Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

(nie)Opłacalność Gruntowej Pompy Ciepła?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Koszt falownika z "upustem" 4674 zł, koszt przyjazdu ~450 zł, nie pamiętam dokładnie. Sama wymiana chyba w cenie. "Oszukany" zepsuty falownik mam do dziś.

 

Na szybko w czasie operacji sprawdzenia przyczyny awarii (bo mogła to być sprężarka i jej zwarcie) sprawdziłem ceny tego falownika z kolegami specjalistami. Cena byłaby może 10% niższa ale czas oczekiwania przynajmniej tydzień lub dwa (w zimie).

 

Jeszcze jedna uwaga. Nie wiem jak teraz w ich "nowszych" pompach ale falownik ten, jak i poprzedni ma chłodzenie wodą z układu a nie np. wentylatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli powtarzając za Tobą ;

" każdemu chętnemu na pompę ciepła powiem krótko - wybieraj firmę w miarę realną, ale nie za daleko, bo koszty dojazdu serwisu Cię zjedzą "

 

Najlepiej szybko zaprzyjaźnić się z fachowcem od dużych klim, który mieszka w pobliżu. Ja takiego znalazłem.

 

Dla ciekawości tych "od castoramy". Sprawdziłem koszt czujnika wysokiego ciśnienia w moim skromnym podgrzewaczu wody, gdybym musiał go naprawić, zamiennika nie ma nawet w Chinach (net), bardzo bliski odpowiednik producenta, chyba ten sam po lekkim upgrade'zie: 450$US bez kosztów dostawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej szybko zaprzyjaźnić się z fachowcem od dużych klim, który mieszka w pobliżu. Ja takiego znalazłem.

 

Dla ciekawości tych "od castoramy". Sprawdziłem koszt czujnika wysokiego ciśnienia w moim skromnym podgrzewaczu wody, gdybym musiał go naprawić, zamiennika nie ma nawet w Chinach (net), bardzo bliski odpowiednik producenta, chyba ten sam po lekkim upgrade'zie: 450$US bez kosztów dostawy.

Jeśli masz na myśli presostat po stronie wysokiego ciśnienia, to w hurtowni chłodniczej np. presostat miniaturowy kosztuje kilkadziesiąt złotych.

Twój znajomy chłodniarz zapewne potrafi go dobrać i wymienić w razie potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa ciepła PW tak naprawdę to "podrasowana" klima typu Split.

Czemu jest taka droga ? Bo klimatyzatory robi wiele firm i nie ma szans na jakieś wielkie zyski z ich sprzedaży , a pompy ciepła robi kilka firm i można sobie dać duży większy zysk ...

Cena PC PW/GW w stosunku do splitów wynika głównie z jej MOCY i konieczności pracy na stosunkowo "słabych" parametrach (w porównaniu do splitów które są zazwyczaj małej mocy, mają małe wymienniki itd.), przez co wymienniki muszą być większe i lepiej wykonane (droższe) a nie bo mało firm je robi... Oczywiście nie uwzględniam dowalania marży na markowych produktach typu wiesiek czy inny buderus. Fakt jest taki, że 9kW PC PW można kupić za 20 tys. zł -- multisplit o zbliżonej mocy i sprawności (tj. mogący pracować także przy -15) będzie kosztować podobne pieniądze. Znowu ktoś tu widzę próbuje oszukać fizykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
Cena PC PW/GW w stosunku do splitów wynika głównie z jej MOCY i konieczności pracy na stosunkowo "słabych" parametrach (w porównaniu do splitów które są zazwyczaj małej mocy, mają małe wymienniki itd.), przez co wymienniki muszą być większe i lepiej wykonane (droższe) a nie bo mało firm je robi... Oczywiście nie uwzględniam dowalania marży na markowych produktach typu wiesiek czy inny buderus. Fakt jest taki, że 9kW PC PW można kupić za 20 tys. zł -- multisplit o zbliżonej mocy i sprawności (tj. mogący pracować także przy -15) będzie kosztować podobne pieniądze. Znowu ktoś tu widzę próbuje oszukać fizykę.

 

2x kanałówka 5kW będzie kosztować*10 tys zł. 5x split 2kW także około 10 tys zł.:D

 

Oho odkopałem jakieś starocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, czyli kanałówka czy (multi)split w okolicach 9-10kW będą kosztować tyle co PC PW -- a jeszcze będą grzać powietrze a nie podłogę.

