Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w malinówkach 6 - dolnośląskie


mku7i

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 521
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej Kamil :)

Malowanie idzie całkiem nieźle. Górę mamy praktycznie skończoną. Pozostało jeszcze raz łazienkę pomalować, ale wczoraj zabrakło już farby :) dziś skończymy też tapetowanie w pokoju córki, posprzątamy wszystkie graty i uciekamy na dół. Jeśli oczywiście czas pozwoli, bo prace wykonywane są popołudniami.

 

Dziś tez powinna pojawić się ekipa od elewacji. W sobotę wybraliśmy kolory tynków.

Końcem tygodnia powinny pojawić się panele w pomieszczeniach na górze.

Montaż kuchni w przyszłym tygodniu. Ale tu wyczuwam poślizg wykonawcy :) już zaczynają się wymówki :)

No i musimy wziąć się za zamówienie armatury do lazienek, osprzętu elektrycznego do całego domu, lamp etc. Tylko z czasem słabo :)

Fotki wrzucę jak wjadą panele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dawno mnie nie było, dzisiejszym wpisem nadrobię zaległości z dziennika.

 

Elewację mamy w zasadzie skończoną. Pozostał montaż odcinków rur spustowych.

Efekt jest dokładnie tym co chcieliśmy osiągnąć. Dla ożywienia zdecydowaliśmy się dodać kamień - my akurat kupiliśmy w OBI.

 

7be318f63cba61c501356222fc7989bc_orig.jpg

 

9c162c46ec498fe8dc3a41602da15cd1_orig.jpg

 

373e2f7da42e73a679225e3d074899da_orig.jpg

 

ccf627f7eac8070fb32d06e813350ded_orig.jpg

 

83ac2f063aa229f75367437426a35dad_orig.jpg

 

8895de3f97f9df6c45e0d173e7e9521c_orig.jpg

 

299df38b64e50f1a801913a0be3fe8ac_orig.jpg

 

Mamy wreszcie skończoną kuchnię. Zdjęcie mizerne, ale i światło dość słabe. Kuchnia okazała się być bardzo ustawna i przestronna. Montaż dużego okna był świetnym pomysłem. Udało się także wygospodarować duże blaty robocze. Nic tylko pichcić :)

35860578734deb58b7960c24a1f3cab5_orig.jpg

 

dc3b4c082490e203602955dd70083e8b_orig.jpg

 

d9088188509a34d6a85ddf0398b8bfd8_orig.jpg

 

be34fa81f88c4e95f0acaeb7b55b93d6_orig.jpg

 

1c5239e762d758afa835c71af4174251_orig.jpg

 

c6e65a92474d9b929fa1f823a39f4898_orig.jpg

 

a6a9732d8319deb80cc9b0537704b364_orig.jpg

 

 

Sprzęt do kuchni oraz armaturę kupowaliśmy w necie. Różnica w cenach jest zbyt duża by decydować się na zakup w sklepach stacjonarnych.

 

Do spiżarki, ze względu na ograniczoną ilość miejsca.zdecydowaliśmy się wstawić drzwi łamane.

 

12827a5284c06e4db61fa0715eae3495_orig.jpg

 

98179033232a23c4fa8d15a0b29c4f02_orig.jpg

 

No i mamy skończoną dolną łazienkę. Zostało przykręcenie frontu - ten będzie w kolorze blatu kuchennego jeśli dobrze pamiętam.

f2042da67a385f628cb93aab39ae0620_orig.jpg

 

7f3007f369153fb085343a3d1a362e95_orig.jpg

 

 

a6ba92f314c5a0b0f571487b6387a55c_orig.jpg

 

cfb150d66395dbfbcc244868829e62c4_orig.jpg

 

1adc1799112c9fa5d351cbc964b13c5c_orig.jpg

 

b1c66a0719dd4cdfede386caeb2a7f02_orig.jpg

 

e6309121a65626f882515ff69866bb57_orig.jpg

 

 

Armatura również zakupiona w Internecie, na pomarańczowym portalu.

