Rozstaw miedzy wiązarami/krokwiami

[Nurek_]

Witam

Zbieram oferty na wiązary. W zebranych projektach rozstaw wiązarów mam co 105-110 cm, dach będzie kryty blachą. Spotkałem się z opiniami, że taki duży rozstaw skutkuje tym, ze później trzeba dawać grubsze łaty, bo się wyginają, że max to 90 cm. Faktycznie tak jest, jak macie szeroko rozstawione krokwie pod blachę?

Czy pod fotowoltaikę trzeba jakiś szczególnie wzmacniać więźbę?

Pozdrawiam?

[gorbag]

Mam rozstaw osiowy przeważnie 110 cm i to pod dachówką. Przeważnie, bo omijaliśmy komin i w jednym przypadku rozstaw się zwiększył do 115, a w wielu zmniejszył. Łaty standardowe. Gdybym wcześniej wyczytał że wskazane by były grubsze, to pewnie bym je dał, ale ani projektanci dachu o tym nie wspominali, ani wykonawcy, ani kierownik, a sam nie trafiłem na taką informację.

Dach stoi 5 lat i nic się szczególnego nie dzieje, łaty się nie falują, wyginają, czy cokolwiek takiego. Jest równa płaszczyzna.

 

Jeśli chodzi o fotowoltaikę to zadzwoniłem niedawno do firmy od wiązarów, w 3 minuty odnaleźli projekt, przeliczyli obciążenia, powiedzieli co w którym miejscu najlepiej mocować i że jest bezpiecznie z dużym zapasem. Gdybym zamocował je w najgorszym miejscu to też by było ok, chyba że przez ponad dwa tygodnie nie odgarniałbym ogromnego śniegu.

[Andrzej Wilhelmi]

Przyjmuje się, że standardowy rozstaw krokwi czy wiązarów dachowych nie powinien przekraczać 90 cm. Przekroczenie tego wymiaru może (choć nie musi) skutkować tzw. "lódkowaniem" dachu. Szczególnie bywa to widoczne właśnie w przypadku więźby wykonanej z prefabrykowanych wiązarów. Rodzi to również problemy z podłogą na strychu. Prawda jest taka, że producenci wiązarów chcąc konkurować ceną zmniejszają ilość wiązarów zwiększając ich rozstaw. Oczywiście więźba taki manewr wytrzyma ale łaty już nie koniecznie. Pozdrawiam.

[Nurek_]

Właśnie dokładnie o czymś takim słyszałem i się właśnie zastanawiałem na ile to "urban legend" a na ile prawda. W moim przypadku osiągnięcie rozstawu 90 cm, to w sumie dołożenie dwóch wiązarów, więc może się skusze.

[Andrzej Wilhelmi]

Widać to czasami na dachach pokrytych karpiówką (ciężkie pokrycie). Miałem kiedyś taki przypadek, że rozstaw wiązarów wynosił 2 m. Projektant twierdził, że wiązary wytrzymają. Gdy spytałem go jaki przewiduje przekrój łat szybko przeprojektował więźbę. Innym razem po mimo moich ostrzeżeń inwestor skusił się na tańszą ofertę więźby (2 wiązary mniej). W pięciu polach rozstaw wynosił 125 cm. Efekt był taki, że pod krycie dachu dachówką karpiówka w koronkę (2 rzędy dachówek na jednej łacie) na całym dachu (600 m2) musiałem zastosować łaty o przekroju 8x8 cm. Różnica w koszcie łat przekroczyła zysk z więźby. Pozdrawiam.

[BigSack]

Tak duży rozstaw krowi pod dachówkę? Ciekawe jaki jest ich przekrój ,kąt spadku dachu ? Podobnie jak przedmówca miałem taki przypadek gdzie stwierdziłem że

więźba budzi moje obawy i sugeruje jej wzmocnienie w uzgodnieniu z projektantem .Z uwagi że Inwestor miał inne zdanie rozwiązałem umowę gdyż nie chciałem przyczynić się do katastrofy.

[Pawel Sowinski]

Tak duży rozstaw krowi pod dachówkę? Ciekawe jaki jest ich przekrój ,kąt spadku dachu ? Podobnie jak przedmówca miałem taki przypadek gdzie stwierdziłem że

więźba budzi moje obawy i sugeruje jej wzmocnienie w uzgodnieniu z projektantem .Z uwagi że Inwestor miał inne zdanie rozwiązałem umowę gdyż nie chciałem przyczynić się do katastrofy.

 

TO nie krokwie a wiązary dachowe. stąd możliwy sporo rozstaw