Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Columbus Energy, abonament ?


art_composites

Recommended Posts

Po prostu instalacja z Columbusa jest o 15-20% droższa, niż od konkurencyjnych firm.

Każdą instalację możesz skredytować tak, aby płacić ratę równą miesięcznym rachunkom za prąd, tyle, że w przypadku Columbusa będziesz ten kredyt spłacał dłużej.

 

Wybacz, ale 6200zł/kWp to oferta droższa o co najmniej 50% od tego co można już znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 286
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dymany ? niech mi ktoś dokładnie wyjaśni ile trzeba lub nie trzeba wyłożyć swojej kasy w przypadku kolumbusa bo o tym ten wątek ? mnie gościu wmawiał że nic nie zapłacę za instalację ale też za prąd który teraz zużywam a są to kwoty miesięczne ok 150 zł , skoro oni mieliby to montować na ich koszt i zabrać sobie tą dotacjęa ja nie płacę za prąd przez ileś tam lat aż im się to spłaci to dlaczego to jest nieopłacalne ? chyba że źle zrozumiałem tego gogusia bo zagoniony byłem i mogłem poknocić .

Czy ja dobrze zrozumiałem? Uwierzyłeś, że nie zapłacisz ani za prąd, ani za panele, a oni je zamontują na własny koszt, tylko wezmą Twoją dotację? To daj później znać, jak to naprawdę będzie, bo takich bajek to ja jeszcze nie słyszałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu instalacja z Columbusa jest o 15-20% droższa, niż od konkurencyjnych firm.

Każdą instalację możesz skredytować tak, aby płacić ratę równą miesięcznym rachunkom za prąd, tyle, że w przypadku Columbusa będziesz ten kredyt spłacał dłużej.

 

No chyba masz rację bo coś takiego gostek mówił ale że trochę mi wtedy przeszkadzał bo było betonowanie więc niezbyt wiele zakodowałem , dzięks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.

Wczoraj był u moich rodziców, przedstawiciel tej "cudownej" firmy Columbus Energy i popełnił sporo błędów podczas rozmowy, odkrywając, że ta firma szuka naiwnych ludzi, którzy zapłacą... Nie, inaczej, PRZEPŁACĄ za instalacje fotowoltaiczną i to dość konkretnie. Nie będę się tu rozpisywał ze szczegółami, dlatego przytoczę to co najważniejsze. Pan za wszelką cenę chciał aby podpisanie umowy nastąpiło natychmiast, bez możliwości zapoznania się z umową! Chwalił się wcześniej, że są najstarszą firmą na rynku fotowoltaiki (8 lat działalności) a nie dają NAWET dnia na zapoznanie się z umową. Ponaglał nas, że jeżeli umowa nie zostanie podpisana dzisiaj to możemy się pożegnać z dofinansowaniem 5 tys PLN. Na kolejne argumenty, że przysługuje nam prawo aby z umową się zapoznać, zaproponował audyt w cenie jeżeli umowę podpiszemy od razu! Tu już oprócz czerwonego światełka zaczęła wyć syrena alarmowa...Mimo wszystko poprosiłem go aby egzemplarz umowy u nas zostawić i że my jutro oddzwonimy z decyzją. Nie zgodził się, bo stwierdził, że polityka firmy nie pozwala na to, aby zostawić niewypełniony druk umowy u klienta! To zrobiłem zdjęcia umowy... Tutaj widać było, że chłopowi się zrobiło gorąco bo zaraz po tym jak zrobiłem te zdjęcia i miałem się zapoznawać z treścią umowy, facet powiedział, że zaraz ma inne spotkanie i... Uciekł. No i w umowie wychodzą ładne krzaczki np. Brak możliwości odstąpienia od umowy, czy informacja o tym, że raty mogą wzrosnąć o max 9% a podczas rozmowy zarzekał się, że rata będzie stała przez 10 lat.

UDOSTĘPNIAM zdjęcia umowy aby przestrzec innych aby nie dali się nabrać!!!

