Zaciszny domek pod lasem

[annatulipanna]

nie widzę zdjęć z postu 133

 

 

Poprawiłam post 133. Gdyby nadal było nie tak, dajcie znać

[ag2a]

Dylatacja komina od ściany jest po to by nie pękało podczas naprężeń

[annatulipanna]

Wiem, wiem... Tylko zastanawiałam się, czy czymś elastycznym się tego nie wypełnia (wełna, pianka??). No ale skoro nie, to spoko. Nie mam zastrzeżeń

Ja się ciągle uczę

A tak w ogóle to witam Cię w moim dzienniku ag2a.

[ag2a]

Witam, witam

Możesz to wypełnić pianką albo wełną, styro lepiej nie. Przy tynkowaniu możesz tac na to siatkę ale gwarancje że nie pęknie w tym miejscu to Ci nikt nie da. Jakbyś miała pytania o tynki to służę radą. My niestety czekamy na WZ i to jest najgorsze bo mając wszystko oprócz papierów nie można działać.

[annatulipanna]

Nie będę niczym wypełniała tej szczeliny dylatacyjnej między kominem a ścianą, skoro nie ma takiej potrzeby. Myślę, żeby komin wraz ze ścianą do której przylega obłożyć jakąś płytką cegłopodobną. Może to przy okazji pozwoli uniknąć ewentualnych pęknięć. Myślę, że to nie jest temat do wielkich rozważań Ot, taka ciekawostka, której nie byłam pewna, ale została wyjaśniona.

Co do tynków, to pytania będą, ale pewnie na późniejszym etapie budowy. Póki co, tynkarzy mam zaklepanych. Co do samych tynków decyzji nie trzeba było podejmować teraz. Ale pewnie będą cementowo-wapienne. Już mnie zdążyli nastraszyć, że na Terivie tynki pękają i lepiej robić podwieszane sufity. Ale u nas zrobili strop na docelowej wysokości i nie poszalejemy z obniżaniem. Jednak nie martwi mnie to. Mam czasem wrażenie, że ludzie gadają, żeby pogadać. Straszą, żeby czasem nie było za dużo radości z budowy Ale nie zamierzam się tym przejmować.

 

Powodzenia w papierkowej przepychance. To chyba najgorszy etap budowlanej przygody, ale trzeba go przejść

[ag2a]

Powiem Ci tak. Też nie polecam tynkować sufitów ale cen WAP a nie w ogóle. Zajmuje się tynkami 11 lat i nie słyszałem żeby na terivie coś pękało. Prędzej spadnie. Polecam jeśli ktoś się upiera na cem wap to wtedy na sufit gips. Ja u siebie zrobię gipsowy Zeta czyli utwardzony. Musisz jedynie wiedzieć że cen wap wyjdą Ci jakieś 15-20 zł drożej od gipsowych.

[annatulipanna]

Byłam z moim M na budowie. Wrażenia męża - coś duża ta chałupa. Szczególnie na górze, gdzie jest mniej pomieszczeń. No ale, jak ja miałam to wszystko skompresować? I tak zmniejszyłam całą bryłę, bo pierwszy projekt, jaki dostaliśmy na podstawie moich rysunków, był przewymiarowany. I wyszło 180 m2 PU. No cóż, podobno od przybytku głowa nie boli

 

A na placu budowy niewiele się zmienia. Ale widać już, gdzie będzie okno w ścianie szczytowej i patrząc na długość ściany, chyba nie wygląda na za małe? Widać sznurek w murze, który pokazuje umiejscowienie okna:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391382

 

 

A tutaj z bliska przygotowane wcięcia na XPS:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391383

 

 

A poza tym, znowu bałagan i pełno wszystkiego :

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391384

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391385

[annatulipanna]

Powiem Ci tak. Też nie polecam tynkować sufitów ale cen WAP a nie w ogóle. Zajmuje się tynkami 11 lat i nie słyszałem żeby na terivie coś pękało. Prędzej spadnie. Polecam jeśli ktoś się upiera na cem wap to wtedy na sufit gips. Ja u siebie zrobię gipsowy Zeta czyli utwardzony. Musisz jedynie wiedzieć że cen wap wyjdą Ci jakieś 15-20 zł drożej od gipsowych.

