Fugaz 16.12.2017 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Dziękuję za info. Odnośnie naszego dofinansowania jakby ktoś był z Tychów to link http://umtychy.pl/artykul/4975/odnawialne-zrodla-energii-w-tychach-nabor-do-projektuDopłata obejmuje pompy ciepła powietrza, solary, kocioł na pellet chyba i ogniwa fotowoltaiczne. Jako, że będę budował, będzie mi trudniej otrzymać zwrot kosztów niż komuś kto już ma dom - ale próba nie strzelba. Tak czy inaczej zdecydowani jesteśmy na pompę (choć gaz mam w działce)-jak nie orzymam grantu to kupię coś ze średniej pułki i tak pewnie będę zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.12.2017 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Przepływ max przy baterii prysznicowej to około 36l/min (0,63l /s) , Tyle faktycznie u siebie zmierzyłeś? Weź jakiś większy garnek i zmierz. 36l to jakiś kosmos. Kilkanaście litrów standard (na full). Zmieszanej - częściowo zimnej. Więc kilka litrów/minutę ciepłej wody o przepisowej temperaturze 55*+ to standard. Perlatory przed słuchawką to ściema - to co najwyżej ograniczniki przepływu. W przeciwieństwie do tych od baterii umywalkowych czy zlewozmywakowych (montowanych na wylocie) nie mogą napowietrzyć wody. Więc robią to samo, co skręcenie baterii na mniejszy przepływ. Do prysznica to słuchawkę trzeba zmienić, żeby robiła lepszą robotę zużywając mniej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.12.2017 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Dopłata obejmuje pompy ciepła powietrza, solary, kocioł na pellet chyba i ogniwa fotowoltaiczne. To ja bym wolał PV - przy takim domku grzejąc kablami czy kotłem elektrycznym przy instalacji 10kVp rachunki za prąd byłyby bliskie zera (włącznie z bytowym). A przy PC ciągle będziesz płacił za prąd i jeszcze za przeglądy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.12.2017 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Tyle faktycznie u siebie zmierzyłeś? Weź jakiś większy garnek i zmierz. 36l to jakiś kosmos. Kilkanaście litrów standard (na full). Zmieszanej - częściowo zimnej. Więc kilka litrów/minutę ciepłej wody o przepisowej temperaturze 55*+ to standard. Perlatory przed słuchawką to ściema - to co najwyżej ograniczniki przepływu. W przeciwieństwie do tych od baterii umywalkowych czy zlewozmywakowych (montowanych na wylocie) nie mogą napowietrzyć wody. Więc robią to samo, co skręcenie baterii na mniejszy przepływ. Do prysznica to słuchawkę trzeba zmienić, żeby robiła lepszą robotę zużywając mniej wody. Taki jest max przepływ jaki można uzyskać , ale jak pisałem większość głowic ma wbudowane perlatory i itd które w jakimś stopniu ograniczają przepływ ... A tutaj masz klasy przepływu. Klasa zalezy od użytej baterii i zastosowanego perlatora lub innych rozwiązań. http://aquatro.pl/wp-content/uploads/2017/02/klasa-przep%C5%82ywu.png Każdy perlator "oszukuje" bo zmniejsza przepływ wody i ją napowietrza aby wyglądało że jest płynie więcej wody niż w rzeczywistości ... Przyjmuje się że typowy prysznic 10minutowy to około 100l wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.12.2017 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Taki jest max przepływ jaki można uzyskać , ale jak pisałem większość głowic ma wbudowane perlatory i itd które w jakimś stopniu ograniczają przepływ ... W głowicy nie ma żadnych perlatorów. A tutaj masz klasy przepływu. Klasa zalezy od użytej baterii i zastosowanego perlatora lub innych rozwiązań. To są klasy przepływu wszelkich baterii - w tym wannowych, gdzi faktycznie duży przepływ jest przydatny, żeby nie czekać długo na napełnienie wanny. Przyjmuje się że typowy prysznic 10minutowy to około 100l wody Czyli nie 36l/min, tylko 10l/min. I to ma być 100l ogrzanej, czy zmieszanej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.12.2017 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 (edytowane) W głowicy nie ma żadnych perlatorów. To są klasy przepływu wszelkich baterii - w tym wannowych, gdzi faktycznie duży przepływ jest przydatny, żeby nie czekać długo na napełnienie wanny. Czyli nie 36l/min, tylko 10l/min. I to ma być 100l ogrzanej, czy zmieszanej? No i co z tego że nie ma żadnych perlatorów ? Moga być wbudowane zwężki. W głowicy termostatycznej miałem już zastosowane zwężki które ograniczały przepływ. Podałem jakie są klasy ale oczywiście raczej nie spotka się obecnie żadnej baterii aby miała aż tak olbrzymi przepływ bo w fazie projektowania już "dławione" aby przepływ był mniejszy ... Co do klasów przepływu .. Tutaj np. taki zestaw prysznicowy: http://allegro.pl/bateria-natryskowa-prysznicowa-ultra-slim-termo-i5747994966.