 

Tam się * jakoś*niepotrzebnie dostała.

Nie tyle samo a połowę tego co pisałeś.

Koszty reszty elementów instalacji też powinny być tańsze (kanały, rozdzielacz itp poniżej 2000zł)

 

Jedna kanałówka 5kW będzie kosztować 5000zł.

Czyli 10kW za 10000zł.

 

A i w gratisie masz redundancję na wypadek awarii, jak coś*walnie to ogrzewanie jest choć słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam się * jakoś*niepotrzebnie dostała.

Nie tyle samo a połowę tego co pisałeś.

Koszty reszty elementów instalacji też powinny być tańsze (kanały, rozdzielacz itp poniżej 2000zł)

Jedna kanałówka 5kW będzie kosztować 5000zł.

Czyli 10kW za 10000zł.

Poproszę o linki do konfiguracji 10kW (min. 5kW przy -20)

 

A i w gratisie masz redundancję na wypadek awarii, jak coś*walnie to ogrzewanie jest choć słabe.

Oraz grzanie powietrza, które jest znacznie mniej komfortowe niż grzanie podłogi, dlatego w zasadzie najbardziej sensowne to rozwiązanie jest dla szkiletonów, względnie betonowców z małymi stratami -- w przeciwnym razie komfort cieplny (szczególnie im ktoś bardziej ciepłolubny) leci na łeb na szyję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o linki do konfiguracji 10kW (min. 5kW przy -20)

 

 

Oraz grzanie powietrza, które jest znacznie mniej komfortowe niż grzanie podłogi, dlatego w zasadzie najbardziej sensowne to rozwiązanie jest dla szkiletonów, względnie betonowców z małymi stratami -- w przeciwnym razie komfort cieplny (szczególnie im ktoś bardziej ciepłolubny) leci na łeb na szyję.

 

Jak bym tak nie dramatyzował z tym grzaniem klimą. Odkąd od 4 czy 5 lat mam takową w salonie, i chodzi praktycznie cały rok (dogrzewa albo chłodzi) to nie ma takiego co by mu to nie odpowiadało :)

 

Poza tym, kanałówka w domu jednorodzinnym działa tak trochę jak wentylacja mechaniczna, niby jest a nikt jej nie wyczuwa. Jeżeli pracuje przez większość dnia to nie trzeba dmuchać mocno, pobór jest mały, a przepływ sumaryczny powietrza będzie w granicach 200-300 m3/h. To jest reku na wysokich obrotach, jak się łapy do anemostatu nie przyłoży to nie czuć ruchu powietrza.

 

Tak wiem, wszyscy gdzieś w biurze mają takie klimy i ciągle albo za zimno albo za ciepło, oczy przesuszone, skandal.

 

Tylko przepływy w biurze to wielokrotność tego co się dzieje w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym tak nie dramatyzował z tym grzaniem klimą. Odkąd od 4 czy 5 lat mam takową w salonie, i chodzi praktycznie cały rok (dogrzewa albo chłodzi) to nie ma takiego co by mu to nie odpowiadało :)

Słowo klucz. Nie ogrzewasz tylko dogrzewasz -- a to znaczna różnica i nie o tym pisałem.

 

Poza tym, kanałówka w domu jednorodzinnym działa tak trochę jak wentylacja mechaniczna, niby jest a nikt jej nie wyczuwa. Jeżeli pracuje przez większość dnia to nie trzeba dmuchać mocno, pobór jest mały, a przepływ sumaryczny powietrza będzie w granicach 200-300 m3/h. To jest reku na wysokich obrotach, jak się łapy do anemostatu nie przyłoży to nie czuć ruchu powietrza.

Nie musisz mi tłumaczyć. Poważnie. :) Sam namówiłem rodziców aby do betonowca zamontowali sobie multisplita -- 4 jednostki, bo nie chcieli robić dewastacji pod kanałówkę. Działa oszczędnie (w stosunku do kominka 2x taniej) ale utrzymują stosunkowo niskie temperatury (zimnolubni) tj. 19-20 więc nie odczuwają aż tak mocno dyskomfortu. Ja też posiadam klimę w salonie, dogrzewam się (oraz oczywiście chłodzę w lato) i wiem z czym to się je. Ale nie mówmy że powietrzne pompy przy tej samej mocy co PW będą znacznie tańsze (a szczególnie dłużej wieczne niż GW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o linki do konfiguracji 10kW (min. 5kW przy -20)

 

 

Oraz grzanie powietrza, które jest znacznie mniej komfortowe niż grzanie podłogi, dlatego w zasadzie najbardziej sensowne to rozwiązanie jest dla szkiletonów, względnie betonowców z małymi stratami -- w przeciwnym razie komfort cieplny (szczególnie im ktoś bardziej ciepłolubny) leci na łeb na szyję.

