Kemotxb 05.12.2017 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2017 Powtarzanie frazesów że tylko piach zasypowy jest odpowiedni do zasypu fundamentu domku jednorodzinnego jest błędne i wprowadza w błąd wielu ludzi którzy buduja swoje domy gdzie piach jest drogi z racji odległości czy też jego występowania na danym terenie. A powiedz mi kto i za jaką kasę wymiesza ów grunt z wapnem i ile tego wapna będzie potrzeba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 06.12.2017 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2017 Kto to zrobi tego nie wiem, zapewne ten kto potrafi i ma ochotę..W budownictwie drogowym zajmują się tym wyspecjalizowane firmy które dysponują odpowiednim sprzętem typu recykler, jednak są to stabilizacje do wartości które w budownictwie jednorodzinnym są zbędne. W warunkach budowy domku jednorodzinnego w zupełności wystarczy koparka, glebogryzarka i dwóch ludzi. Koszty nie powinny przekroczyć wartości dwóch samochodów z piachem. Potrzebna ilośc wapna zależy od stopnia zawilgocenia gruntu. Cena wapna wysokoreaktywnego w cenach detalicznych w przedziale 400-500 pln/tonę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 06.12.2017 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2017 ^^widze, ze kolega prawdopodobnie z branzy mostowo drogowej , juz jakiś czas probuje na tym forum przekazac, ze nawet warunkach domowych da sie zrobić stabilizacje, tak jak piszesz wystarczy glebogryzarka, a jak jeszcze bedzie do tego koparko ladowarka to bez problemu da sie tak osuszyc gline i jej podobne do takiego stopnia zeby ja ladnie zageszarka zagescic, inna metoda to oczywisicie zasypywac glina w cieple lato tylko ze tu moze wystapic z kolei przesuszenie gliny a to tez niedobrze , pewna optymalna wilgotnosc musi byc .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 06.12.2017 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2017 koparka tylko dla ułatwienia pracy bo jednak kilka m3 trzeba przewalić wiec taczka i łopata tylko dla wytrwałych . Na przesuszony grunt spoisty (glinę) zasypując latem tez dobre jest wapno:) tyle tylko że hydratyzowane i w postaci mleka wapiennego które szybko i skutecznie zapewnia optymalną wilgotność stabilizowanego podłoża. Wapno jest dobre na wszystko. )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 06.12.2017 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2017 Czyli myślicie, że inwestor przewali, wymiesza powiedzmy 200 ton gliny i wapna, zamiast przywieźć gotowy piasek ? Coś mi się wydaje, że chyba nie bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 07.12.2017 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2017 (edytowane) ja osobiście uważam, że inwestor wynajmie koparko-ładowarkę plus glebogryzarkę z ciągnikiem rolniczym lub glebogryzarkę ogrodniczą jeżeli ma do zasypania fundament o głębokości 1,5 czy 2 m a piasek zasypowy w jego okolicy to 500 zł za duży samochód piachu. Dodatkowo zasyp piachem niczego nie gwarantuje. Często ekipy budowlane sypią piach do wykopu i zagęszczają go warstwami co 70, 80 cm, lub w jednej warstwie około 1metra jaki tam może być poziom zagęszczenia? Sam widzisz że bez przerzucenia czy to gliny czy piachu sie nie obędzie. Trzeba wziąć pod uwagę że jeżeli ktoś ma glinę a wykop zasypie piachem to coś z tą gliną musi zrobić, najczęściej bez ładowarki i wywrotki się nie obędzie. No i oczywiście chętny który to od nas odbierze. Szkoda tylko ze wielu ludzi wpakowało w fundament zbędne pieniądze zasypując go drogim lub bardzo drogim piachem a wywożąc równie wartościowy materiał w postaci gruntów spoistych bo po zapytaniu na forum czym zasypać fundament, dostają kilkanaście odpowiedzi "tylko piach zasypowy" lub "tylko piach zasypowy i pospółka". Najlepsze sa jednak podpowiedzi ja zapłaciłem za piach 15 czy 20 tyś ale mam porządnie. A że piach zagęszczany był warstwami co metr i zagęszczarką 50 czy 100 kg to już inna historia. Edytowane 7 Grudnia 2017 przez ankiety123 błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 07.12.2017 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2017 Ciekawy temat. Szkoda, że nie zainteresowałem się wcześniej tematem