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=MTI4ZmFhYmUtYjA3NS00ZTRlLWE2MWEtYWE5MGM5NWI5NTQyAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=4f7d9dee-c008-45a1-bd22-87fbbd64ac31 Tani nie jest ale ma klasę przepływu C,B czyli 0,42-0,5l/s Czyli 10minutowy prysznic wymaga na max - 250-300l wody ... No chyba że producent kłamie ... Edytowane 16 Grudnia 2017 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.12.2017 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 300 litrów wody na 10 minutowy prysznic? Chyba zwariowałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.12.2017 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 No chyba że producent kłamie ... A kto jest producentem, bo nie mogę znaleźć? To jakiś chińczyk? Pewnie znajdą się takie wodomarnujące zestawy. Pewnie też znajdą się tacy, co takie montują. I tacy, którzy nie mają pojęcia, ile mogę wody i pieniędzy zmarnować, albo zaoszczędzić i nie patrzą na to. Mój zestaw ma maks 16l/min. Po zmieszaniu. Natomiast realnie zmierzony przepływ maksymalny mam 11-12l. Nie często odpalam "z pełną mocą". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.12.2017 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 A kto jest producentem, bo nie mogę znaleźć? To jakiś chińczyk? Pewnie znajdą się takie wodomarnujące zestawy. Pewnie też znajdą się tacy, co takie montują. I tacy, którzy nie mają pojęcia, ile mogę wody i pieniędzy zmarnować, albo zaoszczędzić i nie patrzą na to. Mój zestaw ma maks 16l/min. Po zmieszaniu. Natomiast realnie zmierzony przepływ maksymalny mam 11-12l. Nie często odpalam "z pełną mocą". Nie wiem kto jest producentem. Nie mam takiego zestawu. Pierwszy jaki znalazłem na Allegro i nie najtańszy i tyle .. Nie wiem ile faktycznie zużywają ale jeśli producent podaje normy to chyba po coś je podaje ? A normy podają jaki MAX przepływ jest w danej klasie ... To że Twój ma tyle MAX nie oznacza że nie ma bardziej "wodożernych". Są duże deszczownice które potrafią naprawdę pobrać duużo wody , nie każdy myje się małą słuchawką prysznicową ... Myślę że spokojnie jeden może zużyć na jeden prysznic 30-50l wody a inny spokojnie nawet 300l .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.12.2017 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Myślę że spokojnie jeden może zużyć na jeden prysznic 30-50l wody a inny spokojnie nawet 300l .. A dlaczego 300l a nie 3000l? Nie można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pratchawiec 16.12.2017 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 Witam To zużycie to zapewne dla deszczownicy, która z klasycznym prysznicem nie ma tak wiele wspólnego.Dołączona "słuchawka" lub klasyczny wylot prysznicowy przepuści zapewne nie więcej niż 5-6 lub 10-12-l/min l i to przy dobrym ciśnieniu. Zapytajcie kogokolwiek z posiadaczy nawet 300l zbiorników CW czy możliwe jest umycie i opłukanie ciała pod deszczownicą w wystarczająco ciepłej wodzie. Deszczownice o takich lub nawet większych przepływach służą głównie do imponowania panienkom lub sąsiadom. Pozdrawiam Pratchawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2017 00:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2017 A dlaczego 300l a nie 3000l? Nie można? Jak masz ochotę to nawet wężem strażackim możesz się myć ... A tak serio to jak wiesz są pewne ograniczenia przepływu wody i więcej nie ma szansy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2017 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2017 (edytowane) Witam To zużycie to zapewne dla deszczownicy, która z klasycznym prysznicem nie ma tak wiele wspólnego. Dołączona "słuchawka" lub klasyczny wylot prysznicowy przepuści zapewne nie więcej niż 5-6 lub 10-12-l/min l i to przy dobrym ciśnieniu. Zapytajcie kogokolwiek z posiadaczy nawet 300l zbiorników CW czy możliwe jest umycie i opłukanie ciała pod deszczownicą w wystarczająco ciepłej wodzie. Deszczownice o takich lub nawet większych przepływach służą głównie do imponowania panienkom lub sąsiadom. Pozdrawiam Pratchawiec Wiesz , w obu łazienkach mam deszczownice ... Obecnie nie jest to nic takiego wielkiego i prestiżowego , bo cenowo nie jest to wcale drogie ... Nie mam pojęcia ile ile wtedy wody ale zapewne nie mało ... Dlatego uważam że mogę biorąc prysznic zużyć mało wody (słuchawka) i sporo więcej (deszczownica) ... Bojler mam 300l i korzystam czasami jak i żona z deszczownicy jak jest taka potrzeba i chęć Edytowane 17 Grudnia 2017 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrozansk 20.12.2017 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, dostałem pierwszą wycenę na pompę gruntową. 