pestka56 27.09.2020 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2020 Konik? Czemu nie Odrobina szaleństwa zawsze dobrze robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.09.2020 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2020 Jeśli chodzi o podparcie ślimaczka, to widziałam też takie bez tralek, na samym słupku, ale ściągałam zasugerowana tym, że chcesz tralki. Tu np. wprawdzie słupek jest grubaśny, ale myślę, że mógłby być również dużo delikatniejszy i nie ubyłoby pochwytowi nic z solidności https://onekindesign.com/2016/05/08/three-story-beach-home-massachusetts/ Tu słupek jeden, chociaż on mi wygląda na metalowy https://www.estliving.com/sarah-lavoine-new-paris-store/ O, a to jest pozytywna odpowiedź na twoje pytanie. Bardzo mi się podoba https://www.elledecor.com/design-decorate/house-interiors/a9640041/hinsdale-illinois-house-tour/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.09.2020 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2020 ..... z kominkiem z kafli nie jest już tak kolorowo. Dałam do wyceny zielony kominek - cena netto 18.000 zł bez wkładu. [ATTACH=CONFIG]448520[/ATTACH] Do tego jest jeszcze milion rzeczy, które mogą pójść nie tak np. krzywe kafle, zły montaż więc pomału żegnam się z tym pomysłem. Cała nadzieja w tych namiarach od Pestki. Plan B to szary kominek. Znalazłam kamień w dobrej cenie - Spider Black, tylko czy taki wzorzysty pasuje do geometrycznego kominka? [ATTACH=CONFIG]448521[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]448522[/ATTACH] Zielony kominek jest sygnowany Kafel-Kar. U nich nie ma prawa być jakikolwiek kafel krzywy Poza tym prawdziwy zdun każdy kaflowy model pieca, czy kominka najpierw montuje u siebie w pracowni. Akceptujesz i dopiero wtedy przyjeżdża do ciebie i robi montaż. Tu nic nie ma prawa pójść nie tak. Ta cena to za same kafle? Pytałaś u producenta? Jeśli chodzi o kamień, mnie się nie podoba, bo zbyt ciapciaty. Ten ze zdjęcia jest z maziajami, ale delikatnymi i to ładnie wygląda.I je szcze przy okazji jasnej obudowy... zdun, ktory będzie montował u ciebie taki kominek musi być bardzo dobrym fachowcem, a wkład nie byle jaki. Nie może nic dymić, bo nie nacieszysz się jasnym kolorem obudowy. Także ściany i sufit oberwą, choć mniej. Pytałaś o kominek https://evkominki.pl/ To dobra firma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katka 28.09.2020 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2020 Zielony kominek jest sygnowany Kafel-Kar. U nich nie ma prawa być jakikolwiek kafel krzywy Poza tym prawdziwy zdun każdy kaflowy model pieca, czy kominka najpierw montuje u siebie w pracowni. Akceptujesz i dopiero wtedy przyjeżdża do ciebie i robi montaż. Tu nic nie ma prawa pójść nie tak. Dokładnie tak. Mój piec jest z kafli Kafel-Kar są idealne, nie ma żadnych krzywizn. Piec był u zduna złożony a potem u mnie w dwa dni montowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 29.09.2020 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Żeby nie gubić wątku - moja wizja kominka kaflowego pojawiła się po natrafieniu na ten kominek: Oszalałam z zachwytu i tylko taki chcę mieć. Po wstępnym rozpoznaniu rynku wyszło na to, że nie ma szans na podobny kominek, bo w Polsce nie ma takich kafli. Mogę zrobić kominek kaflowy z dostępnych kafli ale i tak cena za sam portal kominkowy + usługi jest dla mnie zaporowa. Poza zielonym kominkiem dałam do wyceny też ten kominek, tak jak poprzednio w bieli. Wyceniono mi same kafle na 8,9 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć usługi ok. 4-5 tys. zł oraz materiały 1 tys. zł (płyty, ...) oraz wkład 3-5 tys. Kogo na to stać? Jeśli więc nie mogę mieć ideału to kompromis za kosmiczne pieniądze nie wchodzi w grę. Na ten moment jestem głęboko obrażona na sprzedawców kafli i Plan A jest praktycznie skreślony (chyba, że dobry wróżek Darek coś wyczaruje). No to teraz Plan B - mój wyjściowy wzór na portal (kominek Adele) oraz wyceny (ale to jest jedna z droższych firm w Warszawie): Znalazłam inny wzór na inspirację (kadr z filmu z 1933 z Myrną Loy) - i to