Wylewka - przy ścianach praktycznie jej nie ma.

[tadek73]

Witam,

Mam problem - buduje domek, na piętrze wylewka miała mieć zgodnie z projektem 5cm grubości na 5cm warstwie styropianu. Na styropianie hydraulicy zainstalowali ogrzewanie podłogowe. Firma zrobiła wylewki i teraz przy oględzinach widzę, że przy ścianach a szczególnie w rogach wylewki praktycznie nie ma - prześwituje folia spod podłogówki. Nie wiem w czym problem, czy styropian został aż tak nie równo położony (mierzyłem wcześniej poziomicą i nie widziałem aż takich różnic), czy styropian podniosło do góry... Tak czy inaczej w tych miejscach wylewka pęka po naciśnięciu palcem, w innych ugina się po nastąpieniu. Jutro będę rozmawiał z wykonawcą, pewnie będzie zwalał winę na źle położony styropian. Ale przed wylaniem pracownicy robili laserem pomiary, więc pewnie powinni to zauważyć i zapytać co z tym robimy. Ewentualnie w trakcie wykonania, wtedy można było od razu dołożyć wylewki lub poprawić ten styropian. A tak to zostawili mnie z kłopotem jak to poprawić. Czy trzeba skuwać i robić od nowa? Wtedy pewnie podłogówkę też trzeba by kłaść od nowa, ze względu na ryzyko uszkodzenia. A może wystarczy nadlać z 2cm wylewki samopoziomującej? Co radzicie?

[Kemotxb]

Z samego założenia 5 cm wylewki to za mało, zwłaszcza jak jest ogrzewanie podłogowe. Jeśli prześwituje folia spod wylewki to no comment. Całość nie nadaje się do użytku. W jaki sposób miałeś mocowane rurki podłogówki ?

[tadek73]

Z samego założenia 5 cm wylewki to za mało, zwłaszcza jak jest ogrzewanie podłogowe. Jeśli prześwituje folia spod wylewki to no comment. Całość nie nadaje się do użytku. W jaki sposób miałeś mocowane rurki podłogówki ?

 

Rurki były mocowane takimi uchwytami z haczykami wbijanymi do styropianu.

[Kemotxb]

Tak czy inaczej bierz wykonawcę za szelki i niech robi od nowa bo poprawiać to się chyba nie bardzo da. Daj zdjęcia - pasuje zobaczyć taką fachową robotę.

[Kaizen]

Dolejesz - rozjadą się wysokości parapetów, nadproży w drzwiach itd.

Co na to kierbud? Wysokści sprawdzone? Jak sumarycznie jest 10cm - to co tam jest? 9,5cm styropianu? Św. Mikołaj go tam wrzucił?

[tadek73]

Dolejesz - rozjadą się wysokości parapetów, nadproży w drzwiach itd.

Co na to kierbud? Wysokści sprawdzone? Jak sumarycznie jest 10cm - to co tam jest? 9,5cm styropianu? Św. Mikołaj go tam wrzucił?

 

Jak na moje oko amatora na budowie problem narastał i był lekceważony przez kolejne ekipy. Strop był wylany nierówno - bliżej ścian było wyżej w środku niecka, następnie hydraulicy położyli styropian i podłogówkę tak jak leci nie patrząc na różnice poziomów, kolejna ekipa od wylewek wylała wylewkę przyjmując w jednym punkcie 5cm i nanosząc ją dalej jak leci byle był poziom.

 

Najbardziej wkurza mnie, że każda z tych ekip przy minimum dobrej woli mogła wykryć problem i mnie o tym poinformować, wtedy można było zaradzić

wcześniej. A co robić teraz? Skuwać do styropianu, ściągać styropian i robić wszystko od nowa.

 

Pytanie do czyich obowiązków należało wyrównanie stropu? Kładących styropian i podłogówkę hydraulików?

Co robi się w takich wypadkach gdy strop jest wyżej przy ścianach? Czy się go skuwa czy też docina(szlifuje) styropian?

 

Na zdjęciach widać, że w innych miejscach też bliżej ścian wylewka jest mniej wilgotna, pewnie tam też jest jej zbyt mało. Gdy podlewam te miejsca wodą, woda od razu wpija do środka, nie gromadzi się na powierzchni.

