Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakich błędów unikąć przed montażem pompy ciepła, jak przygotować budynek.


CNC_POMPY_CIEPLA

Recommended Posts

Panie Andrzeju wykonał mi Pan OZC za co jestem wdzieczny , bo po 2 dlugich rozmowach telefonicznych mój dom stał się jeszcze bardziej energooszczedny.Ale tak na prawdę po co mi był ten wynik skoro wg wyliczeń potrzebuje 4,4kW to instalatorzy PC proponują i tak 7 kW a nawet 9 kW bo lepiej sterować ogrzewaniem w taniej taryfie więc bez tych obliczeń i tak pompa była by w okolicach 7-9 kW, podlogówkę i tak trzeba wykonać bardzo gesto (co 8-10 cm) aby maksymalnie obniżyć temperaturę na wyjsciu PC więc po co mi profesjonalny projekt chyba żeby stwierdzić mnie w przekonaniu że mam dobrze obliczoną podlogowkę.

Na ogrzewanie mam jeszcze czas więc może za pół roku zmienie zdanie bo stanę się bardziej świadomy albo jeszcze bardziej przekonam się że nie zawsze warto przepłacać.

Za robociznę WM też firmy krzyczaly po 6-8 tyś a ja mam za 2 tys bo nie mam ochoty opłacać komuś raty leasingu za Q7, i calkowicie mnie nie interesuje czy ktoś placi zus czy nie, czy robi to.po godzinach czy po prostu lubi swoją pracę.

PS za rozłożenie styropianu pod standardową wylewkę wylewkarz do nie dawna liczył 1-zl za m2 ale ostatnio wszystko drozeje i liczy 1 zł za warstwę czyli w moim przypadku 3 zł.

 

Ułozenie co 8-10 cm wszedzie nie jest błedem bo grzac bedzie, ale po co taki rozstaw w pomieszczeniach gdzie wyliczony jest 25-30 cm to nie wiem. A ze takie pomieszczenia z rozstawem 25-30 w tym konkretnym budynku będę tego jestem wiecej niz pewien. Kazdy wykonawca który sie nie opiera na projektcie wybierze rozstaw 8-10 cm dla swojego bezpieczenstwa i zawartosci kieszeni, zawartosc ktorej o tyle sie powiekszy o ile pomniejszy kieszen inwestora. Nieraz sie zatanawiałem dlaczego inwestor chce płacic wiecej za materiał i robociznę ze wzgedu na niewiedzę instalatora, nie doszedłem do zadnych wniosków. Tok myslenia inwestora to nieodgadniona tajemnica i bynajmniej niezalezna od poziomu wiedzy technicznej inwestora. Co do szarej strefy w budownictwie bo tak trzeba nazwac pracę po godzinach przy niezarejestrowanej działalnosci, brak faktur, itd to kwestia przemyslen inwestora, jezeli uwaza ze takie działania są ok to juz jego sprawa. A koszt ułozenia styropianu 1 m2 za 1 zł to super tanio, firma chyba powinna zmienic profil działalnosci bo taka cena zapewnia najwyzsza jakosc ułozenia i klientów powinno byc na pęczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 478
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Akurat pracuje w rejonie gdzie co drugi dom robią wylewki i.w sezonie sprzedaję 2 auta styropianu tygodniowo, a wylewkarze wybierają sobie robotę blisko domu lub krzyczą 50% wiecej gdy ktoś dzwoni z dalsza bo albo wiecej zarobi albo pozbędzie się uprzejmie klienta spławia.A terminy....odległe...Teraz jest problem z ludźmi,ekipy miały by 2x wiecej roboty tylko nie ma kim robić.

A jeśli umawiam się na cenę za m2 to dla inwestora co za różnica czy instalator położy 500 czy 1200 rurki -ważne żeby działało a instalator mając projekt robi oszczedniej z materiałem i różnica zostaje w kieszeni instalatora.

