Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy ten dach jest dobrze zamocowany? Bo chyba nie


Ronson76

Recommended Posts

Witam, słuchajcie mam taki problem z wykonawcą dachu i proszę o pomoc kto ma rację:

Mój projekt domu to Baden, w czerwcu praktycznie był zakończony etap dachu i od tamtej pory prowadzę batalię z wykonawcą dachu. Dach jest dwuspadowy pokryty blachą, podczas stawiania więźby, chciałem aby krokwie były zacięte i przymocowane do murłaty, ale wykonawca stwierdził że zrobi tak że będzie dobrze i zrobił tak że krokwie są postawione na murłacie i trzymają się na blachach o wymiarach 10,5x10,5 cm a jest sporo o wymiarze 8,5x8,5 cm i to jest w zasadzie całe mocowanie, a i po końcach czyli na ostatnich krokwiach na zewnątrz dane są długie wkręty przez krokiew do murłaty. Jak wygłada mocowanie przedstawiam poniżej

20171113_210424.jpg20171113_210451.jpg[ATTACH=CONFIG]400854[/ATTACH

 

Wykonawca upiera się że tak robi wszystkie dachy i nie widzi z tym problemu, moim zdaniem jest to przymocowane dosyć marnie,czy mam rację?

20171113_210526.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przecież to jest źle wykonane i KB tego nie powinien odebrać ...

Wystarczy sobie poszukać jak ma być wykonane łączenie.

 

Brakuje wcięcia i punktu podparcia na murłacie , bo to co masz nie ma żadnego punktu podparcia a cała siła działa na ... mocowania ..

 

Jak jeszcze drewno mokre i będzie pracowac i się skręcać to te blaszki powyrywa ...

 

 

Jak tak "robią" dach cały czas to strach się bać i widać że KB tylko zatrudniony tylko dla papierka , bo normalny by takiego dachu nigdy nie odebrał ...

 

Jak dla mnie dach i cała konstrukcja do rozbiórki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że to jakieś absurdalne wykonanie mocowań ciesielskich, niezgodnie ze sztuką i że to kwestia czasu kiedy dach się rozejdzie - to jest oczywiste i z tym się wszyscy tutaj na forum zgadzamy, stąd kluczowe pytanie czy widział to kierownik budowy i co powiedział na ten widok ?! Krokiew zetnie to liche mocowanie i się zsunie. Kto odbierał dachy na poprzednich budowach tej ekipy? Nie sądziłem, że obecnie w Polsce można spotkać takie wykonanie mocować dachu. To moja drewutnia ma wykonane zaciosy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, magiczne, kluczowe pytanie - co na to kierownik budowy ?!

 

A kierownik stwierdził że do poprawy, najpierw miał być łącznik krokwiowy zastosowany i spax, potem po konsultacjach z wykonawcą zmienili na to że przykręcą blachę pod krokwią i połączą ją z murłatą, która na szczęście przykręcona jest dosyć solidnie, ale jak mi to powiedział to usłyszał że jak pokaże się bez dobrego łącznika krokwiowego to zbiera graty i wyp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh właśnie się dowiedziałem że długoletnie doświadczenie tej ekipy to chyba u mnie piąty dach:D:D, a główny majster to murarz z zawodu:(:(:(: ,ja pindole i on twierdzi że to wszystko jest OK, nawet żadna książka takiego połączenia nie opisuje,. masakra i co z tymi łosiami teraz z robić, a raczej z dachem???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadzór nic ci nie zrobi. Za budowę odpowiada KB i póki nie jest zakończona to nadzór ma w dupie. Jeśli tego nie poprawią to Ty możesz pozwać wykonawce o odszkodowanie z racji błędnie wykonanych prac. Tutaj to nie jest błąd w sztuce ale sprowadzenie zagrożenia życia i mienia, takie blaszki to się do niedużej altanki daje.

Dobre łączniki ciesielskie możesz sobie obejrzeć na stronie np. Simpson Strong Tie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh właśnie się dowiedziałem że długoletnie doświadczenie tej ekipy to chyba u mnie piąty dach:D:D, a główny majster to murarz z zawodu:(:(:(: ,ja pindole i on twierdzi że to wszystko jest OK, nawet żadna książka takiego połączenia nie opisuje,. masakra i co z tymi łosiami teraz z robić, a raczej z dachem???

 

Kilka sekund i można znaleźć na internecie jak ma to być poprawnie wykonane , ale widać murarzowi się nie chciało , bo przecież przykreci się kątownik , wbije gwoździe i będzie Pan zadowolony , a to że 90% inwestorów nie ma pojęcia nic o budowie i to ci "fachowcy" wykorzystują , ale po to jest KB aby sprawdzać czy jest zgodnie ze sztuka i projektem ...

 

Dla mniie KB "zaspał" . Ten dach nie powinien powstać , bo to są ewidentne błędy i nie ma jak tego poprawić aby było dobrze.

Poprawić to można by było jakby nie dali kątowników albo dali za mało wkretów czy gwoździ a nie takie coś ...

 

Jak dla mnie dach do demontażu i ponownego wykonania ...

 

Jak dla mniie albo robią tak jak powinno być wykonane pod okiem KB albo szukać innej brygada która wykona prawidłowo dach ...

 

A KB też się nie wykazał , bo nie powinien dopuścić do powstania takiej "więźby"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie dach do demontażu i ponownego wykonania ...

Nie demonizujmy :)

Wywalić te pseudo łączniki i zabudować obustronnie odpowiednie i będzie dobrze. Ale te odpowiednie to nie będą po 1zł/szt :)

 

Zalezy też, jak inne połączenia w więźbie wyglądają. Bo tu widzimy tylko kawałek radosnej twórczości cieślo-murarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie demonizujmy :)

Wywalić te pseudo łączniki i zabudować obustronnie odpowiednie i będzie dobrze. Ale te odpowiednie to nie będą po 1zł/szt :)

 

Zalezy też, jak inne połączenia w więźbie wyglądają. Bo tu widzimy tylko kawałek radosnej twórczości cieślo-murarza.

 

Reszta do przyjęcia, chociaż krokwie na szczycie nie są zacinane ale dość solidnie połączone bo zastosowane wkręty WCKP i cała masa desek także tam się nie boję, natomiast ten dół mnie przeraża, ale mam spooory zapas gotówki do wypłaty, także :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja fachowcem nie jestem, ale od kilku miesięcy doszkalam się w temacie bo czeka mnie na wiosnę dach, a po ostatnich bataliach z murarzami mam dość. Serio masz poważny problem, trzeba zrywać cały dach i robić na nowo, tego się poprawić nie da. Koszty wiadomo jakie 2 razy to ile kosztowała robocizna plus koszty materiałów które trzeba będzie wymienić na nowe bo się ich nie zdemontuje bez uszkodzenia ... zapewne ucierpi membrana, obicia i obróbki, porysują się płaty blachy. Nie żebym Cię straszył ale gdyby ktoś z PINB to zobaczył to byłby problem. Masz jakąś umowę z wykonawcą ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...