Gdzie są pieniądze w budowlance?

[admiralbar]

CZeść,

mój kolega będzie wracał z emigracji i zastanawia się nad firmą budowlaną w kraju. Robi ogólnie wykończenia ( gipsowanie, glazura, suche zabudowy wszelkiego rodzaju, prosta hydraulika i elektryka itp), kilkanaście lat temu w Polsce elewacje, proste dachy.

Ogólnie chłop uczciwy i klienci polecali go sobie, obecny pracodawca załamany, że odchodzi.

Pytanie jak w temacie - gdzie są pieniądze w budowlance i w którą stronę powinien iść ? Roboty raczej ogólnie wykończeniówka czy skupić się na jakiejś dziedzinie.

Dzięki za wszelkie pomysły i podpowiedzi

[perm]

CZeść,

mój kolega będzie wracał z emigracji i zastanawia się nad firmą budowlaną w kraju. Robi ogólnie wykończenia ( gipsowanie, glazura, suche zabudowy wszelkiego rodzaju, prosta hydraulika i elektryka itp), kilkanaście lat temu w Polsce elewacje, proste dachy.

Ogólnie chłop uczciwy i klienci polecali go sobie, obecny pracodawca załamany, że odchodzi.

Pytanie jak w temacie - gdzie są pieniądze w budowlance i w którą stronę powinien iść ? Roboty raczej ogólnie wykończeniówka czy skupić się na jakiejś dziedzinie.

Dzięki za wszelkie pomysły i podpowiedzi

W budowlance są pieniądze niewątpliwie. W zleceniach od samorządów tj szkoły, jednostki budżetowe, sp skarbu państwa i podobne. Pieniądze w zleceniach od indywidualnych inwestorów są tylko wirtualne. Jak kolega chce umrzeć zdrowy, to niech sobie z nimi da spokój.

[Wojtek_Wisznia Mała]

Pieniądze w budowlance są u Inwestorów

[Bertha]

Pieniądze w budowlance są w materiałach i niewidocznej (może nie wykonanej???) robociźnie. Stąd powiedzonka: Nie żałuj materiału, lej piasek, syp wodę. Albo: Trzymaj ścianę, ja biegnę do kasy. Znacie lepsze to dopiszcie:D

[Dratewka]

Ja wychodzę z założenia, że jak się uczciwie pracuje, przychodzi trzeźwym do pracy i faktycznie pracuje to pieniądze są fajne niezależnie od tego czy pracujemy dla prywatnego czy instytucjonalnego. Pytanie czy coś potrafimy. Ja raz tylko źle trafilem, raz na 8 lat wiec nie twierdzę, żeby to była jakaś życiowa tragedia.