będzie lepsze, bo motyw pasków mam w domu w kilku miejscach oraz będzie też na słupkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 29.09.2020 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Odniosę się do czarnego koloru schodów. Jakiś czas temu odnawiałem schody i Pani architekt wybrała kolor palisander. Sprzątaczka nie odzywa sie do mnie. Pewnie do Pani architekt też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 29.09.2020 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Oczywiście prace u klienta. Ja lubię drewno w kolorach naturalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 29.09.2020 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Mam w WC szafkę i blat w stylu czarny fortepianowy. Jest wspaniała ale codziennie trzeba ją przetrzeć wilgotną ściereczką, a później do sucha mikrofibrą. Choć ta operacja zajmuje ok. 20 sek. to przy schodach postanowiłam być sprytniejsza. Ta perła daje poświatę i rozjaśnia całość, dziś rano schody zrobiły się stalowo-niebieskie, jak wyjdzie słońce to będą znowu satynowo czarne. Ale tak czy inaczej poziom ekspozycji brudu jest tylko trochę wyższy niż na bielonej podłodze na piętrze.Zresztą ja nie poszukuję produktów na których nie widać brudu. Chcę mieć czysto i chcę widzieć że rzeczywiście tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.09.2020 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 ten ostatni to typowa dekoracja art deco. Kominki kaflowe ze zdjęć to kompletnie nie moje klimaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 29.09.2020 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Żeby nie gubić wątku - moja wizja kominka kaflowego pojawiła się po natrafieniu na ten kominek: [ATTACH=CONFIG]448650[/ATTACH] Oszalałam z zachwytu i tylko taki chcę mieć. Po wstępnym rozpoznaniu rynku wyszło na to, że nie ma szans na podobny kominek, bo w Polsce nie ma takich kafli. Mogę zrobić kominek kaflowy z dostępnych kafli ale i tak cena za sam portal kominkowy + usługi jest dla mnie zaporowa. [ATTACH=CONFIG]448651[/ATTACH] Poza zielonym kominkiem dałam do wyceny też ten kominek, tak jak poprzednio w bieli. Wyceniono mi same kafle na 8,9 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć usługi ok. 4-5 tys. zł oraz materiały 1 tys. zł (płyty, ...) oraz wkład 3-5 tys. Kogo na to stać? Jeśli więc nie mogę mieć ideału to kompromis za kosmiczne pieniądze nie wchodzi w grę. Na ten moment jestem głęboko obrażona na sprzedawców kafli i Plan A jest praktycznie skreślony (chyba, że dobry wróżek Darek coś wyczaruje). No to teraz Plan B - mój wyjściowy wzór na portal (kominek Adele) oraz wyceny (ale to jest jedna z droższych firm w Warszawie): [ATTACH=CONFIG]448654[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]448655[/ATTACH] Znalazłam inny wzór na inspirację (kadr z filmu z 1933 z Myrną Loy) - i to będzie lepsze, bo motyw pasków mam w domu w kilku miejscach oraz będzie też na słupkach. [ATTACH=CONFIG]448656[/ATTACH] Czemu mam cały czas wrażenie, że z tym kominkiem to jakby „od d... strony startujesz” a ten, kto ci robi wyceny, to zwykły sprzedawca, a nie fachowiec, albo ktoś, kto robi te wyceny ad hoc widząc, że sama z tematem nie możesz się pozbierać. Takich obudów kominkowych nie robi się z gotowych kafli, jeśli chce się nimi obudować gotowy wkład dostępny w handlu. Jeśli takie kafle jak na tych zdjęciach mają stworzyć starannie wykonaną obudowę gotowego wkładu, to są wykonywane na wymiar. To są kominki zduńskie, czyli budowane z cegły szamotowej, a drzwiczki najpewniej robione na zamówienie. Gotowymi kaflami można obudować kominek zduński, bo budujący go zdun może dostosować rozmiar paleniska do tego na co pozwalają rozmiary kafli. Zresztą ten czarny, to cały portal wykonany na zamówienie, a więc może dopasowany do wkładu. Pamiętam, że masz na kominek mało miejsca, ale te wzory, które pokazujesz dobrze wyglądają tylko z dużymi wkładami prostokątnymi. Ten kamienny portal ze zdjęcia jest całkiem inny niż ten na rysunku. Skąd wiadomo, że otwór na wkład ma mieć 60 cm? Co to za wkład? Gdyby wkład miał być tak