 

Gotowy jest również pokój córki:

b7146ffb5a7c25ba6b71d044384aa55c_orig.jpg

 

d35c35edc4e556e39ea3d48a4c92aa2d_orig.jpg

 

 

Parę słów o przebiegu ostatnich tygodni. Elektryk zawołał 10 zł za podłączenie gniazdka i 35 zł za lampę. Po szybkim przeliczeniu doszedłem do wniosku, że zrobię to sam. Co zresztą uczyniłem - zostały pojedyńcze gniazda do montażu, jutro powinienem skończyć. W całym domy założony został osprzęt elektryczny Kontakt Simon 54 Premium.

 

Hydraulika - pierwszy wycenił 2200 zł za biały montaż. Drugi już mniej, około 1000 zł, ale za mniejszy zakres prac. Tu również zdecydowałem się robić sam - to jest rozbój, żeby za 2 dni pracy wołać taki szmal.

 

Meblarz przeciągnął nas już ze 3 razy - tu zdziwienia nie było - nie znam meblarza która realizuje coś na czas :)

 

Gość od paneli i drzwi - tu również nie obyło się bez niespodzianek. Najpierw okazało się, że nie ma już paneli o szerokości które zamówiliśmy. Musieliśmy pogodzić się z panelami nieco szerszymi. Szło dość dobrze do momentu montażu drzwi. Zamówiliśmy pełne, dostaliśmy w szybkami. Nawet ładnie wyglądąły, ale do części pomieszczeń muszą był pełne - czekamy aż przyjadą. Mamy więc 4 pary drzwi z 8 lub 9. Dostawa za około 2-3 tygodnie. Czekamy również na listwy do połączeń kafle-panele. Listwy przypodłogowe zostały zamontowane.

 

Przed nami wyprawa do IKEI. Priorytetem są łóżka i parę pierdół.

Nie będziemy czekać aż skończymy wszystkie pomieszczenia, wprowadzimy się wcześniej, prawdopodobnie już w najbliższy weekend.

 

Pompa ciepła sprawuje się rewelacyjnie. W domu jest bardzo ciepło. Przy tym bezobsługowo. To zaraz po wyborze projektu, najlepsza decyzja dotycząca naszego domu.

Dostaliśmy rachunek za 1,5 miesiąca - 111 zł.

 

Przed nami jeszcze sporo pracy, ale już tej przyjemnej. Wieszanie karniszy, skręcanie mebli, dekoracje i montaż górnej łazienki (tu nie wybraliśmy jeszcze armatury). Będzie łatwiej kontynuować te prace, mieszkając już w domu. Krążenie od jednego miejsca do drugiego jest czasochłonne. Wszytkie prace wykonujemy popołudniami/wieczorami, stąd przenosiny będą zbawieniem :)

 

Tak więc moi drodzy - przeprowadzka tuż tuż :)

Edytowane przez mku7i
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Wracam po dłuższej nieobecności :)

Mieszkamy już trochę, jakieś 2 miesiące. Szybka relacja z tego co się działo oraz jak się mieszka.

 

Zacznę od końca i od najważniejszego. Mieszka się wspaniale. Przeprowadzka z bloku do domu to wielki przeskok, głównie w jakości życia. Pomijając przestrzeń, cieszy cisza, spokój, komfort, brak problemów z parkowaniem, bliskość miejsc do spacerowania, wyjścia na sanki, czy wyprowadzenia psa. Zalet jest tak dużo, że trudno je opisać.

 

Prawdą jest, że jak już człowiek zamieszka, to prace postępują wolniej. Gdzieś mobilizacja spada, sprawy które wydawały się problematyczne w trakcie budowy, dziś tracą zupełnie na znaczeniu. Dziurka w ścianie ? Nikt jej nie widzi. Obity tynk w pomieszczeniu gospodarczym ? Komu by to przeszkadzało :)

 

Po 2 miesiącach mieszkania zdecydowanie stwierdzamy, że powierzchnia 121 m2 jest absolutnie wystarczająca. Myślę, że nawet przekracza nasze potrzeby. 2 pokoje wciąż nie są wykończone - brakuje finalnego oświetlenia, czy umeblowania. Świetną decyzją było postawienia na duże okna, które zapewniają naturalne światło.

 

Opiszę pomieszczenia po kolei, tak by osoby, które przymierzają się do budowy tego projektu miały jasność.