I teraz liczę....dziadek z przedwojennym doswiadczeniem robi bez projektu co 10 cm i na dom wejdzie mu 1000 m rury i za to skasuje 60 zl od metra,teraz wykształcony instalator zrobi projekt wwsadzi 600 m rurki(bo tyle wystarczyło) i skasuje po 80 zl.

Czyli?Klient zapłacił 30%wiecej za 40% materiału mniej.

I kto ma rację?Kto stracił a kto zarobił?

Może się mylę....nie wiem.nie znam się na tym....

Wylewki gość na miejscu robi po 10 zł a w Krakowie liczy po 15-16 bo.są na to jelenie.Czyvw Krakowie robi lepiej?Na pewno lepiej zarabia.

Edytowane przez maciuspala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat pracuje w rejonie gdzie co drugi dom robią wylewki i.w sezonie sprzedaję 2 auta styropianu tygodniowo, a wylewkarze wybierają sobie robotę blisko domu lub krzyczą 50% wiecej gdy ktoś dzwoni z dalsza bo albo wiecej zarobi albo pozbędzie się uprzejmie klienta spławia.A terminy....odległe...Teraz jest problem z ludźmi,ekipy miały by 2x wiecej roboty tylko nie ma kim robić.

 

Czyli u kogoś pracujesz i naprawdę nie insteresuje cię że szef ci płaci zus i odprowadza podatki? Żal mi ekip, które będą u ciebie robić .100% cena ale wymagań będzie jakby dla króla robili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ostatnio nie słyszałem żeby któryś zalił się że nie ma kasy, wręcz przeciwnie....

Przez 15 lat mialem zus placony od najniższej, poszedłem do szefa że potrzebuje kredyt i pasowało by mieć wiecej na papierze to....za 4 tygodnie już miałem inną pracę.

Ceny robocizny teraz szaleją rok temu stan surowy wyceniali mi na 20-28 tyś na wiosnę już 40-44 robi mi miejscowa firma za 32 tyś a ekipy już krzyczą ponad 50 tyś za dom 120 m2.

Czy za rok coś podrożało?Ropa,jedzenie,cokolwiek....jest mało ludzi dużo roboty więc ceny idą w górę.

Ludzie są zachlanni, u mnie teraz idzie poddasze i strop, 3 murarzy sciany i strop będą robić 10 dni roboczych i za to płacę 10 tys, 2 murarzy dostanie od szefa po 1500 zl czyli szefowi(ktory robi to samo co oni)zostaje 7000 za 2 tygodnie pracy.I to był ten jeden z najtańszych.

Ostatnio pisalem o elewacji co moi klienci robią po 40 zł i mają klientów full na nastepny rok to uslyszalem że za te pieniądze nie da się robić a oni za te 40 zł są zadowoleni, mają dobre samochody, niczego sobie nie żałują.

Edytowane przez maciuspala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ostatnio nie słyszałem żeby któryś zalił się że nie ma kasy, wręcz przeciwnie....

Przez 15 lat mialem zus placony od najniższej, poszedłem do szefa że potrzebuje kredyt i pasowało by mieć wiecej na papierze to....za 4 tygodnie już miałem inną pracę.

Ceny robocizny teraz szaleją rok temu stan surowy wyceniali mi na 20-28 tyś na wiosnę już 40-44 robi mi miejscowa firma za 32 tyś a ekipy już krzyczą ponad 50 tyś za dom 120 m2.

Czy za rok coś podrożało?Ropa,jedzenie,cokolwiek....jest mało ludzi dużo roboty więc ceny idą w górę.

Ludzie są zachlanni, u mnie teraz idzie poddasze i strop, 3 murarzy sciany i strop będą robić 10 dni roboczych i za to płacę 10 tys, 2 murarzy dostanie od szefa po 1500 zl czyli szefowi(ktory robi to samo co oni)zostaje 7000 za 2 tygodnie pracy.I to był ten jeden z najtańszych.

Ostatnio pisalem o elewacji co moi klienci robią po 40 zł i mają klientów full na nastepny rok to uslyszalem że za te pieniądze nie da się robić a oni za te 40 zł są zadowoleni, mają dobre samochody, niczego sobie nie żałują.