 

Jakoś ogół społeczeństwa mieszkający w blokach nie narzeka na grzanie powietrza (grzejniki stalowe oddają 85-90% ciepła przez konwencję, aluminiowe ponad 95%) i brak "ciepłej" podłogi (jakby jakimś cudem powierzchnie pionowe i poziome nie odbierały ciepła z powietrza).

 

Szukasz klimy z 50% mocy przy -20? Pierwsze lepsze Gree to potrafi (a to byle chińszczyzna).

Ale żeby nie było wątpliwości łap wypas w okolicy 10tys:

https://www.airconditioningworld.co.uk/panasonic-s-100pf1e5a-u-100pe1e8a-10-0kw

Ten Paci Elite 10kW, ma tylko 11,2kW przy -15 (nie chce mi się szukać ile ma przy -20).

Myślę że cię zadowoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ogół społeczeństwa mieszkający w blokach nie narzeka na grzanie powietrza (grzejniki stalowe oddają 85-90% ciepła przez konwencję, aluminiowe ponad 95%) i brak "ciepłej" podłogi (jakby jakimś cudem powierzchnie pionowe i poziome nie odbierały ciepła z powietrza).

 

W bloku ogrzane kaloryferem powietrze idzie do góry i grzeje strop. Izolacja stropó nędzna albo i żadna. Więc tylko pierwsza kondygnacja nie ma ciepłej podłogi (powiedzmy - bo zazwyczaj jest dosyć ciepła piwnica).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bloku ogrzane kaloryferem powietrze idzie do góry i grzeje strop. Izolacja stropó nędzna albo i żadna. Więc tylko pierwsza kondygnacja nie ma ciepłej podłogi (powiedzmy - bo zazwyczaj jest dosyć ciepła piwnica).

 

Dlatego napisałem w cudzysłowie, bo ona będzie ciepła (podobnie do temperatury wewnętrznej) ale nie rozgrzewana. Jaka będzie ta temperatura podłogi w bloku, a jaka jest temperatura podłogi (odebrana z powietrza) w domu z 20-30cm styro ocieplenia bez podłogówki? Pewnie w obu przypadkach niewiele różna.

 

A rozmawialiśmy o komforcie ogrzewania powietrzem. W bloku ogrzewa się powietrzem, a nie "podłogą od powietrza sąsiada". I jest tam typowy rozkład "najzimniej na dole".

W domu gradacja tego rozkładu będzie tym mniejsza im lepsze ocieplenie. Jak masz 20-30cm styro w domu to ciepłe powietrze z górnej warstwy lepiej oddaje ciepło do dolnych warstw, więc jest lepiej niż w bloku.

 

Więc do mnie i tak nie przemawiają argumenty o rzekomej przewadze podłogówki nad innymi metodami ogrzewania. A co z okresami poza sezonem grzewczym gdzie ta ciepła podłoga i idealny rozkład temperatur?

Aha i jeszcze jedno, rekuperator też kotłuje powietrze ;)

 

Co więcej w kanałówce jak chcecie optymalny rozkład temperatury to robicie wywiewy przy podłodze (albo z ręcznym przełączaniem zima-dół/lato-góra).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A rozmawialiśmy o komforcie ogrzewania powietrzem. W bloku ogrzewa się powietrzem, a nie "podłogą od powietrza sąsiada".

 

W bloku sytuacja jest inna, bo praktycznie masz ogrzewanie scienne i podlogowe znacznie wspomagające kaloryfery i małą powierchnię przegród zewnętrznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Poproszę o linki do konfiguracji 10kW (min. 5kW przy -20)

 

 

Oraz grzanie powietrza, które jest znacznie mniej komfortowe niż grzanie podłogi, dlatego w zasadzie najbardziej sensowne to rozwiązanie jest dla szkiletonów, względnie betonowców z małymi stratami -- w przeciwnym razie komfort cieplny (szczególnie im ktoś bardziej ciepłolubny) leci na łeb na szyję.