W domu pozostało jeszcze sporo pracy do wykonania, brakuje dekorów, nie wszędzie jest oświetlenie docelowe, nie zostały przykręcone wszystkie listwy przypodłogowe, nie ma wszystkich ramek przy włącznikach czy gniazdach. Na bieżąco, w miarę możliwości czasowych i chęci uzupełniamy braki.

Zacznę od góry:

Łazienka główna na piętrze - wielka. Znalazło się miejsce na dużą kabinę, dużą wannę, 2 umywalki, kibelek i wciąż pozostaje mnóstwo miejsca. Na tę chwilę korzystamy z niej sporadycznie, jako że nie kupiliśmy jeszcze lustra. Lustro kupujemy już dobry miesiąc. To nawet nie kwestia wielkiego wybierania. Jakoś mamy to po prostu w nosie i musimy dojrzeć do zakupu :)

 

Sypialnia - duże łóżko, komoda na papiery, biurko z krzesłem, stoliki nocne. Nic więcej nie potrzebujemy, jako że mamy osobną garderobę. Z wykończenia pozostaje nam dekoracja wnętrza.

 

Garderoba - fantastyczna sprawa. Dzięki garderobie, uniknęliśmy gracenia pomieszczeń szafami. Garderobę wykończyliśmy w wersji budżetowej. Kupiliśmy uchwyty na wieszaki w IKEI, na dole zamontowaliśmy półki, pomieszczenie gotowe :)

 

Pokój córki - tu nie mamy zastrzeżeń. Zmieściło się wszystko co planowaliśmy, córka jest zachwycona, nic dodać nic ująć.

 

Drugi pokój na piętrze - na tę chwilę pełni funkcję graciarni.

 

Schodzimy na dół:

Pomieszczenie gospodarcze - przydałoby się nieco większe. Ale jego funkcję przejmie częściowo domek narzędziowy, w którym trzeba po prostu posprzątać :) U nas te pomieszczenie pełni również funkcję pralni - wstawiliśmy tam pralkę oraz suszarkę. Poza tym tam wisi jednostka wew. pompy ciepła i centrala rekuperacji. O tych urządzeniach napiszę później.

 

Wiatrołap - mógłby być większy, ale doceniam fakt, że znalazł się w projekcie. Oddziela salon od wejścia do domu, co jest istotne szczególnie zimą. Przez jakiś czas nie mieliśmy drzwi (opóźnienie dostawcy wynikające z montażu zawiasów po złej stronie :) ) i każdorazowe wejście do domu wdmuchiwało zimne powietrze do salonu.

 

Łazienka dolna - docelowo będzie pełnić funkcję łazienki gości oraz toalety w ciągu dnia. Pomieszczenie nie jest duże, ale miejsca w nim nie brakuje. Jest wygodny prysznic, umywalka, kibelek.

 

Pokój gościnny na dole - w tej chwili gości głównie kartony oraz wieszaczki, półeczki, lampki, które czekają na przywieszenie.

 

Salon - serce domu, spędzamy tam większość czasu. Połączony z kuchnią daje powierzchnię niemal 40 metrów. Wspaniałe pomieszczenie. Otwarta kuchnia powoduje, że my jako rodzina mamy siebie cały czas. Kiedy odwiedzają nas goście, pozostajemy w stałym kontakcie. Było to szczególnie zauważalne podczas wigilii, którą spędzaliśmy u nas w domu. Przy 20 osobach, każdy co chwilę miał życzenie na coś do picia - nie traciliśmy ze sobą kontaktu. Dobrym posunięciem było również powiększenie salonu kosztem pokoju gościnnego oraz zmiana układu umeblowania pomieszczenia. Bardzo cenimy sobie przestrzeń, którą udało się wygospodarować, zachowując przy tym pełne umeblowanie.

 

Kuchnia - duża, przestrzenna, planując umeblowanie warto zaplanować duże blaty robocze.

 

Spiżarka - w tej chwili przechowujemy w niej narzędzia i pozostałości pobudowlane :) Muszę się zabrać za zrobienie regałów, tak by była to rzeczywiście spiżarka z prawdziwego zdarzenia.

