Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Winter is coming - płyta, reku, xps


Recommended Posts

Cześć Wam :) Fajnie, że mury ruszyły do góry. To chyba normalne, że pierwsze wiersze muru zdają się pomniejszać pomieszczenia, przynajmniej ja też miałam takie wrażenie ;) Obecnie jednak dom wydaje nam się duży, za duży na 4 osoby ;)

 

 

Dzisiaj odwiedziliśmy sprzedawcę okien, który uraczył nas wieloma cennymi poradami, jak np. taką, że drzwi które nam się podobają potrzebują wnęki minimum 112cm lub 109cm (zależy od wersji), a my mamy w projekcie 100cm. I że do takiej wnęki to mało które wejdą.

 

To normalne, że do drzwi 100cm robimy odpowiednio większe otwory. Ale to już powinni wiedzieć wasi budowlańcy i uwzględnić to poszerzenie w trakcie wznoszenia murów. U mnie uwzględnili otwór na drzwi 90cm i naświetle 30 łącznie 130cm. Okazuje się, że jednak drzwi w standardzie Prestige potrzebują więcej miejsca :( Otwór będzie poszerzany jeszcze o 10cm, ale to już przed samym montażem, bo póki co mamy drzwi tymczasowe i szkoda ich niszczyć ;)

Czyli jednak zdecydowaliście się na drzwi 100cm?

 

 

Przekonywał nas też do drzwi (jeśli zdecydujemy się na Wikęd) nie w opcji Premium tylko Optimum Termo. Nie ma wprawdzie dla nich wyliczonego U, ale wersja Optimum ma U=1.0, a Premium U=0,85, więc te Termo są gdzieś po środku, a mają bardzo podobne wyposażenie do Premium i wg niego nie warto przepłacać za Premium.

 

Dokładnie o tym samym pisałam u siebie :) Włącznie z brakiem U dla Optimum Termo :) Ale na pewno mowa była o drzwiach Prestige, a nie Premium. Premium są gorsze od Optimum Termo ;) Ciekawe, dlaczego odradzają nam Presige, a namawiają na Optimum Termo?? Ja jednak zdecydowałam się na Prestige, bo różnica w cenie wyszła mi ok. 300zł, a mam złe doświadczenie z systemem uszczelek w drzwiach Optimum. Obecnie takie mamy i uszczelki ciągle wypadają. Oczywiście pewnie można by to reklamować, ale że drzwi nie moje tylko teściów, to ja się tym zajmować nie będę. W Prestige inaczej rozwiązali system uszczelek. Jak już będą drzwi, to zobaczymy, czy to lepsze rozwiązania ;) Minusem drzwi Prestige jak dla mnie jest tylko jeden zamek, w związku z czym nie ma co montować od wewnątrz tzw. motylka, tylko trzeba dać wkładkę na klucz, co będzie mniej wygodne, ale bardziej skuteczne w przypadku drzwi z naświetlem i przeszkleniem. Mam nadzieję, niebawem otrzymać moje drzwi, to będziemy mięli więcej szczegółów do obgadania :) Tak, czy owak, oba modele wydają się być wystarczająco dobre ;)

 

 

Przekonał nas też, żeby poszerzyć otwór na bramę i tam też wkleić XPS.

 

Też bym tak zrobiła :) My wszystkie otwory okienne i drzwiowe wyklejaliśmy XPS-em. Gdyby była brama garażowa, dostałaby również rameczkę. A czy przy drzwiach wejściowych uwzględniacie XPS-a??

 

 

Do tego wszystkiego przekonywał nas, że ramki wokół otworów z XPS jak najbardziej TAK, ale już taśma rozprężna nie. Bo po pierwsze przy taśmie trzeba mocować okna na dyble, które się wwierca w ramę, po drugie dobrej jakości piana dodatkowo usztywnia całą konstrukcję, a tej właściwości nie ma taśma. I co wy na to?

 

Na piankę też mocowali mi okna przewiercając się przez ramę. Mam montaż z dyblami w ramie i na kotwach.

