Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ozonator w domu/mieszkaniu-praktyczny?


Recommended Posts

Jak uważacie, czy warto stosować ozonatory w pomieszczeniach mieszkalnych?. Jedni twierdzą, że rewelacyjne antidotum na drobnoustroje/grzyby (czyste powietrze) itd., inni natomiast, że nie używać bo szkodzi zdrowiu. Ozon szybko przechodzi w czysty tlen ale jak to jest z czasem połowicznego rozpadu?- przeciwnicy ozonowania.

Kupiłem o wydajności 7g/1h (czekam na przesyłkę), głównie do odgrzybiania klimy w aucie ale może warto też pomieszczenia mieszkalne, lodówkę, pralkę, zmywarkę itd.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 117
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ozon ładnie pachnie po burzy ale, niestety, jest trucizną.

Sam piszesz, ze wykańcza mikre życie.

Mniej mikre - też, jak jest go bardzo dużo.

 

Do lodówki, pralki czy zmywarki są inne i bardziej "dopasowane" środki.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S|uper sprawa. Najlepiej zapuścić przed dłuższym wyjściem czy wyjazdem z zaprogramowanym czasem wyłączenia.

Trzeba uważać na niektóre materiały, bo potrafią szybko się postarzeć, zżółknąć.

 

Nie ma lepszej dezynfekcji i pozbycia się brzydkich zapachów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozon ładnie pachnie po burzy ale, niestety, jest trucizną.

Sam piszesz, ze wykańcza mikre życie.

Mniej mikre - też, jak jest go bardzo dużo.

 

Do lodówki, pralki czy zmywarki są inne i bardziej "dopasowane" środki.

 

Adam M.

 

Ale przecież w tym czasie (ozonowanie) w lodówce, pralce czy kuchni łazience nikogo nie będzie ;)

Wiadomo kwiatki trzeba usunąć, i inne .... , można by teściową zostawić w pokoju i niech po godzinie wyłączy - hehhehehe.

Edytowane przez Zig_Zag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S|uper sprawa. Najlepiej zapuścić przed dłuższym wyjściem czy wyjazdem z zaprogramowanym czasem wyłączenia.

Trzeba uważać na niektóre materiały, bo potrafią szybko się postarzeć, zżółknąć.

 

Nie ma lepszej dezynfekcji i pozbycia się brzydkich zapachów.

 

Taki mam zamiar, aby wyłączył się po godzinie i dopiero po kilku następnych wejść do pomieszczenia ale bez przewietrzania pokoju może być?

Właśnie jak to jest z tym żółknięciem, bo mnie z domu wyrzucą jak pożółkną materiały obiciowe mebli itd., czytałem na jednym z forum, że ktoś odbarwił tapicerkę auta :(

Edytowane przez Zig_Zag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uważacie, czy warto stosować ozonatory w pomieszczeniach mieszkalnych?.

nie warto

Jedni twierdzą, że rewelacyjne antidotum na drobnoustroje/grzyby (czyste powietrze)

A niby skąd te grzyby i bakterie?

 

Jak masz zagrzybioną ścianę, to trzeba usunąć przyczynę, a nie pudrować syfa, ale jako wspomaganie tej warki może być.

 

lodówkę, pralkę, zmywarkę itd.?

 

Lodówkę raz na jakiś czas wypada umyć po za tym jest zrobiona ze szkła metalu i plastiku więc raczej brak jest warunków do rozwoju żyjątek. Zmywarka i pralka jest myta i płukana w czasie korzystania. filtry trzeba - wiadomo.

 

głównie do odgrzybiania klimy w aucie

IMHO pianka lepsza, bo prócz dezynfekcji zmywa brudy (pyłki, grzybnie itd) z parownika na zasadzie mydła czy płynu do mycia.

 

Polecam przed dłuższym postojem (na noc) ręcznie wyłączać klimę na kilka minut przed zgaszeniem w celu osuszenia parownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I skropliny nie spłukują, ale pianka spłucze?

 

Różnica pewnie taka jak mycie rąk sama wodą, a woda z mydłem. Albo zmywanie bez tabletki czy proszku.