 

To w czym problem zostań szefem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji zapytania o PC pytałem o cenę podlogowki i 3 firmy miały taką samą cenę 80 zl netto, pytałem 3 hydraulików w moich okolicach i ten o bardzo dobrej opinii powiedział że rozmowę zaczyna od 60 zl brutto(negocjować można w dół),-drugi krzyknął 55 zł,a prawdopodobnie robił bedzie mi znajomy który zaczyna rozmowę od 55 zł ale mi ma zrobić grubo ponizej 50 zł i ma przyjechać oglądać dom za jakiś miesiąc( rurki Wavin)

Teraz pytam ...

a)miejscowi robią za darmo

b)miejscowi robią na zlych materiałach

c)miejscowi nie umieją robić podlogowki

d)tylko jak zapłaci się 80 zl netto to bedzie dobrze.

 

A dało mi do myslenia żeby podjechać na jakieś 2 budowy zobaczyć goscia robotę.

 

Słuchaj, każdy wybiera taką usługę na jaką go stać.

Tak samo jak nie stać mnie na jeżdżenie starym samochodem, tak samo niektórych nie stać na tanią podłogówkę.

W Twoim wyborze to o czym nam mówisz to cena, ja wcale nie mówię że jest zła, zależy co zawiera i jakiej jakości.

Niektórzy wyceniają rozłożenie podłogówki np. bez rozdzielaczy, czyli cena 60zł netto ale bez rozdzielaczy.

 

Nasza podłogówka to bardzo wysoka jakość na sprzęcie bez żadnych zastrzeżeń, z gwarancja, próbą ciśnieniową udokumentowaną, ubezpieczeniem itd.

długo by wymieniać.

Tak dla przykładu rura Wawin o której piszesz to znana nazwa, bo jest w każdym markecie, ale to nie jest dobra rura. Najlepiej to widać jak układasz rurę zimą gdzie jest mało plastyczna i widać jak się łamie zamiast zginać.

Nasza rura to 3,8zł / metr

Wawin w markecie 1,2zł, a to dlatego że np. nasza rura nie ma aluminiowej wkładki w środku, bo ta jest potrzebna przy wodzie pitnej, a przy podłogówce gdzie rura pracuje układa się inną rurę przeznaczoną właśnie do podłogówki..

 

Pamiętaj o jednym, dach w domu jak Cię wkurzy to sobie zmienisz, meble też kupisz nowe, pompę za 15 lat kupisz nową.

 

ALE PODŁOGÓWKI JUŻ NIGDY NIE ZMIENISZ ONA MUSI BYĆ SPRAWNA I DZIAŁAJĄCA PRZEZ NASTĘPNE 50 LAT.

 

Tak dla porównania moja podłogówka oraz inna tańsza o 5zł.

Moje wg. projektu:

https://www.youtube.com/watch?v=rFBH7EMbLsE&t=16s

Moje rozstaw co 10cm:

22140488_1494494207303218_382155344_o.jpg22155228_1494493190636653_626586762_n.jpg

 

A to było trochę taniej:

- bez gwarancji

- bez próby ciśnieniowej

- bez faktury

- styropian mega dziurawo jeden wielki mostek termiczny

- rura najtańsza przeznaczona do instalacji wodnej a nie podłogowej

- rozdzielacz najtańszy po zalaniu wodą rotametry przestały działać w ciągu 3 miesięcy.

- brak delatacji,

- brak peszli ochronnych na rurkach w miejscach oddzielenia stref

- jak skończyła się czarna folia to użyto opakowań od styropianu jako foli przeciwwilgociowej

 

DSC_0285m.jpgDSC_0291m.jpg

2014-06-06 20.06.10m.jpg

 

A to jeszcze w miarę dobra podłogówka, naprawdę potrafi być dużo gorzej.

Edytowane przez CNC_POMPY_CIEPLA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, każdy wybiera taką usługę na jaką go stać.

