Zmiana stylu nowojorskiego na polski mieszczański

[nuxe]

Katka, ja już tracę nadzieję, że będę miała kuchnię i mój granatowy kredens w tym roku. Stolarz niby pojawia się na chwilę, coś tam podrzuci ale na montaż frontów się nie zapowiada.

Jedyny postęp jest taki, że dzięki temu, że są już korpusy dolne, to pomierzył blaty. Kamieniarz ma dostarczyć je w listopadzie. Wybraliśmy blat granitowy Assoluto (Absoluto?) Black - szczotkowany z impregnacją na mokro (taki efekt). Blat ma wystawać o 1 cm od lica frontów. Wcześniej chciałam aby był idealnie spasowany ale taki lekki gzyms będzie chyba lepiej wyglądał.

 

Będziemy teraz zamawiali drzwi wewnętrzne, na razie tylko 4 szt. do pomieszczeń na parterze. Wcześniej chciałam, żeby miały koronę, ale teraz rozważam też jakiś bardziej nowoczesny look. Na targach wnętrz widziałam drzwi z firmy Moric. Ładne choć drogie. Zobaczymy czy oferta będzie dla nas przystępna.

Ten model wpadł mi w oko, nie wiem tylko jeszcze jaka futryna - są trzy opcje:

Oprócz drzwi Moric mamy też firmę, która może zrobić nam drzwi wg naszego pomysłu.

Może mi coś podpowiecie - kusi mnie, żeby drzwi były takie trochę niezwyczajne.

[pestka56]

Wybrałaś bardzo dobry blat. Ma go już kilka lat Barbara74 (chyba nie pomyliłam nicka). Tylko bez takiej ipregnacji, cienki i zlicowany z frontami. Bardzo piękna kuchnia wyszła u niej. Uważaj na łączenia, żeby ładnie zrobili.

 

Jeśli chodzi o drzwi, nie pomogę. Ja mam proste drewniane i tylko jedna uwaga generalnie mi się nasuwa – nienawidzę wszelkich ozdobnych zakamarów. Utrzymanie tego w czystości z czasem staje się coraz bardziej czasochłonne.

[katka]

Katka, ja już tracę nadzieję, że będę miała kuchnię i mój granatowy kredens w tym roku. Stolarz niby pojawia się na chwilę, coś tam podrzuci ale na montaż frontów się nie zapowiada..

Bardzo mi przykro, nie masz chyba szczęścia do „fachowców”. Powiem szczerze dla mnie niedopuszczalne zachowanie stolarza, ale z tego co czytam to nie odosobnione, niestety. Moje meble kuchenne, jak i klientów dla których zamawiam czekają gotowe w terminie ustalonym. Montaż to jeden dzień, kuchnie większe niż twoja. Trudno przynajmniej ćwiczysz cierpliwość . Ja szczególnie czekam na zdjęcia tego granatowego kredensu.

Blat bardzo ładny wybraliście .

Twoje wnętrza są takie trochę „niezdecydowane” stylowo , dlatego proponuje drzwi takie wypośrodkowane. Czyli eleganckie, ale bardziej stonowane. Bez korony, ale z ładną ramą, proste, ale lekko stylowe, nie bardzo nowoczesne. Zagmatwałam .

[katka]

nienawidzę wszelkich ozdobnych zakamarów. Utrzymanie tego w czystości z czasem staje się coraz bardziej czasochłonne.

No to byś padła jak byś zobaczyła moją stolarkę . Nie jest tak źle, ale fakt trochę zajmuje czasu.

[pestka56]

Katka, jak myjesz np. okna?

[katka]

Katka, jak myjesz np. okna?

 

Zwykła letnia woda z kurzu. Potem szyby płynem do szyb, a stolarkę raz w roku specjalnymi preparatami, po nich brud sie nie trzyma i sama woda wystarczy.

[pestka56]

No, to się po tych szybach namachasz. Ja stolarkę myje jak ty, ale szyby wyłącznie bardzo ciepłą wodą bez detergentów i zostawiam mokre. Same schną i nie ma zacieków.

[katka]

No namacham , ale oprócz salonu nie mam wielkich przeszkleń. Nie myje za często też, bo nie wymagaja. Najgorsze jest to mycie z impregnacja raz w roku, potem szybko przelatuje .

