Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Anna, moim zdaniem zamiana okna połaciowego na normalne jest dobrym pomysłem. Patrzyłam na Wasze łazienki i rozważyłabym kilka rzeczy.

Łazienkę na gorze starałabym się nieco powiększyć kosztem siłowni, tzn. ścianę odzielającą albo w całości przesunęlabym tak, żeby zostawić w siłowni tylko miejsce na drzwi, albo tak jak rysowałaś, zrobić wnękę na samą kabinę, przy czym tak, aby w siłowni powstała wnęka na jakiś sensowny mebel, np. szafka na przyrządy, albo miejsce na tv.

Kabinę zamieniłabym na kwadratową lub prostokątną, te półokragłe są dużo mniej wygodne, lepsza kwadratowa 80 niż polokrągla 90, zwłaszcza taka mocno ścięta jak na projekcie.

Czy w górnej łazience konieczny jest bidet? Gdyby zamiast bidetu dać bidetkę, to byłoby więcej miejsca. Wówczas sprawdziłabym jeszcze możliwość przełożenia toalety na ścianę graniczącą ze schodami, jeśli dałoby się zlikwidować ten uskok przy wejściu. Prysznic w takiej sytuacji można by było przesunąć w stronę skosu, aby okno dać dalej od skosu, tak trochę w kącie łazienki (zamienić miejscami okno i kabinę). Okno tak blisko skosu jak narysowałaś może się nie zmieścić. Nad oknem musi być nadproże, na którym jeszcze będzie się opierać dach, więc miejsca trochę potrzeba, do tego nawet jeśli górna krawędź muru byłabym na 190 cm, to odejmując ościeżnicę i ramę okna, szybę masz już 10-15 cm niżej, czyli chyba trochę za nisko.

 

Przyznam też, że jak patrzę na układ dołu, to ja bym zamknęła strefę rodziców przy schodach, a w pralni dorobilabym jakąś przegrodę/ściankę i dołożyłabym tam toaletę dla gości. :)

 

Dzięki mamik za trafione sugestie. Większość z nich od początku była wprowadzona w naszych ustaleniach, ale już nie chciało mi się bawić w poprawianie projektu, bo to tylko kosmetyka, nie istotna w procesie samego budowania ;) Także nawet nie zawracałam głowy pani architekt, żeby zmieniła prysznic na kwadratowy, czy zlikwidowała bidet, którego nie planowaliśmy. Liczył się czas.

No ale może teraz podam te kilka konkretów, które odbiegają od projektu.

Zacznę od łazienki. Na pewno nie będzie bidetu, zlew będzie pojedynczy, prysznic prawdopodobnie z pełnych ścianek, kwadrat lub prostokąt. Wiem co znaczy narożny prysznic półokrągły i nie zdecydowałabym się na taki. Nie zmieniałabym uskoku w ścianie z drzwiami do łazienki, bo:

- ze schodów wchodziłoby się wprost na drzwi, a tak jest chociaż odrobina tego miejsca przed łazienką,

- w łazience utworzyła się fajna wnęka w ścianie przy schodach, w której zmieszczę rury od wentylacji mechanicznej. Rekuperator będzie idealnie pod tym miejscem (w pralni), także rury będą szły pionowo w górę, co ułatwi ich ewentualną zabudowę.

Myślałam o przeniesieniu kabiny prysznicowej na ścianę ze skosem (nawet to sobie rysowałam), ale boję się, że taki prysznic nie będzie komfortowy. To będzie łazienka synów, a że chłopaki zapowiadają się na wysokich kawalerów, mogłoby to być w przyszłości kłopotliwe. Ale temat do rozważenia.

To przejdźmy do pomieszczenia nazwanego siłownią :) Otóż to nie jest siłownia, tylko pokój dziecka. A został tak nazwany w projekcie tylko po to, żeby spełnić wymogi dotyczące przydomowej oczyszczalni, którą nie wiedzieć czemu, pani architekt umieściła początkowo za domem :bash:

Także wychodząc z sypialni na taras, miałabym przed sobą grzybki od oczyszczalni. No i wtedy trzeba by zachować przepisowe odległości od okien w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt stały. Dlatego pokój 2/02 został nazwany siłownią, która umożliwiła bliższe umieszczenie oczyszczalni względem domu. Oczywiście zaraz po tym, jak przedstawiono mi schemat rozmieszczenia instalacji POŚ, kazałam to zmienić i przenieść POŚ-kę przed dom, gdzie mamy mnóstwo miejsca, specjalnie przeznaczonego na oczyszczalnię. Swoją drogą okazało się, że pani architekt nie wiedziała co to jest POŚ :eek:

Wydawało mi się, że na początku naszej współpracy przedstawiłam jej zarówno rozkład pomieszczeń w budynku, jak i zagospodarowanie przestrzeni przed domem. Mówiłam, że muszą się tam znaleźć miejsca parkingowe i POŚ, jak najbliżej drogi, żeby można było ją oczyścić, nie ciągnąc nie wiadomo ile metrów brudnego węża po działce. No ale pani architekt zapisała sobie, że ma być w projekcie POŚ, a myślała, że tego się nie czyści, dlatego umieściła ją za domem, w moim przyszłym ogródku.

No to się rozpisałam.

To jeszcze na koniec o tym WC dla gości ;) Pierwsze projekty, jakie rozważałam zawierały dwie pełne łazienki (parter i piętro) i osobne WC dla gości. Nawet pokój gościnny chciałam na dole, żeby ewentualni goście nie musieli po schodach biegać. I tak ustalając rozkład pomieszczeń i ich wymiary pod gości, nijak nie mogliśmy się zmieścić w zamierzonym metrażu. Aż w końcu mąż przemówił mi do rozsądku :) Przecież budujemy dom dla siebie, a nie dla gości. No ale, że ja mam dużą rodzinę, to jednak nie dawało mi to spokoju. Miał być duży salon i takie tam...Na szczęście poszłam po rozum do głowy i pomyślałam czego nam potrzeba, nie patrząc na tych gości, których przecież i tak miewamy od święta. A od święta to nawet w 20 osób zmieścimy się w salonie ok.26 m2, skoro teraz dajemy radę na 16 m2 u mojej mamy ;) Także tym sposobem darowaliśmy sobie osobne WC. Miałabym 3 kibelek do sprzątania, a na co mi to?? No i dodatkowy pokój mamy na górze ;) A co !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Anna, ze spisem treści niestety nie pomogę, jedyne co mi przychodzi do głowy, to kopiowanie nr poszczególnych postów ("najeżdżasz na nr postu umieszony w prawym górnym rogu i kopiujesz) i sukcesywnie wstawianie pod opisem na pierwszej stronie po wyedytowaniu postu- spisu treści. Moze na początek wystarczy :) a później ktoś mądrzejszy może coś podpowie :)

 

Silownia/pokój - niezależnie od przeznaczenia pomieszczenia ja u siebie wszystkie drzwi staram się umieszczać tak, aby za nimi albo była wystarczająca ilośc miejsca na jakieś półki czy szafę, albo żeby były przy samej ścianie. Zostawianie za drzwiami 15 czy 20 cm jest bez sensu, albo niech to będzie 35 na jakieś półki, 60 na szafę, albo nic. Dlatego ta ściana pomiedzy łazienką a pokojem jest wg mnie do przeprojektowania. Mi akurat łamana ściana nie przeszkadza, można ją tak poprowadzić, że od strony pokoju będzie wnęką na szafę, a dalej wnęką na prysznic, taką na 60 cm, prysznic częściowo we wnękę tak jak rysowałaś. Pozostaje jednak pytanie, czy przy takim ustawieniu prysznica zmieści się okno. Przełożenie prysznica "pod skos" nie oznacza wciśnięcie go pod skos całkowicie, no ale to oczywiście trzeba by było narysować z dokladnymi wymiarach i sprawdzić czy wejdzie :)

 

Pisząc o likwidacji uskoku koło drzwi do łazienki miałam na myśli tylko ten narożnik 30 na 30 cm, same drzwi w takim wycofaniu w stosunku do schodów jak najbardziej ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakież było moje rozczarowanie, kiedy popędziłam na budowę po tygodniu przerwy, zobaczyć co się tam wyrabia...... a tam pusto :(

Dzwonię do pana Janka z zapytaniem, kiedy pojawią się u nas i dostaje odpowiedź, że jutro. No dobra, kolejny dzień zwłoki. A już myślałam, że jutro to będą się rysować zaczątki ścian szczytowych. Ale jeszcze trzeba zdjąć szalunki, wszystko rozmontować po laniu stropu, ehh...

