jasiek71 12.07.2017 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 Jako że robi się coraz większy "szum" wokół samochodów i innych pojazdów napędzanych za pomocą energii elektrycznej a także wszelkiego rodzaju banków energii postanowiłem zadać pytanie ...Czy to jest dobry kierunek rozwoju...?Czy światu potrzeba takiego uszczęśliwiania się ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2017 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 (edytowane) Co chwilę jakiś koncern samochodowy deklaruje że wycofuje się stopniowo z napędu spalinowego...Zastanawiam się czy wymyślono już jakieś konkretne akumulatory aby te wszystkie pojazdy produkowane jako super ekologiczne i niezawodne nie zaczęły górować na wysypiskach i złomowiskach...Różne firmy zaczynają prześcigać się w wielkości zainstalowanych banków energii...Ciekawi mnie bardzo czy koszt / energia potrzebna do wyprodukowania i ( moim zdaniem ) niedalekiej przeszłości związanej z utylizacją tego ustrojstwa jest niższa od ilości energii jaką dostarczy to rozwiązanie...Wszyscy do okoła krzyczą o OZE a gdzie przechowywać nadmiar energii wyprodukowanej przez np fotowoltaikę...?Jak na razie to ludzkość ma tylko dziurawe wiaderka na energię... Tak tak wiem...Mamy przecież akumulatory litowo jonowe...Tylko czy wystarczy nam litu...lA co z utylizacją...?Praktycznie każdy ma w domu kilka urządzeń z takimi akumulatorami a które to walają się bezużytecznie po szufladach, za chwilę tak zaczną walać się samochody i inne pojazdy...To ma uratować świat który podobno się przegrzewa i trzeba zacząć zużywać mniej energii... Edytowane 12 Lipca 2017 przez jasiek71 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 12.07.2017 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2017 Za utylizację zapłaci klient. Kiedyś za oddanie samochód na złom dostawało się pieniądze. Dziś się płaci (nie wiem czy w PL już też, ale np w UK już tak). A wymiana baterii to podwójny zarobek. Raz na samej baterii, a dwa na samej usłudze wymiany. Kto był w autoryzowanym serwisie, wie ile kosztuje tam roboczogodzina. Bo chyba nikt się nie łudzi, że da się to samemu zrobić? Wystarczy zobaczyć jak samodzielne naprawy wyglądają obecnie w John Deere, czy w Tesli chyba też. I samochód na baterię to przy tym nic. Ja się*zastanawiam jak samoloty na tym g....ie będą latać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Za utylizację zapłaci klient. Kiedyś za oddanie samochód na złom dostawało się pieniądze. Dziś się płaci (nie wiem czy w PL już też, ale np w UK już tak). A wymiana baterii to podwójny zarobek. Raz na samej baterii, a dwa na samej usłudze wymiany. Kto był w autoryzowanym serwisie, wie ile kosztuje tam roboczogodzina. Bo chyba nikt się nie łudzi, że da się to samemu zrobić? Wystarczy zobaczyć jak samodzielne naprawy wyglądają obecnie w John Deere, czy w Tesli chyba też. I samochód na baterię to przy tym nic. Ja się*zastanawiam jak samoloty na tym g....ie będą latać. To nawet nie chodzi o sam koszt utylizacji a sam jej fakt... W coraz większym stopniu produkuje się tylko po to aby wyrzucać i przetwarzać... Tak w ogóle jak już świat chce się bawić w transport elektryczny to najpierw niech zaczną od jednego standardu gniazda do ładowania i jakiegoś standardu samych baterii ... Za chwilę będzie wysyp różnych tworów motoryzacyjnych a problemem będzie głupia zamiana baterii bo znając życie będzie dedykowana do danego modelu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 13.07.2017 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Nie wiem dlaczego zakładasz, że komukolwiek na standaryzacji zależy? Co do gniazda ładowania, to nie interesowałem się jak to wygląda, ale koło mniej w centrum handlowym jest stacja ładowania i widzę, że ładują się z niej wszelakiej maści samochody elektryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Nie wiem dlaczego zakładasz, że komukolwiek na standaryzacji zależy? Co do gniazda ładowania, to nie interesowałem się jak to wygląda, ale koło mniej w centrum handlowym jest stacja ładowania i widzę, że ładują się z niej wszelakiej maści samochody elektryczne. Jak każdy szczęśliwy posiadacz takiego auta wozi wiązkę różnych przelotek w bagażniku to i się ładuje... Tesla swoje... Nissan swoje... BMW swoje... Itd ... Z bateriami będzie tak samo tyle że tu już pod konkretny model nawet danej marki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naturalistyczna 13.07.2017 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 To nawet nie chodzi o sam koszt utylizacji a sam jej fakt... W coraz większym stopniu produkuje się tylko po to aby wyrzucać i przetwarzać... Tak w ogóle jak już świat chce się bawić w transport