Spłukiwanie jak w Korei - bez chlapania

[antoni.jakubiak]

Witam,

 

Nie bardzo wiem jak o to zapytać, jak się coś takiego nazywa...

 

Czasami bywam w Korei. Standard WC różni się tu nieco od Polski.

* stosuje się deskę sedesową z funkcją bidetu (myje pupcie, suszy, i ogrzewa)

* spłukuje się inaczej - bez chclapania

 

Żeby deska sedesowa z funkcją bidetu miała sens, przed umyciem pupci należy spłukać wodę. W Polsce jest tak, że spłukiwanie jest przelewowe - leje się czysta woda która niejako wypycha brudną.

 

W Korei jest tak, że spłukując najpierw wylewa się stara woda. Przypomina to zasysanie w samolocie. Zaraz potem leje się czysta woda i uzupełnia poziom wody w muszli. Dzięki temu - woda nie chlapie, można ją spuszczać nie wstając z kibelka.

 

Chciałbym mieć Koreański standard w kibelku (mała ubikacja).

 

Co możecie mi Polecić?

 

Pozdrawiam

Antoni Jakubiak

[Lew2]

W USA też jest tak, że w kiblu zawsze stoi woda. W trakcie spłukiwania jest ona zasysana. Jak zobaczyłem to pierwszy raz, myślałem, że się kanalizacja zatkała i nie spływa. Może sprowadzisz WC z Ameryki?

Druga sprawa to wszędzie są nakładki jednorazowe na deskę sedesową.

[przemo1]

A może nieświadomie użytkowaliście WC z pompo-rozdrabniaczem, gdzie:

"...Z tego typu WC-kompaktu korzysta się tak samo jak z tradycyjnego, naciskając przycisk spłukujący. Po naciśnięciu przycisku otwiera się zawór dopuszczający wodę (jak w pralce), zawartość zostaje zassana, rozdrobniona, a następnie wypompowana. Zawór dopuszczający czystą wodę do kompaktu otwiera się ponownie celem zasyfonowania. ..."

 

więcej np w art. Muratora:

http://www.muratorplus.pl/technika/kanalizacja-i-odwodnienia/rozdrabniacze-do-sciekow-budowa-i-zasada-dzialania_81741.html?&page=1

[problematyczny]

Obecnie w Polsce są chyba na "topie" te bezkołnierzowe. Poza tym tradycyjne z kołnierzem, czasami można jeszcze z "półeczką" znaleźć jakiś model. U nas w EUropie i tak patrzy się w pierwszej kolejności na max ekologię i minimum "wpływu" na środowisko, czyt. zużycie wody. Tak więc są już np. eko-miski i stelaże z opcją spłukiwania 4/2 oraz eko-pisuary bez spłukiwania. Nie widziałem jeszcze typu koreańskiego. Na YouTube są prezentowane amerykańskie, co mają w misce znacznie więcej wody od naszych europejskich, mniej więcej do połowy miski. Ciekawe czy mniej chlapią od naszych ale po spuszczeniu fajnie wsysają wszystko, pewnie dzięki odpowiedniej konstrukcji syfonu. Można zobaczyć np. test parówek mięsnych które przechodzą bez problemu Poza tym widziałem też wersje kompaktów z wbudowanym w ceramiczny baniak zamkniętym zbiornikiem ciśnieniowym, który wypełniając się wodą sam jakoś tworzy duże ciśnienie od sieci, a potem strumień wody kanałami kierowany jest nie tylko tradycyjnie pod kołnierz ale też jakąś dyszą w dole odpływu skierowaną w kierunku syfonu. Podobne rozwiązanie miał kiedyś Geberit w jednej z linii misek i stelaży podtynkowych. Zawartość dna miski jest w nich przepychana do kanału pod dużym ciśnieniem. Edytowane 9 Października 2017 przez problematyczny

[antoni.jakubiak]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.