Tak samo jak nie stać mnie na jeżdżenie starym samochodem, tak samo niektórych nie stać na tanią podłogówkę.

W Twoim wyborze to o czym nam mówisz to cena, ja wcale nie mówię że jest zła, zależy co zawiera i jakiej jakości.

Niektórzy wyceniają rozłożenie podłogówki np. bez rozdzielaczy, czyli cena 60zł netto ale bez rozdzielaczy.

 

Nasza podłogówka to bardzo wysoka jakość na sprzęcie bez żadnych zastrzeżeń, z gwarancja, próbą ciśnieniową udokumentowaną, ubezpieczeniem itd.

długo by wymieniać.

Tak dla przykładu rura Wawin o której piszesz to znana nazwa, bo jest w każdym markecie, ale to nie jest dobra rura. Najlepiej to widać jak układasz rurę zimą gdzie jest mało plastyczna i widać jak się łamie zamiast zginać.

Nasza rura to 3,8zł / metr

Wawin w markecie 1,2zł, a to dlatego że np. nasza rura nie ma aluminiowej wkładki w środku, bo ta jest potrzebna przy wodzie pitnej, a przy podłogówce gdzie rura pracuje układa się inną rurę przeznaczoną właśnie do podłogówki..

 

Pamiętaj o jednym, dach w domu jak Cię wkurzy to sobie zmienisz, meble też kupisz nowe, pompę za 15 lat kupisz nową.

 

ALE PODŁOGÓWKI JUŻ NIGDY NIE ZMIENISZ ONA MUSI BYĆ SPRAWNA I DZIAŁAJĄCA PRZEZ NASTĘPNE 50 LAT.

 

Tak dla porównania moja podłogówka oraz inna tańsza o 5zł.

Moje wg. projektu:

https://www.youtube.com/watch?v=rFBH7EMbLsE&t=16s

Moje rozstaw co 10cm:

[ATTACH=CONFIG]397840[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]397841[/ATTACH]

 

A to było trochę taniej:

- bez gwarancji

- bez próby ciśnieniowej

- bez faktury

- styropian mega dziurawo jeden wielki mostek termiczny

- rura najtańsza przeznaczona do instalacji wodnej a nie podłogowej

- rozdzielacz najtańszy po zalaniu wodą rotametry przestały działać w ciągu 3 miesięcy.

- brak delatacji,

- brak peszli ochronnych na rurkach w miejscach oddzielenia stref

- jak skończyła się czarna folia to użyto opakowań od styropianu jako foli przeciwwilgociowej

 

[ATTACH=CONFIG]397842[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]397843[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]397844[/ATTACH]

 

A to jeszcze w miarę dobra podłogówka, naprawdę potrafi być dużo gorzej.

 

A propo peszli, jaką one mają przenikalnosc cieplną, tak mi sie wydaje ze przenikalnosc cieplna otulin jest zdecydowanie mniejsza, a o to własnie chodzi w izolowaniu dobiegów i powrotów pętli znajdujących sie w innych pomieszczeniach niz rozdzielacz. Peszel nie jest izolacją termiczną, owszem w miejscu dylatacji jest wskazany (otulina zrobi to samo) ale jako izolacja dobiegów sprawdza sie mniej niz srednio. Wiem ze szybko sie je zaklada na rurę, z otuliną jest wiecej problemu ale ta przynajmniej spełnia swoją funkcję. Doskonale to widac na załaczonym filmie. Rury wychodzące z rozdzielacza połozono zgodnie z rozstawem czyli tak dokladnie po co one są to nie wiem. Optycznie efekt wizualny jest dobry ale to wszystko. Ja na twoim miejscu az tak bardzo z tymi peanami na temat super wykonania podłogowki bym sie nie afiszował. Co do projektu to dobrze ze jest ale podstawą jego wykonania są dokladne i rzetelne obliczenia ozc a z tym jest róznie i kantherm nie zagwanrantuje ze są wykonane poprawnie, widziałem juz tyle rzekomo dokładnych projektów ze nic mnie zdziwi.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ślicznie peszel przy peszlu wymieszane rurki zasilania z powrotem. Jak jeszcze myślałem o wodnej podłogówce, to kombinowałem, jakby tu dobiegi zasilania i powrotu puścić w środku styropianu oddzielone od siebie. Bo zasilanie znaczną część odda powrotowi zanim dotrze do miejsca w posadzce, którą ma grzać. Co istotne jest zwłaszcza przy PC - ciekawe, o ile cieplejsza woda wraca do PC czy bufora niż w miejscu, gdzie zakończyła "pracę" - ogrzewając się od zasilania i zabierając ciepło z powrotem do kotła/PC zanim dotarło ono do wylewki grzewczej.

