Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bufor z grzalka vs. kable


5y1w3k

Recommended Posts

Asolt ja ma w doopie jakieś OZC...

Wystarczą mi liczniki energii a to co ty tam sobie wyliczysz nie ma znaczenia...

 

Podłacz sobie licznik do projektu i to co otrzymasz na pewno wystarczy. Nie wszyscy a w szczegolnosci ci którzy rozpoczynają budowę są zainteresowani co tym masz w ...., ale za to zainteresowani ozc ich przyszłego domu, nigdy nie twierdzilem ze moje obliczenia mają dla ciebie jakiekolwiek znaczenie. Ty i tak wiesz wszystko najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 200
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Podłacz sobie licznik do projektu i to co otrzymasz na pewno wystarczy. Nie wszyscy a w szczegolnosci ci którzy rozpoczynają budowę są zainteresowani co tym masz w ...., ale za to zainteresowani ozc ich przyszłego domu, nigdy nie twierdzilem ze moje obliczenia mają dla ciebie jakiekolwiek znaczenie. Ty i tak wiesz wszystko najlepiej.

 

Idź na pierwsze lepsze osiedle mieszkaniowe i popytaj inwestorów co to jest OZC...

Tam się dowiesz jak są zainteresowani...

Myślisz że jak zrobisz obliczenia to dana chałupa stanie się dzięki temu bardziej oszczędna...?

Na przeciętnej budowie w pierwszej kolejności są trendy a nie obliczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wtf: Ale dane wejściowe. Nie no rewelacja. Szkoda pisać. Takie liczenie to se wsadź.

Najważniejsze klienci są zadowoleni.

 

Bardziej byli by zadowoleni z instalacji ciepłomierza cwu?, pisałem ze metoda nie bardzo dokladna ale az tak niedokladna nie jest. Widzę ze jestes specem od szacowania niedokladnosci moze tak bys konkretniej podał ile to procent, okreslenie dokladnosci "to se wsadz" jest dosc nieprecyzyjne. A klienci są zadowoleni z rachunków, tu masz calkowitą rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź na pierwsze lepsze osiedle mieszkaniowe i popytaj inwestorów co to jest OZC...

Tam się dowiesz jak są zainteresowani...

Myślisz że jak zrobisz obliczenia to dana chałupa stanie się dzięki temu bardziej oszczędna...?

Na przeciętnej budowie w pierwszej kolejności są trendy a nie obliczenia...

 

Nie chodzę na pierwsze lepsze osiedla, nie muszę, są tacy, a wcale nie jest ich mało ktorzy chcą miec ozc. Zgadzam sie ze jest wielu takich którzy nie wiedzą co to jest. TB nazwał mnie z powodu własnie ozc bandytą i mordercą. Rózne sa reakcje na ozc, poki architekci bedą mogli jawnie oszukiwac przy obliczeniach cieplnych tym dłuzej ta niewiedza co do ozc , jego sensu i potrzeby stosowania bedzie trwała.

Same obliczenia nie spowodują ze budynek bedzie bardziej energooszczedny, ale własnie dzieki tym obliczeniom mozna załozyc zmiany które w porównaniu do pierwotnych załozen spowodują zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asolt ja ma w doopie jakieś OZC...

 

w końcu jakas konkretna wypowiedź na temat tego calego OZC.

że ludzie tacy naiwni są.

 

Mozesz nieco rozwinąc swoja wypowiedz, bo mam wrazenie ze jestes za a nawet przeciw cytując klasyka

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie wiesz jak to policzyc przy byforze i tyle, więc odpisujesz głupio.

No niestety poległeś i dałeś ciała.

 

Wiesz co dostaniesz w wyniku obliczeń jak na wejściu masz smieci?

 

To co podajesz to są dokładnie śmieci, ale takie są Twoje obliczenie.

Napisałem, że klienci są zadowoleni,tylko że może nie znają innych lepszych rozwiązań.

Wszystkim wytykasz, że nie mają danych opomiarowanych, żeby podali dokładne dane, itp itd.

A sam ich nie masz i uważasz sie za guru.

Nie błaźń się i nie podawaj danych z papieru, który sam sobie wyprodukowałeś.

 

Wiem jak policzyc ale po co mam z tobą o tym dyskutowac, nastepny ekspert od oceny dokladnosci obliczen.

Nie wszystko da sie obliczyc, przeciez nie bedę instalował rejestratorów róznych wielkosci fizycznych po to tylko zeby miec super dokładne dane.