 

Myłeś cokolwiek w swoim życiu? Detergenty działają.

 

Chcesz to ozonuj. Ja stosuję piankę do klimatyzacji i uważam, że jest lepsza.

 

Minus ma taki, że wymaga więcej zachodu i możne nie do każdego modelu się nadawać - trzeba sprawdzić w praktyce.

Edytowane przez muchenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można by teściową zostawić w pokoju i niech po godzinie wyłączy - hehhehehe..

Po godzinie to już jej nie będzie.

W pokoju będziesz mieć trujacą mgłę smoleńską

Tak duży ozonator włączasz na pół do max minuty na pokój.

Okno w tym czasie uchylone, i nie wchodzić do pokoju przez kilka godzin.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Psss, jak się góra dowie to ci na harwesterach stracą pracę - hehehhe.

 

ps. Czy wiecie dlaczego pomimo zaznaczonej subskrypcji i natychmiastowego powiadomienia nie otrzymuje nic na mail :( .

 

A ekologi zaraz do brukseli że im korniki trują :D:D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po godzinie to już jej nie będzie.

W pokoju będziesz mieć trujacą mgłę smoleńską

Tak duży ozonator włączasz na pół do max minuty na pokój.

Okno w tym czasie uchylone, i nie wchodzić do pokoju przez kilka godzin.

 

Pół minuty? Dużo dłużej. I dobrze "doładować" co najmniej 4 dawki co kolejne 20-30 minut, żeby dobić stężenie po rozpadzie. A przy walce z zapachami nawet 12h trzeba utrzymywać odpowiednie stężenie.

 

Stężenie jest ważne, ale też czas jego oddziaływania.

 

http://www.pl.wet.uwm.edu.pl/media/upload/articlefiles/19/Konferencje/olsztyn_prezentacja-chojnacki_panelminified.pdf

 

JAK DŁUGO OZONOWAĆ?

 Dezynfekcja

 Czas trwania zabiegu w zależności od osiągniętego

stężenia ozonu.

 Zalecane stężenie min. 2ppm

 3h przy stężeniu 2ppm

 2h przy stężeniu 3ppm

 1,5h przy stężeniu 5ppm

 

A ile ppm wyciągniemy ozonatorem?

 

Jak obliczyć jakie stężenie osiągniemy po

godzinie pracy generatora o wydajności

5g/h w pomieszczeniu o kubaturze 100m3?

 W ciągu 1h zostanie łącznie wyprodukowane 5000mg

ozonu.

 5000mg/100m3 = 50mg/m3

 Okres połowicznego rozpadu wynosi ok. 20 minut

dlatego dzielimy wynik przez 3. 50/3=16,6 mg/03

 16,6/2,14=7,78ppm

 

I 5g/h to całkiem niezły wynik, jak na chińczyka, co ma w papierach 7g/h

 

Oczywiście wentylację wyłączamy, okna zamykamy. Jak mamy jakieś wentylatory w pomieszczeniu (np. klimę) to włączamy.

 

Różnica pewnie taka jak mycie rąk sama wodą, a woda z mydłem. Albo zmywanie bez tabletki czy proszku.

 

Myłeś cokolwiek w swoim życiu? Detergenty działają.

 

Złe porónanie. To tak, jakbyś spisikał samochód aktywną pianą, a potem nie spłukał myjką ciśnieniową. Brud zostaje. Nic nie spływa.

 

Jak wyciągniesz parownik i go przejedziesz myjką ciśnieniową - to zgoda. To dobre rozwiązanie. Nawet bez chemii jak zniesie wysokie ciśnienie.

 

Za to ozon dociera wszędzie. Wybija roztocza w tapicerce, kołdrze, kanałach wentylacyjnych, za meblami. Wybija bakterie, pleśnie i grzyby skuteczniej od domowej chemii. Owoce potem dłużej można przechowywać i nie pleśnieją i nie gniją.

 

Można ozonować wodę (odpowiednim ozonatorem - fajne rozwiązanie jak ktoś w domu warzy piwo do wyjaławiania butelek).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KaizenTy podajesz czasy przy skrajnych przypadkach.