Co do taśmy to się nie wypowiem. Kusił mnie bardzo taki montaż, ale te ekipy montujące okna... Wszystko potrafią zepsuć. O ile piankę mogłam z łatwością uzupełnić i poprawić zwykły montaż, z taśmą rozprężną nie byłoby tak łatwo. Stąd padł wybór na montaż tradycyjny, który oczywiście wymagał poprawek. Gdybym mogła być na budowie podczas montażu okien przez cały czas, wybrałabym montaż z taśmami -paroszczelną i paroprzepuszczalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 340
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć Wam :) Fajnie, że mury ruszyły do góry. To chyba normalne, że pierwsze wiersze muru zdają się pomniejszać pomieszczenia, przynajmniej ja też miałam takie wrażenie ;) Obecnie jednak dom wydaje nam się duży, za duży na 4 osoby ;)

 

Z tego co sobie spojrzałam to powierzchniowo mamy podobne domy. Ty masz powierzchni po podłogach 177m2, ale bez garażu w bryle. My mamy 210m2 ale z garażem 29m2 w bryle. Tym bardziej mnie martwi nasz koszt ssz w stosunku do Twojego... nie wiem, może taka specyfika regionu, bo na robociźnie mogłabym zaoszczędzić max 30 tysięcy żeby było wykonane przez sensowna ekipę. A materiałów nie wyczaruje taniej niż w najtańszej hurtowni.

 

To normalne, że do drzwi 100cm robimy odpowiednio większe otwory. Ale to już powinni wiedzieć wasi budowlańcy i uwzględnić to poszerzenie w trakcie wznoszenia murów. U mnie uwzględnili otwór na drzwi 90cm i naświetle 30 łącznie 130cm. Okazuje się, że jednak drzwi w standardzie Prestige potrzebują więcej miejsca :( Otwór będzie poszerzany jeszcze o 10cm, ale to już przed samym montażem, bo póki co mamy drzwi tymczasowe i szkoda ich niszczyć ;)

Czyli jednak zdecydowaliście się na drzwi 100cm?

Nie, robimy drzwi 90cm, do których w projekcie jest przygotowany otwór 100cm, ale gość od okien stwierdził, że w taki otwór nie będą prawie żadne 90-tki. I faktycznie jak czytam w katalogu Wikęda dla drzwi Optimum Termo trzeba przygotowac otwór 1081mm, a dla Prestige (tak, pomyliłam z Premium ;) ) 1109mm. Czyli 9-12 cm większy niż zakłada projekt.

 

Dokładnie o tym samym pisałam u siebie :) Włącznie z brakiem U dla Optimum Termo :) Ale na pewno mowa była o drzwiach Prestige, a nie Premium. Premium są gorsze od Optimum Termo ;) Ciekawe, dlaczego odradzają nam Presige, a namawiają na Optimum Termo?? Ja jednak zdecydowałam się na Prestige, bo różnica w cenie wyszła mi ok. 300zł, a mam złe doświadczenie z systemem uszczelek w drzwiach Optimum. Obecnie takie mamy i uszczelki ciągle wypadają. Oczywiście pewnie można by to reklamować, ale że drzwi nie moje tylko teściów, to ja się tym zajmować nie będę. W Prestige inaczej rozwiązali system uszczelek. Jak już będą drzwi, to zobaczymy, czy to lepsze rozwiązania ;) Minusem drzwi Prestige jak dla mnie jest tylko jeden zamek, w związku z czym nie ma co montować od wewnątrz tzw. motylka, tylko trzeba dać wkładkę na klucz, co będzie mniej wygodne, ale bardziej skuteczne w przypadku drzwi z naświetlem i przeszkleniem. Mam nadzieję, niebawem otrzymać moje drzwi, to będziemy mięli więcej szczegółów do obgadania :) Tak, czy owak, oba modele wydają się być wystarczająco dobre ;)

Właśnie dzisiaj rano zasiedliśmy ze Ślubnym do katalogu i wyszło nam, że różnica między Optimum i Prestige to nie 1000zł, a właśnie koło 250zł ze względu na dopłatę do ciepłej ościeżnicy, czego nie wyłapaliśmy na wczorajszym spotkaniu. Teraz zastanawiamy sie bardziej jakie akcesoria nam bardziej odpowiadają bo Prestige ma np. opadająca uszczelkę, ale ma zasuwnicę z prostymi skoblami, a Optimum ma hako-bolce. I tak jak piszesz Optimum ma górny zamek z wkładko-gałką. Super wygodne, miałam to u siebie w domu rodzinnym. Poza tym Optimum są węższe, więc może trochę chłodniejsze, ale za to lżejsze. A z kolei Prestige ma 6 bolców antywyważeniowych kontra 3 w Optimum. Pewie jak zwykle zrobimy tabelkę w excelu, porównamy wyposażenie standardowe i dodatkowe i wyjdzie co się bardziej opłaca zarówno pod względem funkcjonalnym jak i cenowym.