Z danych do obliczen zuzycia energii bez cyrkulacji dobrane/ przyjete była tylko dT, pozostałe wartosci to albo stałe fizyczne albo odczyt z wodomierza, jak rozumiem taki odczyt to dla ciebie :dokladnie smieci", ale co ty mozesz wiedziec o klasie dokladnosci wodomierza, o laboratorium które przeprowadzało te pomiary. Nic a nic, jedynie ta dT jest nie okreslona dokladnie ale górna granica temp jest utrzymywana przez zawór antyoparzeniowy, dolna sie zmienia, przyjecie sredniej temp. nie jest wielkim błedem. Przy szacowanej dT=37.5 oC roznica 3,75 oC to tylko lub dla ciebie az 10% całkowitej wartosci. Co zmienia taka odchyłka w szacowaniu proporcji co/cwu? Dla ciebie to są smieci. To tylko forum i to tylko twoje zdanie. Nie zgadzam sie z nim ale przyjmuje do wiadomosci.

Co danych z papieru czy mam podac tel. do osób ktorzy mają takie rozwiazania?, nie są podstawieni aby przekonac chociazby ciebie.

Wracając do obliczen strat na cyrkulacji to niestety konieczne sa dwa wodomierze i pomiar róznicy temp na początku i koncu pętli pętli. Dla twojej wiadomosci nie stosuję takich pomiarów, nie ma chętnych na dwa wodomierze w kazdej pętli cyrkulacji. Nie ma tez takiej potrzeby, Nalezy dązyc do minimalizacji tych strat poprzez stosowanie układów załaczajacych cyrkulację na zadanie w postaci czujek ruchu

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym domu nie ma cyrkulacji gdyz dwie łazienki sąsiadują z pom. technicznym. Opisałem to wczesniej

 

A w kuchni nie ma ciepłej wody? Czy też sąsiaduje?

 

Ja teraz w bloku mam cyrkulację w pionie, tuż za ścianą. I przy moim perlatorze to ze 40s czekam na ciepłą wodę. Jak już w umywalce leci ciepła, to kilkanaście sekund muszę czekać na ciepłą w prysznicu.

To, że coś sąsiaduje z pomieszczeniem technicznym to nie jest żaden argument, żeby wyrzucać wystygłą wodę do kanalizacji czy szamba.

 

Choć to oczywiście oszczędność. Sam teraz myję ręce w zimnej wodzie, bo nie chce i się czekać na ciepłą. Ale przyjemne to nie jest.

 

Czyli piszesz, że masz jednego konkretnego klienta, co twierdzi, że ma 100% zużycia w tańszej strefie (bo nie w drugiej taryfie, czego używasz ze szkodą dla swojego image profesjonalisty w zakresie taryf i ogrzewania) co ma dziwne upodobania. I jeszcze nie chwali się, tylko siedzi cicho a Ty twierdzisz, że kablarze nie są w stanie wyciągnąć w 100% taniej strefy, a wodnopodłogowcy masowo się takim wynikiem chwalą?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co dwa wodomierze? Jak chcesz uwzględnić wskazania tego pierwszego (na początku pętli)?

 

Majac dwa wodmierze okreslimy ile wody przepłyneło w obiegu cyrkulacyjnym a ile zostało zuzyte. Straty na cyrkulację to iloczyn róznicy wskazan i róznicy temp na początku i koncu pętli oraz ciepła własciwego wody. Potrzebne jest okreslenie a własciwie pomiar temperatur. Wyliczone straty to straty stricte na cyrkulacje, oprócz nich są straty na przepływie cwu z zasobnika do baterii. Oczywiscie straty w sezonie grzewczym to nie straty, o ile uwzgledni je układ regulacji temperatury.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w kuchni nie ma ciepłej wody? Czy też sąsiaduje?

 

Ja teraz w bloku mam cyrkulację w pionie, tuż za ścianą. I przy moim perlatorze to ze 40s czekam na ciepłą wodę. Jak już w umywalce leci ciepła, to kilkanaście sekund muszę czekać na ciepłą w prysznicu.

To, że coś sąsiaduje z pomieszczeniem technicznym to nie jest żaden argument, żeby wyrzucać wystygłą wodę do kanalizacji czy szamba.

 

Choć to oczywiście oszczędność. Sam teraz myję ręce w zimnej wodzie, bo nie chce i się czekać na ciepłą. Ale przyjemne to nie jest.