Dezynfekcja do takich należy.

Do typowego okresowego/regularnego stosowania, wystarczy znacznie krótszy czas.

Co do połowicznego rozkładu.

Różne źródła różnie podają.

Te 20 minut to takie minimum.

Niektórzy podają, że do godziny.

Oczywiście temperatura także ma istotne znaczenie.

No i polecam przytulić się do poduszki, po tak długim okresie ozonowania.

 

:)

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KaizenTy podajesz czasy przy skrajnych przypadkach.

Dezynfekcja do takich należy.

Do typowego okresowego/regularnego stosowania, wystarczy znacznie krótszy czas.

 

Nie wiem, do czego chcesz używać ozonowania. Jak do pozbycia się zapachów - to trzeba dłużej, niż do dezynfekcji. Do dezynfekcji masz podane czasy zależne od stężenia. A krócej i mniej czemu ma służyć? Hartowaniu drobnoustrojów, żeby się uodporniły na ozon?

 

 

No i polecam przytulić się do poduszki, po tak długim okresie ozonowania.

 

Kilka razy w roku się przytulam. A Ty próbowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 20 minut to takie minimum.

Niektórzy podają, że do godziny.

Producent polskiego urządzenia podaje, że ozonator 400mg/h włączyć na 1h w pomieszczeniu do 6 m.kw. a następnie 1h wietrzyć. Wg moich dotychczasowych "studiów" ta wydajność nie nadaje się do pomieszczeń a jedynie lodówek, ozonowania wody w naczyniu itd.

No i polecam przytulić się do poduszki, po tak długim okresie ozonowania.

nie kumam :( , o co chodzi ?

Tak duży ozonator włączasz na pół do max minuty na pokój.

Okno w tym czasie uchylone, i nie wchodzić do pokoju przez kilka godzin.

Firmy profesjonalnie trudniące się ozonowaniem zamykają na ten czas wyloty kratek wentylacyjnych i drzwi, po wyłączeniu urządzenia utrzymują taki stan jeszcze 30-60 minut apotem dopiero przewietrzanie, wchodzą na koniec do pomieszczeń w masce albo na bezdechu i otwierają okna.

Oczywiście wentylację wyłączamy, okna zamykamy. Jak mamy jakieś wentylatory w pomieszczeniu (np. klimę) to włączamy.

Ja zamierzam do swojego zainstalować wentylatorek w środku i zrobić dyszę wylotową.

Za to ozon dociera wszędzie. Wybija roztocza w tapicerce, kołdrze, kanałach wentylacyjnych, za meblami. Wybija bakterie, pleśnie i grzyby skuteczniej od domowej chemii.

Tak, gdyby chemiczne środki były skuteczniejsze to choćby ze względów ekonomicznych warsztaty nie używały by ozonatorów, natomiast kwestia penetracji wszystkich przestrzeni w samochodzie przez ozon jest nie do podważenia :) .

Tak duży ozonator włączasz na pół do max minuty na pokój.

5-7g/h to duża wydajność?, 30-60 sek., może i tak ale nigdzie tego nie podają, czytałem instrukcje do 10g/h i nawet tam było 30 min. do pow. 5x6 m.kw.

Można ozonować wodę (odpowiednim ozonatorem - fajne rozwiązanie jak ktoś w domu warzy piwo do wyjaławiania butelek).

i nie tylko :) , panie usuwają także celulit - hehehh

A niby skąd te grzyby i bakterie?

biologia, chemia, a i fizyka otacza nas wszędzie :) .

Do lodówki, pralki czy zmywarki są inne i bardziej "dopasowane" środki.

Ozon spenetruje każdy zakamarek, chemia podziałasz tylko tam gdzie wzrok podpowie ;)

 

@Kaizen, dzięki bardzo za wyliczenia/przeliczenia i lekturę w linku, tego mi brakowało najbardziej, będzie nad czym przysiąść w najbliższy weekend :) .

Edytowane przez Zig_Zag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...