Kaizen 22.07.2017 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2017 (edytowane) no jasne, że nie powiem Ci ile miała wylewka, na pewno nie 40 stopni, bo jak skoro woda na zasilaniu miała 40, a na powrocie 35? Nie pytałem o temperaturę wylewki przy włączonym ogrzewaniu. tak, to prawda. wystarczy odsłonić rolety i błyskawicznie temperatura wzrasta. Aktualnie aktywny jest wątek, jak to nędzne są uzyski słoneczne. No i przypomnę, że dyskusja poszła w kierunku straszenia, ze nie wygrzeję posadzki latem, bo wylewka bedzie miała >25* bez włączenia ogrzewania. A mi w jedyne okno południowe patem słonko nie zagląda. A w pozostałe wcześnie rano i późno po południu niosąc niewiele ciepła. najwięcej energii dom otrzymuje przez okna, zyski bytowe to przy tym prawie nic. To ile kWh Twoim zdaniem uzyskuje się z m2 okna? Uzyski bytowe to praktycznie cały prąd zyżyty wewnątrz domu + gaz spalony w kuchence + CWU + ciepło ludzi i zwierząt. a czy napisałem, że ma wady? napisałem, że nie ma sensu Bo? Nie warto monitorować i ograniczać temperatury posadzki? Bo nie warto wygrzewać? Bo kosztuje? Tylko, że nie kosztuje, bo jest w komplecie z termostatem. Więc już samo to, że potem trudno zainstalować jest argumentem za instalacją. Edytowane 22 Lipca 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 22.07.2017 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2017 Nie rozumiem jak długo jeszcze można pierdololo o głupim czujniku podłogowym...?Masz chęć...Masz jak ...To montujemy ...Nie masz możliwości...Nie masz chęci...To nie montujesz...Czujnik temperatury podłogi nie jest potrzebny do normalnego funkcjonowania ogrzewania podłogowego...TYLE...I TYLKO TYLE... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 22.07.2017 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2017 (edytowane) To ile kWh Twoim zdaniem uzyskuje się z m2 okna? Uzyski bytowe to praktycznie cały prąd zyżyty wewnątrz domu + gaz spalony w kuchence + CWU + ciepło ludzi i zwierząt. w słoneczny dzień słońce padające pod kątem prostym daje około 1 kW/m2 - zajrzyj na jakąś stację meteo, np. andretti.pl. to wystarczy przemnożyć przez współczynnik g szyby, zwykle 0,5. od wschodu i zachodu słońce świeci prawie pod kątem prostym. do tego dochodzi promieniowanie odbite - nawet jak słońce nie świeci bezpośrednio w okno, to zyski od niego zawsze są, nawet jak okno jest zacienione. pomińmy to, pomińmy też nagrzewanie się ram okiennej, szyby oraz grzanie przez przewodzenie. przemnóż 10 m2 okien od wchodu i 10 m2 od zachodu, załóż w uproszczeniu że okna są grzane po dwie godziny dziennie pod kątem prostym. (10+10)*0,5*2h= 20 kWh. zyski bytowe wg OZC zakłada się około 2-3W/m2, czyli dla domu 120 m2 240-360 W, a wg Ciebie z zysków bytowych jest więcej ciepła niż z okien, a z tego co policzyłem wychodzi średni zysk 833 W. zastanawiam się, co będziesz robił w domu, że tak będziesz grzał. do tego zyski przez przegrody - nie powinno się liczyć dla dT między powietrzem wewnętrznym a zewnętrznym, tylko brać pod uwagę temperaturę zewnętrznej części przegrody. np. powierzchnia ściany, okna, czy dachu zawsze będą wyższe niż temperatury powietrza mierzona w cieniu, stąd dużo większe zyski niż zakładasz. dzisiaj u mnie na poddaszu jest chyba z 50 stopni, dlatego dT między sypialnią a poddaszem to nie 5 czy 10 stopni, ale minimum 30. parapety też gorące, ramy okienne również. zresztą Twoje gadanie nie pokrywa się z praktyką. jak mój dom nie był grzany późną jesienią, to jak do niego wchodziłem ja, moja żona, ekipa od wykończeniówki, czajnik itd., to temperatura rosła o 0,2-0,3 stopnia, a jak wychodziło słońce na kilka godzin, to rosła o 5 stopni (albo więcej) i czasem nie spadała poniżej zadanej aż do następnego dnia. teraz tak samo - jesteśmy czy nas nie ma, temperatura mniej więcej stabilna, wystarczy mocniej odsłonić rolety i robi się piekło. co mają Ci dać okapy od wschodu i zachodu, skoro słońce z tej strony nie świeci z góry, tylko prosto w okno? rozumiem, że rolet nie planujesz, do tego BK - możesz się zdziwić... Edytowane 22 Lipca 2017 przez imrahil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.07.2017 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2017 (edytowane) w słoneczny dzień słońce padające pod kątem prostym daje około 