 

Też bym tak zrobiła :) My wszystkie otwory okienne i drzwiowe wyklejaliśmy XPS-em. Gdyby była brama garażowa, dostałaby również rameczkę. A czy przy drzwiach wejściowych uwzględniacie XPS-a??

Tak, drzwi też będą zastyropianowane :)

 

Na piankę też mocowali mi okna przewiercając się przez ramę. Mam montaż z dyblami w ramie i na kotwach.

Co do taśmy to się nie wypowiem. Kusił mnie bardzo taki montaż, ale te ekipy montujące okna... Wszystko potrafią zepsuć. O ile piankę mogłam z łatwością uzupełnić i poprawić zwykły montaż, z taśmą rozprężną nie byłoby tak łatwo. Stąd padł wybór na montaż tradycyjny, który oczywiście wymagał poprawek. Gdybym mogła być na budowie podczas montażu okien przez cały czas, wybrałabym montaż z taśmami -paroszczelną i paroprzepuszczalną.

 

Ekipa Pana Oknowego przy pianie mocuje na kotwy, o ile dobrze ich zrozumieliśmy. Właśnie mało jest ekip przekonanych do takiego montażu, a jak ktoś nie jest przekonany to i zapewne doświadczenia dużego nie ma (a często żadnego poza teoretycznym). Chyba zdecydujemy się na tradycyjny montaż.

Edytowane przez Doli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze jednak też bierzecie pod uwage drzwi stalowe. Wikędy też chodzą nam po głowie, albo prestige, albo optimum z termo. Jutro mamy pomiar okien więc pewnie też będziemy chcieli pogadać o drzwiach. Zobaczy my co nam zaproponują.

 

Co do małej ilości ludzi na budowie. Macie jakiś termin skończenia prac (tzn dojechania do szczytów)? U nas dogalismy sie że ten etap ma być skończony do konca września (sciany działowe poddasza po wykonaniu więźby). Też było tak, że kilka razy było mniej ludzi na budowie albo wcale, ale ja od razu dzwoniłem i przypominałem jak sie umawialismy i na drugi dzień działali.

Edytowane przez Kriss7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj IMO fajne podsumowanie oferty Wikęda.

 

Co do sposobu montażu okien - u mnie ekipa stwierdziła, że nie ma lepszego mocowania niż bezpośrednio ramy do muru. Dla mnie to logiczne. I tak u mnie montowali.

 

Z mojego rozpoznania taśma rozprężna jest gorsza od pianki zabezpieczonej taśmami. Jedynym uzasadnieniem jej stosowania jest chęć pozostawienia na długo domu bez tynków (ze względu na odporność taśmy rozprężnej na UV).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze jednak też bierzecie pod uwage drzwi stalowe. Wikędy też chodzą nam po głowie, albo prestige, albo optimum z termo. Jutro mamy pomiar okien więc pewnie też będziemy chcieli pogadać o drzwiach. Zobaczy my co nam zaproponują.

 

Tak, raczej będą stalowe Wikędy. Zastanawiamy się cały czas nad opcją, bo część rzeczy wzięlibyśmy z prestige a część z optimum termo. Daj znać, jak będziesz coś ciekawego wiedział :)

 

Co do małej ilości ludzi na budowie. Macie jakiś termin skończenia prac (tzn dojechania do szczytów)? U nas dogalismy sie że ten etap ma być skończony do konca września (sciany działowe poddasza po wykonaniu więźby). Też było tak, że kilka razy było mniej ludzi na budowie albo wcale, ale ja od razu dzwoniłem i przypominałem jak sie umawialismy i na drugi dzień działali.

 

Myśmy mieli termin do końca roku, ale to był etap kiedy dach miała nam robić ta sama firma, a w międzyczasie wybraliśmy innego dekarza, z którym umówieni jesteśmy na połowę grudnia. Ja się im cały czas przypominam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj IMO fajne podsumowanie oferty Wikęda.

 

Co do sposobu montażu okien - u mnie ekipa stwierdziła, że nie ma lepszego mocowania niż bezpośrednio ramy do muru. Dla mnie to logiczne. I tak u mnie montowali.

