Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pierwszy projekt koncepcyjny trafił w nasze ręce. Zawiera on wszystkie pomieszczenia, które chcieliśmy w nim mieć. Wielkość pomieszczeń i ich rozmieszczenie jest zbliżone do naszych oczekiwań. Architekt mówi, że etap analizy i poprawek do „koncepcji” powinien trwać najdłużej ze wszystkich etapów. Poniższy rzut parteru jest usytuowany w następujący sposób: na górze jest północ na dole południe.

koncepcja1.jpg

 

Wg naszych opinii:

 

*zmniejszymy sypialnię i okno w niej (uznaliśmy, że wystaczy nam 10m2)

 

*przeniesiemy garderobę i dużą łazienkę poza obręb sypialni

 

*pokój Fitness (tak go roboczo nazwaliśmy) zmniejszymy lub zlikwidujemy zupełnie a w jego miejsce przesuniemy zakątek Gabinet. Dzięki temu powiększy się salon

 

*myślimy nad likwidacją kominka zewnętrznego i zrobieniu tylko kominka wewnętrznego w okolicy słupka w salonie

 

Co myślicie o powyższych zmianach i o samej "Koncepcji nr 1" jako domu dla dwojga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem do czego będziecie wykorzystywać gabinet, ale jak do faktycznej pracy, to obecne miejsce mało sprzyja skupieniu i odseparowaniu się od życia domu.

Jak przyjmujecie interesantów w gabinecie to powinien być bliżej wejścia.

 

WC otwiera się na jadalnię - zdecydowanie bym to zmieniła.

 

Kuchnia w tej formie generuje sporo chodzenia - duża odległość płyty i lodówki (np. aby sięgnąć po śmietanę by dolać do zupy)

 

Garderoba w sypialni - nie widzę sensu w wynoszeniu jej poza sypialnię. Będziecie biegać nago pod korytarzach, aby się ubrać?

Natomiast łazienka z bezpośrednim wejściem z sypialni to faktycznie dyskusyjna rzecz, zależy od tego jak mocno śpicie. Na pewno sedes przy wezgłowiu łóżka to nie jest dobry pomysł.

Za to polecam układ przechodni - sypialnia-garderoba-łazienka (i obok pralnia).

Teraz wejście do pralni macie z zupełnie innej strony niż miejsce w których ubrań się pozbywacie (czyli łazienka i sypialnia). Trzeba z praniem biegać po korytarzach.

 

Wasze zmiany dość drastycznie naruszą obecny układ domu. Wklej go po zmianach.

 

***

Ku inspiracji: jak sobie wyobrażam dom parterowy dla siebie, to chciałabym układ, który umożliwia zrobienie tak:

wchodzę do domu, odwieszam płaszcz, zdejmuję buty, przechodzę do nieodległej garderoby prywatnej, gdzie zmieniam ubranie formalne na nieformalne, domowe. Przy okazji podrzucam koszulę do prania. Wchodzę do łazienki, myję ręce/biorę prysznic i przechodzę do salonu lub sypialni.

Coś podobnego, tylko w skali mikro, miała w swoim mieszkaniu bohaterka "Seks w Wielkim Mieście" :) Mieszkanie przechodnie.

Z hallu wejściowego wchodziło się do salonu z kuchnią, z salonu do sypialni, z sypialni do garderoby, z garderoby do łazienki, a z łazienki do hallu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ujahi, ja też planuję postawienie domu dla dwojga i prace nad projektem są już za mną, a właściwie za nami. Przedstawię Ci moje uwagi:

- W żadnym wypadku nie zmniejszałabym sypialni do 10 m2. 17m2, które masz w projekcie to nie jest bardzo dużo, ale taka sypialnia będzie komfortowa. 10-metrowa komfortowa wg mnie nie będzie.

- Jak dla mnie spiżarnia na środku trochę przytłacza przestrzeń. Jestem zwolenniczka otwartej przestrzeni. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu to odpowiada, ale spiżarnia na waszym projekcie jest może zbyt duża. Przejście między stołem, a ścianą na wysokości spiżarki może być trochę wąskie.

- Zgadzam się z Elfir, że wc otwierane na salon czy jadalnię to kiepski pomysł, wc przy wezgłowiu łózka również :)

- Też powiększyłabym salon, przenosząc lub likwidując gabinet.

