Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmiana stylu nowojorskiego na polski mieszczański


nuxe

Recommended Posts

W tym programie jest mało roślinek z białymi kwiatami, runianki też nie ma więc tak poglądowo wrzuciłam co było pod ręką.

Chciałam sprawdzić te brzozy na tle sosen. Chyba rzeczywiście jest w porządku. A na ten łysy pień sosenki to może puszczę jakieś pnącze - jest coś z białymi kwiatkami - byle nie bluszcz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 491
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hortensja pnąca lub przywarka japońska

 

Garden Puzzle to zabawka. Można tam wstawić wszytko, ale nijak nie odda to rzeczywistych relacji wielkościowych między roślinami.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywarka jest cudna. Ciekawe czy dostanę ją w Warszawie.

Elfir, za 2 tygodnie jadę na zachód do Przelewic, mają tam szkółkę i mogłabym dokupić sobie trochę roślinek w bardziej przystępnych cenach niż warszawskie. Czy to nie będzie już za późno na sadzenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Wy? Maksimini ma piękny, piętrowy dom. Owszem, gdyby dało się wprowadzić zmiany, które proponuje Elfir - byłby idealny. Ale i tak teraz nic mu nie brakuje. Pierwsze przymiarki do elewacji zawsze są nieudane. Jeszcze będzie Wam wstyd, że tak na nią naskoczyliście. Dziewczyna jest ze Szczecina więc ma wyrobione oko do pięknych domów - ma tam wokół pełno poniemieckich willi.

 

Jeśli maksimini poczuła się urażona , to przepraszam. Wynika to stąd ,że nie jestem zwolennikiem samozwańczego bywania architektem, zwłaszcza przez inwestorów nie mających o estetyce, architekturze i zasadach żadnego wyobrażenia. Chyba jednak trafiłem w punkt i skrytykowałem "dzieło" amatora, który nie ma pojęcia o detalu, świadomości jego użycia a tym samym o kompozycji plastycznej czy wyczuciu proporcji. Nie jestem zwolennikiem powiedzenia " szlachcic na zagrodzie..." w przestrzeni publicznej . Ambicje rzecz ważna, nawet przy ograniczonych środkach, ale może lepiej czasem zdać się na pewną wiedzę niż na ryzykowne wyczucie?

Na pocieszenie dodam, że zdarzają się też tacy po architekturze i to jest może jeszcze bardziej przykre.

Od tzw błędów aż roi się w obu koncepcjach. Brak kompletnie wyczucia, że detal może spowodować bolesną dla oka zmianę optyczną proporcji . Szczególnie figury niezbyt atrakcyjnej w sobie samej.

Wciągniecie "oblistwowanych" okien w fasetę, nadaje zwłaszcza tak symetrycznej budowli, wyraz zaciętego przygłupa w szpiczastej czapce pajaca.

Podcięcie skośne podbitki do wewnątrz z zawiesistym gzymsem, to dziwoląg na skalę ogólnopolską. Trzeba się na coś zdecydować Albo nawiązanie do stylu międzywojennego, mieszczańskiego, albo śródziemnomorski mezalians z przybrzeżną Ameryką u włoskiego mafioza. Tam istnieją takie dziwactwa.

Pusty i mocno zniekształcający rzeczywisty podział kondygnacji przez obniżony fryz , ryzalit z naczółkiem i niby-portal nad oknem z finezyjną balustradą jak u Szekspira a do tego asymetryczne drzwi wejściowe, schowane wstydliwie w podcieniu. Wystarczy tego, chociaż można by pewnie i więcej, choćby ten dziwaczny obdaszek nad wykuszem czy komin z modernistyczna czapką.

Na czwartym zdjęciu Elfir ( te fotki z ogrodami) jest przykład jak nie zrobić gargamela z budynku o nienachalnej urodzie zarówno bryły jak i proporcji , przy pomocy mądrego i oszczędnego użycia detalu. Wygląda mi to co prawda bardziej na anglosaskie zabiegi niż rodzime czary ale... tu sposób podejścia do tematu jest ważny nie styl.