No i ta łazienka na górze nie daje mi spokoju. Czy ją zostawić, jak jest i nie kombinować. Czy jednak zrobić tak, żeby to okno znalazło się w ścianie, zamiast w dachu?

 

mamik, dzięki jeszcze raz za odzew. Zgodnie z Twoją sugestią przesunęłam ścianę między łazienką a pokojem tak, aby za drzwiami w pokoju nie było wnęki. Zaś samą wnękę na prysznic/WC zagłębiłam na ok 60 cm, żeby w pokoju zmieścić jakiś mebel. I wyszło coś takiego:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391059

 

lub prysznic zamieniony miejscami z WC:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391060

 

Ale jakoś to do mnie nie przemawia.

 

A elewacja wyglądałaby następująco:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391061

 

albo:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391062

 

 

A zgodnie z projektem powinno być coś takiego:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391063

 

Mi najbardziej odpowiada układ okien na elewacji nr 1.

rzut poddasza-page-001 - Kopia2.jpg

rzut poddasza-page-001 - Kopia.jpg

elewacje-front domu kombinacja 2.jpg

elewacje-front domu kombinacja 1.jpg

elewacje-front domu wg projektu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze dylematy z innej beczki.

Muszę podać panu Jankowi konkretne grubości:

- styropianu na stropie

- wylewki na poddaszu.

W projekcie mam 5 cm styro i 5 cm wylewki.

Styro muszę dać min. 10 cm, żeby schować w nim rury od wentylacji mechanicznej. Mam do wyboru rury fi 50, wówczas skrzynki będą miały wysokość 70mm, albo rury fi 75, a skrzynki ok. 90 mm wysokości. Facet od reku, mówi, żeby dać rury 75 i skrzynka spokojnie się zmieści w izolacji, bo nie musi być od góry przykryta styropianem. Można na skrzynki kłaść od razu folię i ogrzewanie?? Ja bym jednak wolała wszystkie elementy systemu wentylacji mech. jakkolwiek odizolować od posadzki. I w ogóle jakoś jeszcze zaizolować, tylko jak? Może przestrzeń między rurami zasypać jakimś granulatem, albo psiknąć pianą? I na to styro?

No i ta grubość posadzki. Myślicie, że 6 cm wystarczy, aby móc grzać tylko w II taryfie? Na poddaszu też wrzucimy kable w posadzkę (tylko pokoje i łazienka) i zastanawiam się, jaka grubość betonu jest wystarczająca, aby zakumulować ciepło.

 

Muszę podać te grubości, żeby było wiadomo o ile podnosimy ściankę kolankową i trzeba wyliczyć schody, żeby później nie było jakichś baboli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale posucha na moim wątku. No nic. Z pomocą, czy bez, muszę podejmować decyzje.

Dobrze, że budowlańcy wrócili na pole walki i coś już się dzieje na piętrze. Obgadałam kilka nurtujących mnie spraw z panem Jankiem.

1. Montaż ścianek działowych na poddaszu. Będą ściany szkieletowe stawiane na jakichś klockach tak, aby pod ścianami zmieściły się rury od WM i OC.

2. Komin. Zastanawiała mnie szpara między kominem, a ścianą, na której stoi komin. Czy to się czymś wypełnia, czy zostaje taka przestrzeń? Pan Janek mówi, że idzie na to tylko tynk. Wewnątrz zostaje pustka.

3. Łazienka na poddaszu. Co z tym oknem? Pan Janek w trzech zdaniach wytłumaczył mi, jakby to widział :) Po pierwsze, przez środek poddasza puściłby ścianę nośną, tak jak ma to miejsce na parterze. Obecnie w projekcie jest tylko krótki fragment ściany nośnej:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391155

 

W tej ścianie umieściłby drzwi, gdzie należy, a resztę będziemy dostosowywać :) Okna skopiowałby ze ściany z tyłu domu, co dałoby wygląd elewacji zgodny z tym, co przedstawiła nam pani architekt (a co obecnie jest błędem, bo od frontu jest tylko jedno okno po środku).