Samsung EHS TDM.:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ogół społeczeństwa mieszkający w blokach nie narzeka na grzanie powietrza (grzejniki stalowe oddają 85-90% ciepła przez konwencję, aluminiowe ponad 95%) i brak "ciepłej" podłogi (jakby jakimś cudem powierzchnie pionowe i poziome nie odbierały ciepła z powietrza).

Po pierwsze "blokersi" nie narzekają, bo nie mają innego wyjścia, albo nie wiedzą że może być lepiej. Dlatego gro inwestorów (z bloków) budujących domy nadal montuje grzejniki zamiast znacznie bardziej komfortowej podłogówki. Grzanie powietrza ze względu na konwekcję zawsze będzie mniej komfortowe niż grzanie od podłogi. Po drugie blok ma to do siebie, że parter grzeje piętro, piętro drugie piętro itd. to samo dzieje się w boki a więc nie jest tak że grzane jest głównie powietrze a ściany i podłoga jak w domu wolnostojącym chłodzą bo mają notoryczne straty. Ergo, porównywanie bloku do domu jest jałowe.

 

Szukasz klimy z 50% mocy przy -20? Pierwsze lepsze Gree to potrafi (a to byle chińszczyzna).

Ja niczego nie szukam -- za to szukałem dla rodziców więc trochę o temacie wiem. Rodzice mają właśnie GREE, bo było najtańsze, ale nie ma toto 10kW i nie kosztowało 10 tys. Ma być system z mocą min. 5kW bo tyle ma analogiczna PC PW 9kW przy -20.

 

Ale żeby nie było wątpliwości łap wypas w okolicy 10tys:

https://www.airconditioningworld.co.uk/panasonic-s-100pf1e5a-u-100pe1e8a-10-0kw

Ten Paci Elite 10kW, ma tylko 11,2kW przy -15 (nie chce mi się szukać ile ma przy -20).

Myślę że cię zadowoli.

Chętnie bym złapał ten wypas, ale jesteśmy w PL a nie w UK -- ceny mogą się różnić drastycznie (o ile w ogóle dostępne będzie to co w UK) więc poproszę o linki PL żeby można było zamówić u instalatora w PL z gwarancją PL. Z tego co widzę przy -15 ma 8kW, i nadal trzeba do tego niemałe pieniądze włożyć w instalację (kanały+ew.zabudowa+robocizna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo dzieje się w boki

To się dzieje od ośrodka cieplejszego do zimniejszego. Jak sąsiad ma zimniej to co się dzieje he?

Jakieś perpetum mobile wam wychodzi z tych bloków, każdy grzeje każdego a nie sam siebie. Ale ok.

 

 

Ja niczego nie szukam -- za to szukałem dla rodziców więc trochę o temacie wiem. Rodzice mają właśnie GREE, bo było najtańsze, ale nie ma toto toto 10kW i nie kosztowało 10 tys. Ma być system z mocą min. 5kW bo tyle ma analogiczna PC PW 9kW przy -20.

Kosztowało tyle ile zapłacili, a nie tyle ile było warte.

 

Chętnie bym złapał ten wypas, ale jesteśmy w PL a nie w UK -- ceny mogą się różnić drastycznie (o ile w ogóle dostępne będzie to co w UK) więc poproszę o linki PL żeby można było zamówić u instalatora w PL z gwarancją PL. Z tego co widzę przy -15 ma 8kW, i nadal trzeba do tego niemałe pieniądze włożyć w instalację (kanały+ew.zabudowa+robocizna).

 

No tak bo przecież w Polsce będzie 100% drożej i na pewno nie taniej. Spoko.

Nie ma 8kW przy -15 patrzysz na zły model Paci Standard.

PACI Elite 3F z linku ma 11,2kW przy -15.

Więc jak widzę przepaść w stosunku do wspomnianej przez ciebie PC PW, ciekawe czy PC PW SCOP mają równie słaby.

 

Pytałeś o samą pompę, ale napisałem też o wszystkich innych elementach instalacji. Kosztować będą poniżej 2000zł. Ktoś w wątku o grzaniu klimatyzatorem pisał o tym ile to kosztuje szczegółowo.

Instalacja też wydaje mi się zdecydowanie prostsza niż PEX i jego układanie, zalewanie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...