stabilizacji- oszczędziłbym sporo grosza i nerwów związanych z czekaniem na transport drogiego piachu z kopalni, wywożeniu gruntu rodzimego i płacenia za postój koparki (w momencie kiedy 4-ośka woziła piach lub wywoziła grunt rodzimy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomeksup 15.12.2017 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2017 Temat zasypywania fundamentów posadowionych na glinach zawsze jest problematyczny.Wyrażę swoje zdanie. Oczywiście NIE WOLNO wystawiać na deszcz lub mróz podłoża gruntowego na którym ma stać fundament. Niby proste, ale sporo ludzi nadal o tym nie wie. Skutki mogą być tragiczne,Zasypka fundamentów w gruntach spoistych może się odbywać z użyciem piasku wewnątrz budynku pod warunkiem, że nie dopuścimy do zgromadzenia się tam wody przed wykonaniem posadzki (takie jest moje zdanie). KATEGORYCZNIE podczas zagęszczania piasku nie zalecam lania wody. Czasem dopuszczam stosowanie wody, ale sam kontroluję jej ilość. Grunty spoiste są słaboprzepuszczalne i może dojść do nagromadzenia wody. Zasypka zewnętrzna fundamentów piaskiem - tu są za i przeciw. Za - ładnie zagęścimy, przeciw - będzie koryto wypełnione wodą. Dobrze by było aby zrobić ujście tej wody. Jakiś drenaż ? Zasypywanie gliną: Widziałem powyżej kłótnię dot. zagęszczania gliny. Nie można stosować słowa "zagęszczanie" w przypadku gliny. Wolałbym słowo ubijanie. Teoretycznie można to robić warstwami po 30-40cm pod warunkiem, że nie dojdzie do jej uplastycznienia. tzn. nie jest rozmoczona i nie ma w niej wody opadowej. Powinna być twardoplastyczna. Po pewnym czasie może wniknąć w nią woda i może się uplastycznić a wtedy będzie "bagno". Taką glinę ubijemy, będzie wydawać się twarda, ale jej nośność i odporność na wnikanie wody będzie zwiększona. Co do zasypywania gliną pod posadzki. Ostatnio widziałem przypadek. Wykopany wykop. Fundamenty zrobione. Urobek z wykopu wsypany do wewnątrz budynku, na to piasek nie specjalnie zagęszczony. Po kilku latach rozmoczył się urobek gliniasty a posadzka poszła w dół...... razem ze ścianą działową i ogrzewaniem podłogowym. Najrozsądniejsze, ale droższe rozwiązanie to mieszanie gliny z cementem. Tzw. grunt stabilizowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 19.12.2017 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2017 Nie obraź się kolego ale naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Stabilizacja cementem ma zupełnie inne zastosowanie oraz właściwości niż stabilizacja wapnem i służy zupełnie czemu innemu. A wszystkim zainteresowanym stanowczo odradzam stosowanie cementu do zasypu fundamentów na gruntach nieprzepuszczalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka Bobek 18.05.2018 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Bardzo zainteresował mnie ten watek o stabilizacji gruntu wapnem palonym. U mnie sytuacja terenowa dość ciężka - teren pagórkowaty (obecnie jescze łąka), dość podmokły choć bez wody gruntowej do 4 m, 30 cm humus, potem piasek gliniasty, glina piaszczysta - o stopniu plastyczności lL 0,2-0,3 czyli plastyczne. Jestem właśnie po wymianie gruntu pod budowaną plytę fundamentową (około 1 m). Koszt porównywalny ale za to efekt pewniejszy niż tradycyjne fundamenty. Niestety na informację o stabilizacji gruntu wpadłam zbyt póżno, zeby uratować sytuacje przy płycie ale jest jeszcze kwestia drogi dojazdowej. Niestety zbudowana na czas budowy droga dojazdowa (tradycyjna metoda zerwanie humusu plus pospołka i kliniec około 30 cm) już siada - nie wytrzymuje ruchu takiej ilosci cięzkich pojazdów. A jest sucho. Boje sie co bedzie dalej. Nie chciałabym ładować wiecej sypkich materiałow w teren bo to i tak niewiele da - predzej czy później wsiakna w te gline. Sposób z wapnem wydaje mi sie o wiele lepszy. Mam tylko pytanie ile tego wapna wejdzie mi w te przyszła drogę. Jak wyliczyć ilość potrzebna do ustabilizowania 1 m2 (droga i przyszły podjazd). Czy przed pracami zerwać to co jeszcze zostanie z pospólki i klińca (żeby uzyć ich później do wykonczenia ustabilizowanej nawierzchni i zaoszczedzic na przywozie nowego) czy bedą juz tak wymieszane z gliną spod spodu, że nie będzie to miało