Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie w 100m2 domku weekendowym


kzim

Recommended Posts

Witam,

Wykanczam dom (konstrukcja z przelomu lat 80 i 90tych), grube mury ale brak izolacji zewnetrzenej. Jedyna izolacja jest pod wylewka - 5 cm styropian, oddzielajacy od piwnicy. Dom ma przeznaczenie weekendowe. Przyjechac na wies po tygodniu pracy, ewentualnie spedzic swieta, wakacje itp.

 

Przez dlugi czas zastanawialem sie nad jakims prostym ogrzewaniem, piece dynamiczne , podlogowka elektryczna itp. ale wyglada na to ze ogrzewanie klimatyzacja bedzie najlepszym rozwiazaniem. Docelowo chcialbym zdalnie zalaczyc ogrzewanie jeszcze przed przyjazdem (nie powinno byc to trudne).

 

Schemat domu wyglada mniej wiecej tak:

https://www.dropbox.com/s/c7lv3mh65gvnwcg/rozkladDomu.jpg?dl=0

 

Na czerwono oznaczylem jednostki wydmuchujace cieple powietrze.

Planuje docelowo zalozyc dwie jednostki (na schemacie 1 i 2), ktore beda na przeciwko drzwi i moze uda sie dogrzac jeszcze korytarz. Tutaj mam zagwozdzke:

 

1. Delikatnie przewymiarowac jednostke i liczyc ze ciepla przejdzie przez otwarte drzwi.

Kuchnia moc grzewcza: 3kw

Pokoj 1 moc grzewcza: 5kw

 

2. Wogole nie probowac dogrzewac korytarzu i zalozyc odpowiednie dla danych pomieszczen.

Kuchnia moc grzewcza- 2kw

Pokoj 1 moc grzewcza- 4kw

 

Zastanawiam sie jeszcze nad jedna koncepcja aby zalayzc jednostke 3cia (na schemacie oznaczona 3 ) i wtedy z kuchni i z pokoju nr2 wialoby na przeciwko siebie cieple powietrze. Wtedy istnieje duza szansa ze korytarz przy lazience molby sie ogrzac.

Po cichu licze ze otwarte drzwi i dosc duza moc grzewcza da rade dogrzac korytarz.

Chetnie poslucham bardziej doswiadczonych kolegow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczatkowo myslalem o multisplicie, ale jak sie wglebilem w temat to sie okazalo ze generalnie jest on drozszy niz zalozenie osobnych jednostek.

 

Co do klimakonwektorow, to jest to nowym temat dla mnie. Po szybkiej lekturze w internecie okazuje sie ze:

- uzywa wody do chlodzenia/grzania - wolalbym tego uniknac, bo jest to domek weekendowy i pewne rzeczy moga tam zamarznac podczas mojej nieobecnosci.

- potrzebuja pompy ciepla z ktora beda wymieniac wode - tutaj podobnie wyglada sprawa jak z klimatyzatorem, ale po szybkim przejrzeniu cen wychodzi ze klimatyzator z funkcja grzania wyjdzie taniej. Oczywiscie moge sie mylic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden problem, to brak ocieplenia - więc ciepło będzie ulatniało się do atmosfery. Jak duże jest obciążenie cieplne? To dobre pytanie i trzeba to oszacować przed wydaniem pieniędzy na ogrzewanie.

 

Drugi problem - to grube mury. Więc duża bezwładność cieplna. Pytanie jeszcze co to znaczy "grube" i z czego są zbudowane?

 

I ten drugi problem wymusza nie "lekko" a "grubo" przewymiarowane źródło ciepła.

Weźmy (strzelam - jak pisałem trzeba to policzyć) że dom ma obciążenie cieplne przy -10* za oknem 10kW. Do tego pojemność cieplna domu to 10kWh/K. To znaczy, że jak przyjeżdżając zima masz nawet wewnątrz aż +4* to żeby ogrzać dom do 20* potrzebujesz dostaczyć 160kWh ciepła + (przy -10 za oknem) 10kW.

 

Zanim zagrzejesz dom, wyjeżdżasz. A potem przez 5 dni ciepło ulatnia się. Więc żeby zagrzać w miarę szybko potrzeba dużego nadmiaru mocy (w porównaniu do grzania 24/7). A przez brak izolacji trzeb źródła produkującego tanio kWh ciepła.

Pompa ciepła czy klima będzie dosyć droga w montażu ze względu na potrzebę dużej mocy.

 

Celowałbym w spory kominek i DGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusje w stylu:

"Co jest cięższe: kilogram pierza, czy kilogram stali?"

 

Niezależnie od źródła: koza, kominek czy klimatyzator, jeśli będą miały moc 10 kW to dostarczą tyle samo ciepła, w podobnym czasie.

 

Plusem klimatyzatora jest to, że można go odpalić zdalnie kilka dni wcześniej i nagrzać domek.

Przy 100 m2, nie sądzę by było potrzebne cokolwiek mocniejszego niż 7 - 8 kW, ale dobrej marki.

 

Pytanie tylko jak często będzie to używane, bo jak raz w roku to najtaniej będzie kupić grzejniki konwekcyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem i przeanazliowalem pewne rzeczy.