 

Z mojego rozpoznania taśma rozprężna jest gorsza od pianki zabezpieczonej taśmami. Jedynym uzasadnieniem jej stosowania jest chęć pozostawienia na długo domu bez tynków (ze względu na odporność taśmy rozprężnej na UV).

 

Wikęda cenowo mamy rozpracowanego. Teraz zostaje zastanowienie się nad akcesoriami danych drzwi. Na razie robimy otwór pod Optimum Termo. Jak się zdecydujemy na Prestige to wystarczy poszerzyć o 2cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam za Was kciuki. Nam też ekipa "uciekała" podczas "przerw technologicznych" na inną budowę, ale po krótkim wyjaśnieniu naszych racji(a są takie, że MUSIMY się wprowadzić w czerwcu 2018 ) panowie w tydzień dokończyli murowanie ścianek działowych i zrobili wszystko, co mieli zrobić. Szkoda, że ten sam argument nie zadziałał ani na cieślów, ani na ekipę od pokrycia dachowego ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam za Was kciuki. Nam też ekipa "uciekała" podczas "przerw technologicznych" na inną budowę, ale po krótkim wyjaśnieniu naszych racji(a są takie, że MUSIMY się wprowadzić w czerwcu 2018 ) panowie w tydzień dokończyli murowanie ścianek działowych i zrobili wszystko, co mieli zrobić. Szkoda, że ten sam argument nie zadziałał ani na cieślów, ani na ekipę od pokrycia dachowego ;(

 

U nas otwarcie mówią, że mają kłopoty na innej budowie. Dzisiaj byliśmy tam żeby się spotkać z wykonawcą i faktycznie nie wygląda to różowo. Niby co nas to powinno obchodzić, ale u nas też działali przy fundamentach trochę dłużej niż zakładali bo pracy było więcej, a i pogoda nie sprzyjała w jeden dzień. Nasi robią co mogą, wykonawca podzielił ekipę i pracują na dwie budowy jednocześnie. A i my nie jesteśmy tacy, żeby stać z batem i wymagać żeby "moje było mojsze". Po drugiej stronie też są ludzie, którzy chcą się budować i mieszkać. Co innego jakby wykonawca cwaniakował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas otwarcie mówią, że mają kłopoty na innej budowie. Dzisiaj byliśmy tam żeby się spotkać z wykonawcą i faktycznie nie wygląda to różowo. Niby co nas to powinno obchodzić, ale u nas też działali przy fundamentach trochę dłużej niż zakładali bo pracy było więcej, a i pogoda nie sprzyjała w jeden dzień. Nasi robią co mogą, wykonawca podzielił ekipę i pracują na dwie budowy jednocześnie. A i my nie jesteśmy tacy, żeby stać z batem i wymagać żeby "moje było mojsze". Po drugiej stronie też są ludzie, którzy chcą się budować i mieszkać. Co innego jakby wykonawca cwaniakował.

 

Nasi dostali zlecenie na drugą(i kolejne) budowy już podczas budowy naszego domu. Wiemy, że ekipy żyją głównie za to, co zarobią w sezonie, więc też ich mocno nie cisnęliśmy. Dopiero, gdy cieśle nie mogli wejść, żeby robić więźbę(a też mieli swoich kolejnych klientów), to zaczęliśmy dopytywać o koniec i panowie szybciutko skończyli to, co mieli zrobić. Ogólnie jesteśmy z nich bardzo zadowoleni, zwłaszcza, że stawiali dom praktycznie w sadzawce. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doli ja rozumiem, że u was zaczęli i przerwali, bo maja problemy na innej budowie?

Szczerze rozumiem, ale jesteście ich klientami i płacicie nie tylko za wykonanie konkretnych prac, ale też za termin realizacji. Wszystko wam sie opóźnia przez to, że ekipa nie potrafi sobie wyliczyć/przewidzieć pewnych problemów, które mogą ich spotkać (prawda jest taka ze ekipy biorą na siebie za dużo, zeby tylko wiecej zarobić). Ja na waszym miejscu bym ich cisnął każdego dnia i próbował wyegzekwować niższe koszty w zamian za obsuwę.

 

Co innego jak mamy sytuacje ze robią na jednej budowie (tylko jednej) i maja tam jakies problemy, dlatego wejscie na kolejną sie obsuwa. Ale jak wchodzą na drugą to powinni ją skonczyć...

Edytowane przez Kriss7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doli ja rozumiem, że u was zaczęli i przerwali, bo maja problemy na innej budowie?

