Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dwa projekty domów szkieletowych -


Recommended Posts

Kamil - chcesz zrobić dobrze .. musisz zakasać rękawy i zrobić ..teraz wytworzyła się kultura .. która wywiera wielką presję,

czego ty nie masz domu, oni już mają .. więcej, nadgodziny więcej ponad godziny .. wyścig szczurów ? i obżarstwo ..

nie polegające na przejadaniu się .. a na ciągłym braku czegoś.. sąsiad ma nowego merca.. ja też muszę mieć..

I owszem jak by ci był potrzebny - to będziesz go mieć.. ale te potrzeby są sztucznie kreowane.

Finał jest taki - że masa naszych rówieśników daje pieniądze na lichwę . a później spłaca.. zamiast np 350 kzł.. 700/ 800 kzł..

Od tego problemu by zaczynać dyskusję.. a nie czy 10s.. nad wkręceniem wkręta to dużo, czy goździarka coś za oszczędzi itp..

Popatrz ile masz m3 izolacji... w odsetkach .... to opłaca się wchodzić na wyżyny i planować..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Źle mnie zrozumiałeś. Każda firma produkująca prefabrykaty powinna mieć parę swoich projektów domków które można dostać od ręki i na nie specjalną cenę z tzw masowej produkcji. Robisz sobie w fabryce kilka takich samych domków, paczkujesz i na magazyn czekając na sprzedaż aby produkcja cały czas szła pełną parą. Chodzi o to by móc jechać je seryjnie. Wyprodukuje się przykładowo 5-10 domków jednego rodzaju, obliczy się ile na to poszło czasu i ile by się takich zrobiło w ciągu roku. Na tej podstawie da się cenę za taki domek "w paczce" z instrukcją montażu. W zależności gdzie ma dostawa tira z domkiem trafić to będzie zależał koszt transportu. Jak będzie instrukcja to każda kumata ekipa może to zmontować. Wtedy firma produkuje domy i nie musi się zajmować jej montażem, choć sama może mieć jakieś ekipy które to będą robić gdyby ktoś chciał lub w różnych częściach kraju mieć współpracę z takimi. Robiąc to na masową skalę nie trzeba zarabiać na tym 500% ale i 100% wystarczy. Robiąc powtarzalne domy dopracuje się tak produkcje że będą niemal idealne i bardzo trwałe. Robiąc powtarzalne domy zamawia się hurtowo poszczególne elementy do nich przez co cena też będzie niższa.

Tak jak wspomniałem, można tak to zrobić ale rozważnie, a nie tak by po jednym domku od razu zarobić na nowy samochód.

 

Kamil, moze jak masz takie swietne pomysly to zaloz swoja firme i zacznij produkowac sobie domy " na magazyn". Co bedziesz do konca zycia wozkiem widlowym w fabryce palety wozic, zostan przedsiebiorca i zacznij zarabiac na swoich genialnych pomyslach. Nie chcesz byc przedsiebioraca ale doskonale wiesz jak przedsiebiorcy maja robic zeby im sie wiodlo to idz do jakiegos McKinsey, BCG albo Roland Berger. Nie marnuj chlopaku swojego potencjalu!

Na razie ani nic nie zbudowales ( ten stol do garazu pominam), ani nie byles przedsiebiorca ale wiesz najlepiej. Eunuch tez nigdy nie robil ale doskonale wie jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, moze jak masz takie swietne pomysly to zaloz swoja firme i zacznij produkowac sobie domy " na magazyn". Co bedziesz do konca zycia wozkiem widlowym w fabryce palety wozic, zostan przedsiebiorca i zacznij zarabiac na swoich genialnych pomyslach. Nie chcesz byc przedsiebioraca ale doskonale wiesz jak przedsiebiorcy maja robic zeby im sie wiodlo to idz do jakiegos McKinsey, BCG albo Roland Berger. Nie marnuj chlopaku swojego potencjalu!

Na razie ani nic nie zbudowales ( ten stol do garazu pominam), ani nie byles przedsiebiorca ale wiesz najlepiej. Eunuch tez nigdy nie robil ale doskonale wie jak.

 

Gdzie pisałem że jeżdżę na wózku? Obecnie pracuje na produkcji ale przewodów hydraulicznych. Widlakiem czasem sobie ściągnę jakąś paletę z wężem jak mi braknie i tyle z jeżdżenia. Moja praca mi sie podoba i dobrze sie w niej czuję temu nie bardzo chcę jej zmieniać, choć na produkcji domów prefabrykowanych to bym też chciał pracować. Dopóki firma mi sie dobrze trzyma na rynku to nie będę kombinować. Można i samemu założyć firmę ale tak jak wspominałem lubię obecna pracę a po drugie nie mam funduszy na własną firmę. Jakbym wygrał w totka to może bym sie na to skusił. Bardziej by mi pasowało robić na produkcji bo nie lubię takich menagerskich robót na dłuższą metę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, moze jak masz takie swietne pomysly to zaloz swoja firme i zacznij produkowac sobie domy " na magazyn". Co bedziesz do konca zycia wozkiem widlowym w fabryce palety wozic, zostan przedsiebiorca i zacznij zarabiac na swoich genialnych pomyslach. Nie chcesz byc przedsiebioraca ale doskonale wiesz jak przedsiebiorcy maja robic zeby im sie wiodlo to idz do jakiegos McKinsey, BCG albo Roland Berger. Nie marnuj chlopaku swojego potencjalu!

Na razie ani nic nie zbudowales ( ten stol do garazu pominam), ani nie byles przedsiebiorca ale wiesz najlepiej. Eunuch tez nigdy nie robil ale doskonale wie jak.

 

Gdzie pisałem że jeżdżę na wózku? Obecnie pracuje na produkcji ale przewodów hydraulicznych. Widlakiem czasem sobie ściągnę jakąś paletę z wężem jak mi braknie i tyle z jeżdżenia. Moja praca mi sie podoba i dobrze sie w niej czuję temu nie bardzo chcę jej zmieniać, choć na produkcji domów prefabrykowanych to bym też chciał pracować. Dopóki firma mi sie dobrze trzyma na rynku to nie będę kombinować. Można i samemu założyć firmę ale tak jak wspominałem lubię obecna pracę a po drugie nie mam funduszy na własną firmę. Jakbym wygrał w totka to może bym sie na to skusił. Bardziej by mi pasowało robić na produkcji bo nie lubię takich menagerskich robót na dłuższą metę.

Domek chcę zbudować dla satysfakcji i by oszczędzić na kosztach za wynajem firmy do całości oraz by mieć domek w którym nie będę musiał na co dzień oglądać teściowej i mieć spokój od jej niepotrzebnych uwag. Każdy kto mieszka lub mieszkał z teściową to wie o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkowanie domów "na magazyn" :)

Dobre....

 

Nie tyle co na magazyn i by sobie tam leżały kilka lat tylko po to by mieć typowe domki do sprzedaży od ręki, by inwestor mógł sobie go kupić i w parę dni by mu poskładali dom na gotowo. taki domek musi mieć cenę zdecydowanie niższą. Przykładowo jak dom który dostosowują byłby za 2500zł/m2 to ten 2000zł/m2 lub mniej. Cena by zależała od możliwości produkcyjnych gdyby sprzedawali właśnie w taki sposób że produkcja by je robiła na bieżąco. Taka produkcja zawsze bardziej sie opłaca bo robi się powtarzalne elementy i poszczególne komponenty też a dzięki temu je można mieć w specjalnie niższej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...