Linki:

https://ibb.co/MfN49P5

https://ibb.co/9NV0WhP

https://ibb.co/5xHdqmW

https://ibb.co/nM2XJTd

Już pomijam fakt, że cena takiej instalacji (Panele monokrystaliczne , czarne, na gruncie) wyniosła by około ~6400 PLN za KWp!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tak sobie myślę, że ci co krzyczą o 4'000zł/1kWp - to u siebie je montowali ze 2 lata temu. Gdy nie było programu Mój prąd i ceny usług, były niższe.

 

Ja od października 2019r. do kwietnia 2020r. miałem oferty od około 6-7 firm i żadna nie była poniżej 5'000zł/1kWp.

Ceny przybliżone na ile pamiętam, bo instalację założyłem w kwietniu 23'000zł za 4,56kW z mocniejszym falownikiem Zevrsolar 6kW pod późniejszą rozbudowę, planuję zmienić kocioł na pompę ciepła.

 

Przy tych ofertach był normalny (dobrany) falownik nie mocniejszy.

1) wycena firmy Chorzowa przez Tauron 23'000zł za 3,8kW (6'000zł/kW)

2) Columbus z Krakowa pierwsza wycena internetowa z jesieni 26'000zł za ok.4kW (6'250zł/kWp)

3) firma z za Opola 19'926zł za 3,92kW (5'080zł/1kWp)

4) dwie firmy lokalne też wychodziło 5'100 do 5'300zł/1kWp

5) najtańsza oferta Głubczyce (woj. Opolskie) 19'910zł za 4,2kW (Zeversolar 4kW) (4'740zł/1kWp)

6) luty 2020r. naganiacze z Bielska-Białej coś koło 5'800zł/1kWp i hasła trzeba się śpieszyć, promocja ograniczona

7) luty/marzec 2020r. akwizytor Columbusa - najdroższa oferta bo najnowsze mono full black 340W z falownikiem 5kW za 26'000zł za ok. 4kW (6'500zł/1kWp), a jak wpłacić 10'000 i resztę na ich raty to już wychodziło po zsumowaniu wszystkich kosztów 32'000zł

 

Wróciłem do firmy z Głóbczyc, tyle że już w po lutym cena poszła do góry i na innych panelach wcześniej miał być Sharp 275W. Końcowo poszły 16szt. EXE Solar 285W i mocniejszy falownik Zeversolar 6kW za 23'100zł (finalnie 5'066zł/1kWp). Kabel w peszlu, nie korytkach na co liczyłem, ale peszel wzmacniany odporny na UV. Sam montaż dobrej jakości nie mam się czego czepiać. Kable pospinane, rusztowanie uziemione. Nie wiem tylko czy przepięciówka jest lepszej czy tylko podstawowej klasy. Całość wygląda schludnie.

 

Program Mój prąd podbił popyt i ceny. A COVID-19 jakiś tam koszt rękawiczek, masek i płynów.

Podczas montażu okazało się, że firma okazyjnie montuje jako podwykonawca dla Columbusa. Gdy brak im swoich zleceń. Prąd się produkuje, za czerwiec wg licznika Tauronu 249kWh oddane i 150kWh pobrane. Rezerwa na zimę się zbiera. A i gdy dojdzie pompa ciepła, to już jakiś zapas mocy będzie.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że ci co krzyczą o 4'000zł/1kWp - to u siebie je montowali ze 2 lata temu. Gdy nie było programu Mój prąd i ceny usług, były niższe.

Etam. Pisałem już wcześniej, że wielkość instalacji gra dużą rolę. Dla instalacji koło 4 kWp koszt 1kWp na Froniusie koło 4700, na Sofarze już 4400. Dla instalacji 5,8kWp Fronius 4200, Sofar 4000 zł. Ceny z dzisiaj. Dużo zależy też od regionu. W moim mieście przy instalacji 6kWp ceny mają od 5500 do 6500. Wcześniej były identyczne ceny, po prostu dostosowali swoje ceny do Columbusa, w końcu to lider (hehe). W dodatku biorą się za to ludzie bez doświadczenia, tylko po szkoleniach (ja bez szkoleń wiem więcej od nich), nauczeni tylko wciskania swojego sprzętu. Dramat.

