Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nic się nie ugina. U nas wysokość stryszku nie pozwala na swobodne chodzenie ;). Chyba, że zgiętym w pół ;). Początkowo chciałam płyty 22 mm. Sąsiad polecał taką grubość właśnie ze względu na sztywność. Ale on ma pełny strych. Pan Janek zapewniał, że 18 mm w zupełności wystarczy. Nie planujemy tam trzymać ciężarów, więc zdecydowałam się na 18. Nie czuję żadnego dyskomfortu chodząc po tych płytach.

Rury WM i tak będziecie musieli zaizolować, także będą pewnie sporo powyżej podłogi strychu. Szkoda, że te rury puściliście górą, bo ograniczy to funkcjonalność strychu i trochę utrudnia izolację rur. No ale na pewno coś wymyślicie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nic się nie ugina. U nas wysokość stryszku nie pozwala na swobodne chodzenie ;). Chyba, że zgiętym w pół ;). Początkowo chciałam płyty 22 mm. Sąsiad polecał taką grubość właśnie ze względu na sztywność. Ale on ma pełny strych. Pan Janek zapewniał, że 18 mm w zupełności wystarczy. Nie planujemy tam trzymać ciężarów, więc zdecydowałam się na 18. Nie czuję żadnego dyskomfortu chodząc po tych płytach.

Rury WM i tak będziecie musieli zaizolować, także będą pewnie sporo powyżej podłogi strychu. Szkoda, że te rury puściliście górą, bo ograniczy to funkcjonalność strychu i trochę utrudnia izolację rur. No ale na pewno coś wymyślicie ;)

 

Dołem się nie dało, bo wysokość pokoi zmniejszyłaby się o te ok. 10cm. A już mamy 2,6m. Coś się wymyśli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, to całe moje budowanie, spowodowało bardzo zabawną dla mnie i nie oczekiwaną sytuację. Przychodzą do mnie ludzie po porady w sprawach budowlano-remontowych :lol2: A ja nie bardzo wiem, jak się zachować. Z jednej strony chętnie podzielę się wiedzą, którą nabyłam przy okazji budowy domu, z drugiej strony, nie chcę brać odpowiedzialności za czyjeś wybory. Ogólnie strasznie mnie to bawi :rolleyes:

W zeszły weekend byłam na oględzinach rozebranej zabudowy wokół okna dachowego. Sąsiad prosił o poradę, co z tym fantem zrobić. No prosta rzecz, więc doradziłam. Chciał upchnąć izolację pod samą dachówkę, co nie byłoby dobre. Do tego membrana w rogach okien była dziurawa - konieczne uszczelnienie tych fragmentów i dopiero izolacja. Małe wskazówki, co do samej zabudowy okna g-k, włącznie z upomnieniem o konieczności gruntowania płyt przed malowaniem ;)

Szwagierka remontuje stary dom w Hiszpanii i też jesteśmy na łączach w sprawie styropianu na elewacji, tynków zewnętrznych, wewnętrznych, siatek, klejów, zabudowy g-k. Teraz doszedł temat wentylacji, który w Hiszpanii jest bagatelizowany, także dom nie ma nawet kominów wentylacyjnych. Ostatnio sąsiad dopytywał mnie o szczegóły montażu POŚ... ;) Ciągle coś. Zostałam mianowana specjalistą budowlanym :rotfl:, ale spokojnie, zdaję sobie sprawę, że to jeszcze nie ten etap ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra! To czas na to, co misie lubią najbardziej :D. Fotorelacja!!!

 

Zacznę od zmian na zewnątrz domu, a dokładnie na tyłach działki. W końcu możemy biegać po całej działce :wiggle: Powiem Wam, że chyba mam większą frajdę z tego powodu, niż dzieci. Czuje się, jakby nowy kawałek ziemi nam się dostał. Do tej pory tyły naszej działki były zawalone gałęziami, drzewami, wcześniej był tam las. Także dopiero teraz można tam swobodnie się poruszać. Ale dobra, miały być zdjęcia, a ja znowu się rozpisałam :oops: Ale to radość, także wybaczcie mi ;).

 

Było tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416411

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416412

 

 

Jest tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416413

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416414

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416415

 

Ogrom pracy za nami, ogrom pracy przed nami, ale mamy wspaniały kawałek ziemi, który trzeba zagospodarować.

DSC00953a.jpg

IMG_4069a.jpg

DSC01759a.jpg

DSC01725a.jpg

DSC01724a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra! To czas na to, co misie lubią najbardziej :D. Fotorelacja!!!

 

Zacznę od zmian na zewnątrz domu, a dokładnie na tyłach działki. W końcu możemy biegać po całej działce :wiggle: Powiem Wam, że chyba mam większą frajdę z tego powodu, niż dzieci. Czuje się, jakby nowy kawałek ziemi nam się dostał. Do tej pory tyły naszej działki były zawalone gałęziami, drzewami, wcześniej był tam las. Także dopiero teraz można tam swobodnie się poruszać. Ale dobra, miały być zdjęcia, a ja znowu się rozpisałam :oops: Ale to radość, także wybaczcie mi ;).

 

Było tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416407

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416398

 

Jest tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416399

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416400

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416401

 

Ogrom pracy za nami, ogrom pracy przed nami, ale mamy wspaniały kawałek ziemi, który trzeba zagospodarować.

 

Nie wyświetliły mi się zdjęcia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyświetliły mi się zdjęcia...

 

No właśnie. Zastanawiam się, o co kaman. I nie ukrywam, że mam srogiego wnerwa :mad:

Niestety wstrzymuję fotorelację :( Z ostatnim postem walczyłam godzinę i nie wiem, czy to forum nawala, czy zawirusowałam komputery.

