Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualny, dla nas idealny ;)


Recommended Posts

Wszystko zależy od zapotrzebowania na ciepło, sposobu grzania bufora i założeń na jak długo bufor ma owo ciepło przechowywać.

1 litr wody podgrzany o 1 stopień "przechowa" 1,16Wh czyli 500 litrów wody podgrzane o 60 stopni (od 30 czyli minimum podłogówki do 90) zmagazynuje 38kWh minus jakieś straty, powiedzmy 35kWh minus pewnie z 5kWh na cwu zostaje 30kWh, nie wiem jakie zużycie ciepła będzie miał Wasz dom?

W każdym razie na pewno nie wystarczy to żeby nagrzać raz i mieć ciepła na dwa dni.

U mnie przy buforze 2150 litrów przy nagrzaniu całego zładu do 75st wystracza mniej więcej na dwa-trzy dni przy takiej pogodzie jak teraz, z tym że dom jeszcze nie zamieszkany, brak werandy więc zimne powietrze wpada przy każdym otwarciu drzwi i mam wentylację grawitacyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 683
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

@seler2 trudno mi się do tego odnieść, bo ja blokowa jestem, mam jednak nadzieję, że wyliczenia z projektu nie okażą się aż tak niedowymiarowane.. docelowo będziemy mieć pompę ciepła, więc mam nadzieję, że nam tej wody po prostu starczy, jak nie, to będziemy myśleć nad kupnem kolejnego bufora

 

****************************************

 

o wilku mowa - bufor przyjechał w czasie podanym przez sklep, czas oczekiwania niecałe 3 tygodnie:

 

 

z6bMzuQ.jpg

 

 

pojechaliśmy więc z małżem nabyć płytki do kotłowni

wykupiliśmy caly stan płytek na sklepie - starczyło na kotłownię, piwniczkę i korytarzyk, na schody musimy domówić

nie wiem jak to się stało, że wzięłam inne, niż te, po które jechałam ;)

takie bardziej niebieskie miały być, ale mojej siostrze, która nabyła klocek z lat 70. i czeka ją generalny remont, na tyle spodobał się znaleziony przeze mnie patchwork, że postanowiła nabyć go dla siebie, więc będzie cieszyć moje oczy co jakiś czas :lol:

 

nasze też są ładne, żeby nie było heh, ale miały mieć to coś w postaci niebieskiego koloru :p

 

aDII3ju.jpg

 

MHFNQ9h.jpg

 

ponieważ zostało nam już tylko pół roku najmu mieszkania, a ja stanowczo nie zamierzam się z naszymi tobołami i trójką dzieciaków nigdzie przeprowadzać jak tylko do domu, to zaczęłam się skupiać na wykończeniu i tym podobnych detalach - nabyłam już lodówkę, zmywarkę, piekarnik i zlew

mam już na oku tapety do pokojów dzieciaków, jednak z tym się jeszcze wstrzymuję, bo możliwe, że teraz tylko pomaluję ich pokoje, a wykończę jak już trochę kurz osiądzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

krótki update - kotłownia już w miarę ogarnięta, teraz trzeba ją doposażyć ;)

 

IMG-20200212-141122-HHT.jpg

 

wymiennik płytowy małż dostał od szefa - mógł sobie wybrać, więc wziął chyba największy ;)

pompy kupiliśmy jedne z najzwyklejszych, najwyżej wymienimy za jakiś czas, musimy już patrzeć na finanse, bo za 4 m-ce mamy się przeprowadzić a tu kurczę jeszcze tyle rzeczy do kupienia..