sensu. Na jaką głebokośc wykorytować glinisko? O czym jeszcze pomysleć aby zrobic raz (niestety w tym przypadku drugi) a dobrze.Będę ogromnie wdzięczna za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 18.05.2018 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Wszystko zależy od tego co ma po tej drodze jeździć. Jeśli ma to być typowy podjazd dla samochodów osobowych to prawie każdy sposób stabilizacji będzie dobry:) Jeżeli coś cięższego to może coś z geosyntetyków jt. geokrata żeby głęboko nie kopać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka Bobek 18.05.2018 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Po zakończeniu budowy tylko nasze auto no i normalnie jak to przy domku - czasem jakiś dostawca, szambiarka itp. Problem jest jeszcze taki, że podjazd do garażu trzeba bedzie usypać , tak z 80 cm od poziomu gruntu bo akurat teren ma lekki spadek z tej strony i o ile płyta po stronie mieszkalnej bedzie 20 cm nad gruntem to od strony garażu mocno powyżej. No i boję sie czy nie bedzie osiadać.. Na szczęście działka duza tak, ze mozna ten nasyp ładnie ukształtowac, obsadzic zielenia juz na gotowo. Czyli nie musze sie "babrać" w wapnie? Czy mogę pod przyszły podjazd wykorzystać tez zwały gliny wykopane spod płyty? Czyli tak - podnieść teren gliną, ubić w miare mozliwosci (zagęszczarką, skoczkiem, koparką jeżdżac po niej) zeby wyrównać, potem pospoła i kliniec, zagęścic i gotowe/ Nie mam w planie dawać zadnej kostki (moze poza opaską wokół domu) bo mnie już po prostu nie bedzie stać na nią, a i doswiadczenia z obecnego domu mam z kostka nienajlepsze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anield 21.06.2018 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2018 jestem tez na etapie zasypywania fundamentów, mam glinę z łupkiem mój wykonawca chce zasypać to własnie tym materiałem i zagęścić bo jest przekonany ze glina z łupkiem jest idealnym materiałem do wypełniania fundamentów,z tego co czytałem jest to bzdura i nie da się zagęścić gliny co o tym sądzicie?inni sugerują abym zostawił tylko glinę z tym łupkiem w stanie niezruszanym i całość to co trzeba zasypać pospółką a ostatnie 15cm kruszywem płukanym frakcji 8-16mm aby nie było podciągania kapilarnego co o tym sądzicie?a znowu inni twierdza ze ostatnia warstwa powinna mieć frakcje 0 żeby nie było pustki powietrznej która po czasie może się zmienić a co z tym idzie posadzka może popękać a nawet się złamać Tyle opinii ilu ludzi i bądź tu mądry ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 22.06.2018 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 zasypać pospółką a ostatnie 15cm kruszywem płukanym frakcji 8-16mm aby nie było podciągania kapilarnego Tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anield 22.06.2018 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Czyli jednak to nie są bajki. Dzięki wielkie za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturo13 22.06.2018 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Bajki może to nie są, ale jak zasypiesz dobrej jakości piaskiem to się nic nie stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 22.06.2018 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Czyli jednak to nie są bajki. Dzięki wielkie za pomoc Podciąganie kapilarne już w piasku grubym praktycznie nie zachodzi, w pospółce raczej tez nie ....... co do zasypania to ja bym zasypał ta gliną tyllko warunek jest taki ze musi być przesuszona, ostatnie 15 cm możesz zrobić piaskiem grubym ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anield 28.06.2018 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2018 Wykonawca mówi że super ziemia, ale 100% odpowiedzi że glina nigdy w życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturo13 28.06.2018 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2018 Tym co na foto pokazujesz będziesz zasypywał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anield 30.06.2018 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2018 Mój wykonawca chce, żebym właśnie tym zasypać, bo super ziemia i że dużo łupka a ja myślę że to jakaś pomyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.