 

Czyli piszesz, że masz jednego konkretnego klienta, co twierdzi, że ma 100% zużycia w tańszej strefie (bo nie w drugiej taryfie, czego używasz ze szkodą dla swojego image profesjonalisty w zakresie taryf i ogrzewania) co ma dziwne upodobania. I jeszcze nie chwali się, tylko siedzi cicho a Ty twierdzisz, że kablarze nie są w stanie wyciągnąć w 100% taniej strefy, a wodnopodłogowcy masowo się takim wynikiem chwalą?

 

Kuchnia jest oddalona o 2 metry, poza tym klient nie chciał cyrkulacji do kuchnii łazienek, jego pomysł nie mój. Jezeli inwestor tak postanowił to co ja mogę, nie jestem TB który przymusza swoich klientów do swoich pomysłow, widac nie mam takiego daru przekonywania.

Nie mam tylko jednogo konkretnego klienta tylko jego podałem na przykład. Co do nazewnictwa to ok, posługuje sie potocznym okresleniem strefy nocnej taryfy G12w bo tak sie to fachowo nazywa. Nie chce mi sie pisac tego za kazdym razem, kazdy i tak rozumie o co chodzi.

Co do kablarzy to jak sie ktos uprze to i osiagnie 100% strefy nocnej taryfy G12w (teraz dobrze?), ale spotykam wpisy na forum ze to komfortowe zbyt nie jest. Wodnopodłogowcy (ciekawe okreslenie) masowo sie nie chwalą tymi 100%, ale ci którzy mają takie bufory z odpowiednia automatyką osiągają te 100% bez problemu (dokładniej to 99,5 %) bo jeszcze pompka obiegowa w strefie dziennej taryfy G12w (naprawdę jestes takim purystą jezykowym terminologii techniczno naukowej? i wymagasz bardzo scisłego i dokladnego nazwnictwa) Wracając do dziwnych upodoban to czy ten metr lub 1,20 m rury cwu w tym konretnym przypadku wymaga cyrkulacji cwu?

Sam przyswojej budowie upraszczasz niektóre rozwiazania a tu wymagasz to co jest faktycznie zbędne? Wiecej konsekwencji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straty na cyrkulację to iloczyn róznicy wskazan i róznicy temp na początku i koncu pętli oraz ciepła własciwego wody.

 

Ciekawe podejście. Jak dla mnie różnica wskazań pomiędzy wodomierzem na początku obiegu, i na końcu to ... zużycie CWU (czyli to, co wyszło z zasobnika, a do niego nie wróciło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asolt a o co się teraz w końcu tą debata toczy...???

Czepiłeś się moich obliczeń ( bodajże tych % udziału drogiej energii....) a jak dotyczy się coś Ciebie to tak na ludzika przyjmujesz 10% błąd pomiarów czy obliczeń...

Podałem ci na tacy wszystkie dane więc skoro jesteś taka Alfa i omega to powinieneś sobie poradzić ...

I dalej nie podałeś ile straty postojowej generuje 1000L bufor działający przynajmniej na potrzeby CWU...( Chatka którą się chwalisz co najmniej pół roku jest po za sezonem grzewczym , cały sezon już ci odpuszczam bo skoro ten baniak masz w salonie...)

Wszyscy wiemy że aby mieć cały czas praktycznie nieograniczony dostęp do ciepłej wody to taki zbiornik z wężownicą cwu musi mieć minimum 40* pod koniec pobierania...( Chociaż tak naprawdę to przy takiej temperaturze tylko górnej części zbiornika ciężko mówić o ciepłej wodzie...)

Walczysz o jakieś 100% wykorzystanie taniej energii a nawet nie chcesz zauważyć że całe te rzekome oszczędności uciekają cichaczem ze zbiornika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asolt a o co się teraz w końcu tą debata toczy...???

Czepiłeś się moich obliczeń ( bodajże tych % udziału drogiej energii....) a jak dotyczy się coś Ciebie to tak na ludzika przyjmujesz 10% błąd pomiarów czy obliczeń...

Podałem ci na tacy wszystkie dane więc skoro jesteś taka Alfa i omega to powinieneś sobie poradzić ...

I dalej nie podałeś ile straty postojowej generuje 1000L bufor działający przynajmniej na potrzeby CWU...( Chatka którą się chwalisz co najmniej pół roku jest po za sezonem grzewczym , cały sezon już ci odpuszczam bo skoro ten baniak masz w salonie...)