 

@seler, miałeś rację, będziemy jeszcze jeden zbiornik wstawiać - jakoś wcześniej źle zrozumiałam mojego męża, albo on nie skumał o co pytam ;)

 

IMG-20200212-141128-HHT.jpg

 

w tym tygodniu udało się w końcu odpalić kominek - my z małżem zachwyceni, jest to dla nas jakiś taki krok milowy, poczuliśmy się jak w domu heh, siedzimy i się gapimy, a dzieciaki po chwili - nudzi mi się, co robimy, idziemy juz? :lol2:

 

IMG-20200213-174856.jpg

 

w tzw. międzyczasie małż zaczął też robić schody, podjęliśmy decyzję, że nie będziemy robić tradycyjnej barierki, tylko puścimy stalowe linki, stopnie zamówimy u stolarza, oprawki oświetleniowe jakieś najzwyklejsze z allegro - potrzebujemy 44 sztuki, bo małż chce pod każdym stopniem, robi się z tego niezły koszt - po tylu latach budowy jeszcze kurczę się dziwię, że wszystko kosztuje krocie :rolleyes:

 

IMG-20200210-133748.jpg

 

IMG-20200210-133758-1.jpg

 

na dniach musimy też zamówić rekuperację, płytki mamy już zakupione do wszystkich pomieszczeń, więc roboty mnóstwo, czasu jak zawsze za mało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za to prace przedstawione na zdjęciach na najwyższym poziomie. trzymam kciuki, aby się udało zrobić wszystko na czas :)

 

dzięki za miłe słowa :)

 

**************************************

 

może ktoś miałby ochotę wypowiedzieć się na temat naszego projektu rekuperacji, to zapraszam :)

 

parter:

 

IMG-20200216-130823-HHT.jpg

 

piętro:

 

IMG-20200216-130833-HHT.jpg

 

bilans trochę odbiega od projektu, bo zmieniłam wielkości w sypialniach - jest nas teraz więcej osób niż w momencie robienia projektu

 

IMG-20200216-134808-HHT.jpg

 

czy to wygląda z sensem? robiliście wywiew w wiatrołapie?

wszelkie sugestie mile widziane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to wygląda z sensem? robiliście wywiew w wiatrołapie?

wszelkie sugestie mile widziane ;)

 

Wygląda jak projektowana do biura czy centrum handlowego. W domowych robi się na rozdzielaczach i rurach R-VENTflex/pe-flex czy podobnych.

Gdzie ma być wyrzutnia i rekuperator? W wiatrołapie?

Jak czerpnia i wyrzutnia ma być spięta z rekuperatorem? Bo do czerpni i wyrzutni trzeba dosyć grube rury którymi będzie wędrowało mroźne powietrze, więc jeżeli będą prowadzone w przestrzeni ogrzewanej to najlepiej jakby były jak najkrótsze i trzeba je dobrze zaizolować (najlepiej podobnie, jak elewację, bo różnice temperatur będą podobne) co daje w sumie z 50-60cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jak projektowana do biura czy centrum handlowego. W domowych robi się na rozdzielaczach i rurach R-VENTflex/pe-flex czy podobnych.

Gdzie ma być wyrzutnia i rekuperator? W wiatrołapie?

Jak czerpnia i wyrzutnia ma być spięta z rekuperatorem? Bo do czerpni i wyrzutni trzeba dosyć grube rury którymi będzie wędrowało mroźne powietrze, więc jeżeli będą prowadzone w przestrzeni ogrzewanej to najlepiej jakby były jak najkrótsze i trzeba je dobrze zaizolować (najlepiej podobnie, jak elewację, bo różnice temperatur będą podobne) co daje w sumie z 50-60cm.

 

Rekuperator będzie w piwnicy w kotłowni, czerpnia jak najkrótsza droga tyle że przez ścianę z tego co małż mi pokazywal, a wyrzutnia przez całą szerokość piwnicy na równoległej scianie

Rur jeszcze nie kupowaliśmy, zastanawiamy się jakie zmiany wprowadzić w projekcie, czy w ogóle zamówić nowy projekt (ten był 5 lat temu robiony, więc na pewno teraz jest inny osprzęt do dyspozycji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

krótki update

 

nie wiem jak u was, ale u nas wróciła zima - kominek się przydaje :)

 

IMG-20200227-084015-HHT.jpg

 

małż dalej pracuje nad schodami

 

IMG-20200227-084146.jpg

 

IMG-20200227-084311.jpg

 

tu otwory na oprawki

 