 

Generalnie zaleta ogrzewania klimatyzatorem jest jego wydajnosc. Czyli na 1 kW pobory mocy uzyskuje okolo 4kW mocy grzewczej. Przy grzejnikach elektrycznych praktycznie jest to 1 do 1. Druga sprawa to taryfa nocna. Czyli zakladajac dwa klimatyzatory z funkcja grzania z okolo 2 kWh mam 8kW mocy grzewczej. przez 10h moge dostarczyc 80 kW. Do tego zakladam ze weekendy mam taniej i tutaj praktycznie nadmuchu mozna nie wylaczac.

Jesli dobrze licze to kosztowo wyjdzie: 20kW * 0.23zl = 4,6zl za dobe (10h grzania).

 

Druga sprawa, ogrzewanie uzywajace energie elektryczna daje mi pewna furtke do optymalizacji kosztow przez panele sloneczne. Czyli latem zbieram energie ustawiam sobie rozliczanie co pol roku i praktycznie jak dobrze pojdzie do mozna wyjsc na zero.

 

Kolejnym pomyslem jest "przecieci" domu na pol i uzytkowanie tylko polowy (okolo 50m2) zima. Na diagramie zaznaczylem rozowa linia:

https://www.dropbox.com/s/c7lv3mh65gvnwcg/rozkladDomu.jpg?dl=0

Musze tylko znalezc sposob postawienie tymczasowej sciany w korytarzu. Wtedy zostaje mi Pokoj do spania, lazienka i kuchnia co jest idealnym rozwiazaniem.

 

Mysle ze od kominka rozniez nie uciekne, szczegolnie przy dluzszych pobytach moglby on odciazyc klimatyzacje.

 

Co do zlodziei to generalnie ciezki temat. Chcialbym zawiesic jednostke zewnetrzna okolo 2-3m na ziemia, ale docelowo, bedzie trzeba wykupic jakis abonament w firmie ochroniarskiej.

 

Na konkurencyjnym forum pewien uzytkownik przestrzegl mnie przed przewymiarowaniem klimatyzacji. Uzasadnil to tym, ze inwerter najlepiej pracuje na 30-50% a przy duzej mocy moze zaczac dzialac na ON/OFF, co wiaze sie z wiekszym zuzyciem energii elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namieszałeś kW z kWh.

 

Ale policzmy coś. Mój dom będzie miał pojemność cieplną rzędu 25kWh/K (mury, strop, tynki, wylewki). Więc jak wpadnę do niego w styczniu, gdy to wszystko ma +8* to żeby to ogrzać do 20* musiałbym dwoma klimatyzatorami o mocy 5kW każdy grzać 30 godzin.

 

Gdyby Twój dom miał podobną pojemność to potrzebowałbyś je odpalać z dobę przed przyjazdem (czyli nici z weekendowej taryfy). Ale to nie wszystko. Przy braku ocieplenia trzeci taki klimatyzator byłoby za mało żeby pokryć bieżące straty cieplne budynku (prawdopodobnie - bez policzenia OZC i pojemności cieplnej to trochę zgadywanie). Do tego te 300kWh zmagazynowane w domu byłoby marnowane potem. Ulatywałoby gdy domek stoi pusty.

 

I to bardzo optymistyczne liczenie, bo stary dom ma raczej większą pojemność cieplną i większe obciążenie. I kolejny problem, to poszukaj informacji, jaką moc ma taki klimatyzator przy -10 czy -20*. Pewnie nędzny ułamek w warunkach, gdy mocy potrzebujesz najbardziej

 

Jeszcze co do rozplanowania - w łazience coś daj. Tam potrzebujesz najwyższej temperatury.

 

Gdybyś cały czas utrzymywał temperaturę w okolicach docelowej - to klima byłaby sensownym ekonomicznie rozwiązaniem Wystarczyłaby niewiele mocniejsza, niż obciążenie cieplne (albo o mocy nieco większej, niż 24/10 obciążenia, jakbyś chciał grzać tylko w taniej strefie). Między innymi dzięki dużej pojemności cieplnej przeczekiwałbyś nocne mrozy za oknem gdy klima miałaby niską moc albo i całkiem odmawiałaby współpracy.

 

Do weekendowego ogrzewania potrzebujesz naprawdę mocnego źródła ciepła i to tym więcej mocy potrzebujesz, im zimniej za oknem (zwłaszcza przy nieocieplonym budynku). Dlatego jak największy kominek z DGP to IMO najlepsze rozwiązanie. Bo nie tylko mocy nie będzie tracił wraz ze spadkiem temperatury na zewnątrz, to jeszcze odczuwalna temperatura dzięki promieniowaniu będzie wyższa, niż na termometrze.

Koszt kWh też byłby raczej niższy, niż wyższy. Bo klima COP 4 Ci nie da w mrozy (nawet umiarkowane).

 

Generalnie, to do weekendowego ogrzewania to się nadaje dom dobrze izolowany o niskiej pojemności cieplnej (jakiś szkielet czy m3system). W takim domu, o jakim piszesz to niewygodne i drogie rozwiązanie. Przy klimie i regularnych (co tydzień) odwiedzinach, to tylko nieznacznie bym obniżał temperaturę na tygodniu i grzał tylko w taniej strefie. Będzie wygodnie i pewnie niewiele drożej przy dużej pojemności cieplnej. Lepiej jednak pomyśl o ociepleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym klima żeby mogła dostarczyć ciepło z maksymalną wydajnością musi mieć dość znaczny przepływ powietrza. Co za tym idzie będzie głośna. Wiec jedziesz zrelaksować się na weekend a tym 12 stC i huczące klimatyzatory. Nie jestem przekonany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...