Kominek wentylacyjny zamiast komina w kuchni

[tinjap]

Hej

Pytanie jak w temacie do znawców zagadnienia. Początek budowy więc zaczynają się dylematy. W projekcie mam 3 kominy- kotłownia,salon,kuchnia. Budowlańcy mówią że często się rezygnuje w kuchni z komina w zamian na kominek wentylacyjny. Czy warto zamienić komin na kominek wentylacyjny?

Edytowane 15 Czerwca 2017 przez tinjap

[Kaizen]

Zrób wentylację mechaniczną.

[tinjap]

A jak to jest z kosztami ? Taniej niz komin czy podobnie? Jakie są plusy rozwiązania wentylacji mechanicznej?

[iso2]

a czy w kuchni będzie jakiś kocioł ?

 

bo jeśli nie to oczywiście że komin wentylacyjny

[tinjap]

a czy w kuchni będzie jakiś kocioł ?

 

bo jeśli nie to oczywiście że komin wentylacyjny

 

kotła nie ma tam, rezygnuje więc z komina kuchennego na rzecz wentylacji.. W salonie miałem zakładać kominek z płaszczem wodnym ale wartość jego wraz z kominem to ok 10tyś. i obawiam się, że z salonu mogła by powstać kotłownia. Więc pomyślałem, że zamiast inwestować w ten system (kominek+komin) to do fizycznej kotłowni (7m2) kupię dodatkowy piec na np. pellet lub drewno. Miałbym wtedy gaz ziemny na cieplejsze dni a na mroźne , drewno,pellet.

 

zastanawiam się jeszcze czy wentylacja mechaniczna bez rekuperatora jest lepsza niż grawitacyjna, chodzi o koszty ogrzewania?

[iso2]

Czyli jak dobrze rozumiem będziesz miał w kotłowni kocioł gazowy ?

[tinjap]

tak, gaz ziemny tzn będzie bo teraz są fundamenty

[iso2]

I oprócz gazu kocioł na pellet ?

też w kotłowni ?

jest to jakaś opcja to fakt ale ja bym chyba wolał zamiast kotła na pellet kominek.

jakoś nie wyobrażam sobie domu bez kominka.

ale jeśli patrzysz tylko na praktyczny aspekt to pellet pewnie będzie ok.

zawsze to mniej roboty (zasypywanie i popiół)

[tinjap]

W perspektywie 2-3 lat planuje wybudować swój dom

tak piszesz...

ja kiedyś się nie zastanawiałem nad kominkiem był mi obojętny teraz na etapie budowy próbuję wdrożyć logikę i praktyczność. Kominek=koszt, jego komin ochłodzi ciepło w pokoju=większe koszty ogrzewania.

Tak mam w bloku teraz- jak jest zima to wszystkie kratki wentylacyjne zatkane a jeśli nie to arktyczny powiew w mieszkaniu.

Drugi kocioł w kotłowni jako zapas w razie czego (sroga zima, brak gazu lub jego drastyczne podwyżki).

 

Kilka lat temu kominek był nagminny (moda,lans(tylko czym?), dziś z tego co widzę ludzie odchodzą od tego zamysłu bo w sumie palą kilka razy w roku, a ci co często=nagminnie, to maja w salonie kotłownie i po sezonie dwóch rezygnują z tej opcji. To oczywiście tylko zasłyszane i zaczytane opinie. Sam tego nigdy nie doświadczyłem.

[iso2]

tak piszesz...

ja kiedyś się nie zastanawiałem nad kominkiem był mi obojętny teraz na etapie budowy próbuję wdrożyć logikę i praktyczność. Kominek=koszt, jego komin ochłodzi ciepło w pokoju=większe koszty ogrzewania.

Tak mam w bloku teraz- jak jest zima to wszystkie kratki wentylacyjne zatkane a jeśli nie to arktyczny powiew w mieszkaniu.

Drugi kocioł w kotłowni jako zapas w razie czego (sroga zima, brak gazu lub jego drastyczne podwyżki).

 

Kilka lat temu kominek był nagminny (moda,lans(tylko czym?), dziś z tego co widzę ludzie odchodzą od tego zamysłu bo w sumie palą kilka razy w roku, a ci co często=nagminnie, to maja w salonie kotłownie i po sezonie dwóch rezygnują z tej opcji. To oczywiście tylko zasłyszane i zaczytane opinie. Sam tego nigdy nie doświadczyłem.

 

I tu Cię zaskoczę.

Mój bliski znajomy kupił rok temu komin systemowy który zasysa powietrze bezpośrednio poprzez przewód kominowy więc nie wychładza pomieszczenia.

Ja się właśnie nad takim rozwiązaniem zastanawiam.

Między rurą a pustakiem jest przestrzeń powietrzna którą powietrze jest zasysane do kominka.

Bywałem u niego w zimie kilka razy i działa super.

Może jest we mnie coś z romantyka ale lubię jak się drewno pali i można na to popatrzeć i posłuchać trzasków sącząc przy tym lampkę winka

[tinjap]

może się nie znam za bardzo ale w związku z tym że jestem na tym etapie budowy to powiem że komin systemowy to nic innego jak zwykły komin tylko prostszy w wykonaniu dla majstrów. Składa sie on z gotowych elementów -układa jak klocki i tyle. Nie zmienia to więc faktu że zależnie od wiatru lubi nim wiać do domu.

Ale niech się wypowie ten co taki posiada ja tak jak wspomniałem mieszkam jeszcze w bloku.

[iso2]

Toż Ci napisałem że jest na to rozwiązanie.

Dziś nie podam Ci firmy bo nie pamiętam

Zapytam znajomego to Ci podeśle rozwiązanie.

Czuwaj

[tinjap]

hej