chokai 14.07.2017 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2017 Witam,Taka sytuacja : - prosty dom parterowy, 80m2 powierzchni użytkowej- ocieplenie na ścianach 25cm szarego styropianu - ocieplenie na podłodze 18cm szarego styropianiu- ocieplenie na suficie 40cm wełny- podłogówka po całości , wylewka 8cm, posadzka z płytek ceramicznych po całości- kominek z DGP- wentylacja mechaniczna z rekuperacjączyli w miarę energooszczędnie, bez zapędów na pasywność (użytkowanie raczej weekendowe). Chcę to ogrzewać kotłem elektrycznym w taryfie weekendowej. 1) Jaki piec polecacie ?2) Czy ma sens stawianie bufora ? (mam niewielką kotłownię, 4m2 i jak czytam o pojemnościach buforów 1000l i ich wymiarach to mi słabo się robi) Jak minimalny bufor miałby sens ? (pojemność podłogówki to pewnie poniżej 100litrów , rur od podłogówki jest około 500mb)3) CWU myślałem o bojlerze - jaka pojemność ? (rodzina 2+1) Czy może lepiej jakiś jeden centralny ogrzewacz przepływowy ?4) pompa ciepła - raczej bym nie chciał bo dużo kosztuje, ale biorę to pod uwagę jeśli się okaże że grzanie kotłem elektrycznym jednak jest drogie Jakieś pomysły , uwagi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 14.07.2017 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2017 Kable. Jedyna zaleta kotła to ewentualna możliwość zmiany na inny źródło grzania (np. PC). Taka przesiadka może mieć sens, jak pojawią się u Ciebie dopłaty do PC albo PC kilkukrotnie stanieją. Ale koszt instalacji wodnej jest na tyle duży, że jak chcesz startować z grzaniem prądem i jeszcze wspierać się kominkiem z DGP, to nie ma sensu zagracać "kotłowni" i ponosić kosztów wodnej podłogówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dariusz Nowak 14.07.2017 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2017 Ponieważ dom jest ocieplony, bufor będzie potrzebny max 200 L.Więcej: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?338506-O-wyzszo%C5%9Bci-grza%C5%82ki-elektrycznej-nad-reszt%C4%85-%C5%9Bwiata-techniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chokai 15.07.2017 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Kable. Jedyna zaleta kotła to ewentualna możliwość zmiany na inny źródło grzania (np. PC). Taka przesiadka może mieć sens, jak pojawią się u Ciebie dopłaty do PC albo PC kilkukrotnie stanieją. Ale koszt instalacji wodnej jest na tyle duży, że jak chcesz startować z grzaniem prądem i jeszcze wspierać się kominkiem z DGP, to nie ma sensu zagracać "kotłowni" i ponosić kosztów wodnej podłogówki. Być może pompy ciepła stanieją, ale bardziej liczę fotowoltaikę (jak będą dopłaty). Bardzo długo myślałem nad kablami, ale to mi zamyka wszystkie inne możliwości, bo robienie całej podłogi od nowa to dopiero byłaby droga impreza. Więc na pewno podłogówka wodna (niestety lub stety). A jeśli chodzi o bufor - czy jego brak naprawdę pogorszy ekonomikę takiego ogrzewania ? Czy lepiej szukać bufora z jakimś zasobnikiem CWU czy bojler do grzania wody kupować oddzielnie ? Ponieważ dom jest ocieplony, bufor będzie potrzebny max 200 L. Więcej: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?338506-O-wyzszo%C5%9Bci-grza%C5%82ki-elektrycznej-nad-reszt%C4%85-%C5%9Bwiata-techniki Jak oszacowałeś te 200 litrów ? Wszyscy piszą o jakichś wielkich pojemnościach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 15.07.2017 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 (edytowane) Być może pompy ciepła stanieją, ale bardziej liczę fotowoltaikę (jak będą dopłaty). Bardzo długo myślałem nad kablami, ale to mi zamyka wszystkie inne możliwości, bo robienie całej podłogi od nowa to dopiero byłaby droga impreza. Wyceń sobie obydwie opcje. Jest spora różnica. Może zmienisz zdanie. Nie znalazłem nikogo, kto z elektrycznej wodnej podłogówki przesiadłby się na coś innego (chociaż to łatwe) ani tym bardziej z kabli. Jak już, to co najwyżej dogrzewają