Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kontakt Simon 54 czy 10?


Recommended Posts

Różnica między serią 54 a 10 to w moim przypadku ok. 1000 zł. Kupiłem sobie po przełączniku i gnieździe i oglądam. 54 ma metalowy stelaż (10 plastikowy), lepiej rozwiązane mocowanie ramki i w przypadku gniazd nieco wygodniejsze zaciski do montażu przewodów. Ma też przesłonę otworów, która jest niby fajna, ale obawiam się o trwałość w częściej używanych gniazdkach. Poza tym różnic istotnych nie widzę. Wizualnie jak dla mnie porównywalne, wręcz w 54 klawisz ma "dziurę" w powierzchniach bocznych, co wygląda dziwnie w nisko zamontowanym przełączniku.

 

Trochę dziwi mnie różnica w cenie. Czy warto dopłacić ten 1000 zł do 54, z perspektywy człowieka, które będzie sobie sam montował osprzęt, a potem używał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem raczej nie ma różnicy, weź tę serie, która Ci się bardziej podoba.

Nawet jak za 2-3 lata popsuje się 3, a niech tam, 5 gniazd - to i tak to sa groszowe sprawy. Nie licz na to, że włączniki lub gniazda zaczną się masowo psuć nawet po 10 latach.

Nie zwracałbym za bardzo uwagi na to, czy droższa seria jest trwalsza. Bo to nie koniecznie jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Czy coś się tu zmieniło w ciągu tych kilku lat?

Mam stan surowy zamknięty i chcę sobie zamontować kilkanaście tymczasowych gniazd. To chyba Simon 10 może być?

W innym wątku można poczytać o kiepskich wkrętach łapek. Może lepiej nie dokręcać ich za mocno? Chyba że to już stara historia i teraz jest lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po trzech latach z SIMON 10: gniazda OK, antenowe i RJ45 bez problemów. Nie żółknie, nie pęka. Przełączniki: trzy sztuki (na ~30) się zepsuły i przestały przełączać. Przy czym stało się to w pierwszych miesiącach użytkowania. Generalnie działa, montowało się normalnie (w nowym domu - nowe, równo osadzone puszki itd).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, już po. Ale nowe kosztowały w sumie dwadzieścia parę złotych. Na dopłatę do "wyższej" serii Simona dołożyłbym z tysiaka, więc per saldo i tak warto. O ile ktoś oczywiście nie ma jakichś specyficznych potrzeb - estetycznych (w wyższych seriach są inne kolory, bajery typu szklane maskownice itd) albo technicznych (nie pamiętam już, ale czegoś tam w "10" brakowało z takiego osprzętu typu gniazda komputerowe itd), to szkoda kasy.

 

Aha, wiem - w 10 brakowało chyba gniazdek głośnikowych. Wziąłem od droższej serii, są przy podłodze, trzeba by się przypatrzeć, żeby zauważyć, że to inny design.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Po zamontowaniu ponad setki gniazd Simona 54 we własnym domu doceniłem radę zaprzyjaźnionego pracownika hurtowni el. aby wybrać właśnie 54 a nie 10. Powiedział że developerka bierze 10 bo tania , wspomniał o plastikowym stelażu w niej. Jeżeli będziesz sam montował to tym bardziej docenisz ów metalowy stelaż zapewniający sztywność całej konstrukcji.Dlaczego to ważne? Ponieważ do niego mocujesz ramkę wykończeniową i tu owa sztywność ma znaczenie. Do każdego gniazdka podpinasz 3 przewody 2,5 mm ,w znaczącej części gniazdek musisz podpiąć tych przewodów 6 aby połączyć to gniazdko obwodem z następnym.Przewody 2,5 mm są dość sztywne i po włożeniu gniazdka w puszkę prężą się w niej .Aby ów stelaż przylegał do ściany trzeba go dobrze docisnąć i dokręcić do puszki pokonując opór kabli w puszce za gniazdkiem.I tu ma znaczenie jego sztywność.Przy wiotkim plastikowym stelażu mocne wkręcanie wkrętów od " pazurków" aby dobrze chwyciły puszkę instalacyjną powoduje że robi się buda , środek stelaża się wybrzusza i ramka na nim powieszona odstaje od ściany .A kiedy chcąc wyprostować stelaż popuszczasz wkręty od pazurków to stelaż się prostuje ale przewody wypychają go że ściany. A kiedy masz tych gniazd 4,5 w wieloramce to wybrzuszony stelaż i szpara między ramką a ścianą powoduje że dostajesz szału.:) To oczywiście są wyznania amatora który w swoim domu zamontował osprzęt el , być może profesjonaliści których na tym forum nie brak mają swoje sposoby i nawet 10 zamontują perfekcyjnie :) Edytowane przez siinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem żadnego problemu z montażem plastikowej dziesiątki w nowym domu z głębokimi puszkami.

 

Problemów nie ma ale szybkość i komfort montażu w przypadku simona 54 jest zdecydowanie większa niż w jakimkolwiek innym osprzęcie. Szczególnie przy wykorzystaniu tej dedykowanej do montażu ramki, która bardzo ułatwia pozycjonowanie mechanizmów w sąsiadujących ze sobą puszkach.

 

Pozdrawiam Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...