 

Ale okna to pikuś w porównaniu z cała reszta

Edytowane 22 Października 2018 przez katka

[nuxe]

Stolarz zamiast pojawić się w sobotę przysłał sms-a, że miał wypadek. "Upadła mu maszyna na nogę, ale nie jest złamana. Nie może rozmawiać, ale odezwie się jak już będzie lepiej..." Co on jeszcze wymyśli?

W temacie kuchni dojrzewamy do pewnych działań ale ponieważ nie mamy presji czasowej - to nie chcemy fundować sobie teraz dodatkowego stresu.

Mamy inne zajęcia więc na razie jest w miarę spoko.

 

W międzyczasie dostaliśmy ofertę od kamieniarza, zawierającą opcję obejścia stolarza i zamówienia blatu bezpośrednio u nich. Pomylili się i wycenili nie ten kamień (nasz jest tańszy: 500 zł/m2). Zdziwiła nas trochę cena całości - wychodzi 2000 zł/m2.

Blat mamy w cenie kuchni więc na koniec odliczymy go od ceny stolarzowi.

 

Katka, masz rację mówiąc, że moje wnętrza są "niezdecydowane" stylowo. A może właściwie, to ja jestem niezdecydowana. Dopiero teraz czuję, że wyrabia mi się gust. Dlatego spowolniłam inne zakupy, żeby wypracować coś niesztampowego.

Podoba mi się to co jest już zrobione i to, że mogę pójść w inną stronę niż dawniej myślałam.

 

Ten granatowy kredens jest właśnie takim pierwszym samodzielnym krokiem i mocnym odejściem od projektu. Jak na żywo okaże się, że to dobry kierunek to idę dalej. Jak nie, to wracam do projektu.

[nuxe]

Ucząc się urządzania wnętrz wybrałam sobie garderobę na warsztat ćwiczeniowy. Po brawurowej akcji z zakupem fotela nabrałam ochoty na dalsze śmiałe posunięcia.

Jak już pokazywałam, ściany są pudrowo-szare. Mają na taki sam kolor jak ma opakowanie perfum Hugo Boss Ma Vie. W takim kolorze jest też mozaika w łazience.

Niestety na zdjęciach nie udaje mi się oddać pięknej szarej poświaty ścian, tylko wyłazi mi z nich miedziana pasja.

To pewnie dlatego, że ściany malowałam farbą Benjamin Moore.

 

Od jakiegoś czasu chodzi za mną ten kinkiet, który chciałabym dać właśnie do garderoby nad lustro.

Czy te stalowe łańcuchy będą pasowały do tej buduarowej garderoby? Nic innego mi tam nie pasuje. Myślałam o kryształach, tylko teraz to one wydają mi się za słodkie.

Widziałam na żywo żyrandol z tej serii - piękny, może kiedyś się dorobię i kupię go sobie do sypialni.

Edytowane 22 Października 2018 przez nuxe

[katka]

Moim zdaniem kinkiet ten do niczego ci nie pasuje. Główne zasady z którymi masz kłopoty to czymać się konsekwętnie obranych torów. Można było by jeszcze dodać, że mniej znaczy lepiej . Podsyłam kilka propozycji, oczywiście to tylko przykłady sama poszukaj ja nie mam czasu, kierunek ci wyznaczam .

I jeszcze kilka moich uwag jeśli mogę sobie pozwolić . Patrzac na zdjecie twojej garderoby raża mnie te czarne uchwyty. Wyglada jakby brakło tych miedzianych . Fotel niezły łup tylko pomaluj nogi na biało. Jak jeszcze z nonszalancja rzucisz na niego pled typu futro białe (biało-szare) bedzie super . Tyle ode mnie, oczywiście zrobisz jak tobie sie podoba .

[pestka56]

Katka, wyraziła i moje odczucia

Unikałabym takich łańcuszkowatych i chromów. To zawsze budzi we mnie mieszane odczucia, wydaje się jak tandetnie wykonane.

Natomiast kryształki jeśli chcesz, to tylko o wysokiej zawartości ołowiu, a te są bardzo drogie. Tylko dakie ładnie blikują i wyglądają elegancko.

 

Ostatnia lampka-kinkiet z kloszem w dół wg mnie najładniejsza.

[nuxe]

Dziewczyny, co trzy głowy to nie jedna

Wydaje mi się, że w garderobie osiągnęłam już dopuszczalny poziom miedzi. Dlatego szukam alternatywy, jakiegoś przełamania.