53k PLN za 8kW i 56k za 10 kW. Jak dla mnie, trochę za drogo. Wątpie, by ta inwestycja mi się zwróciła zanim samą pompę szlag trafi. Nie wiem jak będą wyglądały pozostałe wyceny, ale jak podobnie, to porzucam pomysł gruntowej pompy ciepła. Nie wiem czy w ogóle nie porzucę pomysłu pompy ciepła. Nawet jakbym zamontował jakiegoś T-Cap'a, to mogę mieć problem z serwisem, gdyż żadnego nie ma w mojej okolicy. A ściąganie kogoś kilkaset kilometrów żeby chociaż przegląd zrobić może nie być zbyt ekonomiczne:/ Niestety z tego co widzę, w moim rejonie dominują pompy NIBE. Pozdrawiam, Wojciech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwojtek 20.12.2017 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, dostałem pierwszą wycenę na pompę gruntową. 53k PLN za 8kW i 56k za 10 kW. Jak dla mnie, trochę za drogo. Wątpie, by ta inwestycja mi się zwróciła zanim samą pompę szlag trafi. Nie wiem jak będą wyglądały pozostałe wyceny, ale jak podobnie, to porzucam pomysł gruntowej pompy ciepła. Nie wiem czy w ogóle nie porzucę pomysłu pompy ciepła. Nawet jakbym zamontował jakiegoś T-Cap'a, to mogę mieć problem z serwisem, gdyż żadnego nie ma w mojej okolicy. A ściąganie kogoś kilkaset kilometrów żeby chociaż przegląd zrobić może nie być zbyt ekonomiczne:/ Niestety z tego co widzę, w moim rejonie dominują pompy NIBE. Pozdrawiam, Wojciech Odezwij się do kolegi wihajstra, cena będzie na pewno dużo lepsza. Nie mam jego pompy, ale mogę polecić, bo ma koleżanka i jest wszystko ok. Jak coś to dawaj znać na priv. W sumie nie mamy do siebie daleko. Pozdrawiam, Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.12.2017 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, dostałem pierwszą wycenę na pompę gruntową. 53k PLN za 8kW i 56k za 10 kW. Jak dla mnie, trochę za drogo. Wątpie, by ta inwestycja mi się zwróciła zanim samą pompę szlag trafi. Nie wiem jak będą wyglądały pozostałe wyceny, ale jak podobnie, to porzucam pomysł gruntowej pompy ciepła. Nie wiem czy w ogóle nie porzucę pomysłu pompy ciepła. Nawet jakbym zamontował jakiegoś T-Cap'a, to mogę mieć problem z serwisem, gdyż żadnego nie ma w mojej okolicy. A ściąganie kogoś kilkaset kilometrów żeby chociaż przegląd zrobić może nie być zbyt ekonomiczne:/ Niestety z tego co widzę, w moim rejonie dominują pompy NIBE. Pozdrawiam, Wojciech To i tak dobrze, ja pierwszą wycenę dostałem na 70tys!, a zrobiłem za 27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 20.12.2017 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konsultant Viessmann 20.12.2017 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, dostałem pierwszą wycenę na pompę gruntową. 53k PLN za 8kW i 56k za 10 kW. Jak dla mnie, trochę za drogo. Wątpie, by ta inwestycja mi się zwróciła zanim samą pompę szlag trafi. Nie wiem jak będą wyglądały pozostałe wyceny, ale jak podobnie, to porzucam pomysł gruntowej pompy ciepła. Nie wiem czy w ogóle nie porzucę pomysłu pompy ciepła. Witam, nie porzucaj pomysłu - poczekaj na kilka wycen, popytaj wielu instalatorów, ale nie nastawiaj się na "zwrot" z inwestycji - czy budowę domu też kalkulujesz na zwrot? Takie rzeczy jak ogrzewanie to są instalacje które musisz mieć - w naszym klimacie to nie zachcianka, czy rzecz zbędna - niestety i na pewnych rzeczach nie da się zaoszczędzić, czy też liczyć na zwrot. Są systemy tańsze, droższe, dlatego szukaj Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej5101 20.12.2017 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 (edytowane) wrozansk . Jakie masz zapotrzebowanie na energię ???Umieść swoje dane w stopce, lepiej się czyta wówczas Twoje wypowiedzi.Zobacz na OZC dla kolegów ; map78 , asaselllo . Mają znacznie wyższe OZC , a zastosowali PC-PW / 9 kW/TCap .Poczytaj tematy w mojej stopce, może Tobie pomogą. Edytowane 20 Grudnia 2017 przez Andrzej5101 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.12.2017 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, nie porzucaj pomysłu - poczekaj na kilka wycen, popytaj wielu instalatorów, ale nie nastawiaj się na "zwrot" z inwestycji - czy budowę domu też kalkulujesz na zwrot? Takie rzeczy jak ogrzewanie to są instalacje które musisz mieć - w naszym klimacie to nie zachcianka, czy rzecz zbędna - niestety i na pewnych rzeczach nie da się zaoszczędzić, czy też liczyć na zwrot. Są systemy tańsze, droższe, dlatego szukaj Powodzenia! Zgadzam się, ze komfort jest wazny. A wygodniej, i w dobrze ocieplonym, niewielkim domu taniej TCO wychodzi przy ogrzewaniu kablami. Więc po co kupować PC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.