głęboko obudowany kamieniem wokół otworu paleniska, to przy tej szerokości boków, wkład musiałby być w całości wbudowany w ścianę, czyli pod komin. O ile pamiętam to u ciebie w tym celu trzeba by przebudować podstawę komina. Pokażę ci to na przykładzie pierwszego lepszego wkładu. Taki akurat mam pod ręką. Ma szerokość drzwiczek 80 cm i jest to gilotyna, ale drzwiczki gilotyny otwiera się też na bok, więc to nie ma znaczenia dla odstępu obudowy od otworu paleniska. Jeśli chodzi o głębokość wkładu, to ten ma akurat 51,7 cm, a więc jest dosyć płytki. Standardowo każdy wkład musi mieć około 1 cm szerokości odstęp od obudowy zewnętrznej, 10 cm odstępu od ściany kominowej oraz od ścianek bocznych obudowy. To jest niezbędna przestrzeń wentylacyjna. Traci się gwarancję na wkład, jeśli nie zostanie ona uwzględniona. Poza tym musi być też płyta izolacyjna (niebieski kolor) najczęściej 3 cm grubości. Czarne i szare prostokąty to symbolicznie zaznaczony komin. Pierwszy od lewej rysunek pokazuje co stanie się z obudową, jeśli wkład będzie dosunięty do ściany z zachowaniem izolacji i 10 cm odstępu wokół wkładu. Ten po prawej pokazuje, jak będzie wyglądało posadowienie kominka zgodnie z projektem portalu Adele. Nie da się tego zrobić bez wsunięcia wkładu w ścianę pod komin. Dolny rysunek pokazuje jak zrobiono portal ze zdjęcia. Jest jeszcze konieczne rozwiązanie doprowadzenia powietrza z zewnątrz budynku do komory paleniska. Tego nie uwzględniałam na rysynkach, bo nie wiem gdzie u ciebie jest wyprowadzony dolot tego powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaszP66 30.09.2020 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2020 Cześć ,mi także zawsze podobały się kaflowe ,z racji budżetu skończyło się na wolnostojącym .Wydaje mi się że u ciebie mógłby się wpisać jednak taki jak na poniższym blogu.https://homekoncept13lustro.mojabudowa.pl/?page=8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaszP66 30.09.2020 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2020 Lub coś w deseń jak z sprzed wojennych kamienic ,biorąc pod uwagę budżet jakim dysponujesz.http://kominki-galeria.com/realizacje/kominki-kaflowe/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 30.09.2020 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2020 (edytowane) Czemu mam cały czas wrażenie, że z tym kominkiem to jakby „od d... strony startujesz” a ten, kto ci robi wyceny, to zwykły sprzedawca, a nie fachowiec, albo ktoś, kto robi te wyceny ad hoc widząc, że sama z tematem nie możesz się pozbierać A kto to jest fachowiec? Po czym go poznam skoro nic nie wiem na temat kominków? I nawet jak na takiego trafię to czy ja jestem interesującym klientem dla takich "niszowych i unikalnych" fachowców? Już wiem od Partnerów firmy Kafel-Kar, że mój budżet jest za mały na kominek z kaflami bogato zdobionymi. To co mnie denerwuje w branży kaflowej to snobizm. Jakby to były nie wiadomo jak unikalne i wyjątkowe dobra, tylko dla wybrańców. A z drugiej strony zdjęcia z realizacji referencyjnych to nie są wnętrza multimilionerów tylko zwyczajne domy. Nie chce mi się wierzyć, że ich klientów stać było na wydanie 18-25 tys. na piec czy kominek. Dlatego zamiast z marszu powędrować do fachowca, któremu zaufam (tak na twarz) i powierzę swój kapitał - małymi krokami, i po swojemu, rozpracowuję temat. Plus jest z tego taki, że rozpracowuję także swoje oczekiwania. I dlatego jestem na forum Muratora. Wracając do głownego tematu - jeśli dobrze zrozumiałam muszę odsunąć wkład od ściany na 10 cm, dodając głębokość wkładu kominkowego np 47 cm (LUCY 12), to odległość od ściany do szyby wkładu to będzie 57 cm. Na szczęście mam tyle miejsca i się wyrobię. Tak jak wspominałam komin mam w stropie. Przerobiłam wcześniejszy projekt Adele na projekt 1933: tu widać dolot: i cały salon: Czy to z grubsza ma sens? Edytowane 30 Września 2020 przez nuxe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaszP66 30.09.2020 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2020 Nuxe ,niestety ceny prawdziwych zduńskich pieców kaflowych zaczynają się od 20 