 

Na zewnątrz pojawiło się częściowe ogrodzenie frontowe. Brakuje jeszcze bramy i furtki - prace powinny być skończone w przyszłym tygodniu.

 

Wracając do pompy i reku:

Przypomnę, że u nas pracuje Panasonic TCap 9kW. Decyzja o postawieniu na pompę była jedną z najlepszych, jeśli nie najlepsza. Całkowicie bezobsługowe urządzenie z możliwością pełnego dostosowania do własnych potrzeb. Początkowo grzaliśmy tylko w II (taniej) taryfie w oparciu o krzywą grzewczą. Problem pojawiał się w weekendy, kiedy dom się przegrzewał. Było strasznie gorąco, podczas gdy nam zależało na stałej temperaturze. Nie doszedłem jeszcze do tego jak ustawić krzywą, tak by nie było potrzeby używania termostatu. Jeszcze trochę muszę się podszkolić Ostatecznie dokupiłem bezprzewodowy termostat Euroster EQ7 i grzeję non stop utrzymując stałą temperaturę w domu. Zbiornik 300 L wymaga grzania raz dziennie. Nagrzewa się bardzo szybko, ja mam ustawione grzanie CWU na 45 minut, nie było jeszcze sytuacji w której zabrakłoby ciepłej wody.

Cieszę się, że postawiłem na pompę ciepła a nie na pellet czy ekogroszek. To zasługa tego forum, że dziś nie muszę myśleć o dorzucaniu do pieca, czy jego czyszczeniu.

Do pompy ciepła dokupiliśmy pompę cyrkulacyjną, oczywiście odpowiednio wcześniej planując instalację. Woda dostępna jest od ręki, świetna sprawa. Zrobiłem kiedyś test, odłączając pompę cyrk. Na wodę czekaliśmy długo... za długo. W przyszłym tygodniu zamontuję programator czasowy, tak by cyrkulacja nie działała non stop, nie ma takiej potrzeby kiedy przebywamy poza domem.

Warto wspomnieć o ogrzewaniu podłogowym - nigdy więcej grzejników. Nie widzę najmniejszego sensu montowania grzejników w sypialniach. Nie widzę też żadnego uzasadnienia pakowania się w te szpecące grzejniki.

 

Rekuperacja - pierwsze tygodnie mieszkaliśmy bez rekuperacji. To był koszmar. W domu wieczny zaduch, otwieranie okien powodowało szybki napływ zimnego powietrza, co z kolei wychładzało dom. Teraz okien w zasadzie nie otwieramy, w domu nie ma kurzu. Nie ma też zaduchu. Moim zdaniem, w obecnych czasach kiedy budujemy domy z bardzo dobrym ociepleniem, reku to absolutny MUST HAVE. Żona, która początkowo była negatywnie nastawiona do tej inwestycji, dziś nie wyobraża sobie braku rekuperacji. Rekuperacja słyszalna jest tylko na najwyższym biegu (opcja przewietrzania), który jest praktycznie nieużywany. Tak, działa dyskretnie zapewniając świeże powietrze w domu = komfort dla nas.

 

Z większych wydatków, które przed nami: to wspomniane ogrodzenie frontowe. Później taras oraz kostka brukowa. Ale to dopiero wiosną, kiedy pogoda nam na to pozwoli. Oczywiście, w międzyczasie będziemy szybciej lub wolniej dalej urządzać nasze wnętrza.

Reasumując, z dzisiejszej perspektywy, budowa domu to była świetna decyzja. Sama budowa trwała rok. Był to intensywny czas, ale efekty tak szybką cieszą, że człowiek zapomina o wszystkich trudnościach z którymi się borykał w trakcie jej trwania.