IMG-20200227-084231.jpg

 

oprawki wzięliśmy najtańsze jakie byly (50szt. więc szkoda było kasy na jakieś mega wypasione), trochę przypominają mi takie jakby z szafek z lat 90. bodajże

ale wyglądają całkiem spoko na schodach, a jak włożyliśmy nowe żarówki ledowe, to wogóle super

 

wymiana żarówek w toku - oczywiście dziecko pomaga, nie ma bata

 

IMG-20200225-143716-HHT.jpg

 

IMG-20200225-143712-HHT.jpg

 

przymiarka schodów - wszystko pasuje, można robić dalej ;)

sorry za jakość zdjęcia, ale telefon małża ucierpiał na budowie, a finanse nie pozwalają na wymianę :p

 

SAVE-20200227-203819.jpg

 

dla urozmaicenia chyba małż kładzie też płytki na schodach z piwnicy na piętro

 

IMG-20200227-083514-HHT.jpg

 

i górny bieg

 

IMG-20200227-083641-HHT.jpg

 

docięte otwory - mialy być pośrodku płytki, ale ponoć strasznie płytki pękały, więc część jest z otworem na łączeniu płytek, co mi osobiście bardziej się podoba - idealnie się schodzą fugi z góną fugą na płytce

 

IMG-20200227-084456-HHT.jpg

 

muszę jeszcze zakupić czujki ruchu i zasilacz

stopni jednak nie będziemy na razie zamawiać (mamy wyceny na 7k i więcej) - szkoda kasy, żeby się poniszczyły, bo prac jeszcze od groma, więc ogarniemy jakieś tymczasowe

 

łazienka już zaimpregnowana i ogarnięta pod kafelkowanie

 

IMG-20200227-083814-HHT.jpg

 

choć chyba na pierwszy rzut pójdą płytki podłogowe w kuchni

 

zostały nam 4 miesiące do przeprowadzki, dzieciaki już się cieszą na swoje nowe pokoje

ja się tylko cieszę, że będą to wakacje i będzie można je wysłać do dziadków, jeśli te pokoje jednak nie będą ukończone :lol2:

Edytowane przez chilli banana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej chili :bye:

 

Ładne te płyteczki macie jak dla mnie wprowadzają troche radosci a noe taka standardowa szrobura kotlownia/piwnica. Podobają mi sie plytki w tym stylu, jednak nie znaleźliśmy niestety miejsca dla takich. w sumie to Ania nie znalazła :rolleyes:

Widzę że powoli już też ku końcowi... zastanawiałem się już jednak nie raz, czy w końcu kiedyś ten koniec w ogóle nastąpi:P

 

My też mamy dedline tyle, że do tej nidzieli :lol2: Ze względu na ratę kredytu postanowiliśmy wynająć nasza kawalerkę, bo szkoda żeby $$ nam uciekała a kredycik już dawno się wyczerpał. Także chwilowo też w polowych warunkach będziemy pomieszkiwać :p

Edytowane przez _arek_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej chili :bye:

 

Ładne te płyteczki macie jak dla mnie wprowadzają troche radosci a noe taka standardowa szrobura kotlownia/piwnica. Podobają mi sie plytki w tym stylu, jednak nie znaleźliśmy niestety miejsca dla takich. w sumie to Ania nie znalazła :rolleyes:

Widzę że powoli już też ku końcowi... zastanawiałem się już jednak nie raz, czy w końcu kiedyś ten koniec w ogóle nastąpi:P

 

My też mamy dedline tyle, że do tej nidzieli :lol2: Ze względu na ratę kredytu postanowiliśmy wynająć nasza kawalerkę, bo szkoda żeby $$ nam uciekała a kredycik już dawno się wyczerpał. Także chwilowo też w polowych warunkach będziemy pomieszkiwać :p

 

dzięki _arek_ za miłe słowa :)

co do końca - to przy dzieciakach za szybko pewnie nie nastąpi - dam sobie obie ręce uciąć, że w ciągu najbliższych 10 lat czeka nas kilkukrotne malowanie, tapetowanie, zmiana mebli, łóżek - no ale ja to lubię, więc nie narzekam :p