Uwielbiam moje szafy z IKEA ale co tu kryć, to nie jest jakiś mega porywający design. Pierwotnie kinkiet miał być dokładnie taki jak wybrała Katka:

lub taki

ale później zobaczyłam żyrandole łańcuszkowe i już sama nie wiem

.

Coś widzę, że będzie trudna sprawa z dobraniem kinkietu.

 

Co do fotela to ostatecznie trafił do sypialni. Zdecydowanie lepiej prezentuje się na tle granatowej ściany.

Natomiast czarne uchwyty (właściwie to jest poczerniona miedź) wyznaczają męskie szafy. Mąż zdecydowanie odmówił używania różowych uchwytów. Cóż było robić...

[pestka56]

No, to ty powinnaś mieć miedziane nie postarzane

 

Pomijając moją zakorzenioną niechęć do łańcuszkowych lampek... jakaż to musi być upierdliwa i wykańczająca psychicznie praca czyścić te łańcuszki

 

Poszukałabym miedzianych kinkietów. Może miedzianych z czarnym jako ukłon w stronę męża.

[nuxe]

Zgoda co do czyszczenia. Łańcuszkowy kinkiet wobec tego odpada. Szkoda, bo żyrandol-matka na żywo jest piękny.

 

A co gdybym wybrała ten pierwszy miedziany kinkiet, abażury zmieniła na ciemną miedź lub granat (ukłon w stronę sypialni), zasłonkę dała jakąś ciemną + zmieniła ramę lustra żeby nie było tak mdło?

Potrzebuję ciemniejszego akcentu w tej garderobie, a ponieważ mozaika łazienkowa - w zależności od oświetlenia jest brązowo-miedziana lub brzoskwiniowo-różowa to może zasłonkę dać bardziej w tym kolorze:

A jak nie, to granat lub szary?

Edytowane 24 Października 2018 przez nuxe

[pestka56]

Ciemna miedź do mnie przemawia, albo lepiej czarny lub granatowy abażurek z zewnątrz, a w środku miedziany.

 

Co do lustra masz rację. Ja go jakoś w pierwszej chwili nie zauważyłam na zdjęciu, tzn. nie zarejestrowałam jaką ma ramę. Niewidzialne lustro Poczekałabym na kinkiet i dopiero rozważyła jaka rama do lustra. Może cieniutka czarna, taka kreseczka wokół lustra, a może na bogato – szeroka i agresywnie miedziana lub czarna czy granatowa w kolorze abażuru.

 

Gdzie ta zasłonka?

Edytowane 24 Października 2018 przez pestka56

[katka]

Co do fotela to ostatecznie trafił do sypialni. Zdecydowanie lepiej prezentuje się na tle granatowej ściany.

To nie zmienia faktu, że nogi trzeba przemalować. W sypialni masz tą samą podłogę, nieprawdaż?

 

Natomiast czarne uchwyty (właściwie to jest poczerniona miedź) wyznaczają męskie szafy.

No fakt biedactwo nie trafiłby do swojej szafy .

 

Mąż zdecydowanie odmówił używania różowych uchwytów. Cóż było robić...

Dać wszędzie czarne, teraz to nie wygląda dobrze.

[pestka56]

A co jak małż będzie grzebał w szafach Nuxe i wkurzał, że mu ciuchy podmieniła

[nuxe]

No co Wy?! W życiu bym nie tknęła szafy z czarnym uchwytem!

Tak jest dobrze. Od razu widać, które 6 szaf jest moich, a które trzy są męża

 

Namówiłyście mnie na miedziany kinkiet więc od razu go zamówiłam.

Natomiast dziś przyjechała ta bąbelkowa lampa do kuchni. Miały być dwie, i w mniejszej wersji, nad wyspą, ale skoro są już zamontowane inne to kupiłam jedną większą - CAPRI6. Może w sobotę ją powiesimy w kąciku śniadaniowym.

Moja:

 

Będę teraz polowała na lustro do holu, coś prostego i najlepiej w czarnej ramie. Wymiary 80x110. Dam radę zmieścić się w 1000 zł?

[nuxe]

Nogi fotela mogę przemalować, tylko biały odpada. Może być granat. Byłoby super gdybym dostała na te nogi takie miedziane skarpetki.

Tylko, czy takie coś jest gdzieś do kupienia?

1. 2. 3.