 

Wrzucam parę fotek:

 

604cddc3b53b2244034ca24974484629_orig.jpg

 

35a953897860104967cdabd2a3d4d5f7_orig.jpg

 

 

49b1aaf1bbf656a9bc1b1bbfde064dbc_orig.jpg

 

 

1a245a6767ee6ebcc9b69979dfce9d45_orig.jpg

 

67ca85eb1d1cb3b5707c1f7a5c45fdfa_orig.jpg

 

afcc0090e9415b65f7c6d6e18a95f382_orig.jpg

 

ac1b1a184ccb3f539108098c6a545bfe_orig.jpg

 

e23387ca5e892531308f785a0ad24e5a_orig.jpg

 

2e31c30d0fa8e50e6185ad38e026523b_orig.jpg

 

7be70e49a517d250810d2bd3b527092e_orig.jpg

 

eedca731d2c36ac939e0e325d4223fa5_orig.jpg

 

 

e14e614be0ef0dbe4caafa4656ad3e04_orig.jpg

 

8fb6f569bf488ff78cc5f97338e2e2da_orig.jpg

 

4d2356798dd1ae6e0f3d0940ce3bea7e_orig.jpg

 

814856da3a815c6ff9349790908b727c_orig.jpg

Edytowane przez mku7i
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kaszpir :)

Budowa naszego domu była inspirowana twoim dziennikiem budowy, śmiało więc można stwierdzić że jesteś jego częścią Haha :)

Podziękowania należą się też Krissowi, który co prawda wypiął się z układaniem styro na podłogach, ale jego dziennik był niezmiernie pomocny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mku7i dawno Cie tu nie bylo :)

Z cala pewnoscia musze sie zgodzic z tym wszystkim co napisales. Wszystkie argumenty jak najbardziej sluszne.

Bardzo ladne wnetrza, na prawde fajna robota.

 

Co do PC, to tez mialem podobny problem z przegrzewaniem. Wszystko to kwestia ustawienia krzywej i jej odpowiedniego podbijania/obnizania.

Ja po dwoch miesiącach grzania zdecydowałem sie przejść z G11 na G13 i uwazam ze ta taryfa jest idealna dla grzania PC (oczywiscie moim subiektywnym zdaniem). Aktualnie w wiekszosci czasu mam taka temperature jak chce, czasam zdarzają sie jeszcze minimalne przegrzewania powyżej 24 stopni ale zadko.

Metoda prob i bledow da sie dojsc do sensownego ustawienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kriss ale czy nie łatwiej po prostu zamontować termostat ? Można podbić temperaturę w taniej taryfie (na przykład o 1 stopień). Dom wychładza się powoli, efektem będzie i tak praca głównie w taniej taryfie. Przy czym mamy pełną kontrolę nad temperaturą w domu i zapewniony zadeklarowany na termostacie komfort cieplny. Unikamy jednocześnie przegrzewania i nie skazujemy się na dopasowanie krzywej.

 

Btw jak masz w tej chwili ustawioną krzywą? Cyrkulacja chodzi u Ciebie non stop? Jeśli nie jak to ustawiłeś? Ja dziś uruchomiłem ten programator czasowy. Będę metodą prób i błędów sprawdzał kiedy i na jak długo jej potrzebuję.

 

Dziś przyszedł olej do blatów, którym w tym tygodniu potraktuję stół. Stół niby był zaimpregnowany, ale chyba prowizorycznie, bo już na wigilii chłonął brudy po kawie, winie i różnorakich sosach. Postawiłem na Osmo top olej 3058.

 

Z innych spraw - zamówiłem wreszcie naświetlacz led, który ma doświetlać podjazd. Temperatury mają wzrosnąć pod koniec tygodnia, wyjdziemy więc z egipskich ciemności :) pomontuję też gniazda zewnętrzne, mam dość przedłużaczy :)

 

Przydałoby się też ogarnąć temat internetu, w tej chwili udostępniam za pośrednictwem hotspot z komórki. Wyboru wielkiego nie mam, jestem skazany na plus lte, jako że jedyny oferuje prędkość lte na naszym osiedlu. Zastanawiam się tylko czy brać zestaw z anteną zewnętrzną czy bez. Modem ma być umiejscowiony na strychu, a sygnał rozprowadzony switchem na piętro i parter gdzie zamontuję access pointy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakos mnie te termostaty nie przekonuja po tym co przeczytalem tutaj na forum. Moze kiedys sprobouje, ale na ta chwile jestem zadowolony z ustawienien krzywej.