Edytowane przez 2112wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywarka jest cudna. Ciekawe czy dostanę ją w Warszawie.

Elfir, za 2 tygodnie jadę na zachód do Przelewic, mają tam szkółkę i mogłabym dokupić sobie trochę roślinek w bardziej przystępnych cenach niż warszawskie. Czy to nie będzie już za późno na sadzenie?

 

Z doniczki możesz sadzić cały sezon. Tylko z gołym korzeniem sadzi się w okresach bezlistnych :)

 

Przywarkę na pewno ma w ofercie Marczyński w e-clematis, ale on nie sprzedaje detalu. Natomiast jak do niego zadzwonisz powie gdzie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2112wojtek Nie obraziłam się. Krytyka konstruktywna jak najbardziej - dziękuję za Twojego ostatniego posta, dał mi wiele do myślenia. Nie jestem samozwańczym architektem i nie ja jestem autorem obu przedstawionych wizualizacji mojego domu - nie zabieram się za coś na czym się nie znam. Autorem jest architekt czyli jak to określiłeś wcześniej człowiek "z papierami".

A co do Twojego ostatniego postu:

Wciągniecie "oblistwowanych" okien w fasetę - faktycznie źle wygląda. Zrezygnować z oblistwoweienia okien górnych? - przestrzeń między górną krawędzią górnych okien, a dachem nie jest zbyt duża.

Podcięcie skośne podbitki do wewnątrz z zawiesistym gzymsem, to dziwoląg na skalę ogólnopolską - możesz mnie - laikowi- wyjaśnić co miałeś na myśli?

Pusty i mocno zniekształcający rzeczywisty podział kondygnacji przez obniżony fryz , ryzalit z naczółkiem i niby-portal nad oknem z finezyjną balustradą

Co do fryzu - podciągnąć go wyżej, zrezygnować? Ryzalit i naczółek (to ten trójkąt na górze?) jest więc tego nie zmienię. Portalu nad oknem, podobnie jak balustrad nie ma, komina z "czapką" też nie (balustrady będą inne - prostsze, a z portalu zrezygnować? coś innego w zamian a może nic?).

Tak wygląda wizualizacja i"tyłu"w jedej z wersji, drugiej (tej z narożnymi boniami nie mam)

6ba7ac176fcd5c7fmed.jpg

 

Z elewacją będę walczyć dalej a zdjęcia "na żywca" pokaże po weekendzie (nie mam mnie na miejscu więc owych zdjęć zrobić nie mogę) ale już na własnym wątku bo nie chciałabym cię panoszyć na wątu nuxe

nuxe dzięki za dobre słowo :hug:(skrytykować też trzeba umieć). A w Szczecinie rzeczywiście mnóstwo pięknych poniemieckich budowli

Edytowane przez maksimini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2112wojtek Nie obraziłam się. Krytyka konstruktywna jak najbardziej - dziękuję za Twojego ostatniego posta, dał mi wiele do myślenia. Nie jestem samozwańczym architektem i nie ja jestem autorem obu przedstawionych wizualizacji mojego domu - nie zabieram się za coś na czym się nie znam. Autorem jest architekt czyli jak to określiłeś wcześniej człowiek "z papierami".

 

 

 

To co piszesz wyjaśnia wiele. Myślę, że teraz to nie ja powinienem Ci odpowiedzieć na te wszystkie pytania ale autor "z papierami".

Podbitka dachu to obróbka okapu czyli ta części, która wychodzi poza obrys muru. W tej stylistyce, cofnięcie jej powyżej rynny jest zabiegiem co najmniej niezrozumiałym. Jeśli podwiesisz dodatkowo na krawędzi masywny gzyms, będzie to wyglądać i obco i dziwnie. Pisałem już kto robi takie rzeczy :DPomijam fakt, że prawidłowe i trwałe wykonanie będzie się wiązać ze sporymi problemami technicznymi. Przedwojenni muratorzy nie komplikowali sobie raczej życia na siłę. Forma była prosta, logiczna, wymagająca owszem umiejętności ale nie utrudniająca pracy wykonawcom i technologicznie nawet wówczas wykonalna bez wyrywania włosów z brody.