Wszyscy wiemy że aby mieć cały czas praktycznie nieograniczony dostęp do ciepłej wody to taki zbiornik z wężownicą cwu musi mieć minimum 40* pod koniec pobierania...( Chociaż tak naprawdę to przy takiej temperaturze tylko górnej części zbiornika ciężko mówić o ciepłej wodzie...)

Walczysz o jakieś 100% wykorzystanie taniej energii a nawet nie chcesz zauważyć że całe te rzekome oszczędności uciekają cichaczem ze zbiornika...

 

Czyli te 9500 kWh ( podlicznika) na ogrzewanie i 4 osoby do cwu w 100% nocnej strefy uwgledniajac rzekomo wielkie straty postojowe dochodzące wg ciebie do 20% to tak duzo??

Jezeli uwazasz ze to za duzo to faktycznie nie ma o czym dyskutowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie dowiemy się jakie straty generuje zbiornik buforowy o pojemności 1000L...?

 

Tobie ta wiedza niepotrzebna, ty juz wiesz, policzyc mozna ale znowu kubson jako ekspert stwierdzi ze to są smieci. Wiadomym jest pewne parametry do obliczen są znane, niektóre muszę wziac od producenta bufora, czesc trzeba oszacowac.

W kazdym razie przyjmując twoją wielkosc strat jako 20% dla 9500 kWh oznacza to ze znacznie by się zmniejszylo zapotrzebowanie tego domu na ciepło i na cwu.

Odejmując od 9500 kWh( podlicznik) 1800 kWh otrzymamy 7700 kWh na co i cwu. Dla tego konkretnego budynku i dla 4 osób wielkosc stanowczo za mała. Jezeli chodzi o cwu to norma mówi o 1000 kWh/osoba, u ciebie jest to ok 620 kWh, dla opisywanego przypadku jest tez uzywana wanna dlatego pominawszy obliczenia z odczytu wodomierza mozemy przyjąc 750 kWh/osoba. 4x750=3000, 7700-3000=4700 kWh czyli tyle by musiał miec ten dom. Ani jego ocieplenie, ani okna , ani konstrukcja i mostki cieplne ani tez w koncu ozc nie wskazuje na taka wartosc zapotrzebowania na ciepło. Powstaje pytania gdzie jest te 1800 kWh strat postojowych i czy ta wielkosc jest realna. Ja nie potrafię na to odpowiedziec na pierwsze pytanie, na drugie to ta wartosc jest nierealna. Byc moze jak znajdę troche czasu to policzę te straty licząc sie z tym będą one pozywką dla forumowych hejterów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem żadnym ekspertem - przynajmniej na tym forum, to Ty się tutaj takim kreujesz.

Chodziło o to, że innym zarzucasz , że nie mają danych i tylko zgadują, ale Tobie można i jest OK.

 

I jeszcze jedno ty i ciebie powinno się pisać z wielkiej litery, Tego wymaga kultura.

 

Nigdy nie zgaduję, jezeli nie mam dokładnych danych to oszacowuję. Szacowanie od zgadywania sie jednak rózni, szacowanie opieram na swojej praktyce. Zarzucasz mi ze moje obliczenia to smieci, okresl w % na ile sie pomyliłem. Ja szacuje niedokladnosc obliczen zapotrzebowania na cwu na ok 15% max, ktora wynika tylko z nieznajomosci dT, wartosc tą mozna jednak oszacowac z dokladnoscia która podałem powyzej. Potrafisz dokladniej? jezeli tak to cóz szkodzi tu o tym napisac. Wracając do zgadywania jezeli mamy mało danych albo w ogole ich nie mamy to jest to zgadwanie, jezeli wiekszosc danyc a tylko brakuje jednej danej to wtedy trzeba ją oszacowac z wiekszą lub mniejsza dokladnoscia a uzyskany wyniki będzie własnie z taką dokladnoscia. W praktyce potrafie oszacowac ozc porównywalnie lub dokladniej niz przecietny inwestor ktory policzy na cieplewłasciwym.