Z tego co pamietam to +15 28 - 15 36

 

Co do cyrkulacji to odpalam ja tylko w newralgicznych godzinach, rano w porze obiadowej i oczywiście na dluzej wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem pompę cyrkulacji pod programator czasowy. Pompa chodzi tylko rano, włączając się na 15 minut i później popołudniu i wieczorem co godzinę na 15 minut. W nocy pompa oczywiście nie chodzi. Na tę chwilę rozwiązanie to sprawuje się dobrze, nie zauważyliśmy braku ciepłej wody na zawołanie.

 

Zaolejowałem blat. Efekt na mokro super, czekam aż wyschnie. Jutro nałożę drugą warstwę, po której stół powinien być odpowiednio zabezpieczony.

 

 

598465879e949e4acbdcea23593b8f98_orig.jpg

 

9cb9573228c11246d54da690f134cd60_orig.jpg

 

4adc37028192455ba1840e79c0c225e2_orig.jpg

 

d5f12ed4ea9f852211949197484c72d9_orig.jpg

 

Na ogrodzenie frontowe przyjdzie nam poczekać. Jutro nastąpi demontaż tego co jest, jako że reklamowaliśmy to co zostało zamontowane. Przęsła posiadały powtarzalne zarysowania (wgłębienia) na każdym elemencie, w powtarzalnych miejscach. Miałem nadzieję, że to problem związany z malowaniem. Niestety problem jest z materiałem, malowanie nie ma nic do tego. Wykonawca ma dostarczyć nowe ogrodzenie w przyszłym tygodniu. Doświadczenie ostatniego roku, nauczyło mnie że można to między bajki i baśnie włożyć :) Pewnie skończy się na terminie koniec lutego/początek marca :)

 

Zamówiłem wreszcie oprawy schodowe. Wybrałem Kontakt Simon 54. Pierwsza i ostatnia oprawa z czujnikiem ruchu. Plus zasilacz dopuszkowy 14V. Dobrze gdyby dostawa przyszła przed weekendem. Motywacja do działań powoli wraca. Nieśmiało, ale wraca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca pompy ciepła zaczyna się stabilizować po zamontowaniu termostatu. Dzisiejsze zużycie wynosi 14kW, z czego 8,4 kW na ogrzewanie i 5,6 kW na grzanie CWU. Przestawiłem właśnie grzanie wody z 3 na 2 cykle (rano i wieczorem). Jutro sprawdzę zużycie.

W domu utrzymujemy temperaturę 23 stopnie.

Termostat EQ 7 ma opcje ustawienia histerezy od 0,1 stopnia do 5 stopni, obecnie ustawiona na 0,6 stopnia.

Być może w przyszłym sezonie grzewczym będę się bawił krzywą. Opcja numer 2 to podbijanie temperatury w okienkach taniej taryfy, tak by wykorzystać ją na maksa. Dom wychładza się bardzo powoli, można trochę pokombinować i się pobawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca pompy ciepła zaczyna się stabilizować po zamontowaniu termostatu. Dzisiejsze zużycie wynosi 14kW, z czego 8,4 kW na ogrzewanie i 5,6 kW na grzanie CWU. Przestawiłem właśnie grzanie wody z 3 na 2 cykle (rano i wieczorem). Jutro sprawdzę zużycie.

W domu utrzymujemy temperaturę 23 stopnie.

Termostat EQ 7 ma opcje ustawienia histerezy od 0,1 stopnia do 5 stopni, obecnie ustawiona na 0,6 stopnia.

Być może w przyszłym sezonie grzewczym będę się bawił krzywą. Opcja numer 2 to podbijanie temperatury w okienkach taniej taryfy, tak by wykorzystać ją na maksa. Dom wychładza się bardzo powoli, można trochę pokombinować i się pobawić.

 

Jak nie grzejesz krzywą + termostat to masz ustawioną stałą temperaturę ? Jaką ?

 

U mnie obecnie mam ustawienie 22,2 temperatura "I taryfa" i 22,6 stopnia "II taryfa".

Histereza 0,5 stopnia

 

I dodatkowo krzywa.

 

Plus taki że wykorzystanie na max II taryfy i nie wychładza zbytnio domu.

 

Zuzycie ciepła zależne od temp bo temperatury mocno się różnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...