klimą i/lub kominkiem. Ale tu nie ma różnicy, czy wodna, czy kable Kable mają też kilka zalet względem wodnej. A co do bufora, to IMO nie ma najmniejszego sensu przy podłogówce. Policz, ile kWh zmagazynujesz w posadzce na 1*, a ile w 200 czy nawet 500l buforze przy 20* różnicy temperatur. Edytowane 15 Lipca 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2017 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Jak oszacowałeś te 200 litrów ? Wszyscy piszą o jakichś wielkich pojemnościach... Dariusz Nowak nic nie liczy, nic nie szacuje, specjalizuje sie w opowiadaniu niestworzonych historii, kolejne indywiduum na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 15.07.2017 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Jeżeli ogrzewanie tylko/głównie weekendowe to nie widzę zalet bufora nad zwykłym kotłem elektrycznym. Natomiast w zimę grzanie w weekend może okazać się niewystarczające. Bo podłogówka nie reaguje tak szybko, aby uzupełnić straty z całego tygodnia w przeciągu godziny-dwóch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 15.07.2017 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Jak dla mnie to dziwne że ludzie zastanawiają się czym grzać chałupę która ma 80m2 i dobre ocieplenie...I boją się że kable to ich z torbami puszczą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.07.2017 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Jak dla mnie to dziwne że ludzie zastanawiają się czym grzać chałupę która ma 80m2 i dobre ocieplenie... I boją się że kable to ich z torbami puszczą... Dokładnie, ja co prawda mam konwektory nie kable, ale od 14 lat grzeję i jestem bardzo zadowolony, poza tym koszt kotłowni i wodnego co jeszcze by mi się nie zwrócił a podejrzewam że po 14 latach kocioł gazowy na pewno wymagałby remontu lub wymiany, po co ogrzewać wodę żeby ogrzewać powietrze l? tego nie rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dariusz Nowak 15.07.2017 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2017 Jak oszacowałeś te 200 litrów ? Wszyscy piszą o jakichś wielkich pojemnościach... Prosze jeszcze raz zobaczyć temat o grzałce albo DRJ: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?337756-Domowy-reaktor-j%C4%85drowy-klasy180 Są tam podane przykłady. Pański dom jest dobrze ocieplony i ma tylko 80 m^2, 200 L w zupełności wystarczy. Dla domu słabo ocieplonego wg 75 kWh/m^2 potrzeba 400 L/100 m^2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konsultant Viessmann 17.07.2017 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 (edytowane) Być może pompy ciepła stanieją, ale bardziej liczę fotowoltaikę (jak będą dopłaty). Bardzo długo myślałem nad kablami, ale to mi zamyka wszystkie inne możliwości, bo robienie całej podłogi od nowa to dopiero byłaby droga impreza. Więc na pewno podłogówka wodna (niestety lub stety). Witam, co do dopłat na fotowoltaikę - sprawdź w Urzędzie- sporo teraz programów dotacyjnych z Regionalnych Programów Operacyjnych. Jeśli byłbyś zainteresowany wyceną na pompę ciepła - polecam bezpłatną wycenę na produkty firmy Viessmann! To nic nie kosztuje i do niczego nie zobowiązuje - formularz [moderowano] W razie jakichkolwiek pytań jestem do dyspozycji i zachęcam do dyskusji! Edytowane 17 Lipca 2017 przez Tomaszs131 Reklama niezgodna z regulaminem PP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chokai 19.07.2017 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Dokładnie, ja co prawda mam konwektory nie kable, ale od 14 lat grzeję i jestem bardzo zadowolony, poza tym koszt kotłowni i wodnego co jeszcze by mi się nie zwrócił a podejrzewam że po 14 latach kocioł gazowy na pewno wymagałby remontu lub wymiany, po co ogrzewać wodę żeby ogrzewać powietrze l? tego nie rozumiem No pewnie po to, że ogrzana woda dłużej stygnie oddając ciepło, niż ogrzane powietrze, ale to pytanie do zwolenników bufora ciepła. Ja tylko chcę zrobić