1 kW/m2 Nniby na równiku w równonoc, w południe słońce daje przez poziome okno tyle samo mocy, co u nas o zachodzie przez pionowe... tiaaa. Fizyka na najwyszym poziomie. Edytowane 22 Lipca 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 23.07.2017 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Nniby na równiku w równonoc, w południe słońce daje przez poziome okno tyle samo mocy, co u nas o zachodzie przez pionowe... tiaaa. Fizyka na najwyszym poziomie. to pokaż ile daje u nas, nie znalazłem wyników, stąd moje rozumowanie (poparte praktyką mieszkania w domu). ja znalazłem tylko dane ze stacji meteo, gdzie dochodzi latem do 1200 W/m2 powierzchni poziomej. przed godz. 7 byłem w ogrodzie, grafitowe drzwi do pomieszczenia gospodarczego na elewacji wschodniej są gorące, wschód słońca o godz. 5, czyli ogrzewane są dopiero od dwóch godzin. nawet brama garażowa od północy cieplutka. możesz uważać, że zyski słoneczne w Polsce są marne, dużo mniejsze od bytowych i latem praktycznie nie mają znaczenia dla przegrzewania budynku (bo powoli dochodzisz do takich wniosków, żeby udowodnić swoje). już mi się nie chce tego prostować, niech sobie czytający sami wyrobią zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2017 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 (edytowane) możesz uważać, że zyski słoneczne w Polsce są marne, dużo mniejsze od bytowych i latem praktycznie nie mają znaczenia dla przegrzewania budynku (bo powoli dochodzisz do takich wniosków, żeby udowodnić swoje). już mi się nie chce tego prostować, niech sobie czytający sami wyrobią zdanie. To Twoje słowa, nie moje. Ja twierdzę, że nie bedę miał problemu zbyt gorącej wylewki, jak straszył agb. Spece od solarów twierdzą, że w czerwcu słoneczko daje 5,4kWh dziennie na 1m2 solara ustawionego pod kątem 45* w kierunku południowym. A co do praktyki, to w największe upały, przy >6 m2 tandetnych, dwuszybowych okien z zeszłego stulecia, w przeciętnie ocieplonym bloku klima o mocy 2,7kW nie ma problemu ze schłodzeniem mieszkania. Jak to wyjaśnisz? Edytowane 24 Lipca 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 23.07.2017 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Gdzie nie wejdziesz tam Kaizen i wszędzie ma " dłuższego"...To już zaczyna być naprawdę męczące...T.B. to przy nim naprawdę cienki Bolek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chokai 23.07.2017 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Ilość teorii trochę mnie przytłoczyła, ale i tak dzięki. Wymyśliłem jak dodać peszel żeby za bardzo tynków nie poharatać więc jeden czujnik co najmniej będzie. Może 3.Co to ma być za czujnik ? Polecacie jakieś konkretne? Podłogówka będzie wodna.Rozumiem że rozdzielacz musi mieć możliwość działania z jakimiś siłownikami którymi steruja termostaty spięte z czujnikami (nieistotne czy w podłodze czy powietrzne)? Bo hydraulik już mi podobno jakiś kupił ale nie wiem czy odpowiedni. Na początek będzie kocioł elektryczny - pewnie Kospel. Taniej byłoby od razu z zasobnikiem do grzania wody ale jeszcze myślę nad buforem z zasobnikiem. 600L - większy mi już chyba nie wejdzie w drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 23.07.2017 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 To Twoje słowa, nie moje. Ja twierdzę, że nie bedę miał problemu zbyt gorącej wylewki, jak straszył agb. Spece od solarów twierdzą, że w czerwcu słoneczko daje 5,4kWh dziennie na 1m2 solara ustawionego pod kątem 45* w kierunku południowym. A co do praktyki, to w największe upały, przy >6 m2 tandetnych, dwuszybowych okien z zeszłego stulecia, w przeciętnie ocieplonym bloku klima o mocy 2kW nie ma problemu ze schłodzeniem mieszkania. Jak to wyjaśnisz? jak nie będziesz miał problemu zbyt gorącej wylewki, to po co Ci ten czujnik temperatury? 5.4 kWh z 1 m2 solara, gdzie nigdy słońce nie pada pod kątem prostym, ani nie trafia na niego praktycznie żadne promieniowanie odbite oznacza wg Ciebie, że ze słońca nie ma zysków? 