Szczerze rozumiem, ale jesteście ich klientami i płacicie nie tylko za wykonanie konkretnych prac, ale też za termin realizacji. Wszystko wam sie opóźnia przez to, że ekipa nie potrafi sobie wyliczyć/przewidzieć pewnych problemów, które mogą ich spotkać (prawda jest taka ze ekipy biorą na siebie za dużo, zeby tylko wiecej zarobić). Ja na waszym miejscu bym ich cisnął każdego dnia i próbował wyegzekwować niższe koszty w zamian za obsuwę.

 

Co innego jak mamy sytuacje ze robią na jednej budowie (tylko jednej) i maja tam jakies problemy, dlatego wejscie na kolejną sie obsuwa. Ale jak wchodzą na drugą to powinni ją skonczyć...

 

Oni u nas pracują tylko we dwie osoby, zamiast we czwórkę. Na razie jakoś to idzie. Mamy termin na połowę grudnia (wtedy wchodzi dekarz) i tak ma wykonawca zakomunikowane. Jak na razie wygląda, że się wyrobi, chociaż jak to będzie - zobaczymy. Trzymamy rękę na pulsie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam po krótkim urlopie :) a tu widzę ściany :)

do połowy grudnia, to dwa i pół miesiąca, dużo czasu na ściany i strop.

Wydaje mi się, że trochę mało wystają rury do kanalizacji, albo to takie wrażenie?

Widzę też, że po zmianie lokalizacji kanapy i tv nie przesunęliście wyjścia na taras - czy wyjście nie będzie kolidować z ewentualnym narożnikiem?

A poza tym miło czytać, że ekipa dokładna i ściany potrafi równe postawić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni u nas pracują tylko we dwie osoby, zamiast we czwórkę. Na razie jakoś to idzie. Mamy termin na połowę grudnia (wtedy wchodzi dekarz) i tak ma wykonawca zakomunikowane. Jak na razie wygląda, że się wyrobi, chociaż jak to będzie - zobaczymy. Trzymamy rękę na pulsie :)

 

Współczuję dekarzowi pracy w grudniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w przypadku płyty fundamentowej wygląda kwestia obsadzania okien? U nas były wymurowane podstawy z pustaka na wysokość posadzki(+kilka cm na panele), ale finalnie maż wykuł je w salonie, bo zdecydowaliśmy się na montaż na podstawach systemowych. W przypadku płyty okna są osadzane bezpośrednio na niej? Wybaczcie pytania laika :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję dekarzowi pracy w grudniu ;)

Pytaliśmy dekarzy do jakiej temperatury w zimie pracują. Powiedział, cytuję "I do -7 pracujemy, byle gwoździe z ręki nie wypadały" ;)

 

Jak w przypadku płyty fundamentowej wygląda kwestia obsadzania okien? U nas były wymurowane podstawy z pustaka na wysokość posadzki(+kilka cm na panele), ale finalnie maż wykuł je w salonie, bo zdecydowaliśmy się na montaż na podstawach systemowych. W przypadku płyty okna są osadzane bezpośrednio na niej? Wybaczcie pytania laika :)

Dokładnie tak samo ponieważ u nas płyta nie jest ostateczna posadzką. Na niej będzie 10cm styro, wylewka i wykończenie podłogi. Czy na poszerzenia zdecydowaliście się z powodów termicznych czy jakichś innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Pytaliśmy dekarzy do jakiej temperatury w zimie pracują. Powiedział, cytuję "I do -7 pracujemy, byle gwoździe z ręki nie wypadały" ;)

 

W sumie nasz dekarz, montował nam stopnie kominiarskie i kratki wentylacyjne na kominie w sobotę i go podpytaliśmy o to. Powiedział, że woli pracować w mróz niż deszcz. ;)

 

Dokładnie tak samo ponieważ u nas płyta nie jest ostateczna posadzką. Na niej będzie 10cm styro, wylewka i wykończenie podłogi. Czy na poszerzenia zdecydowaliście się z powodów termicznych czy jakichś innych?

U nas nie jest to kwestia poszerzeń. Po prostu okna w salonie są ciężkie(największe okno ponad 600kg), a podstawa systemowa z szyną jest gwarantem tego, że nie popęka nam bloczek z betonu pod nimi. :) Do tego są montowane na szynie, która jest uszczelniona, dzięki czemu podstawa systemowa jest cieplejsza od samych bloczków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...