Otulina to standard. Ale IMO to relikt z czasów grzejników i kotłów węglowych, gdzie pozwalało to również ogrzać podłogę (tak miałem ogrzewany korytarz w bloku - dobiegi do grzejników w mieszkaniach szły w otulinie w posadzce na korytarzu).

 

Peszel IMO błąd wykonawczy. Ciekawe, czy/kiedy puszczenie dobiegów dobrze izolowanych od siebie, najłatwiej w styropianie, będzie nowością (czy może już ktoś to stosuje?) a potem standardem. Dopiero tam, gdzie rurki mają grzać "wynurzą" się z warstwy ocieplenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otulina to standard. Ale IMO to relikt z czasów grzejników i kotłów węglowych, gdzie pozwalało to również ogrzać podłogę (tak miałem ogrzewany korytarz w bloku - dobiegi do grzejników w mieszkaniach szły w otulinie w posadzce na korytarzu).

 

 

łac. relictum pozostałość, przeżytek

Przezytek to cos zbednego i niepotrzebnego. W tym ani zbędnego ani niepotrzebnego a wrecz przeciwnie. Otulina jest konieczna, potrzebna i tak pozostanie niezaleznie od czyjegos IMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łac. relictum pozostałość, przeżytek

 

IMO za mało. I nie jest to wystarczająca izolacja przy PC czy kotłach kondensacyjnych gdzie istotna jest nie tylko ilość ciepła dostarczona do pomieszczeń, ale też jak najniższa temperatura powrotu (a tym samy zasilania przy tym samym przepływie). Dlatego taki stan uważam za relikt i przyzwyczajenie, bo wydaje mi się dosyć proste puszczenie dobiegów w warstwie ocieplenia którego na paterze mamy do dyspozycji teraz zazwyczaj 15-20cm. Możemy dobiegi puścić z 10 cm od siebie w pionie a jednocześnie bez problemu zrobić przecięcia i skrzyżowania - więc w poziomie mogą być oddalone od siebie o metry. A nie o centymetry jak wrzucanych nie tylko w tym wątku filmach i zdjęciach.

Czemu nikt nie idzie w tę stronę?

Np. układamy 10 cm styro tam, gdzie będą dobiegi. Tam, gdzie będzie tylko grzanie 20cm. Rozkładamy rury od zasilania do miejsca, gdzie kończą "pracę", rozklładamy 5cm styropianu (taka będzie najmniejsza izolacja pomiędzy zasilaniem i powrotem tam, gdzie się w pionie przetną - ale staramy się powroty prowadzić w poziomie daleko od zasilania). Na koniec ostatnie 5 cm na te powroty i jeżeli ta powierzchnia też ma być ogrzewana, to na to ostatnia pętla grzewcza (albo powroty dajemy na samym wierzchu jak ta minimalna moc grzewcza powrotów z pozostałych pętli nam wystarczy).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie są korzysci z umiejscowienia dobiegów w warstwie ocieplenia, moze tak w % oszczednosci. Dlaczego nikt tak nie wykonuję dobiegów? to proste, trudnosci wykonawcze i czasochłonnosc takiego wykonania. Ale nic straconego, mozesz swoją instalację tak wykonac i zdac relację tu na forum. Teoria nie poparta doswiadczeniem nie jest wiele warta.

