Odłączenie od wspólnej kotłowni i montaż pieca na ekogroszek

[Raiz3n]

Witam, prawdopodobnie w niedługim czasie będę sie przeprowadzał. Mieszkanie do którego idę, ma 72m2 i jest 2 poziomowe, na dole są 2 żeliwne kaloryfery w 2 pokojach a na górze jeden większy na duży pokój. Ciepło zapewnia kotłownia zaopatrująca pół miasta. Ogrzewanie dosyć dużo wychodzi bo ponad 500zł/miesiac i to nawet poza sezonem grzewczym. Jaki byłby koszt odłączenia się i zainstalowania pieca na ekogroszek, można to w ogóle zrobić? W mieszkaniu jest jedno pomieszczenie, które zaadaptowałbym pod piec, niestety nie ma tam żadnej wentylacji dlatego musiałbym wykuwać. Piec jak już to stawiałbym w przyszłym sezonie bo narazie mieszkanie jest do remontu, jak przygotować to pomieszczenie już teraz żeby przy montażu było jak najmniej do roboty?

Aha. Dodam jeszcze że piec byłby też użytkowany do podgrzewania wody, w tym budynku trzeba bardzo długo czekać aż poleci woda i narazie będę wstawiał bojler.

Edytowane 4 Czerwca 2017 przez Raiz3n

[Kaizen]

To jest mieszkanie w budynku wielorodzinnym? Ile jest mieszkań w tym budynku?

 

6000 zł - ale za ile ciepła? Może nie cena GJ/kWh jest problemem, a brak ocieplenia?

[Raiz3n]

Hmm rodzin w tym budynku mieszka chyba 6, tyle że to mieszkanie ma wejście z drugiej strony budynku. Wcześniej były tam pomieszczenia gospodarcze i zaadaptowano to na mieszkanie. Budynek ocieplony i otynkowany, chyba styropian 10cm. Ogólnie niby ciepło jest w zime ale koszt jest ustalany od zamieszkałych osób, nie ma żadnych liczników.

[Kaizen]

To masz spory problem (o ile mowa o 6 wydzielonych lokalach - bo ilość rodzin nie ma znaczenia).

Po pierwsze w takiej wspólnocie każdy musi wyrazić zgodę, na zmiany w części wspólnej. A instalacja CO i CWU jest części wspólną nieruchomości. A raczej nie będą w tym widzieli interesu - ale to tylko moje domysły.

Więc jedna kwestia, to możliwość odłączenia się od CO i CWU i nie ponoszenia opłat. Bo oczywiście jak nie zaingerujesz w instalację, to możesz sobie grzać nawet prądem. Tyle, że jak rozumiem w tym przypadku to nie wpłynie na Twoje opłaty.

 

Kolejna kwestia, to zgoda na zbudowanie komina.

 

Następna - kwestie techniczne czy/jak to zrobić. Bo jak przez Twoje mieszkanie przechodzą piony, to praktycznie nie da się odłączyć od CO, bo same piony będą grzały.

 

To, że podobno coś jest ocieplone nie znaczy, że mieszkanie nie jest potworkiem energetycznym. Może uciekać przez strop, do gruntu, przez wentylację, przez mostki... Wypadałoby zrobić audyt energetyczny całego bloczku, skoro są takie chore opłaty. A może to tylko chore zwyczaje mieszkańców, którzy odkręcają kaloryfery i uchylają okna, bo za gorąco.

 

Na początek jednak zażądałbym wglądu w rozliczenia. I podstaw do takiego klucza, który IMO dla CO jest bezsensowny, bezpodstawny a przede wszystkim bezprawny. Im więcej osób, tym więcej ciepła bytowego produkują (więcej pracuje kuchenka, telewizor, komputery itd. - a to wszystko grzeje).

 

Cytat z prawa energetycznego:

 

8. Koszty zakupu ciepła, o których mowa w ust. 2, rozlicza się w części dotyczącej:

1) ogrzewania, stosując metody wykorzystujące:

a) dla lokali mieszkalnych i użytkowych:

– wskazania ciepłomierzy,

– wskazania urządzeń wskaźnikowych niebędących przyrządami pomiarowymi w rozumieniu przepisów metrologicznych, wprowadzonych do obrotu na zasadach i w trybie określonych w przepisach o systemie oceny zgodności,

– powierzchnię lub kubaturę tych lokali,

b) dla wspólnych części budynku wielolokalowego użytkowanych przez osoby, o których mowa w ust. 2, powierzchnię lub kubaturę tych części odpowiednio w proporcji do powierzchni lub kubatury zajmowanych lokali;

2) przygotowania ciepłej wody użytkowej dostarczanej centralnie przez instalację w budynku wielolokalowym, stosując metody wykorzystujące:

a) wskazania wodomierzy ciepłej wody w lokalach,

b) liczbę osób zamieszkałych stale w lokalu.

 

Jak widać CO nie można rozliczać od osób. A CWU - dosyć dziwne, bo łatwo i tanio zamontować liczniki i zmierzyć ilość zużywanej CWU a i tak to trzeba rozliczać ze względu na rozliczanie samej wody.

[Sawadi]

"Wspólna dla całego budynku instalacja C.O. stanowi jedną niepodzielną całość. Potwierdza to orzecznictwo Sądu Najwyższego i linia orzecznictwa sądów niższej instancji."

wiec... nie można się od niej odłączyć

[Raiz3n]

Czyli jestem do końca skazany na tą instalacje, która jest obecnie? Wydaje mi się że przed domem jest taka skrzynka i tam jest rozdzielenie rur na wszystkie mieszkania. Jeśli nie da sie odłączyć od tego co to chyba jeszcze powinenem sie zastanowić nad przeprowadzką. Chyba z tym rozliczeniem za osobę to źle powiedziałem i możliwe że jest liczone od m2. Nie wiem czy zarządcą jest tam wspólnota czy komunalka, bo mieszkanie jest komunalne. Edytowane 5 Czerwca 2017 przez Raiz3n