 

No widzisz, moja wiedza na temat tynków jest zerowa:). Myślałam, że tak często przytaczany na forum tynk Dolina Nidy Zeta jest cem-wap

Ja się na żadne tynki nie będę upierała. Jeśli argumenty będą za konkretnym rodzajem tynków, to taki wybiorę. Jedyne, co słyszałam o tynkach to, że gipsowe miękkie i mniej trwałe, a cem-wap bardziej wytrzymałe. A cena u mnie to: 23zł/m2 tynk gipsowy i 27zł/m2 za cem-wap. Cena za tynk maszynowy wraz z materiałem. Jeśli wersja tańsza ma być dla mnie lepsza, to ja się tylko ucieszę

[ag2a]

Zeta to gipsowy utwardzony to jest to samo co Diamant. Tylko że te tynki są twardsze niż cen wap na których masz jeszcze gładzi kilka min która jest miękka. Tylko czy Zete Ci zrobią za 23 czy zwykły?

[annatulipanna]

Podejrzewam, że cena za Dolinę Nidy będzie większa. No ale nie będzie drożej niż cem-wap

Wszystko się okaże niebawem...

[ag2a]

Cena u nas jest taka sama jak cem wap ale gipsowych nie trzeba szpachlować dwa razy tylko można od razu przejechać żyrafą. Ale o tych tematach pogadamy później Fajnie dom pnie się w górę. Dużo kombinujesz z tymi pomieszczeniami na górze.

[annatulipanna]

Heh... no kombinowałam z tą łazienką, jak koń pod górę Ale to nie moja wina, że pani architekt zrobiła babola w projekcie. Ja skupiłam się na projektowaniu parteru, bo to będzie moja przestrzeń A poddasze zostawiłam dla architekta, z założeniem, że ma tam ulokować 3 pokoje, łazienkę i garderobę.

Do parteru nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko poszło zgodnie z projektem. I póki co jestem bardzo zadowolona. Natomiast na poddaszu wkradł się błąd i elewacja frontowa wyszłaby do d..y. Ale sytuacja opanowana, będą dwa okna w ścianie szczytowej i przestronna łazienka, więc wszystko wyszło na plus.

 

Dzisiaj miałam hydraulika na budowie. Kolejny ogarnięty facet z polecenia. Uff... Myślę, że się dogadamy, także wszystkie ekipy mam chyba ogarnięte?? Jeszcze tylko zaklepać fachowca od wykończeniówki. Mam 3 sprawdzonych, także zadecyduje cena i dostępność jednego z nich.

 

Studniarze będą w przyszłym tygodniu robić odwiert, więc niebawem będziemy mięli wodę

Edytowane 18 Czerwca 2017 przez annatulipanna

[annatulipanna]

Hejo Wczorajsza niedziela minęła pod nazwą działka. A to już w sumie nie działka, bo dom przecież stoi. Dzieciaki pierwszy raz zwiedzały swoje terytorium w domu Ile mięli radości wspinając się po rusztowaniu na poddasze Ja miałam trochę stracha i oprowadzałam ich za rękę, z czego nie byli zadowoleni.

Zdjęć domu nie robiłam bo niewiele się zmieniło. Za to dzisiaj już ściany szczytowe w całości były wymurowane do wysokości okien. Także jutro po południu powinno już być widać wyraźną różnicę i pewnie będę cykać fotki.

 

Ale żeby nie było tak "pusto" w dzisiejszym poście, zamieszczę zdjęcia z wczorajszej wycinki na tyłach działki:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391513

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391514

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391515

 

Trzeba przygotować miejsce na studnię i ułatwić dojazd dwóch pojazdów w celu wykonania odwiertu. Mój dzielny mąż ciężko pracował, podczas gdy ja z dziećmi przenieśliśmy biesiadę przy kawie i ciasteczkach do naszej sypialni , chowając się przed uciążliwym gorącem wczorajszego popołudnia. Miły dzień za nami.

[mamik]

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391379

 

 

 

z dwóch propozycji pana Janka wybrałabym tą , ale pokoje chyba bym starała się wyrównać, co skutkuje przesunięciem wejścia do garderoby, żeby zachować możliwość zabudowania szafami dwóch ścian

 

a poza tym - nieustająco zazdroszczę pięknej lokalizacji działki i przyszłego domu. Taki dom to jak wieczne wakacje

 

jak studnia? zrobiona? woda ok?