 

Elewacja wyglądałaby tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391157

 

No i powiększyłaby się łazienka, a zmniejszył pokój. Coś tam sobie rysowałam i wyszło mi np. tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391158

 

Ciekawa jestem, jak to widzi pan Janek. Może jutro coś ustalimy. Ja nie jestem zbyt dobra w te klocki i nie mam cierpliwości do zabawy z przestawianiem ścianek. Chyba za dużo kombinuję. A tutaj potrzeba prostych rozwiązań.

 

Mam już dogadanego elektryka, tynkarzy, dzisiaj zaklepałam termin u hydraulika, rekuperacja odhaczona, jeszcze ustalamy szczegóły w sprawie studni i trzeba wybrać tartak, z którego weźmiemy więźbę. Mam wyceny od 7300 do 8500 PLN bez transportu. Czekam na jeszcze jedną wycenę (podobno nie do przebicia) i będziemy zamawiać.

Lecę na budowę, może jakieś zdjęcia przyniosę ;)

rzut poddasza-page-001 - Kopia.jpg

elewacje-front domu.jpg

rzut poddasza-page-001 - Kopia ze ścianą nośną.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ad 1. Hmm nie bardzo to wiedzę ale skonsultuj sobie to z hydraulikiem i człowiekiem od WM bo może się*okazać że robisz sobie kuku.

Ad 2 . Skocz do dziennika "ANDROMEDA ..." chyba kolega ma podobne rozterki ja tam nic z tej paplaniny o kominach nie kumam to nie pomogę

Ad 3. Jak na moje oko za bardzo kombinujesz ten ostatni rzut przekombinowany, nie lubię takich wijących się ścian. Co to za przestrzeń za kibelkiem??? Bez umeblowania trudno mi coś ci doradzić bo nie wiem jak chcesz umeblować ten pokój.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna,z rozprowadzeniem instalacji popytalabym instalatora, tak jak radzi anonim, najbezpieczniej :)

komin chyba u mnie też był z taką minimalną dylatacją, niestety nie pamietam dokładnie, ale to akurat pewnie da się sprawdzić np. na stronie producenta komina

 

Zastanawia mnie natomiast ta ściana nośna przez środek domu - po co? Jak masz rozwiazaną konstrukcję dachu? Masz jakieś słupy z więźby zlokalizowane na piętrze? Ściana nośna ma za zadanie przenosić obciążenia, jeśli u Ciebie nic się na niej nie opiera, to po co taka konstrukcja? Jeśli przeniesienia okna w łazience z połaci na ścianę ma się wiązać z taką rewolucją we wnętrzach, to już lepiej zostawić tak jak było, choć moim zdaniem zmieściłoby się bez wielkich rewolucji. Spróbuję coś narysować wieczorem :)

 

Patrząc na elewację zastanowiło mnie, czy okno w garderobie na parterze nie będzie za małe, 60/90 to jest naprawdę niewiele, teraz jeszcze mpżna je powiększyć, może warto to przemyśleć. Wydaje mi się też, że w kuchni parapet może wyjść za nisko i nie zmieszczą się szafki z blatem.

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ad 1. Hmm nie bardzo to wiedzę ale skonsultuj sobie to z hydraulikiem i człowiekiem od WM bo może się*okazać że robisz sobie kuku.

Ad 2 . Skocz do dziennika "ANDROMEDA ..." chyba kolega ma podobne rozterki ja tam nic z tej paplaniny o kominach nie kumam to nie pomogę

Ad 3. Jak na moje oko za bardzo kombinujesz ten ostatni rzut przekombinowany, nie lubię takich wijących się ścian. Co to za przestrzeń za kibelkiem??? Bez umeblowania trudno mi coś ci doradzić bo nie wiem jak chcesz umeblować ten pokój.

 

Pozdrawiam

 

 

Ad. 1 Skonsultuje z kolesiem od reku. Woda nie będzie szła w podłodze, także nie ma o czym mówić. W podłodze będą jeszcze rury od odkurzacza centralnego, ale tego nie będzie zbyt wiele i będzie je kładł pan Janek. On mi tłumaczył jak to robią też w domach szkieletowych. Mnie ucieszyło, że ścianki działowe mocują do stropu, a nie do gotowej posadzki na styropianie. Podobno wielu "fachowców" tak robi, co jest dużym błędem, bo tak zamontowana ściana traci na izolacyjności akustycznej. Moja ekipa robi to tak, jak należy, czyli najpierw ścianki, później styropian i wylewki. Dopytam jeszcze o szczegóły tego montażu.