 

[Kaizen]

Pogadaj z kierbudem. Sprawdźcie wysokości patrząc "od góry". Jak okaże się, że obecny poziom wylewki jest za nisko - to masz łatwe i dosyć tanie rozwiązanie dorzucić wylewki. Jak nie, to pytaj kierbuda, jakie ma na to rozwiązanie, skoro nie dopilnował.

[tadek73]

Pogadaj z kierbudem. Sprawdźcie wysokości patrząc "od góry". Jak okaże się, że obecny poziom wylewki jest za nisko - to masz łatwe i dosyć tanie rozwiązanie dorzucić wylewki. Jak nie, to pytaj kierbuda, jakie ma na to rozwiązanie, skoro nie dopilnował.

 

Ale czy można dorzucić wylewki na już istniejącą warstwę? Czy to zwiąże?

[Kaizen]

Ale czy można dorzucić wylewki na już istniejącą warstwę? Czy to zwiąże?

 

A jak nie zwiąże, to co może się stać? Odleci?

[fotohobby]

Pękną obydwie warstwy

[tadek73]

Pękną obydwie warstwy

 

No właśnie tego się obawiam. Jutro przychodzi kierbud i wykonawca, zobaczymy co powiedzą.

[Kaizen]

Jeszcze mnie zastanowiło - jak to możliwe, że miejscami prześwituje, a nie wystają rurki podłogówki? Masz zdjęcie tego miejsca z ułożoną podłogówką przed zalaniem?

[tadek73]

Jeszcze mnie zastanowiło - jak to możliwe, że miejscami prześwituje, a nie wystają rurki podłogówki? Masz zdjęcie tego miejsca z ułożoną podłogówką przed zalaniem?

 

Też mnie to dziwi, ale nie chciałem skuwać przed kierbudem. Zdjęć po ułożeniu podłogówki nie mam, ale wyglądało to ok (na moje oko). Mierzyłem poziomicą, było może1cm różnicy na 1m. Jutro albo dzisiaj po południu zobaczę dokładniej.

[coachu13]

Na moje oko to strop lekko krzywy, a ten co kładł styropian na to nie patrzał i położył wszędzie po równo.

Ekipa wylewkę wylała i zniwelowała różnicę. Tylko dziwne, że folię niby widać, a rurki nie wychodzą ?

Jak miałeś rozkładane to ogrzewanie podłogowe ?

[termolit]

[ATTACH=CONFIG]397457[/ATTACH]

 

A to przypadkiem nie tzw. rękaw foliowy od taśmy dylatacyjnej, który po prostu nie był sklejony z ekranem podłogówki i wlazł w wylewkę?

 

Pytanie do czyich obowiązków należało wyrównanie stropu? Kładących styropian i podłogówkę hydraulików?

 

Tutaj generalnie dobry hydraulik powinien zaproponować równanie styropianem lub np. pianobetonem i styropianem, my tak robimy, żeby następnie przy wylewce nie trzeba było używać większej ilości droższego materiału (u nas w przypadku anhydrytu) celem równania podłoża, ale oprócz tego im równiej wcześniej, tym lepiej działa cały system grzewczy, niż wylewka w jednym 5cm, a okazuje się, że w innym 9cm - to nie ma sensu przy podłogówce.

 

 

Strop był wylany nierówno - bliżej ścian było wyżej w środku niecka, następnie hydraulicy położyli styropian i podłogówkę tak jak leci nie patrząc na różnice poziomów, kolejna ekipa od wylewek wylała wylewkę przyjmując w jednym punkcie 5cm i nanosząc ją dalej jak leci byle był poziom.

 

Posadzkarz powinien sprawdzić podłoże i grubość minimalną wylewki ustawić w najwyższym punkcie na kondygnacji i do niej równać całą powierzchnię, czyli wyszłoby jak wyżej pisałem w najwyższym 5, w tych zaniżonych miejscach więcej.

 

Generalnie problemu by nie było, jak by było równane przed położeniem podłogówki.

Edytowane 3 Października 2017 przez termolit

[drewbinsky]

Jeszcze mnie zastanowiło - jak to możliwe, że miejscami prześwituje, eggy car a nie wystają rurki podłogówki? Masz zdjęcie tego miejsca z ułożoną podłogówką przed zalaniem?

 

acznij od rozmowy z wykonawcą i przedstaw mu swoje obawy