 

Program Mój prąd podbił popyt i ceny. A COVID-19 jakiś tam koszt rękawiczek, masek i płynów.

Podczas montażu okazało się, że firma okazyjnie montuje jako podwykonawca dla Columbusa. Gdy brak im swoich zleceń.

I to wystarczy za komentarz. Trzeba było lepiej szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kwietniu 23'000zł za 4,56kW z mocniejszym falownikiem Zevrsolar 6kW pod późniejszą rozbudowę,

Powiedz nam jak za kilka lat znajdziesz takie same panele pod rozbudowę? I czemu ten Chińczyk ma tylko 5 lat gwarancji a nie jak wszystkie kitajce 10lat?

 

Montowałem 6 lat temu jak to była nowość i zapłaciłem 14k PLN za 3,3kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz nam jak za kilka lat znajdziesz takie same panele pod rozbudowę? I czemu ten Chińczyk ma tylko 5 lat gwarancji a nie jak wszystkie kitajce 10lat?

 

Montowałem 6 lat temu jak to była nowość i zapłaciłem 14k PLN za 3,3kW

 

A skąd wziąłeś te 5 lat gwarancji???

8 lat daje Sharp.

EXE Solar daje 15 lat gwarancji i tak jak wszyscy 25 lat na sprawność.

Rozbudowywać będę w ciągu najbliższego roku. I nie na 285W, a 10 paneli po 295Watt panel.

Dodatkowo na drugą stronę dachu (czytaj ze zrozumieniem), to nawet jak będą miały inny odcień to nie będzie tego widać. :cool:

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Etam. Pisałem już wcześniej, że wielkość instalacji gra dużą rolę. Dla instalacji koło 4 kWp koszt 1kWp na Froniusie koło 4700, na Sofarze już 4400. Dla instalacji 5,8kWp Fronius 4200, Sofar 4000 zł. Ceny z dzisiaj. Dużo zależy też od regionu. W moim mieście przy instalacji 6kWp ceny mają od 5500 do 6500. Wcześniej były identyczne ceny, po prostu dostosowali swoje ceny do Columbusa, w końcu to lider (hehe). W dodatku biorą się za to ludzie bez doświadczenia, tylko po szkoleniach (ja bez szkoleń wiem więcej od nich), nauczeni tylko wciskania swojego sprzętu. Dramat.

 

 

I to wystarczy za komentarz. Trzeba było lepiej szukać.

 

Szukałem przez kilka miesięcy w promieniu 150 km od miejsca zamieszkania. :yes:

Znam kilku elektryków z uprawnieniami SEP i działalnością, ale kto by mi wlazł na dach? Przy tym na forum.muratordom.pl natknąłem się dopiero po tym jak już instalacja była na dachu. I szukałem informacji o pompach ciepła.

Wycenę rozbudowy mam na 12'000zł, sumarycznie 35'100 : 7,5 = daje 4'680 zł/1kWp.

Wcześniej czytałem jakieś inne forum, czy może portal zielonaenergia - to tylko Fronius i Zeversolar były wymieniane z falowników innych nie znam.

 

Z myślą o PV przepisałem licznik w październiku z taty na siebie, ale już na czas nieokreślony bez gwarancji ceny i na dzień dobry od 1 lutego 2020r. Tauron podniósł mi cenę za prąd o 23% - dokładanie o wysokość VAT.

Więc nie było na co dalej czekać, montować PV i uciekać od podwyżek prądu. A dotacja z Mój prąd też nie ma gwarancji, że ją przedłużą po wyczerpaniu przeznaczonej na to kwoty. Obiecują, że przedłużą, ale na obietnicach może się skończyć.

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z artykułami o PV jakieś 6-8 lat temu, to było drogo w stosunku do wynagrodzenia z etatu, i nie było pojęcia Prosument. Elektrownie naciągały mikro-producentów na rozliczeniach za prąd.