 

Ad.2 Dzięki za namiar na Andromedę. Już sobie poczytuję. Ten komin to mi snu z powiek nie spędza ;) Tak tylko zagaiłam z ciekawości. Może ktoś coś wie i odpowie. Ale krucho coś z odzewem.

 

Ad.3 Już mi się nie chce z tą łazienką kombinować :) Za leniwa jestem :p Wolę biegać na budowę niż siedzieć przed kompem. Jak pan Janek coś sensownego przedstawi, to będzie zmiana. Ale nie chciałabym za bardzo zmniejszać pokoju, kosztem łazienki. Niby duża łazienka fajna rzecz. Ale tam ma się zmieścić tylko prysznic, WC, umywalka i może jakaś szafeczka na chemię. Zresztą, myślę, że zostawimy to pomieszczenie do wykończenia na później. Póki dzieci są małe, lepiej żeby korzystały z łazienki na dole. Będę miała mniej sprzątania, zanim sami zaczną po sobie sprzątać ;)

Co do przestrzeni za kibelkiem, to tak wyrysowała pani architekt w podstawowym rzucie (post 127 - pierwszy rysunek). Ja tylko zgapiłam. Ale nie przewiduję nic za WC, pewnie będzie zabudowane pod skosem. A obok może jakieś szafki zrobimy pod tymże skosem. Ale to jeszcze daleki temat.

Ja też nie lubię wijących się ścian. Ale jak je zabudujesz, to przestrzeń i w pokoju i w łazience robi się "prosta" i żadnych zawijasów nie widać.

Ogólnie całe zamieszanie z łazienką ma na celu tylko i wyłącznie zmieszczenie okna w ścianie. Pani architekt trochę namieszała, robiąc błąd w rysunku elewacji.

Zgodnie z jej zapisem elewacja miała wyglądać tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391215

 

I tu wygląda ok.

 

Ale w rzeczywistości powstanie coś takiego:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391216

 

A takie "oko cyklopa" na piętrze, jakoś do mnie nie przemawia :/ Może powinnam się oswoić i odpuścić?

elewacje-front domu.jpg

elewacje-front domu wg projektu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Zastanawia mnie natomiast ta ściana nośna przez środek domu - po co? Jak masz rozwiazaną konstrukcję dachu? Masz jakieś słupy z więźby zlokalizowane na piętrze? Ściana nośna ma za zadanie przenosić obciążenia, jeśli u Ciebie nic się na niej nie opiera, to po co taka konstrukcja? Jeśli przeniesienia okna w łazience z połaci na ścianę ma się wiązać z taką rewolucją we wnętrzach, to już lepiej zostawić tak jak było, choć moim zdaniem zmieściłoby się bez wielkich rewolucji. Spróbuję coś narysować wieczorem :)

 

Patrząc na elewację zastanowiło mnie, czy okno w garderobie na parterze nie będzie za małe, 60/90 to jest naprawdę niewiele, teraz jeszcze mpżna je powiększyć, może warto to przemyśleć. Wydaje mi się też, że w kuchni parapet może wyjść za nisko i nie zmieszczą się szafki z blatem.

 

Heh, z tą ścianą to dobre pytanie :confused: Na co mi taka gruba ściana skoro nie musi niczego podtrzymywać? W projekcie nie ma żadnych słupów na piętrze. Więźba opiera się tylko na ścianach szczytowych i kolankowych i wewnątrz na tym krótkim odcinku ściany nośnej.

Jak zechce Ci się coś rysować, to się nie krępuj :) Byłabym wdzięczna za wszelkie podpowiedzi i pomysły.

 

Okno w garderobie jest nieduże, chociaż o kilka centymetrów powiększone. Ale od środka wygląda ok. Chociaż mogłoby być szersze, a tu już pole manewru malutkie, bo nadproża...