6m2 okien + mieszkania po drugiej stronie ściany to zupełnie coś innego dom grzany z każdej strony z 20 m2 okien (albo więcej). dlaczego 2 kW klima miałaby nie dać rady? jako ciekawostkę powiem Ci, że rodzice mają dom nieizolowany bez rolet, który zwykle stoi pusty. okna dwuszybowe z zeszłego stulecia. i tam nie da się takich temperatur uzyskać. a kolejna ciekawostka - na pewnym etapie budowy mój dom miał niezaizolowany strop, za to resztę izolacji. nie działała też WM. i temperatury w nim panujące też były niższe niż po zaizolowaniu stropu. to teraz jeszcze pytanie - po co Ci w takim razie klima, skoro dom ma się w zasadzie nie przegrzewać, a do systemu grzewczego jej nie zaliczasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 23.07.2017 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Ilość teorii trochę mnie przytłoczyła, ale i tak dzięki. Wymyśliłem jak dodać peszel żeby za bardzo tynków nie poharatać więc jeden czujnik co najmniej będzie. Może 3. Co to ma być za czujnik ? Polecacie jakieś konkretne? Podłogówka będzie wodna. Rozumiem że rozdzielacz musi mieć możliwość działania z jakimiś siłownikami którymi steruja termostaty spięte z czujnikami (nieistotne czy w podłodze czy powietrzne)? Bo hydraulik już mi podobno jakiś kupił ale nie wiem czy odpowiedni. Na początek będzie kocioł elektryczny - pewnie Kospel. Taniej byłoby od razu z zasobnikiem do grzania wody ale jeszcze myślę nad buforem z zasobnikiem. 600L - większy mi już chyba nie wejdzie w drzwi. olej bufor. generalnie wg mnie dla domu niezamieszkałego na co dzień lepszy jest jak najszybszy system grzewczy + lekka konstrukcja. cokolwiek innego oznacza straty energii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturohio 23.07.2017 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Panowie, temat był o tym jaki kocioł wybrać i czy w ogóle kocioł. Ja zamierzam do domu około 140 mkw plus garaż niecałe 40 zainstalować kociol kospel 12kw lub nawet 15kw. Ma służyć do ogrzewania bezpośredniego. Do tego bede miał kominek grawitacyjny. Do cwu pompę ciepła na razie nie wiem jeszcze jaka. Czy jeśli dom ma zapotrzebowanie ek równe 35 to czy spodziewać sie ze na co potrzebuje max 6000kwh na rok zakładając grzanie samym prądem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.07.2017 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 ... Czy jeśli dom ma zapotrzebowanie ek równe 35 to czy spodziewać sie ze na co potrzebuje max 6000kwh na rok zakładając grzanie samym prądem? Podaj Euco, Ek bez podania rodzaju systemu grzewczego, sprawnosci, rodzaju regulacji nie poda wielkosci energii o która pytasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 24.07.2017 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Panowie, temat był o tym jaki kocioł wybrać i czy w ogóle kocioł. Ja zamierzam do domu około 140 mkw plus garaż niecałe 40 zainstalować kociol kospel 12kw lub nawet 15kw. Ma służyć do ogrzewania bezpośredniego. Do tego bede miał kominek grawitacyjny. Do cwu pompę ciepła na razie nie wiem jeszcze jaka. Czy jeśli dom ma zapotrzebowanie ek równe 35 to czy spodziewać sie ze na co potrzebuje max 6000kwh na rok zakładając grzanie samym prądem? Jeden zainstaluje kable o mocy 10kW... Drugi wsadzi Kospela 15 kW... Trzeci dokręci kocioł gazowy 24 kW... Itd itp... A na koniec okaże się że chałupa nakręciła ok 7-8 MW przez cały sezon grzewczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 24.07.2017 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Aktualnie aktywny jest wątek, jak to nędzne są uzyski słoneczne. ostatni raz pociągnę ten głupi temat przegrzewania domu latem. zajrzyj sobie do OZC, do zakładki "Zyski". porównaj tam stosunek zysków bytowych do słonecznych w miesiącach maj-sierpień i opisz wrażenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 24.07.2017 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 To Twoje słowa, nie moje. Ja twierdzę, że nie bedę miał problemu zbyt gorącej wylewki, jak straszył agb. Ja mówiłem, że Twoje sterowanie z dokładnością do 1 stopnia jest bez sensu. Tym bardziej, że to co linkujesz mówi o przedziałach 10 stopnia na przestrzeni 24h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezary.pl 24.07.2017 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Ilość teorii trochę mnie przytłoczyła, ale i tak dzięki. Wymyśliłem jak dodać peszel żeby za bardzo tynków nie poharatać więc jeden czujnik co najmniej będzie. Może 3. Co to ma być za czujnik ? Polecacie jakieś konkretne? Podłogówka będzie wodna. Rozumiem że rozdzielacz musi mieć możliwość działania z jakimiś siłownikami którymi steruja termostaty spięte z czujnikami (nieistotne czy w podłodze czy powietrzne)? Bo hydraulik już mi podobno jakiś kupił ale nie wiem czy odpowiedni. Na początek będzie kocioł elektryczny - pewnie Kospel. Taniej byłoby od razu z zasobnikiem do grzania wody ale jeszcze myślę nad buforem z zasobnikiem. 