Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do 2 razy sztuka - czyli budowa kolejnego domu - projekt Arkansas


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 129
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W końcu przyszła pora i na mnie żeby odświeżyć trochę mój dziennik budowy założony w 2014 roku.

 

Jako iż byłem już bociankiem w 2014 roku zakończyłem budowę z powodzeniem po 3 latach sytuacja życiowa spowodowała iż rozpocząłem w tym roku budowę kolejnego wymarzonego domu. Choć jak to mówią dopiero 3 dom będziesz miał idealny - więc w dalszym ciągu uczę się budowy :yes:

 

W tej chwili jesteśmy na etapie pokrycia dachu, okna już wstawione więc budynek na zimę będzie w stanie SSZ.

 

Dom parterowy 131 m2 Arkansas (z drobnymi modyfikacjami) - który był wyszukiwany z setek tysięcy gotowców przez ponad pół roku wydaje się jak do tej pory idealny.

 

Znalazłem w necie może 2 użytkowników budujących ten dom natomiast z bardzo ograniczoną ilością informacji i zdjęć - sam więc uznałem iż może pomogę swoim dziennikiem osobom niezdecydowanym w wyborze projektu.

 

W kolejnych wpisach postaram się bardziej przybliżyć wszystkim jak powstaje mój dom i co się do tej pory z tym wiąże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początki czyli najważniejszy wybór miejsca i działki

 

 

Zaczynając kolejną budowę zupełnie od początku, bez kawałka ziemi, bez idealnie dobranego projektu rozpoczęliśmy poszukiwania.

 

W wakacje 2016 roku zabraliśmy się za poszukiwania działki pod nasz dom.

Miałem już ściśle określone wymagania dotyczące samej działki i jej położenia - tak aby pogodzić bliskość aktualnego zamieszkania (bielsko woj. śląskie) oraz aktualnego zatrudnienia działka nie mogła znajdować się dalej niż 30 km od centrum Bielska - Białej.

Jako iż poprzednia działka miała jedynie ok 9a i po wybudowaniu małej parterówki niewiele zostało z ogrodu tym razem założyłem iż musi to być min 15 arów.

Teren nie mógł być gęsto zabudowany, a najlepiej jak by był w szczerym polu daleko od jakichkolwiek zabudowań.

Działka najlepiej ja by była bardzo blisko lasu a już w ogóle jak by udało się kupić działkę z jego (lasu) kawałkiem

Najlepiej w 2 linii zabudowy żeby nic nie zakłócało spokoju domownikom.

Wiem, wiem marzenia ściętej głowy, takie rzeczy tylko w erze :lol2:

 

Teraz do sedna - razem z moją połówką obejrzeliśmy ok 30 działek w kilka miesięcy i co ? kupiliśmy pierwszą z oglądanych dokładnie pasującą do naszych wymagań !

 

Natomiast żeby nie było tak pięknie teraz minusy : brak jakichkolwiek mediów, brak drogi dojazdowej (działka w szczerym polu rolnym), brak ogrodzenia, no i to chyba tyle i aż tyle jak się później okazało :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka – czyli całe sedno sprawy

 

 

Nauczony i wprawiony w bojach budowlanych uznałem iż kolajny dom będzie zaplanowany od samego początku w sposób bardziej przemyślany i pozwalający jeszcze w lepszym stopniu móc go użytkować.

 

Jako iż działka i samo miejsce pod budowę uznałem nawet za ważniejsze (dom zawsze można zburzyć i wybudować od nowa) :D dlatego też ten wybór trwał aż tak długo.

Jak już pisałem wcześniej w założeniach zakupiona działka ma dokładnie 15a, w tylnej jej części posiada wejście do dużego lasu i co najważniejsze pierwszy i jedyny znajdujący się tam dom jest w odległości ok 100 m :rotfl::rotfl:

Cisza, spokój, biegające sarny i inna leśna zwierzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka – czyli całe sedno sprawy cz. II

 

 

Teraz trochę o poruszonych już wcześniej minusach

Walkę rozpoczęliśmy od razu z Tauronem, PGNiG, wodociągami i drogą, więc ze wszystkimi instytucjami które umożliwią nam wygodne mieszkanie.