 

Kolega ma mieć PV załatwiane przez gminę, podobno jego samego to ma kosztować 3'500 zł za 3,3kW. Tylko gmina ma być właścicielem instalacji przez bodajże 5 lat. I ta informacja skłoniła mnie do ponownego zainteresowania się PV, ale niestety okazało się, że ceny rynkowe są inne niż to co organizuje sąsiednia gmina. Kolega czeka już 3 rok i nadal instalacji na dachu nie ma, tyle trwają organizacje urzędowe.

Ja od chwili wyboru firmy, w ciągu 6 tygodni miałem PV na dachu, samo uruchomienie się przeciągło bo znowu urzędnicy mieli ustawowy czas, który wykorzystali maksymalnie jak się dało.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem przez kilka miesięcy w promieniu 150 km od miejsca zamieszkania. :yes:

Znam kilku elektryków z uprawnieniami SEP i działalnością, ale kto by mi wlazł na dach? Przy tym na forum.muratordom.pl natknąłem się dopiero po tym jak już instalacja była na dachu. I szukałem informacji o pompach ciepła.

Wycenę rozbudowy mam na 12'000zł, sumarycznie 35'100 : 7,5 = daje 4'680 zł/1kWp.

Wcześniej czytałem jakieś inne forum, czy może portal zielonaenergia - to tylko Fronius i Zeversolar były wymieniane z falowników innych nie znam.

Nadal uważam, ze kiepsko szukałeś. Trudno, mleko się rozlało, jednak trzeba mieć świadomość, że cena zarówno na pierwszą część instalacji była bardzo duża jak i na rozbudowę. Żeby mieć porównanie jak duża, to mogę Ci powiedzieć, że oferta na rozbudowę na SolarEdge z panelami Ja Solar 340W opiewa na 3350 zł/1kWp. Można się spierać, która firma jest lepsza, czy Ja Solar czy Exe (moim zdaniem Ja Solar jest trochę lepsza, ale każdy ma swoje "uważanie"), ale tak czy owak - obiektywnie jest drogo. Oby przynajmniej była instalacja porządnie wykonana.

 

Elektrownie naciągały mikro-producentów na rozliczeniach za prąd.

W tej kwestii niewiele się zmieniło, nadal jesteśmy chłopcem do bicia.

 

Kolega ma mieć PV załatwiane przez gminę, podobno jego samego to ma kosztować 3'500 zł za 3,3kW. Tylko gmina ma być właścicielem instalacji przez bodajże 5 lat. I ta informacja skłoniła mnie do ponownego zainteresowania się PV, ale niestety okazało się, że ceny rynkowe są inne niż to co organizuje sąsiednia gmina. Kolega czeka już 3 rok i nadal instalacji na dachu nie ma, tyle trwają organizacje urzędowe.

Co do tych programów to mam mieszane uczucia. Cena - miodzio. Warunki - 5 lat własności - w żaden sposób mi to nie przeszkadza, nie rozumiem kompletnie zarzutów w tym kierunku. Problemem często jest właśnie czas realizacji, brak wpływu na montowane komponenty, często niedopasowanie do zapotrzebowania, często brak możliwości montażu wschód-zachód, problemy związane z samymi instalacjami oraz jakość wykonania.

 

Ja od chwili wyboru firmy, w ciągu 6 tygodni miałem PV na dachu, samo uruchomienie się przeciągło bo znowu urzędnicy mieli ustawowy czas, który wykorzystali maksymalnie jak się dało.

A z terminami to różnie bywa. Zasadniczo jest dłużej niż krócej, ale zdarza się, że ktoś wypadnie z kolejki i można się zdziwić mając instalację w ciągu tygodnia-dwóch od podpisania umowy. Z ZE jest faktycznie problem, zarówno w Enerdze jak i PGE potrafią (zwłaszcza w ostatnich miesiącach) robić pod górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witam,

Natrafiłem na ten temat szukając informacji na temat Columbus Energy i postanowiłem podzielić się wrażeniami.