600L - większy mi już chyba nie wejdzie w drzwi. Do decyzji o wodnej podłogówce: Jeśli zainstalujesz kospela z pompką to rozdzielacz do OP bez grupy pompowej. Jeśli chcesz mieć bufor, to rozdzielacz z grupą pompową i prostym sterowaniem z pomieszczenia referencyjnego (u mnie hol) Bufory produkują o średnicy 79 cm,(wymiar bez izolacji) od pojemności kilkuset litrów do ponad tysiąc. Jeśli teraz planujesz używanie domu łikendowo, a później cało rocznie, to lepiej zamontować kospela z pompką, rozdzielacz bez grupy pompowej, aby później przeskoczyć na pompę ciepła. Prosta automatyka będzie pilnowała temperatury przeciwzamrożeniowej CWU z zasobnika 150-200 l Do doraźnego dogrzania wystarczy klimatyzator 3,5 kW z funkcją chłodzenia. Pozdrawiam Cezary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturohio 24.07.2017 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Jeden zainstaluje kable o mocy 10kW... Drugi wsadzi Kospela 15 kW... Trzeci dokręci kocioł gazowy 24 kW... Itd itp... A na koniec okaże się że chałupa nakręciła ok 7-8 MW przez cały sezon grzewczy... Co chcesz przez to powiedzieć? Nie chce kabli, chce mieć alternatywę ja przyszłość, jeśli roznica w kablach i kotle to tylko cena instalacji to wole wodne ogrzewanie. Pytam jaka moc pieca dopasować do takiego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 24.07.2017 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Co chcesz przez to powiedzieć? Nie chce kabli, chce mieć alternatywę ja przyszłość, jeśli roznica w kablach i kotle to tylko cena instalacji to wole wodne ogrzewanie. Pytam jaka moc pieca dopasować do takiego domu. A co ...? Jak kable to inna moc niż dla kotła elektrycznego...? Moja chałupa zużywa 10MW na sezon grzewczy czyli teoretycznie wystarczyłyby zamontować system grzewczy o mocy 5 kW... Ty dla swoich 6 MW zastanawiasz się czy 12-15kW mocy w kotle wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturohio 24.07.2017 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 A co ...? Jak kable to inna moc niż dla kotła elektrycznego...? Moja chałupa zużywa 10MW na sezon grzewczy czyli teoretycznie wystarczyłyby zamontować system grzewczy o mocy 5 kW... Ty dla swoich 6 MW zastanawiasz się czy 12-15kW mocy w kotle wystarczy... A od kiedy to moc kotła ma być równa ilości zużywanych megawatów? Podłogówka z kabli i jej moc na mój dom to około 11,5kW i wychodzi to z metrow powierzchni a nie zapotrzebowania cieplnego. Na kotle są większe straty bo trzeba zagrzać wodę wiec zastanawiam sie czy brać 12 czy 15. Nie rozumiem tez czemu odbierasz jako jakiś atak te wszystkie wpisy na forum? Nie tylko moje oczywiście. Tu sie chyba po to wypowiada, żeby pomagać innym a tymczasem Twoje wpisy są po prostu atakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 24.07.2017 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 A od kiedy to moc kotła ma być równa ilości zużywanych megawatów? Podłogówka z kabli i jej moc na mój dom to około 11,5kW i wychodzi to z metrow powierzchni a nie zapotrzebowania cieplnego. Na kotle są większe straty bo trzeba zagrzać wodę wiec zastanawiam sie czy brać 12 czy 15. Nie rozumiem tez czemu odbierasz jako jakiś atak te wszystkie wpisy na forum? Nie tylko moje oczywiście. Tu sie chyba po to wypowiada, żeby pomagać innym a tymczasem Twoje wpisy są po prostu atakiem. Z metrów mocy kotła sie nie dobiera, czasy kiedy tak szacowano bezpowrotnie mineły. Jezeli zapotrzebowanie twojego domu wynosi ok 6000 kWh (a na pewno nie wynosi, jest wieksze) załózmy ze jednak jest takie to projektowe obciązenie cieplne będzie w zakresie 4500-5500 W, do tego dodajemy ok 250W/osoba czyli dla 4 osób 1000 W. W sumie otrzymujemy ok 6500 W. Ty chcesz zainstalowac 12 lub 15 kW, obydwie wielkosci ok 2 razy wieksze niz potrzeba. Nie wiem co daje zastanawianie sie jezeli nie ma zadnych potwierdzonych danych, dane z projektu nimi nie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.