tys ,wiem bo długo szukałem .Za swoją wolnostojącą imitacje zapłaciłem prawie dwa razy tyle co brat za wkład wraz z obudowę swojego kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 30.09.2020 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2020 Lub coś w deseń jak z sprzed wojennych kamienic ,biorąc pod uwagę budżet jakim dysponujesz. Mam mały budżet ale z wymagań nie zrezygnuję . Mój kominek jeśli miałby być z kafli to tylko z bardzo ozdobnych - zbliżony do tego czarnego kominka. Zwyczajne kominki kaflowe to nie moja bajka. Ten kominek z bloga, który wrzuciłeś to nie mój styl, ale jodełka francuska podpalana na podłodze w ich salonie jest cudna: No cóż, ja dziś kupiłam już swoją podłogę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaszP66 01.10.2020 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2020 Żle mnie zrozumiałaś ,miałem na myśli to że dysponujesz środkami większymi niż ja:rolleyes: Prawda że piękna podłoga ,kupiłem już na parter deskę dębową jedno lamelową szczotkowaną ,rustykalną ,ale gdy zobaczyłem z żoną tą realizację stwierdziliśmy że decha idzie na poddasze a na parter jodełka francuska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaszP66 01.10.2020 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2020 Dom budujesz zacny ,moje klimaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 07.10.2020 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2020 Byliśmy na krótkim urlopie. Wybraliśmy się na głęboką prowincję. Było sielsko i spokojnie. Do tego pogoda dopisała. Przy okazji udało mi się zdobyć zdjęcie jednego z piecy kaflowych z mojego domu rodzinnego. Piec był beżowo-niebieski ale nowy właściciel go przemalował. Schody musiały poczekać - dopiero jutro stolarz będzie mógł je dokończyć. No i została ta poręcz... Natomiast z kominkiem nic nowego. Jedynie po lekturze Forum wiem, że nie chcę ciepłego kominka. Kafle mają być tylko obudową, coś takiego jak w tym wątku: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?347761-Istniej%C4%85cy-kominek-a-stare-kafle-z-pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.10.2020 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2020 (edytowane) A kto to jest fachowiec? Po czym go poznam skoro nic nie wiem na temat kominków? I nawet jak na takiego trafię to czy ja jestem interesującym klientem dla takich "niszowych i unikalnych" fachowców? Już wiem od Partnerów firmy Kafel-Kar, że mój budżet jest za mały na kominek z kaflami bogato zdobionymi. To co mnie denerwuje w branży kaflowej to snobizm. Jakby to były nie wiadomo jak unikalne i wyjątkowe dobra, tylko dla wybrańców. A z drugiej strony zdjęcia z realizacji referencyjnych to nie są wnętrza multimilionerów tylko zwyczajne domy. Nie chce mi się wierzyć, że ich klientów stać było na wydanie 18-25 tys. na piec czy kominek. Dlatego zamiast z marszu powędrować do fachowca, któremu zaufam (tak na twarz) i powierzę swój kapitał - małymi krokami, i po swojemu, rozpracowuję temat. Plus jest z tego taki, że rozpracowuję także swoje oczekiwania. I dlatego jestem na forum Muratora. Wracając do głownego tematu - jeśli dobrze zrozumiałam muszę odsunąć wkład od ściany na 10 cm, dodając głębokość wkładu kominkowego np 47 cm (LUCY 12), to odległość od ściany do szyby wkładu to będzie 57 cm. Na szczęście mam tyle miejsca i się wyrobię. Tak jak wspominałam komin mam w stropie. Przerobiłam wcześniejszy projekt Adele na projekt 1933: [ATTACH=CONFIG]448738[/ATTACH] tu widać dolot: [ATTACH=CONFIG]448734[/ATTACH] i cały salon: [ATTACH=CONFIG]448736[/ATTACH] Czy to z grubsza ma sens? Czytaj i pytaj Nawet jeśli uważasz, że pytanie jest głupie i niegodne zabierania komuś czasu. Odpowiedzi bywają łatwe, albo „piętrowe”, czyli takie z kilku odpowiedzi różnych osób trzeba wyciągać własne wnioski. Albo jak moje, też bywają kombinowaniem i dopasowywaniem posiadanej wiedzy do konkretnej sytuacji. To co piszę mam nadzieję, że zachęca do szukania informacji. Środkowy rysunek ma sens. Nie masz takiej grubej ściany, by tę grubość wykorzystać do schowania przynajmniej części wkładu. Choć