Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Straty przesyłowe na instalacji co


granata

Recommended Posts

Witam,

 

Czy ktoś z Was mierzył lub chociaż obliczał jakie straty pojawiają się na instalacji centralnego ogrzewania? Chodzi mi o straty przesyłowe, a nie sprawność kotła.

 

Moja sytuacja:

Bufor o pojemności użytkowej ~860L (znamionowo 1000) ogrzewany kopciuchem węglowym przez laddomat. Ocieplenie standard fabryczne (galmet). Instalacja grzejnikowa pex: 4 duże (12-16 elementowe) grzejniki aluminiowe, 2 10 elementowe, jeden 6 elementowy na dole, u góry 3 grzejniki stalowe 2-płytowe 60x120cm, jeden grzejnik 60x60cm i jedna drabinka 50x170cm. Do tego nieocieplony stalowy rozdzielacz DIY.

 

I sytuacja wygląda tak.

1. Bufor nagrzany do 75°C (na górnym, środkowym i dolnym termometrze), przy zamkniętym zaworze wyjściowym na grzejniki, po 24h jego temperatura spada do ok. 60°C. *

2. Bufor nagrzany do 85°C (tak samo góra środek dół), z otwartym zaworem na grzejniki i pracującą pompą, ustawioną temperaturą za pomocą zaworu trójdrogowego na 35°C, wszystkie grzejniki zakręcone na gwiazdkę, zimne. Po 24h temperatura na zbiorniku wygląda z grubsza tak: góra 50, środek niecałe 40, dół niecałe 30°C, czyli uśredniając wychodzi jakieś niespełna 40°C.

 

* - przy tej objętości bufora, zmiana jego temperatury o 1°C odpowiada mniej więcej energii o 1kWh.

 

Straty w sytuacji 1 - 15kWh / doba

Straty w sytuacji 2 - 45kWh / doba

 

To chyba trochę dużo?

 

zbiornik podłączenie  1.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CWU nie grzeję z tego układu.

Tak, bufor stoi w nieogrzewanej piwnicy, gdzie jest średnio 10°C. Rury są ocieplone w większości, tylko ten nieszczęsny rozdzielacz.

 

Piszę o stratach, ponieważ zamierzam ogrzewać jedno piętro do wartości 20°C, a drugie (niżej) 8-10 (a czasami jak trzeba - dogrzać mocniej). To piętro niżej to swego rodzaju pracownia. Tam nie musi być ciągle ciepło. Z resztą dół nie jest ocieplony, w przeciwieństwie do góry (od wewnątrz). Na dole jak się wyłączy grzejniki to za chwile robi się zimno. Nie nastarczyłby palić.

 

W związku z tym myślałem, że jak przyjdzie grzać samą górę to zbiornik wystarczy na 24h. Według obliczeń ciepła jakie wypromieniują tamte grzejniki wszystko się zgadzało, a w praktyce okazało się, że połowa idzie na grzanie pozostałej części rur (żeby nie zamarzły).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...