tak, żeby w domu było ciepło i żeby koszty późniejszej eksploatacji wyważyć z kosztami inwestycji. Dlatego nie pakuję się (na razie) w pompę ciepła bo to droga impreza, jak i nie chcę polegać wyłącznie na prądzie i kablach, bo nie wiem co komu w tym kraju strzeli do głowy. Przy okazji - koszty dobrych kabli i do tego jakiejś przyzwoitej automatyki z tego co się orientowałem wcale nie wychodzą jakoś ekstra korzystnie w stosunku do podłogówki wodnej. Nie liczę w to kosztów budowy kotłowni i komina, bo już je mam i to jest powiedzmy punkt zero. Czy moglibyście to zweryfikować ? Bo może mi coś umyka, o ile grzanie kablami rozumiem to nie wiem jakie jeszcze elementy mogą wchodzić w skład podłogówki wodnej. A biorę pod uwagę : rurki , rozdzielacz, kocioł , termostat ... Co jeszcze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.07.2017 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 A biorę pod uwagę : rurki , rozdzielacz, kocioł , termostat ... Co jeszcze ? Materiały w najtańszej wersji (bez bufora, pompa tylko w kotle itd.) wychodzą dosyć podobnie w obydwu systemach i przy założeniu zero odpadów. Ale jak robisz bufor/sprzęgło, druga albo i trzecia pompa obiegowa, mieszacz to się robi dużo drożej przy wodnej podłogówce. Tyle, że dla kabli porównuję najwyższą (przynajmniej cenowo) półkę devilink z kablami devi. Z tańszymi sterownikami kable wychodzą ze 4,5K i są sporo tańsze od materiałów na wodną podłogówkę. Do tego kable dają pełną swobodę regulacji. Każdy obwód zupełnie niezależnie ustawiany i robić to może każdy użytkownik prostym klikaniem na ekranie sterownika czy w tablecie. Nie do osiągnięcia przy wodnej (przynajmniej nie za porównywalne pieniądze). Do tego robocizna - kable jestem w stanie rozwinąć i przypiąć do siatki sam. Nie trzeba ani specjalnych narzędzi ani umiejętności. Z rurami się nie porywam. A hydraulik wycenił mi robociznę (ułożenie podłogówki - bez "kotłowni") na 4,5K zł. Nawet jak odjąć od tego układanie styropianu, to wychodzi sporo ponad 3K zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 19.07.2017 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 @Kaizen, bufor/sprzęgło, druga i trzecia obiegówka na 80m2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezary.pl 19.07.2017 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 @Kaizen, bufor/sprzęgło, druga i trzecia obiegówka na 80m2? Dokładnie. Na 123m2 mam jeden sterownik w holu i różnica temp. zimą była 1*C między salonem, a sypialniami. Co prawda nie mam drzwi i ocieplenia ścian, ani zysków bytowych. Pozdrawiam Cezary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chokai 20.07.2017 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 No właśnie - zanim w przyszłym tygodniu zaleję podłogę - czy wrzucać w wylewkę jakieś czujniki temperatury ? Ile, w każdym pomieszczeniu ? Jakie polecacie ? A może wystarczy zwykły jeden centralny czujnik w sterowniku ? Niby w sypialni lepiej byłoby mieć trochę chłodniej, ale w zimie to i tak pewnie będzie wszędzie odpowiednio chłodno. @Kaizen - dzięki za rady, przekopuję się przez Twój dziennik budowy, dużo pożytecznych informacji Jeśli chodzi o kable to przez bardzo długi czas to był nasz wybór (wydawały się najtańsze i najmniej problemowe), po rozpoczęciu budowy z kimkolwiek bym nie gadał to patrzyli jak na wariata i w końcu zwątpiłem. A czytanie forum wcale nie wyjaśnia wątpliwości, tylko wręcz przeciwnie - mnoży je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezary.pl 20.07.2017 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 No właśnie - zanim w przyszłym tygodniu zaleję podłogę - czy wrzucać w wylewkę jakieś czujniki temperatury ? Ile, w każdym pomieszczeniu ? Czujników nie wrzucaj w wylewkę tylko pochwy na czujniki w formie zaślepionej rurki, aby w razie awarii móc czujniki wymienić. Jeśli planujesz kable to pochwa na czujnik w każdej płycie grzewczej. Jeśli wodne rurki, to wystarczy jedna pochwa na czujnik w okolicy rozdzielacza. Czujki w podłodze, w zasadzie są tylko zabezpieczeniem przed jej przegrzaniem. Pozdrawiam Cezary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 20.07.2017 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Dom ma być użytkowany weekendowo? Podłogówka wodna, wg mnie, to będzie średnie rozwiązanie - długi czas startu i wygaszania. Musisz mieć coś co szybko reaguje - np. kable. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.07.2017 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 No właśnie - zanim w przyszłym tygodniu zaleję podłogę - czy wrzucać w wylewkę jakieś czujniki temperatury ? Ile, w każdym pomieszczeniu ? Jakie polecacie ? Czyli nie dajesz kabli/mat w wylewkę? Wybierasz grzanie w G11 albo ze znacznym udziałem drogiej strefy G12? Tak czy inaczej dałbym peszel (dobrze zaślepiony, żeby do środka nie dostała się wylewka) do puszki. Jak w instrukcji: z kimkolwiek bym nie gadał to patrzyli jak na wariata i w końcu zwątpiłem. A czytanie forum wcale nie wyjaśnia wątpliwości, tylko wręcz przeciwnie - mnoży je Czytaj tych, co grzeją prądem z COP 1. Oczywiście ważne OZC i policzenie kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chokai 20.07.2017 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 (edytowane) Dom ma być użytkowany weekendowo? Podłogówka wodna, wg mnie, to będzie średnie rozwiązanie - długi czas startu i wygaszania. Musisz mieć coś co szybko reaguje - np. kable. Tak, rozumiem o co chodzi z bezwładnością, ale gdyby były kable i grzały w czasie gdy dom stoi pusty na jakichś niskich temperaturach, tyle tylko żeby woda nie zamarzła, to jeślibym to włączył po przyjeździe , powiedzmy po 2 tygodniach , to zgoda kable szybko wystartują , podłoga zrobi się ciepła, ale ściany i tak będą zimne i zanim to się wszystko dobrze nagrzeje (bo przecież nie podgrzeję tej podłogi tak żeby nie dało się chodzić) to będę pewnie wyjeżdżał. Czyli trzeba byłoby 1) albo wystartować odpowiednio wcześniej , dzień lub dwa 2) albo grzać lepiej w czasie nieobecności żeby utrzymywać wyższą temperaturę, bo łatwiej będzie podciągnąć o kilka stopni niż całkiem wychłodzony dom No ale skoro tak to to samo mogę zrobić z podłogówką wodną - włączać ją jakoś zdalnie żeby uruchamiała się wcześniej albo grzać bardziej tracąc trochę może trochę kasy, ale zyskując komfort że szybciej zrobi się ciepło. Od samego początku w planach jest też kominek z DGP, żeby właśnie dać ciepło w pierwszym rzucie po przyjeździe. Popełniam jakiś błąd idąc tym tokiem ? No i mówimy umownie, że "weekendowo". Tak planowaliśmy , ale na pewno będzie się zdarzać, że czasem posiedzimy tam i dłużej nawet zimą. Dom jest 40km od miejsca gdzie obecnie mieszkamy, więc będziemy tam dość często, tyle że nie myślimy o totalnej przeprowadzce bo te 40km robi dużą różnicę przy codziennych dojazdach do W-wy. Może kiedyś. Czyli nie dajesz kabli/mat w wylewkę? Wybierasz grzanie w G11 albo ze znacznym udziałem drogiej strefy G12? Tak czy inaczej dałbym peszel (dobrze zaślepiony, żeby do środka nie dostała się wylewka) do puszki. Położyłem już tynki , nie wiem na ile ma to znaczenie dla elektryki, kabli, sterowników , termostatów itd. , więc w tej chwili wydaje mi się, że jednak nie, chociaż coraz bardziej się znowu łamię w stronę kabli. Musiałbym z Tobą pogadać na priv Taryfę mam G12W. Trochę nie rozumiem jak te czujniki są podłączone - peszel w którym siedzi czujnik zaślepionym końcem zatopiony jest w wylewce a drugim końcem wychodzi ze ściany i w tym miejscu spotyka się z drugim peszlem którym wpuszczony został kabel grzejny ? No tylko jak mówię mam już tynki i nie mam peszli w ścianie :/ Łatwo się potem w taki peszel wpuszcza czujnik , czy lepiej od razu przed wylewaniem włożyć ? Edytowane 20 Lipca 2017 przez chokai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.