Jak chcesz zealizowac prowadzenie dobiegów w warstwie izolacji na piętrze gdzie zwykle grubosc izolacji to 5-6 cm a rzadziej 7-8 cm. Czekam na wskazówki wykonawcze, mądrego dobrze posłuchac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, każdy wybiera taką usługę na jaką go stać.

Tak samo jak nie stać mnie na jeżdżenie starym samochodem, tak samo niektórych nie stać na tanią podłogówkę.

W Twoim wyborze to o czym nam mówisz to cena, ja wcale nie mówię że jest zła, zależy co zawiera i jakiej jakości.

Niektórzy wyceniają rozłożenie podłogówki np. bez rozdzielaczy, czyli cena 60zł netto ale bez rozdzielaczy.

 

Nasza podłogówka to bardzo wysoka jakość na sprzęcie bez żadnych zastrzeżeń, z gwarancja, próbą ciśnieniową udokumentowaną, ubezpieczeniem itd.

długo by wymieniać.

Tak dla przykładu rura Wawin o której piszesz to znana nazwa, bo jest w każdym markecie, ale to nie jest dobra rura. Najlepiej to widać jak układasz rurę zimą gdzie jest mało plastyczna i widać jak się łamie zamiast zginać.

Nasza rura to 3,8zł / metr

Wawin w markecie 1,2zł, a to dlatego że np. nasza rura nie ma aluminiowej wkładki w środku, bo ta jest potrzebna przy wodzie pitnej, a przy podłogówce gdzie rura pracuje układa się inną rurę przeznaczoną właśnie do podłogówki

 

Wavin po 1,2 zł/mb? Ciekawe gdzie to tak rozdają za pół darmo. A tak z ciekawości jaka to specjalna rura po 3,8 zł. Jaki to producent?

Do tej pory wydawało mi się że rura wielowarstwowa z wkładką aluminiową jest droższa niż pex bez wkładki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz zealizowac prowadzenie dobiegów w warstwie izolacji na piętrze gdzie zwykle grubosc izolacji to 5-6 cm a rzadziej 7-8 cm. Czekam na wskazówki wykonawcze, mądrego dobrze posłuchac.

 

Po pierwsze - nie chcę na piętrze, bo nie mam piętra.

Po drugie - 5 cm to wystarczająco, żeby skrzyżować i to z izolacją względem siebie zasilanie z powrotem żeby nie biegły obok siebie.

Po trzecie - przy grzaniu prądem temperatura powrotu nie ma znaczenia. Co innego przy PC czy kotle gazowym kondensacyjnym. A to wątek o PC, jak rozumiem?

Po czwarte - problemy wykonawcze i koszt nawet standardowo wykonanej wodnej podłogówki przyczyniły się do tego, że będę grzał kablami. Tam praktycznie dobiegi nie grzeją nawet bez peszli i otuliny. A koszt z metra całego systemu (razem z "kotłownią) jest niższy, niż samej wodnej podłogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz asolt, wiele jeszcze trzeba się nauczyć.

Ja jeszcze przecieram oczy ze zdumienia, jak można coś takiego wymyślić. I z trudem mi przychodzi wyobrażenie wykonawstwa tegoż.

Kaizen jeszcze nie raz zadziwi, jestem przekonany.

 

On tu na tym forum sie po prostu marnuje. Tak szerokie horyzonty myslowe zasługują na wykorzystanie w jakims instytucie badawczym tudziez w dziale projektowym potentata z dziedziny ogrzewania, ocieplen. I pomyslec, gdyby nie budowa własnego domu te niesamowite zdolnosci nie ujrzałyby swiatła dziennego.

Co do nauki to jestem za, cały czas sie uczę, ale staram sie stapac twardo po ziemi, kompromis wykonawczy czy tez rachunek ekonomiczny albo oczekiwane korzysci w wyniku zastosowania okreslonego rozwiązania powinny decydowac o jego zastosowaniau w praktyce. Nie mogą to byc przypuszczenia, zgadywania. Zresztą kazdy moze u siebie zrobic jak mu sie podoba, byle było zgodne z przepisami i ze zdrowym rozsądkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - nie chcę na piętrze, bo nie mam piętra.