[annatulipanna]

My również zdecydowaliśmy się na tę wersję Chociaż ostatecznie wszystko wyjdzie dopiero, jak będą montować ścianki działowe. Ale kiedy to będzie?? Po dachu??

Pokoje chyba wyrównamy, ale otwory drzwiowe już są i nie będę ich przenosiła. Dzisiaj wstawili nadproża Tak prawdę mówiąc, ten pokój nie będzie wcale taki mały, bo po podłodze będzie ponad 14 m2. Na gabineto-gościnny wystarczy

 

Studniarze przyjadą w przyszłym tygodniu. Byli na wizji lokalnej, ale terminarz mają napięty. Znają dobrze naszą okolicę, sporo studni u nas wiercili, także ogarnięci.

[annatulipanna]

A teraz trochę świeżych zdjęć Nie byłam na budowie prawie dwa dni . Dzisiaj rano podjeżdżam autem, a tu Toż to już prawie przypomina dom. Co to będzie, jak dach się pojawi? Istne szaleństwo

 

No to patrzcie i podziwiajcie

Tak się ma sytuacja z zewnątrz:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391631

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391632

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391633

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391634

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391635

[annatulipanna]

A tak od środka:

 

Widok na łazienkę, drzwi obok łazienki do pokoju 2/02 oraz drzwi do garderoby:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391636

 

 

Tutaj przedłużona ściana nośna:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391637

 

 

I widok na pomniejszony przez łazienkę pokój 2/02:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391638

[kaszpir007]

No no no , tempo masz niezłe

 

Dużo zależy też od wykonawcy i jego "sprawności" .

 

Obok mnie jest też budowa. Rozpoczeli budowac połowie 2016r i bardzo szybko szybkośc wykonawcy zmalała i teraz tak się ślimaczą że dopiero robią dach.

 

A u Ciebie express ...

[annatulipanna]

No i na koniec, żeby nie było wszystko tak pięknie i cacy, kilka fotek:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391639

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391640

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391641

 

Jak widać szczeliny poziome między bloczkami w kilku miejscach są naprawdę spore. Widać przez nie prześwit na zewnątrz budynku. Budowlańcy robią gęstą zaprawę cienkowarstwową, żeby im nie spływała. Rozprowadzają ją grzebieniem i później jak kładą kolejny bloczek, to on utrzymuje się na utworzonych przez grzebień "paskach" zaprawy, a pomiędzy hula sobie powietrze. O ile w ścianach wewnętrznych mogłabym przymknąć na to oko, ściany zewnętrzne z takimi szparami nie podobają mi się

I tak sobie myślę, czy kazać im to wypełnić zaprawą, czy kupić piankę i uszczelnić, czy darować sobie (jak radzi większość budowlańców), bo przecież na to idzie 20 cm styro??

 

W nowej dostawie Ytonga widzę na paletach sporo wykruszonych bloczków. No ale murują takie z uszczerbkami na całej wysokości bloczka i walą zaprawę w dziury. Szkoda, że tak byle jak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391642

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391643

[IQ-Home Szczecin]

......

I tak sobie myślę, czy kazać im to wypełnić zaprawą, czy kupić piankę i uszczelnić, czy darować sobie (jak radzi większość budowlańców), bo przecież na to idzie 20 cm styro??......

 

Witaj Anno,

Jeżeli chodzi o kwestie wytrzymałościowe to nie ma tu większego problemu, to domek parterowy z podaszem a nie 30 piętrowy wieżowiec. Tak więc tym bym sobie nie zawracał głowy. Jeżeli chodzi o izolację termiczną to napewno jakiś wpływ na jej obniżenie na pewno ma. Oczywiście mogą to być spadki które będą miały znikomy wpływ później, ale puszka dobrej pianki kosztuje 30 zł . Jedna starczy na cały dom a jaka głowa spokojna i lepszy sen. Po zakończeniu wszystkich prac przebiegnij się z pistoletem i będzie super.

P.S.

Bardzo fajnie czyta się/ogląda Twój dziennik.

Do zobaczenia na budowie Łukasz.