 

powodzenia z przeprowadzką! wrzuć jakieś foty, jak już będziecie na swoim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziennik staje się znów bardziej regularny :)

to jest etap, który chyba najbardziej mi się podoba :lol2:

 

sorki za jakość zdjęć, nowy telefon w drodze, więc jest szansa, że fotki będą lepsze

 

schody zamontowane - stopnie z niezawodnych płyt peri - są z nami od początku budowy, czyli zaraz trzy lata i kto wie ile jeszcze posłużą :p

małż przeszczęśliwy, że wszystko spasowało

 

SAVE-20200302-204904.jpg

 

SAVE-20200302-204918.jpg

 

jeszcze bez zamontowanych oprawek oświetleniowych

 

SAVE-20200302-204907.jpg

 

i przed pomalowaniem na czarno - no właśnie muszę spytać, czemu niepomalowane :razz:

 

SAVE-20200302-204924.jpg

 

muszę zająć się kuchnią, a kurczę czasu jak na lekarstwo, żeby coś porysować i policzyć te wszystkie elementy.. ale ale - dziś zakupiłam ostatni element AGD, który nam brakował - mikrofalę, więc przynajmniej wymiary sprzętu już znam, to już połowa drogi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małż kończy kłaść kafle w kuchni, ale jeszcze kilka lepszej jakości fotek schodów - stopnie docelowo będą miały grubość 3,5cm

 

IMG-20200303-113700-HHT.jpg

 

IMG-20200303-113651-HHT.jpg

 

IMG-20200303-114340-HHT.jpg

 

IMG-20200303-114818-HHT.jpg

 

IMG-20200303-114249-HHT.jpg

 

kominek będzie zabudowany cegłą, więc niestety nie będzie już takiego widoku na przestrzał

 

IMG-20200303-114142-HHT.jpg

 

IMG-20200303-114826-HHT.jpg

 

kuchnia - może jutro uda mi się skoczyć na budowę zobaczyć efekt na żywo i zrobić parę fotek, choć mamy strasznie napięty grafik - w piątek już powinien dotrzeć nowy telefon małża, więc fotki powinny być już przyzwoitej jakości

 

kafle są w odcieniach szarości, ale bardzo jasne - przez 10 lat mieliśmy fajne ciemnoszare kafle w kuchni i zastanawiam się, czy jasne kafle to dobry wybór przy dzieciakach - coś czuję, że odkurzacz będzie non stop krążył po kuchni - nie cierpię jak są jakieś paprochy na podłodze, choć przy dzieciach i tak mi już trochę przeszło :lol2:

 

IMG-20200303-113949-HHT.jpg

 

IMG-20200304-141032.jpg

 

IMG-20200304-203046.jpg

 

IMG-20200304-203108.jpg

 

jutro kafle w kuchni mają schnąć, więc małż planuje zacząć łazienkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

Pomysł na schody - pierwsza klasa, mega mi się podobają :)

Mogłabyś się podzielić wrażeniami jak wygląda stabilność tych schodów - czy konstrukcja jest wystarczająco sztywna podczas chodzenia? Jaki profil na to poszedł?

 

dzięki :)

schody są bardzo stabilne jak dla mnie, specjalnie testowałam, czy nie będę się bała nimi chodzić

mąż mój twierdzi, że są lekkie drgania na górnym biegu, jak chodzi, ale on jest jakieś 25-30kg cięższy ode mnie ;)

no i faktycznie, jak szłam z nim i się skupiłam, to czułam te drgania, ale bez kitu - jakby mi nie powiedział, to bym na to uwagi nie zwróciła

ten górny bieg jest przykotwiony do betonu u góry, na dole zaś opiera się na stalowej nodze, która będzie ukryta w ścianie z cegły - dolny bieg jest z obu stron przymocowany bezpośrednio do betonu i tam nie czuć w ogóle drgań

 

profil 120x120, a ścianka 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...