Może ta dzisiejsza, ogólna dostępność przeróżnych styrodurowych gotowców, odbiera niektórym projektantom rozsądek, każący zapomnieć im o tym czego się uczyli? A historię przecież mieli.

Na pierwszej swojej wizualizacji masz klasyczny sposób zamknięcia okapu dachu - prostopadle do ściany. Wydaje się być najbardziej logiczny przy tej estetyce.

Podniesienie całego fryzu może być już niemożliwe ze względu na wykusz i inne elementy. Może lepiej by było, gdyby był trochę szerszy a górny jego element był po prostu trochę wyżej i bardziej masywny. Niemcy dokładali na fryzie np dodatkowy okapnik naścienny z gzymsem, który był jednocześnie parapetem dla nisko osadzonych i wysokich okien górnej kondygnacji.

Ryzalit, to wystająca część muru na elewacji frontowej. U ciebie część z wejściem i balkonem. Naczółek to u Ciebie trójkątna ściana z dachem - tu imitacja i nawiązanie do klasycznego frontonu - niestety także "gołego". Ten element bryły budynku nawet nie boli, taki jest jej kształt i już, natomiast z głupia frant pojawia się też trójkątne zwieńczenia okna nad wejściem. Brak konsekwencji lub dziwna to konsekwencja , bo nigdzie indziej poza kształtem ściany to nie występuje. A to przecież detal - a jaki nowiutki w całości.

Podobnie z balustradami, będącymi wyrwanym z kontekstu elementem dekoracyjnym. Zapytałbym więc, skąd taki pomysł na tę formę? No i jeszcze! Kujemy, szamerujemy, dodajemy "esy" a może jaki akant z gronem ? Sorry, ale takie podejście do stylizacji na coś konkretnego, mnie śmieszy.

Wybacz więc! Nie pomogę Ci rozwiązać wejścia listew w fasetę i tych wszystkich innych, niezrozumiałych dla mnie baboli. Niech zrobi to autor, to w końcu jego projekt i jemu płacisz. Z mojej strony byłaby to zwyczajna i nieuzasadniona ingerencja w cudzy projekt.

Edytowane przez 2112wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maksimini - na wielkanocnej Werandzie był dom bardzo podobny do twojego z boniowaniami na parterze i drzwiami frontowymi cofniętymi względem elewacji. Akurat przeglądałam u stomatologa. postaram się znaleźć go w necie.

EDIT: nie znajdę, za świeży numer i mają płatny dostęp.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Wracam po wakacyjnej przerwie od budowy. No może niezupełnie była to bezczynność, bo w międzyczasie zrobiliśmy murowaną część ogrodzenia, przetrwaliśmy osobistą kontrolę PINB i zamówiliśmy szafki łazienkowe.

Szafki właśnie przyjechały. Nie robiłam jeszcze zdjęć, bo czekamy na blaty.

Do toalety wybraliśmy czarny połysk i szlif "diamentowy" i ta szafka jest doskonała.

Gorzej z pozostałymi dwoma. Nie wiem czy nie odesłać je do poprawki. Ta z szarej łazienki jest w innym kolorze, a ta z białej jest o 18 cm za długa.

 

Szara szafka kwalifikuje się do przemalowania, bo okrutnie opalizuje na fioletowo i gryzie się z tonacją płytek. Jest w tym trochę mojej winy, bo zgodziłam się wybrać kolor pomimo braku próbki. Wybrałam NCS s 2502-R, który później zmieniłam na NCS s 3500 N.

Tylko że stolarz zapomniał o zmianie i zrobił szafkę w tym pierwszym kolorze. Przyznał się, że mu to umknęło (na szczęście zmiany zgłaszałam ustnie i wysłałam mu 2 maile) ale nie pali się do malowania na własny koszt.