 

Tauron – przyłączenie do granicy działki poszło bardzo sprawnie – wszystko trwało ok 3 miesięcy i ok 300m przyłącza kosztowało mnie dokładnie 985 zł ! (oczywiście resztę pokrył Tauron) Pięknie :yes:

 

PGNiG – tutaj sprawa zaczęła się komplikować i cały proces nie był już tak szybki. Ze wszystkim uporaliśmy się dokładnie w 9 miesięcy (gaz to nasze kolejne dziecko) :cool:, trwało to po części tyle ponieważ sąsiedzi nagle się zorientowali że można by coś dorobić na nowym sąsiedzie który jak by nie było za free uzbraja im kolejne działki…ale cóż na tym polega kapitalizm. Kolejne ok 300m przyłącza już za 3500 PLN (resztę pokryła gazownia) może być :)

 

Woda – tutaj do tej pory mam problem…a minął już prawie rok…początkowo zaplanowana była studnia, wszystko pięknie przyjechała firma, gość pochodził z różdżką powiedział że tu jest woda i wiercą ! Po 3 dniach roboty gość dowiercając się do 53 metra oznajmia mi że się pakuje bo wody to u Pana nie ma w ogóle…super i co teraz.

 

Moje kroki skierowałem do AQUA – kolejne miesiące mijają na mapkach, pozwoleniach, uzgodnieniach aż dostaję list : „niestety nie opłaca nam się Pana podłączać do sieci ponieważ inwestycja jest zbyt nie opłacalna, zle jeśli by Pan bardzo chciał sam się podłączyć zapraszamy – 350m wodociągu 35 000 PLN !!! (słownie trzydzieści pięć tysięcy polskich złotych) !!! :wtf:

Decyzja więc zapadła taka iż walczymy dalej o studnię wierconą. We własnym zakresie znalazłem gościa z Krakowa który wykonuje badania gruntu (całego przekroju do ok 100m wgłąb). Panowie przyjechali, powciskali sondy w działkę i już po 2 tygodniach miałem wszystko na mailu za jedyne 1200 PLN :eek:

Woda jest w 2 miejscach działki na jedynych 35m – oby – wiec w tej chwili czekamy na kolejną firmę która już za 2 tygodnie będzie wiercić dokładnie w tych miejscach – mam nadzieję że woda będzie bo jak nie to pozostaje będzie sobie strzelić w łeb !

 

Kończąc już temat działki – bo trochę się rozpisałem :D w trakcie została zrobiona droga za jedyne 12 000 PLN (ok 70m utwardzonej nawierzchni zrobionej przez pole z ziemniakami) :eek: która po wszystkich ciężkich etapach budowy nadaje się zupełnie do całkowitego remontu…

 

Teraz czekam na wykonanie ogrodzenia całości, więc kolejne nie małe koszty…jak to podczas budowy…których jakoś wcześniej się w budżecie nie do końca zaplanowało...

 

W kolejnych dniach będzie więcej już o samym projekcie, początkach budowy no i może będą już pierwsze fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór projektu - czyli bogatszy o wcześniejsze doświadczenia

 

 

Mój poprzedni dom Kształtny C107AL był budowany z myślą o tym aby zrównoważyć metraż i koszty budowy - czyli myślę że jakieś 40% tematów traktujących na tym forum (czy wybuduję dom za 200 za 300 za 400 tysięcy, czy tyle metrów będzie ok, i cała reszta podobnych tematów) :D

 

 

Jednak po wprowadzeniu się okazało się że całe 107m2 i niewielka działka to jednak nie jest to o co chodziło, w czym miało by się żyć przez resztę lat.

Niektórzy powiedzą/napiszą ale po co większy dom, jak dzieci będą starsze to się wyprowadzą i kolejne takie tam slogany z większości tematów tutaj opisywanych.

Moje zdanie jest takie : "buduję dom dla sytuacji która jest teraz, dla swojej wygody i marzeń które mam - jak się dzieci wyprowadzą i zostanę w nim sam to sobie wybuduję kolejny na miarę kolejnej sytuacji życiowej ! "

 

Po pół roku klikania w internecie, po obejrzeniu setek projektów wybrałem taki który zawsze mi się marzył, był dokładnym przeciwieństwem poprzedniego i pasował do aktualnej sytuacji życiowej.