elektryczny to najpierw niech zaczną od jednego standardu gniazda do ładowania i jakiegoś standardu samych baterii ... Za chwilę będzie wysyp różnych tworów motoryzacyjnych a problemem będzie głupia zamiana baterii bo znając życie będzie dedykowana do danego modelu... Mam podobne odczucia. Podobnie jak z elektroniką, inne wejście, akumulatory, ładowarki do konkretnego modelu i piękne pole działania do wydzierania z Ciebie dodatkowych kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 13.07.2017 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Ja się*zastanawiam jak samoloty na tym g....ie będą latać. całkiem nieźle! Siemens ma silnik lotniczy o masie 50 kg przy 260 kW - więc jak na początek jest super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 całkiem nieźle! Siemens ma silnik lotniczy o masie 50 kg przy 260 kW - więc jak na początek jest super! Przy napędzie elektrycznym silniki nie są problemem... Gorzej z akumulatorami... Już widzę Jumbo Jet-a na baterie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 13.07.2017 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Ja mówię, o zasileniu tego silnika na trasie transoceanicznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Ja mówię, o zasileniu tego silnika na trasie transoceanicznej I przewożącego 200-300 pasażerów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Szybowce latają bez silnika. Wszystko jest zależne od konstrukcji samolotu. Już dzisiaj są samolotu latające non-stop zasilane przez PV. Jak na razie są tylko bezzałogowe. Wiesz... Ja widzę jak moje PV zasila mi chałupę...( A raczej bardziej udaje że zasila...) Zejdźmy na ziemię...( Dosłownie...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 13.07.2017 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Najlepiej te samoloty napędzane PV będą latać na trasach nocnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Jeszcze pewnie 15 lat temu nie myślałbyś o kupnie paneli PV bo były słabe i drogie. A dzisiaj? W zeszłym roku zakończył się lot załogowego samolotu elektrycznego dookoła ziemi. Skąd wiesz co będzie za 15 - 20 lat? Rozumiem że ten "samolot" leciał zgodnie z kierunkiem obrotu ziemi i poniżej pułapu chmur ... Widzisz tak się składa że posiadam PV i dalej twierdzę że to g... warte.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 13.07.2017 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Zobaczymy! Co do śmiechów z akumulatorów w samolotach to jak na razie latają elektryczne samoloty kilku miejscowe. Nie zapominajcie że wywalenie z takiego A-380 zbiorników paliwa, silników turbowentylatorowych, kilometrów układów różnego typu da jakieś 280 ton luzu. Jeżeli przemysł lotniczy zainwestowałby fundusze w prace nad akumulatorami to nigdy nic nie wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Ale co będzie 20 lat temu to raczej nie wiemy. Za 20 lat ci co dożyją będą się modlić do Allacha i dymać kozy... Raczej elektryczność nie będzie im potrzebna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Zobaczymy! Co do śmiechów z akumulatorów w samolotach to jak na razie latają elektryczne samoloty kilku miejscowe. Nie zapominajcie że wywalenie z takiego A-380 zbiorników paliwa, silników turbowentylatorowych, kilometrów układów różnego typu da jakieś 280 ton luzu. Jeżeli przemysł lotniczy zainwestowałby fundusze w prace nad akumulatorami to nigdy nic nie wiadomo Ale to wszystko cały czas rozbija się o akumulatory,... Sam napęd elektryczny jest genialny w swojej prostocie ale jak na razie ludzkość nie potrafi sensownie magazynować energii... Może najpierw niech wymyślą odpowiednią baterię ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 13.07.2017 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Toż właśnie o tym pisałem. Ale postęp jest - na nanorurkowych grafenowych superkondensatorach można osiągnąć 155 Wh/kg,a zaczynano od 5 Wh/kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2017 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Toż właśnie o tym pisałem. Ale postęp jest - na nanorurkowych grafenowych superkondensatorach można osiągnąć 155 Wh/kg,a zaczynano od 5 Wh/kg Taaa... A na sam koniec okaże się że ta super bateria kosztuje tyle co nowe auto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 13.07.2017 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2017 Od czegoś trzeba zacząć. Koszty, materiały to na razie rzecz drugorzędna. Najważniejsza jest czystość wytwarzania energii i sposobu jej przechowywania. Przy masowej produkcji koszty polecą błyskawicznie w dół. Ciekaw jestem jakie materiały będą wykorzystywane -węgiel, wodór?, mikroorganizmy? Zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.