Wczoraj do mojej rodzicielki przyszedł przedstawiciel CE i namówił ją na zakup instalacji o mocy 2.520 kWp za ponad 18000 zł. Nie oceniam tutaj rozsądku swojej matki i podpisywania takiej umowy bez zastanowienia się ale na jej usprawiedliwienie podam, że według niej przedstawiciel wprowadził ją w błąd mówiąc, że ma 14 dni na odstąpienie od umowy.

Natomiast kiedy wziąłem się za wertowanie umowy natrafiłem na taki zapis:

"Wyrażam zgodę, aby CE przystąpił do wykonania Etapu I jeszcze przed upływem terminu na odstąpienie od Umowy i zarazem przyjmuję do wiadomości i akceptuję, że jeśli CE wykona Etap I w całości przed upływem terminu na odstąpienie, wówczas, na podstawie art 38 pkt 1 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (t.j. Dz. U. 2020, poz 287), utracę prawo do odstąpienia od umowy. Jeżeli pomimo powyższego, po wykonaniu przez CE Etapu I w całości przed upływem terminu na odstąpienie, wyrażę wolę odstąpienia od umowy, to będę zobowiązany do zapłaty CE wynagrodzenia za wykonanie Etapu I w łącznej wysokości brutto 3900 (słownie: trzy tysiące dziwięćset) zł, w tym VAT w wysokości 23%."

 

Przy czym etap I to według nich:

Usługa projektowa:

- audyt instalacji fotowoltaicznej (AUDYT)

- projekt koncepcyjny instalacji fotowoltaicznej (PROJEKT KONCEPCYJNY), z uwzględnieniem ochrony przeciwpożarowej

- projekt dokumentacji zgłoszenia Instalacji fotowoltaicznej (ZM)

- wstępny wniosek o dotację z rządowego Programu Priorytowego Mój Prąd (MP) - w okresie naboru.

 

Po czym wysłali 1 maila z kilkoma dokumentami w tym projekt, który wygląda jak wypełniony szablon i nie zawiera żadnych pomiarów ani nawet zdjęcia garażu wykonanego podczas "audytu", na którym to garażu miałaby być zamontowana instalacja.

 

Po lekturze tego wątku wygląda na to, że cena instalacji jest mocno zawyżona, a i samo pozbawienie możliwości odstąpienia od umowy jest też podejrzane.

Czy ktoś z Was miał podobną sytuację i udało mu się wypowiedzieć umowę bez płacenia za "Etap I"? Sam wstępny projekt z wyceną moim zdaniem powinien być wysłany jako propozycja przez zawarciem umowy, a nie jako usługa warta prawie 4 tysiące.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa zawarta po za lokalem sprzedawcy- czas na wypowiedzenie 14 dni- no chyba że przedstawiciel nie poinformował o prawie do odstąpienia to wtedy czas wydłuża się do 12mcy. W mojej niekompetentnej ocenie jest to do rozwiązania bez kosztów.

Poniżej jeden z punktów po którym nie przysługuje prawo do rozwiązania umowy.

 

1) o świadczenie usług, jeżeli przedsiębiorca wykonał w pełni usługę za wyraźną zgodą konsumenta, który został poinformowany przed rozpoczęciem świadczenia, że po spełnieniu świadczenia przez przedsiębiorcę utraci prawo odstąpienia od umowy (np. instalacja internetu przewodowego w domu konsumenta);

 

Ale czy usługa jest w pełni wykonana? Wg mnie nie. Są jeszcze inne przyczyny po których nie można odstąpić od umowy ale nijak wpisują się do ww sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. To mój pierwszy post na forum. Niestety mam ten sam problem. Podpisałem taką samą umowę, przy czym wpłaciłem 5tys. pln zaliczki za instalację 4kW - 27000 zł z gwarancją totalną na wszystko, a po przeczytaniu warunków gwarancji jest z niej wiele wyłączeń, czyli nie chroni od niczego, typu przepięcia, grad... itd.

Jak od tego dziadostwa odstąpić nie tracąc zawartych w umowie 3900 zł za pierwszy etap? Pomocy. Ludzie to jest XXI wiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...