- Jeśli macie jeszcze czas na poprawki koncepcyjne, może uda się zminimalizować powierzchnię komunikacji, to prawie 26 m2 w korytarzach.

 

+ duże okna na południe

+ duży garaż

+ co do kominka, to taki dwustronny wydaje mi się ciekawą koncepcją, chyba że wiesz, że jest np. mało praktyczny albo wcale nie zamierzacie używać go na zewnątrz

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dziękuję za podpowiedzi. Zrobiliśmy koncepcje nr 2. Sypialnię nadal pozostawiamy małą, bo do takiej się przyzwyczailiśmy.

Na poniższej koncepcji nie naniosiono na niej jeszcze usunięcia kolumny w salonie, bo zdecydowaliśmy się na pustkę nad salonem, jadalnią i kuchnią. Południowe słońce mamy z dołu obrazka więc na jego lewym dolnym rogu planujemy taras. Nadal nie wiemy, gdzie najlepiej umieścić schody na ew. użytkowe poddasze.

 

Co myślicie o nowej wersji?

 

parter.jpg

rp.jpg

Edytowane przez ujahi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, Kariooka,

Dziękuję za uwagi. Przebudowaliśmy pół domu. W załączeniu efekty naszych niedzielnych prac.

Będę wdzięczy za wszelkie uwagi.

Zastanawiamy się nad wielkością kondygnacji. W salonie, jadalni i kuchni będzie pustka nad głową, więc nie potrzebujemy podwyższać zasadniczej kondygnacji. W pozostałych pomieszczeniach nie mamy wizualnej potrzeby nieć więcej niż standardowo mamy teraz w bloku - ok. 2,6 m.

Czy myślicie, że ma sens iść z całą kondygnacją wyżej niź 2,6 m?

20170710_064906.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Taki temat na czasie obecnych upałów...

 

Czy macie już opracowane jakieś metody osłony przed słońcem na przyszłym tarasie umiejscowionym od południowo-zachodniej strony? Będzie jakieś spore zadaszenie, czy też będziecie go używali wyłącznie do godziny jedenastej rano? :)

 

Fascynuje mnie to, że od lat kolejni inwestorzy budują kolejne domy tak, że zamiast tarasu robią sobie piec hutniczy. Potem jest festiwal półśrodków - zasłonki, parasole, namioty, żaluzje, markizy, wentylatory z mgłą wodną... A pod spodem i tak upał, bo każda taka zasłona w jakimś stopniu upośledza wymianę powietrza. Macie fajne miejsce na taras na północ od kuchni, ale jak rozumiem tam musi być wejście. No to może salon jednak od wschodniej strony? Słońce na działce sobie znajdziecie zawsze. Za to z cieniem jest dużo trudniej. Kiedy się używa tarasu? Po pracy, po południu, w ciepłe dni. Ekspozycja pd-zach jest pomyłką...

 

 

P.S. Jak rozumiem - w salonie będzie klimatyzacja z wydajną jednostką? Bo przy stosunku okien do powierzchni pomieszczenia 21m2/35m2, i to okien umieszczonych od południa i zachodu (!), będzie absolutnie niezbędna. W domu z poddaszem część nagrzanego powietrza ucieka konwekcyjnie na poddasze, u Was zostanie ono w salonie. No chyba, że osłaniają Was z tych stron wysokie drzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten problem w Polsce to kwestia ok. 2 miesięcy. Z resztą w Poznaniu cały lipiec był deszczowy i pochmurny. Teraz mamy upały, ale zapowiadają je tylko przez dwa tygodnie max.

Zwykle cierpimy na niedobór słońca niż jego nadmiar. Zima u nas jest długa. Dlatego salon od północy to nie jest najlepsze rozwiązanie - ci co mają, się skarżą na to, że pół roku w nim jest ponuro.

Więc czasem lepiej po prostu zrobić sobie tymczasową, mobilną ochronę przed nadmiernym nasłonecznieniem.

Ale pomysł z dwoma niezależnymi tarasami - po nasłonecznionej stronie ( na jesień i wiosnę) i zacienionej (na lato), jest jak najbardziej sensowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...