Co do okna w kuchni, to jest 90 cm od posadzki. Wygląda na niskie, też wczoraj zwróciłam na to uwagę, stojąc przed budynkiem. Ale... mamy teraz za dużo piachu nawiezionego przed domem. Zrównali teren przed domem z murami, a miał wystawać ponad poziom gruntu XPS znajdujący się wokół płyty. Trzeba będzie go trochę zebrać i przenieść na tył budynku, gdzie jest znaczny spadek terenu. Przed wejściem powinniśmy zmieścić 2 schody, a póki co mamy wejście do domu " z górki", a tak nie może zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz czas na fotorelacje z nowo rozpoczętych działań :) Dojrzewanie stropu ciągnęło się w nieskończoność... Czas oczekiwania na dalsze prace, dręczący ;)

No ale w końcu ruszyło :lol2:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391217

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391218

 

W końcu mogłam zrobić zdjęcie ściany północno-wschodniej. Nic na niej nie stoi. Okna ograniczone do minimum. Okno w pralni zlikwidowane, pozostało tylko okno w łazience, za to powiększone do rozsądnych wymiarów ok.90/95cm. Chociaż fajnie wyglądałoby takie na całą ścianę ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391219

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391220

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391221

 

Na ostatnim zdjęciu widać wklejony XPS przed zalewaniem nadproża.

DSC00312a.jpg

DSC00313a.jpg

DSC00314a.jpg

DSC00316a.jpg

DSC00317a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka fotek z góry:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391363

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391364

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391365

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391366

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391367

DSC00319a.jpg

DSC00320a.jpg

DSC00321a.jpg

DSC00322a.jpg

DSC00318a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kilka zdjęć komina ;) Nie wiem po co to i na co?? :) Ale inni wstawiają, to też wrzucę. A co!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391227

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391228

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391229

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391231

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391232

DSC00329a.jpg

DSC00324a.jpg

DSC00325a.jpg

DSC00327a.jpg

DSC00323a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już na koniec, miła niespodzianka. Jeszcze rano nic nie było, a podczas popołudniowej wizyty w kuchni czekały pocięte paski XPS-a do wyklejania otworów okiennych i drzwiowych. Bardzo ładnie powycinał pan Janek te moje ścinki po płycie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391233

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391234

DSC00331a.jpg

DSC00332a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, moje propozycje :)

 

Przede wszystkim chodzi mi o to, że na wygodne osadzenie drzwi potrzebujesz około 100 do 110 cm miejsca (drzwi 80 to w świetle muru 90cm, do tego 5-10 cm na osadzenie ościeżnicy). Tak więc ścianę pomiędzy pokojem a łazienką można przesuwać o kilkanaście, a nawet więcej cm.

W pierwszej propozycji po "wypchnięciu" narożnika z łazienki i przesunięciu drzwi w stronę pokoju robi nam się wygodne miejsce na toaletę, umywalka i kabina zgodnie z rysunkiem, okno powinno wejść szerokość około 80 cm

łaz 1.jpg

 

Inna propozycja - toaleta pod okno, umywalka przełożona na druga stronę, pomiędzy kabina a umywalka przejście do schowka (przestrzeń oddzielona ścianami, dzięki temu znacznie ograniczamy powierzchnię pod kafle - taniej. W tej wersji warto dać kabinę z drzwiami otwieranymi na zewnątrz i do środka, wówczas w ciągu dnia ścianki kabiny nie zabierałyby miejsca z łazienki

łaz 3.jpg

 

Tu wszystkie sprzęty na jednej ścianie, ściana trochę przesunięta w stronę pokoju, jednak tu okno byłoby dość małe

łaz 2.jpg

 

Wersja ze ściana łamaną, wnęka od strony pokoju na szafę, najlepiej 60 cm, w łazience kabina we wnęce, w tej wersji kabinę można ewentualnie wsunąc głębiej w pokój, żeby zmieścić większe okno

łaz 4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia ze środy już na pewno nieaktualne :)

 

nie widzę zdjęć z postu 133 :(

 

szybko masz rozszalowany strop, u mnie "las" na parterze był dużo dłużej, chyba nie stawiałabym jeszcze nic na stropie, żeby go dodatkowo nie obciążać

 

Wrócę jeszcze do okna w garderobie na dole - na obecnym etapie nawet wymiana nadproża na szersze to nie problem, więc lepiej teraz być świadomym, że takie okno jest ok, a jeśli nie, to warto to zmienić. Prawdę mówiąc, to okna na piętrze tez jakieś małe. Dlaczego one nie są takie jak na dole, czyli 150/150, tylko 120/120?