Odnosnie pisania z wielkiej litery Ty, Tobie itd, masz racje poprawie sie, skoro jednak tak Ciebie to razi to nie zapomnij zwrócic Jaskowi uwagi na wulgaryzm którym okresla potrzebę wykonywania ozc, bądz konsekwentny w zwracaniu uwagi tym którzy nie zachowuja kultury wypowiedzi na forum.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zgaduję, jezeli nie mam dokładnych danych to oszacowuję. Szacowanie od zgadywania sie jednak rózni, szacowanie opieram na swojej praktyce. Zarzucasz mi ze moje obliczenia to smieci, okresl w % na ile sie pomyliłem. Ja szacuje niedokladnosc obliczen zapotrzebowania na cwu na ok 15% max, ktora wynika tylko z nieznajomosci dT, wartosc tą mozna jednak oszacowac z dokladnoscia która podałem powyzej. Potrafisz dokladniej? jezeli tak to cóz szkodzi tu o tym napisac. Wracając do zgadywania jezeli mamy mało danych albo w ogole ich nie mamy to jest to zgadwanie, jezeli wiekszosc danyc a tylko brakuje jednej danej to wtedy trzeba ją oszacowac z wiekszą lub mniejsza dokladnoscia a uzyskany wyniki będzie własnie z taką dokladnoscia. W praktyce potrafie oszacowac ozc porównywalnie lub dokladniej niz przecietny inwestor ktory policzy na cieplewłasciwym.

Odnosnie pisania z wielkiej litery Ty, Tobie itd, masz racje poprawie sie, skoro jednak tak Ciebie to razi to nie zapomnij zwrócic Jaskowi uwagi na wulgaryzm którym okresla potrzebę wykonywania ozc, bądz konsekwentny w zwracaniu uwagi tym którzy nie zachowuja kultury wypowiedzi na forum.

 

O to ci dopiero nowości...

Sam twierdzisz że błąd Twoich obliczeń to może być 15% a mi zarzucasz że 20% straty postojowej bufora to wyssane z doopy...

Zakładając że połowa strat tego baniaka w salonie" to są jednocześnie zyski w okresie grzewczym zostaje nam 10% czyli ok 900kWh w skali roku...

 

Oczywiście Ty zaraz temu zaprzeczysz bo przecież taki cudowny bufor nie generuje strat a jeżeli już to są one pomijalne...

Jakoś wcale mnie nie dziwi że taki wielki guru od OZC nie jest w stanie obliczyć strat bufora bo wynik byłby dla Ciebie mało atrakcyjny i cała idea posiadania takiej cysterny w chałupie straciła by sens...

 

Asolt tak na chłopski rozum...

Skoro bojler 80L generuje 1,1kWh straty postojowej a zasobnik 300L generuje ok 3-3,5 kWh straty postojowej to chyba raczej oczywistym jest iż że taka bania o pojemności 1000L wygeneruje straty większe lub przynajmniej podobne jeżeli ktoś się postara i jeszcze dodatkowo jakoś to wszystko ociepli ...

Przyjmując nawet te 3,5 kWh straty wychodzi nam jak byk ponad 600kWh po za sezonem grzewczym czyli tyle ile Twój błąd w obliczeniach...

A idąc dalej tym tropem te moje wyssane z doopy 900kWh jest bardzo realne...

Jak masz taki wielki problem z ogarnięciem tego to wystarczy przez kilka dni nie pobierać energii z tego baniaka a jedynie codziennie uzupelniać straty...

Oczywiście zaraz stwierdzisz że nie da się tego zrobić bo inwestorzy kurczowo trzymają się chałupy i codziennie muszą wylać dużo ciepłej wody...:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozchodzi się o straty w sezonie letnim to mnie się chyba nie tyczy bo mój bufor 650l grzeje solarami i jak narazie od połowy maja pokrywają mi w 100procentach zapotrzebowanie i jeszcze muszę wypuszczać nadmiar czasami w atmosferę A tak na marginesie u mnie spada o jakieś 3 stopnie przez noc ale nie wiem czy tu nie występuje zjawisko ucieczki ciepła w dół bo termometr tylko na górze a ocieplenie tylko 10cm Styroduru i na dodatek ucieka trochę przez niedocieplone niezasyfonowane rury ale po zainstalowaniu kolektorów olalem te drobne mankamenty.

I mam możliwość w przyszłości zainstalować np.pompe ciepła jeśli będą tańsze albo trafi się jakas tania tak jak bylo z kolektorami niby nie planowałem zakładać ale trafiły się nowki hewalex za całe 300zl szt więc walnolem sobie 7 szt porobilem spadki i śmiga na wodzie w systemie drain back bezcisnieniowo.

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...