20180806_074957.jpg 20180806_075035.jpg 20180806_075019.jpg

 

Poza tym czy te zawiasy przy szufladach to są przyzwoite? Wyglądają topornie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Elfir, ależ się cieszę, że już jeeesteś!!! Martwiłam się, nie było Cię 3 tygodnie.

 

Kontrolę PINB miałam, bo składaliśmy wniosek o pozwolenie na użytkowanie. Wszystko przez tych dziadów z Inogy...

 

Odesłałam jednak szarą szafkę do przemalowania i coś się nie mogę doczekać. Ten mój stolarz to taka zaraza powolna, że zawalił nam wszystkie terminy.

Gdyby nie to, że czarna szafka łazienkowa jest cudna to bym go przegoniła. Różowa szafka zresztą też jest piękna - więc jakoś muszę przeżyć te opóźnienia i czekać na kuchnię. Jutro zrobię zdjęcia szafek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurzyłam się na admina forum, musiałam odpocząć, póki mi wk**w nie przeszedł.

 

Co robisz z za długą szafką?

 

Zawiasy - to no name? W sumie to nie jest chyba szafka w której kilkanaście razy dziennie będzie się otwierać szuflady?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez tą za długą szafkę straciłam niestety miejsce na ręczniki. Na szczęście blat jeszcze nie był wycięty więc umywalkę i kran dało się zrobić w osi lustra (aż mnie kusi, żeby zrobić teraz zdjęcie szafki, ale w sypialni śpi teraz dzidziuś więc nie będę ryzykować...).

Zawiasy w szafkach łazienkowych są z AMIX. Warunkowo je przyjęliśmy, ale w kuchennych zaznaczyliśmy, że mają być BLUMy.

 

Poszukuję do niej miedzianych uchwytów - niestety te w połysku są koszmarnie drogie.

akcesoria.jpgPrzechwytywanie.JPG

Edytowane przez nuxe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobra firma.

Nie sądzisz, że z tym blumem to jak z odkurzarzem-elektroluksem, piecykiem gazowym-junkersem? :)

 

Uchwyty miedziane z połyskiem muszą być zabezpieczane przed śniedzią/grynszpanem, więc pewnie stąd cena. Możesz poszukać coś mosiądzu, ale jest bardziej złote niż pomarańczowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja blado różowa szafka wygląda tak. Okazało się, że stolarz ma tylko bardzo podstawowy zestaw maszyn, więc moje wymyślne wzory na frontach zrobił mocno po swojemu. W pierwszej chwili byłam niezadowolona, ale teraz to mi się to nawet podoba. Gdybym jeszcze zdobyła do niej jakieś ładne uchwyty...

 

Bateria jest tymczasowo pożyczona z szarej łazienki, bo tu mamy już kupioną białą.

Jest tylko mały problem, bo mamy umywalkę Duravit, która jest wręcz beżowa. Jeśli więc okaże się, że ta biała lepiej pasuje do szarej szafki, to oddam ją tam. A dla siebie kupię miedzianą baterię - ale to za 10 lat, bo teraz jest milion ważniejszych wydatków.

Różowa szafka.jpg Webert_opera.jpg

 

A co do zawiasów AMIX to może i są dobre ale nie mam już siły na eksperymenty, skoro BLUM jest uznaną marką i mam je w cenie kuchni to nie będę stolarzowi odpuszczała.

Edytowane przez nuxe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do sklepu na Długą wybieraliśmy się w sobotę ale okazało się, że nie pracują.

 

Tymczasem podjęłam próbę zrobienia zdjęcia z czarną szafką, słabo widać, bo w toalecie wszystko jest w połysku.

Do niej akurat mam już uchwyty. Kinkiety zwisające też są wybrane - tylko trzeba dozbierać pieniążków.

Brakuje natomiast lustra - ramę pewnie zlecę stolarzowi - muszę tylko wymyślić wzór i kolor.

Czarna szafka1.jpg Czarna szafka.jpg

Edytowane przez nuxe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...