 

 

Projekt Arkansas (jak poniżej) - 131m2 pow. użytkowej + garaż 2 stanowiskowy, ogromny (mega drogi !!! o tym w kolejnych wpisach ) dach wielospadowy i cała reszta taka jak zawsze chciałem :D

 

2017-11-02_09h18_10.jpg2017-11-02_09h21_10.jpg

 

 

Ogólnie projekt miał być parterowy natomiast na poddaszu od razu adaptuję ok 70m2 na jeden wielki pokój dla dzieci - wcześniej jednak może zrobię tam sobie coś dla siebie :D

 

 

Zmiany które zostały wykonane podczas adaptacji :

 

 

- powiększenie okien - w kuchni, w salonie, w łazience, dodanie kolejnych dachowych

- zmiana stropu na terrivę

- połączenie pomieszczeń 2 i 12 (zamurowanie przejścia z 12 do garażu)

- 9 spiżarnia

 

 

Z tych bardziej znaczących to tyle, więc jak widzicie pół roku spędzone na wyszukiwaniu projektu najbliżej ideału opłaciło się.

 

 

Wybór projektu zaraz po działce uważam za jedną z ważniejszych rzeczy dla ludzi rozpoczynających przygodę z budową !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie rozpoczynamy !

 

 

Kopara na budowę wjechała 1 czerwca ! Długo oczekiwana chwila stała się rzeczywistością :D:D

Ściągamy humus, kopiemy ławy, murujemy ściany, robimy kanalizację, zbroimy, zasypujemy i fundament już prawie gotowy !

PS. Widzicie jak to szybko się robi ? Wystarczy napisać jedno zdanie i fundament gotowy :rotfl:

 

A oto kilka fotek :

 

2017-11-03_14h23_03.jpg2017-11-03_14h27_53 (2).jpg2017-11-03_14h28_01.jpg2017-11-03_14h28_11.jpg2017-11-03_14h28_18.jpg

 

Całość operacji szybko poszła, w niecałe 3 tygodnie wszystko było wykonane na gotowo - zważywszy że powierzchnia zabudowy to ponad 2 a ! :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mury pną się do góry !

 

Pogoda w lipcu była bardzo sprzyjająca więc prace szybko posuwały się do przodu.

Murowanie ścian zewnętrznych trwało może 2 tygodnia i ekipa od razu zabrała się za szałowanie stropu.

 

Strop terriva żeby w przyszłości móc wykorzystać dobrze powierzchnię na poddaszu która powstanie - choć tutaj pewnie też wielu będzie mówić że przecież jak się ma wiązary to też spokojnie można zamieszkać na górze - ja dziękuję, miałem takie rozwiązanie i wiem że to nie dla mnie...

 

2017-11-06_10h39_49.jpg

2017-11-06_10h39_24.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora na wybór okien, czyli trudne wizyty w salonach ze stolarką i jeszcze trudniejsze wybory.

 

 

Okna…hmmm…wiedziałem że czeka mnie nie lada problem z wyborem. Głównie jeśli chodzi o producenta. Co do tych wszystkich szczegółów technicznych wiedziałem co chcę więc wszyscy producenci dostali w miarę dokładny opis :

- przenikalność cieplna – teoretycznie w granicach 0,8

- brak widocznych zawiasów

- klamki trochę lepsze niż te zwykle plastikowe standardowe

- antracyt od zewnątrz, biały od środka – poprzednio miałem obie strony antracytowe i była masakra z doborem mebli i dodatków do całego wnętrza :o

- oczywiście 3 szyby, 3 uszczelki i cała reszta „bajerów”

 

Po ok 2 tygodniach chodzenia po salonach dostałem 4 oferty cenowe – przedział 23000 / 35000 PLN – więc jak widać różnice dosyć znaczne (oczywiście ceny podaję już po negocjacjach) :confused:

Kommerling 76D, Dako Veka DPQ82, Schucko SI 82, Veka Softline 82.

 

Wszystkie bardzo podobne do siebie w parametrach i wykonaniu. Oczywiście widać było różnicę między najdroższymi Schucko a najtańszą Veką no ale te 12000 PLN musiało być gdzieś ukryte :wiggle:

 

Decyzja padła na Kommerlinga (choć cena powyżej średniej) – kolor antracyt w wersji lakierowanej nie klejonej (oczywiście do tego kolejna dopłata) ale powłoka wygląda pięknie, no i okno HS chyba najlepiej wykonane i działające ze wszystkich (porównywalne z Schucko)

 

A wyglądają tak :

 

2017-11-06_15h13_54.jpg

 

2017-11-06_15h14_03.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studnia podejście nr 2 !

 

07/11/2017 zaczynamy od rana podejście nr 2 do wiercenia studni głębinowej.

Jako iż do najbliższego wodociągu (do którego mogę się podpiąć) jest ok 350m od mojej budowy - nie chciejcie wiedzieć jaki to by był koszt podłączenia - ponieważ przedsiębiorstwo wodociągowe się na nas wypięło.