Po drugie - 5 cm to wystarczająco, żeby skrzyżować i to z izolacją względem siebie zasilanie z powrotem żeby nie biegły obok siebie.

Po trzecie - przy grzaniu prądem temperatura powrotu nie ma znaczenia. Co innego przy PC czy kotle gazowym kondensacyjnym. A to wątek o PC, jak rozumiem?

Po czwarte - problemy wykonawcze i koszt nawet standardowo wykonanej wodnej podłogówki przyczyniły się do tego, że będę grzał kablami. Tam praktycznie dobiegi nie grzeją nawet bez peszli i otuliny. A koszt z metra całego systemu (razem z "kotłownią) jest niższy, niż samej wodnej podłogówki.

 

Napisz cos wiecej o znaczeniu temperatury powrotu w przypadku pc lub kotła gazowego uzasadniajacego zastosowania tak innowacyjnego rozwiazania jak izolowanie dobiegów i powrotów w warstwie ocieplenia zamiast zastosowania otuliny. Wskazane obliczenia strat/zysków spowodowanych zastosowaniem okreslonego rozwiazania. Mile widziane pomiary i wnioski wynikiajace z tych pomiarów lub w ostatecznosci obserwacje we własnym domu i wnioski z nich wynikające.

To ze nie masz pietra nie oznacza ze inni nie maja, dla nich tez trzeba cos wymyslec, połowiczne rozwiazanie problemu to pojscie na skróty.

Wybór kabli a doradzanie rozwiazan stosowanych w podłogówce wodnej to taka swego rodzaju hipokryzja, sam robie kable bo wiem ze podłogówka wodna troche bardziej skomplikowana, ale za to daradze jak ją jeszcze bardziej skomplikowac, bez zadnego uzasadnienia ekonomicznego.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze nie masz pietra nie oznacza ze inni nie maja, dla nich tez trzeba cos wymyslec, połowiczne rozwiazanie problemu to pojscie na skróty.

 

Dla innych to robisz Ty i za pieniądze. Ja robię dla siebie. Chcesz, to licz. Udowodnij, że nie ma korzyści jak powrót będzie o te x* zimniejszy a zasilanie dotrze do posadzki którą ma ogrzać o x* cieplejsze przy PC której COP jest zależny od temperatur. Tego, że różnice będą - jestem pewien. Tego, że takie rozwiązanie nie kosztuje materiałów a nawet ich oszczędza (bo nie trzeba otuliny) też jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla innych to robisz Ty i za pieniądze. Ja robię dla siebie. Chcesz, to licz. Udowodnij, że nie ma korzyści jak powrót będzie o te x* zimniejszy a zasilanie dotrze do posadzki którą ma ogrzać o x* cieplejsze przy PC której COP jest zależny od temperatur. Tego, że różnice będą - jestem pewien. Tego, że takie rozwiązanie nie kosztuje materiałów a nawet ich oszczędza (bo nie trzeba otuliny) też jestem pewien.

 

Ty twierdzisz ze jest korzysc to Ty to udowodnij, kto jest autorem tezy ten udowadnia (nie przypuszcza czy zgaduje). Oczywiscie stara sprawdzona metoda, kto jest oponentem Twoich rewolucyjnych rozwiazan musi udowodnic ze sie nie myli, Ty nie musisz nic, poza wymysleniem kolejnego wydumanego rozwiazania.

Co do kosztów tego rozwiazania to faktycznie są one mniejsze ale tylko dla inwestora i to tylko w przypadku gdy on to traktuje jako hobby i w tym czasie i tak by nie zarobił na wykonanie tego przez instalatora. W kazdym innym przypadku zwiekszony koszt robocizny powoduje ze to rozwiazanie nie jest opłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...