ja bym tak zrobiła Za plecami kominka masz hol i wejście do WC. Jeśli jest tam dość szeroko, to wybiłabym dziurę w ścianie, a od strony holu nadbudowała. Ale to takie moje pomysły, bo ja nigdy bym nie zrobiła kominka w obudowie zimnej. Kiedyś kominek pomógł nam nie zamarznąć i napić się oraz zjeść coś ciepłego, gdy przez 3 dni nie było prądu, a za oknem było ponad -20. Możesz wykorzystać położenie kominka przy ścianie holu do zrobienia otworów nawiewnych (na dole) i wywiewnych u góry. Są one dosyć duże i taką obudowę o jakiej marzysz mogą oszpecić. To jest tylko cienka ścianka działowa, więc nie będzie z tym żadnego problemu. Dodatkowym argumentem za takim rozwiązaniem wentylacji komory wokół wkładu jest, że bardzo często bywa, że wokół otworu wywiewnego, na ścianie i na suficie nad nim powstają zabrudzenia. Więc jeśli tych otworów nie będzie w salonie, to czysty zysk Nie napisała dotąd o koniecznym dojściu do komory wokół wkładu, wewnątrz obudowy. No i jest okazja. Niby wkład jest zamknięty i doprowadzenia rur też są szczelne, a jednak tam zbiera się kurz i trzeba go od czasu do czasu usunąć. Możesz zrobić sprytnie ukryte w ścianie drzwiczki od strony holu. Ponieważ wylot komina jest w stropie, a ścianka działowa cienka, to czy rurę prowadzącą od czopucha wkładu do komina zamierzasz obudować? Narysowałam kiedyś serię projektów dla gaja2 (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?245834-Nigdy-nie-jest-za-p%C3%B3%C5%BAno-%E2%80%93-czyli-nasz-pierwszy-ostatni-dom/page67). Tam była ciut podobna sytuacja. Z tym, że komin był schowany w ścianie, więc rura nie szła do samego sufitu. Ale były projekty, które pokazywały jak można poprowadzić czarną (w tym wypadku) rurę, albo ją schować. 3-ci rysunek to przymiarki dla Barbara 64 (Guthouse) - nieco industrialnie, wię rura dymowa czarna, a ta parka z jasnym i ciemnym sufitem to salon Belgijskiej Pralinki, gdzie wokól ruryy dymowej jest zainstalowana druga srebrna rura.. Myślę, że ostatni obrazek jest najbardziej pasujący do sytuacji u ciebie. Tylko trzeba by go odwrócić lewo-prawo. Tu kominek stoi na cienkiej ściance działowej, a rura dymowa jest schowana w obudowie. Powinnam napisać, że robiąc te projekty zawsze korzystałam z dostępnych na rynku materiałów. Szczególnie z Gają dogadywałyśmy kafle i płytki, bo wkład kominkowy ze względu na ilość miejsca był wybrany raz na początku (Thorma). Edytowane 8 Października 2020 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 08.10.2020 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2020 Pestka, kochana, dziękuję Ci, że nie zostawiasz mnie z kłopotem. Mąż nie ma coś serca do tego tematu, niby był za kominkiem ale po poznaniu kosztów woli z niego zrezygnować. Na szczęście ja jestem już zdecydowana - kominek ma być. Z piecami od dzieciństwa jestem zaprzyjaźniona - mieliśmy ich w domu najpierw 5 szt, a później zostały 2. Dom był ogromny (pow. 350 m2), poniemiecki więc piece dopóki rodzice nie założyli centralnego ogrzewania były konieczne. Później zostały tylko te dwa najładniejsze. Sporo czytałam o kominkach i nawet zduńskie opowieści, więc już zorientowałam się, że temat jest złożony. Natomiast nie rozumiem tej koncepcji z wybiciem dziury w ścianie i zrobienia nadbudowy od strony holu. Mój plan był taki, że rura zostanie schowana za ścianką, która będzie postawiona w salonie. Rzeczywiście jest problem z tymi kratkami, ale raczej nie robiłabym dla nich przebicia od strony holu. Możliwe, że trochę nieporadnie się wyrażam więc zamieszczam zdjęcia jeszcze z budowy, z całą instalacją przygotowaną pod kominek. Na pierwszym zdjęciu widać komin w stropie, więc żeby ukryć rurę trzeba będzie zrobić zabudowę w salonie, na której na jednej stronie zawiśnie lustro, a z boku doklei się biblioteczkę. , a na tym przykładzie widać lepiej dodatkową ścianę kominkową: Co do wkładu kominkowego, to mógłby być Romotop Heat 2g 59.50.13 - ma akurat dobre wymiary szyby: 55x46 oraz jest dość płytki - 37cm https://extrakominki.pl/pl/p/Romotop-Heat-2g-59.50.13/3463 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.