Od samego początku dlatego był pomysł wiercenia studni głębinowej.

 

Pierwsza próba odbyła się ponad miesiąc temu - panowie wyznaczyli sobie punkt i rozpoczęli wiercenie.

Cała robota zakończyła się na 52m i po 3 dniach pracy panowie poddali się twierdząc że grunt ilasty i cały czas zapycha pompę...

 

W międzyczasie załatwiłem "eksperta" od badania geologicznego gruntu i za jedyne 1200 zł dostałem całe opracowanie, przekrój gruntu z dokładnym miejscem wiercenia.

 

Dzisiaj odbyła się druga próba wiercenia wg wszystkich powyższych zaleceń i co ???

67m i sucho jak na pustyni !!!! :bash::bash::bash:

 

SSZ zakończony wody brak ! i co teraz ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kryjemy !

 

Nadszedł czas na krycie dachu.

Temat ni to prosty ni to trudny jeśli ma się już z góry upatrzone materiały.

Jak już pisałem gdzieś wcześniej dach ok 370m2.

Dachówka chciałem żeby była płaska (antracyt lub czarna) więc do dyspozycji miałem kilka opcji na rynku.

Do ofertowania zostały wybrane :

- Braas Turmalin antracyt

- Braas Teviva Cisar (grafit,czarny)

- Orea 9

- Roben Bergamo

 

Nie będę wklejał dokładnych cen natomiast tak w kolejności od najtańszej :

Bergamo, Teviva, Turalin, Oreo :p

Przy czym tak naprawdę cenowo jedynie Roben znacząco odbiegał od całej reszty więc finalnie wybór padł na Teviva czarny:wiggle:

 

A na dachu wygląda to tak !

 

2017-11-08_09h56_27.jpg

 

2017-11-08_09h56_38.jpg

 

Oczywiście dach jest jeszcze nie skończony i brudny ale wygląda naprawdę dobrze z czego jestem bardzo zadowolony.

 

Jak już pisałem we wcześniejszym wpisie koszt całego pokrycia (materiał wraz z robocizną) trochę ;) przerósł moje kalkulacje no ale decydując się na taki projekt i takie pokrycie niestety koszty dla mnie okazały się duże.

 

Nadzieja w tym że już nic z tym nie trzeba będzie robić i cały czas będzie mi się podobał jak w tej chwili :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wojak ;) Wpadam z rewizytą. Dobrze, że miałam mniej czytania, niż Ty u mnie ;)

Tak sobie czytam Twoje początki i jakbym widziała nasze rozterki, wybory i decyzje. Mega podobna sytuacja ;)

Działka metrażowo podobna, las z tyłu (u nas jeszcze z przodu), brak drogi, brak mediów, 2 podejścia do studni, brak sąsiadów i ta "cisza i spokój i leśna zwierzyna" ;)

Nawet nasz pierwszy projekt bardzo przypomina Twój obecny. Widziałeś? Tylko Ty już spełniasz marzenie, a ja zmieniłam projekt z wymarzonego na realny do wybudowania ;)

I tutaj konieczna była rezygnacja z dachu wielospadowego, czy garażu w bryle, żeby ograniczyć koszty i pójść w dom cieplejszy.

 

No nic, będę zaglądać, trzymam kciuki za dalsze prace i pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wojak ;) Wpadam z rewizytą. Dobrze, że miałam mniej czytania, niż Ty u mnie ;)

Tak sobie czytam Twoje początki i jakbym widziała nasze rozterki, wybory i decyzje. Mega podobna sytuacja ;)

Działka metrażowo podobna, las z tyłu (u nas jeszcze z przodu), brak drogi, brak mediów, 2 podejścia do studni, brak sąsiadów i ta "cisza i spokój i leśna zwierzyna" ;)

Nawet nasz pierwszy projekt bardzo przypomina Twój obecny. Widziałeś? Tylko Ty już spełniasz marzenie, a ja zmieniłam projekt z wymarzonego na realny do wybudowania ;)

I tutaj konieczna była rezygnacja z dachu wielospadowego, czy garażu w bryle, żeby ograniczyć koszty i pójść w dom cieplejszy.