 

Ale ekipę masz super. Widać, że sprawnie i szybko działają :), bardzo porządnie to wszystko wygląda :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamik :hug: dziękuję Ci bardzo za pomysły i poświęcony mojemu projektowi czas.

Rozważałam podobne wersje rozmieszczenia armatury w łazience. Ale na wydzielenie zabudowanego schowka pod skosem nie wpadłam. Pomysłowo!!!

Jednak wszystkie nasze rozważania są już nieaktualne. W środę wieczorem zajrzałam na działkę z aparatem, żeby na spokojnie połazić po stropie i "na żywo" ustalić rozmieszczenie ścian między łazienką, a pokojem.

Jakież było moje zdziwienie, kiedy moim oczom ukazała się wspomniana przez pana Janka ściana nośna pociągnięta przez środek poddasza. Co prawda były to dopiero trzy wiersze bloczka, ale już ruszyło. No i na piętrze pojawił się komin. No to mnie zrobili... ;)

W sumie to się cieszę, bo mam problem z głowy.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391338

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391339

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391341

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391342

 

 

Widok na łazienkę zza schodów:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391340

 

Ściana kolankowa już gotowa, murują się ściany szczytowe i ściana wewnętrzna.

Na parterze jeszcze stoją stemple, także nie ma ryzyka przeciążenia stropu. Dzisiaj dowieźli 8 palet Ytonga. Wszystko stoi na stropie.

Co do okien i ich wymiarów, to na poddaszu 150/150 byłyby za duże. Nawet w kuchni to okno wydaje mi się wielkie, ale tutaj to jest na plus. W obecnym domu na poddaszu mamy okna 78/118 i faktycznie mogłyby być większe. No ale zobaczymy niebawem. Już w jednym miejscu doszli murem do wysokości okna i będę mogła zobaczyć, jak to wygląda.

Okno w garderobie jest nieduże, ale to tylko szafa na buty i kurtki. Gdyby okno było pełnowymiarowe, trzeba byłoby je czymś zasłonić, żeby od progu nie witały nas w oknie półki z butami i wieszaki z kurtkami :)

 

Dzisiaj nie udało mi się zdjęć zrobić, a już mury poszły dalej. Ale pada i pada...

DSC00334a.jpg

DSC00335a.jpg

DSC00340a.jpg

DSC00348a.jpg

DSC00349a.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano byłam ustalić jednak zmiany dotyczące kawałka ściany, którą już zaczęli murować, ale pan Janek rzeczowo argumentował zaproponowane rozwiązania i przekonał mnie do swoich pomysłów.

 

Tylko poglądowo zrobiłam dwa rysunki przedstawiające (chyba??) układ zaproponowany przez pana Janka. Przynajmniej ja to tak zrozumiałam:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391379

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391380

 

 

Pan Janek przekonuje mnie, że pokój 2/02 nadal będzie wystarczająco duży. A łazienka w pierwotnym wymiarze była wg niego za mała. Gdybyśmy chcieli jednak powiększyć ten pokój, to możemy przesunąć ścianę garderoby i albo ją pomniejszyć, albo przesunąć w stronę drugiego pokoju, który jest duży. Myślę, że zostawimy to tak jak jest.

Teraz chłopaki będą mięli dużo fajniejszą łazienkę niż my :p. No ale dla mnie priorytetem było, żeby wszystko, co potrzebne rodzicom upchnąć na parterze, nawet kosztem małej łazienki. Żebym kiedyś na starość nie była zmuszona biegać do góry, bo tam jest sypialnia, wanna, pralnia, czy cokolwiek innego, czego zabrakło na dole. No i gdyby któreś dziecko chciało jednak zostać w domu rodzinnym, to też górę będę mogła swobodnie odstąpić, bo wcisnęłam "mój niezbędnik" na parterze :)

rzut poddasza-page-001 - Kopia ze ścianą nośną Janka 2.jpg

rzut poddasza-page-001 - Kopia ze ścianą nośną Janka 1.jpg

rzut poddasza-page-001 - Kopia ze ścianą nośną Janka 2.jpg

rzut poddasza-page-001 - Kopia ze ścianą nośną Janka 1.jpg

Edytowane przez annatulipanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...