dał bym pianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kaizen napisał:
To tekst marketingowy, czy deklaracja?

 

Deklaracja mojego kumpla :p Nie wiem, na jakiej dokładnie pianie pracuje, bo nie specjalnie mnie to zajmowało. Wiem, że pracuje na dobrych materiałach. Może zainteresuję się bliżej, jak znajdę chwilę.

 

  Kaizen napisał:
Mi chcieli sprzedać 2,9zł/cm/m2 lambda 0,037. Wełnę sam rozwinę na stropie i grubość wełny byłaby bardzo podobna, co pianki (lepsza wełna cieniej odrobinę, gorsza odrobinę grubiej).

 

Cena piany z robocizną?

Jeśli wełnę sam sobie położysz, to nie możemy porównywać cen. Ja sama wełny nie ułożę, dlatego biorę pod uwagę tylko cenę materiału z robocizną. Jeśli planujesz grubość wełny podobną do pianki, to słabo. Ja zakładałam 40 cm wełny i mniej bym nie dała. Chociaż OZC chyba liczyłam dla założeń z projektu (30 cm wełny). Piany 40 cm raczej byś nie dawał?

 

U mnie piany wyszło grubiej, niż planowałam. Obawiam się, że ponad 25 cm, a miejscami 32 cm (przy ścianach szczytowych).

Właśnie czekam na rozliczenie, chłopaki już pakują sprzęty.

 

Żeby była jasność, ja nikogo nie chę przekonywać do piany. To mój wybór i nie zamieniłabym go na żadną najlepszą wełnę. Nawet, gdybym w cenie piany mogła uzyskać lepszą lambdę mojej izolacji, nie udałoby się uniknąć mostków, które z czasem, przy wełnie będą coraz większe. Pianka minimalizuje mostki termiczne i jest już cenowo przystępna, stąd mój wybór.

 

Wy róbcie, jak chcecie ;)

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  annatulipanna napisał:

Jeśli wełnę sam sobie położysz, to nie możemy porównywać cen.

Ile można liczyć za rozwinięcie rolki na stropie? 1K zł? 2K zł? To i tak piana za tę samą izolacyjność kosztowałaby mnie ponad 2x drożej, niż wełna.

 

  annatulipanna napisał:
Jeśli planujesz grubość wełny podobną do pianki, to słabo. Ja zakładałam 40 cm wełny i mniej bym nie dała. Chociaż OZC chyba liczyłam dla założeń z projektu (30 cm wełny). Piany 40 cm raczej byś nie dawał?

Oczywiście, że nie dałbym gorszej izolacji. Lambdę piana, na którą miałem ofertę ma 0,037. Wełnę chyba dam 0,039 - bo mi wychodzi najtaniej. Więc może z centymetr piany dałbym mniej. Na pewno nie zszedłbym z U poniżej 0,1. A 25cm PUR 0,037 to dałoby mi strop o U=0,141.

Sorki - ja grzeję prądem. Nie stać mnie na słabą izolację.

 

Edyta:

Jaką lambdę ma ta piana, i ile kosztowała?

 

Tekst, że piana jest 2x cieplejsze jest naciąganą prawdą w przypadu pianki zamkniętokomórkowej (a takiej chyba nie dałaś?).

Tańsza oferta, jaką dostałem na ZK - purinova h77 35kg/m3 10zł/cm/m2 lambda 0,022.

Ciągle nie jest 2x lepsza - za to kosztowałaby nawet przy 20cm "troszeczkę" zaporowo. Do tego nie służyłaby drewnu, bo nie jest też hydroizolacją - jak dla mnie na poddasze odpada ZK.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...