Jak tylko chcę dodać zdjęcia, wywala mi neta. Muszę się co chwilę logować na forum i wznawiać pisanie jednego posta!!! Rezygnuję!!!

Czekam na męża. On jest bardziej komputerowy ;)

Ale spoko Doli, zdjęcia czekają wybrane, zmniejszone, nic tylko wstawiać (o ile się da) ;) Nawet kilka płytek dziś ułożyłam na podłodze. I uwieczniłam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kontynuuję fotorelację ;)

Mąż przybył z odsieczą :rolleyes:

 

To jeszcze pokażę dom, z wcześniej nie znanej mi perspektywy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416416

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416417

 

Teraz muszę wygrabić to wszystko i uprzątnąć glebę. Już kilka taczek igliwia i gałązek za mną ;)

DSC01760a.jpg

DSC01762a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu uprzątnięte wnętrza:

 

Korytarz z naszej sypialni:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416418

 

Kuchnia od salonu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416419

 

W kuchni czeka materiał do szpachlowania ;)

 

 

Salon od kuchni:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416420

 

 

Niestety okna są już zabezpieczone folią przed gładziami, co nie sprzyja zdjęciom. Ale coś tam widać.

DSC01758a.jpg

DSC01757a.jpg

DSC01752a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dzisiaj (już chyba 3-ci raz ;)) rozłożyłam kilka płytek podłogowych przy drzwiach tarasowych. W pomieszczeniach jest ciemno, bo okna zabezpieczone, ale przy otwartych drzwiach odcień płytek widać:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416422

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416423

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416424

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416426

 

 

Płytki są z tych lekko "przykurzonych". I nie mówię o brudzie ;), przetarłam je na mokro przed sesją. W sumie chyba jednak bardziej nam się takie podobają, biorąc pod uwagę, że będą na przeważającej powierzchni parteru. Intensywniejsze mogły by za bardzo przykuwać uwagę. A podłoga ma być tłem dla otoczenia.

Na wizualkach wyglądały na bardziej intensywne. Podoba nam się wzór usłojenia i różnorodność płytek. I chyba zdecydujemy się na ciemną, szaro-grafitową fugę, aby uzyskać efekt podobny do tego z wizualki. Już nie mogę się doczekać tej podłogi ;)

DSC01773a.jpg

DSC01768a.jpg

DSC01776a.jpg

DSC01778a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak układacie płytki?. U nas chyba tak, że jak się stoi w kuchni i patrzy w stronę salonu, to w tę stronę będą położone płytki. Żeby optycznie salon wydłużać. I przy okazji dylatację pomiędzy salonem a korytarzem będzie łatwiej robić . Oraz wyrównać płytki do dylatacji korytarza z gabinetem i łazienką. Tylko przy kcuhni i spiżarni będą płytki dochodzić prostopadle. Patrzysz na takie sprawy czy akurat to Cię nie interesowało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec dzisiejszej, jakże utrudnionej relacji, pokażę pierwsze efekty poprawy połączeń w zabudowie g-k.

Szkoda, że jedynym, nie ruszonym przez syna pana Janka pomieszczeniem, była garderoba - najmniej ważne miejsce, jeśli chodzi o estetykę. Teraz jest najlepiej wykończona:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416429

 

Taśmy Strait-Flex, zamiast siatki:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416430

 

W pokoju poprawione połączenie skos-sufit z użyciem taśmy i obrobione ścianki kolankowe:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416431

 

I ostatnie zdjęcie, poprawnie zamontowane schody strychowe:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416432

DSC01734a.jpg

DSC01733a.jpg

DSC01736a.jpg

DSC01740a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, brawo! :) Czy od tej strony będziesz mieć taras przy domu?

 

Tak :yes:. Mamy las za domem i przed domem. Z tym, że przed domem, to tylko mały pas lasu, oddzielający nas od najbliższych sąsiadów, a za domem Natura 2000. Taras mamy skierowany dokładnie na tył działki.

 

 

A jak układacie płytki?. U nas chyba tak, że jak się stoi w kuchni i patrzy w stronę salonu, to w tę stronę będą położone płytki. Żeby optycznie salon wydłużać. I przy okazji dylatację pomiędzy salonem a korytarzem będzie łatwiej robić . Oraz wyrównać płytki do dylatacji korytarza z gabinetem i łazienką. Tylko przy kcuhni i spiżarni będą płytki dochodzić prostopadle. Patrzysz na takie sprawy czy akurat to Cię nie interesowało?

 

Doli, bardzo mnie interesowało ;) Ile ja się naoglądałam różnych wizualizacji, żeby upewnić się, czy będzie dobrze. Miałam w głowie różne kombinacje. Początkowo też wyobrażałam sobie kierunek płytek, jak u Ciebie, czyli idące wzdłuż od salonu do kuchni. Ale wtedy szły by również wzdłuż korytarza. Po wizycie glazurnika, dogadaliśmy wstępnie, że jednak będą szły w poprzek. Nie wpłynie to niekorzystnie na kuchnię i salon, a poprawi wygląd korytarza i ułatwi zgubienie ewentualnych krzywizn. Jarałam się też jodełką (jak na wizualizacji naszych płytek) i tą udawaną jodełką, ale nie będziemy kombinować. Zrobimy prosto, klasycznie, bez udziwnień. Płytki we wszystkich pomieszczeniach będą szły w jednym kierunku. Nie mamy dylatacji, więc możemy płynnie przechodzić płytkami z pomieszczenia do pomieszczenia, co mnie ogromnie cieszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...