 

No nic, będę zaglądać, trzymam kciuki za dalsze prace i pozdrawiam :bye:

 

 

Witam w moich skromnych progach :)

Ostatnie 2 dni spędziłem nad Twoim dziennikiem (dlatego w pracy wiele nie poszalałem:P:P) więc wydaje mi się że znamy się nie od dziś :rolleyes:

 

Chyba większa część inwestorów ma podobne rozterki do naszych i myslę że wielu realnie oceniających koszty budowy wybiera otoczenie i projekt na jakie go stać (popieram), są też tacy których budowa przerasta i poźniej jest problem nie mogąc domu wykończyć ani się do niego wprowadzić :o

 

Mi udało się sprawić abym po 3 latach mógł wybudować kolejny dom tym razem taki jaki chcę - ok ok może nie do końca bo na taki jak chcę to by i 10 milionów nie starczyło :p:P:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalne rozpoczęcie prac wykończeniowych !

 

Jako iż SSZ został oficjalnie zakończony w dniu wczorajszym :lol2: (dzisiaj jeszcze kończą montować rynny) pora zabrać się za prace wewnątrz domu.

Instalatorzy WOD/KAN pojawili się wczoraj na budowie i od razu zabrali się za robotę.

Myślę że bardzo ułatwiłem im zadanie ponieważ dostali dokładne projekty i wizualizacje (może wkleję coś w kolejnych postach :) ) każdej z łazienek i kuchni, więc dokładnie wiedzą gdzie i co kuć/rozprowadzać.

 

Zeby nie marnować czasu (w oczekiwaniu niechybnie na śnieg) pora też zatroszczyć się trochę o tereny zewnętrzne.

Planowane było ogrodzenie całej działki na ten tydzień ale jak się okazało "mój" koparkowy zawalony pracą w tym tygodniu.

Postanowiłem więc obdzwonić z 10 kolejnych znalezionych w necie - i co ? i dupa !

Połowa mnie wyśmiała, teksty w stylu "Panie koparkę Pan chcesz ? a to dobre, najbliższy termin za min 2 tygodnie". Ludzie dobrobyt nastał w kraju ! :confused:

 

Więc wróciłem do "mojego" i jesteśmy umówieni na środę - choć nie wiem co to będzie bo w prognozach zapowiadają przymrozki :jawdrop:

 

Od razu planuję obmurować krawężniki na cały taras (a nie będzie tego mało), rozplantować ziemię z wykopów no i poprawić choć trochę drogę dojazdową, bo ostatnio dobrze pocharatałem obudowę miski olejowej :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacje WOD/KAN

 

Dzisiaj po pracy jestem umówiony na budowie z majstrami od wod/kan w celu odebrania wszystkich ich robót - bardzo dobra ekipa, choć tylko 2 osobowa cały temat załatwili w 4 dni tylko popołudniami :jawdrop:

 

Mamy też ustalić punkty dla odkurzacza centralnego i jeszcze parę innych rzeczy które będą robione na dalszym etapie.

 

Tak jak obiecałem wcześniej kilka fotek z wizualizacji łazienek, jako iż wszystko już zaprojektowane, ustalone i kupione teraz nic tylko wykonawcom trzeba robić ;)

 

Mała łazienka : ma tylko 3m2 natomiast obowiązkowo musiał znaleźć się w niej prysznic. Łazienka zaprojektowana bardzo minimalistycznie, ale podobno tak się teraz robi :p:P:P

 

2017-11-10_12h45_32.jpg

2017-11-10_12h45_19.jpg

 

Jak dla mnie wygląda dobrze i tak też mam nadzieję że będzie wykonane :)

 

Łazienka duża : 10m2 więc nie jakaś wielka, natomiast zmieściło się wszystko co powinno i miejmy nadzieję będzie bardzo funkcjonalna.

 

2017-11-10_12h48_21.jpg

2017-11-10_12h48_32.jpg

2017-11-10_12h48_55.jpg

 

 

Te pomieszczenia były wykonywane tylko z moim minimalnym wkładem, jedynie akceptowałem i ew. prosiłem o podmiankę (baterie, wanna, kabiny, wc) :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Ty masz dobrze ;) Jeszcze nie ma tynków, a już wizualki łazienek gotowe. Zlecałeś komuś projekty? Ja właśnie muszę ogarnąć temat łazienki na parterze, a przez walkę z wilgocią po tynkach, odpuściłam temat. Tymczasem w sobotę mam umówionego fachowca od wykończeniówki, w celu dogadania szczegółów dotyczących łazienki :( Nie mam siły tego wszystkiego ogarniać :bash:

No ale Twoje łazienki wyglądają przyzwoicie ;) Odnalazłabym się w takim klimacie. Zresztą przewiduję podobny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...