Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektrycznie, sympatycznie


Recommended Posts

Ale Wy jesteście już zaprawieni w boju i świadomie pokazujecie swoje projekty, także chyba nie robimy Wam zbyt dużej przykrości??

 

Hehe, jest dokładnie tak, jak mówisz :) Wszystkie Wasze uwagi traktujemy jako konstruktywną krytykę, która z czegoś zawsze wynika. Zawsze jednak na pierwszy miejscu mamy własne potrzeby i wizje.

 

No i tutaj właśnie nasza wizja zupełnie rozmija się z Waszą, bo część dzienna nam ZARĄBIŚCIE pasuje ;) Tam są tylko kosmetyczne zmiany: niewielkie zmniejszenie naszych gabinetów, by przejście z garażu było bezpośrednio do sieni, a gabinet męża nie był przechodni. I tyle. Nieco więcej zmian będzie w części nocnej i tu skłaniam się ku propozycji Doriko odnośnie usytuowania na działce. Z tą różnicą, że tam, gdzie ona wrysowała część dzienną, to byłaby nocna. Nie wiem jednak, czy w tej koncepcji byłoby to w ogóle możliwe - tutaj pogadamy z architekt.

 

W ogóle, annatulipanna, znalazłaś projekt, który ja też znalazłam (Madera :D). I przerobiłam tak, że nie poznałabyś oryginału :lol2:

 

Pestko, czemu uważasz, że przejście do sypialni przez garderobę to złe rozwiązanie? Może jest złe subiektywnie z Twojego punktu widzenia, a może z naszego niekoniecznie. Chciałabym poznać Twoje argumenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 753
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie pamiętam czy pisaliście, jaka jest u Was nieprzekraczalna linia zabudowy, ale może by tak pójść w kształt litery "L"? Nie jestem żadnym specjalistą, ale pozwolę sobie też zamieścić moją propozycję :) Bryła jest prosta, więc dobra dla energooszczędności.

Proporcje działki są w miarę zachowane. Starałam się też opisać pomieszczenia (Wasze dwie małe kanciapy jako "biuro") i ich powierzchnię, ale nie wiem czy na FM litery będą widoczne.

ZAG.jpg Parter.jpg

 

EDIT: Już widzę, że nie widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iscra, Tern,

 

a co myślicie o innym układzie domu na działce?

pomieszcznia są zupełnie nie w skali, ale raczej większe, niż za małe (chyba :))

IT.JPG lub IT1.JPG lub IT2.JPG lub IT3.JPG

 

mam nadzieję, że coś będzie widać :)

pokoje dzieci dałąbym od strony zachodniej, bo dzieci w swoich pokojach są głównei po południu, a wówczas fajnie mieć w pokoju słońce, poza tym nie wychodzą na ogród, a więc wieczorno-nocne imprezy rodziców nie będa im przeszkazać

w trzeciej wersjisypialnia rodziców "łapie" słońce wschodzące, kuchnię, jadalnię i salon zaznaczyłam bardzo przykładowo, chodzi mi o zlokalizowanie ich tak, żeby wychodziły na ogród

 

wjazd do garażu zrobiłabym pod lekkim kątem, przy szerokiej bramie nie powinno być problemów z parkowaniem. Wejście do domu można zrobić tak jak w wersji 1, ale ja bym rozważyłą też furtkę tak jak chcecie, czyli od strony zachodniej, ale z przejściem po podjeździe garażu na drugą stronę.

 

jeśli dobrze rozumiem, to dach ma być spadzisty,. Jeśli tak, to bryła łamana pod kątem bardzo utrudnia sensowne zaplanowanie spadków, płaszczyzn, jest niebezpieczeństwo, że bryłą wyjdzie zbyt udziwniona, poza tym rosną koszty realizacji.

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, jest dokładnie tak, jak mówisz :) Wszystkie Wasze uwagi traktujemy jako konstruktywną krytykę, która z czegoś zawsze wynika. Zawsze jednak na pierwszy miejscu mamy własne potrzeby i wizje.

 

No i tutaj właśnie nasza wizja zupełnie rozmija się z Waszą, bo część dzienna nam ZARĄBIŚCIE pasuje ;) Tam są tylko kosmetyczne zmiany: niewielkie zmniejszenie naszych gabinetów, by przejście z garażu było bezpośrednio do sieni, a gabinet męża nie był przechodni. I tyle.

 

To ja się przyczepię do tej części dziennej.

O ile dobrze pamiętam, to w projekcie dworku chcieliście chłodniejszą spiżarkę, aby trzymać tam warzywa, owoce, ziemniaki itp. Czy już zarzuciliście ten pomysł i spiżarka ma być przechowalnią dla produktów, które równie dobrze można trzymać w spiżarko-szafkach + zamrażarka jeszcze dogrzewająca to pomieszczenie?

Ja bym spiżarkę nie tylko wyrzuciła ze środka domu, ale też w ogóle z głównej bryły budynku, tak aby wyglądała jak doczepiany kubik (kwadratowy lub prostokątny ryzalit)

 

Kibelek tuż przy salonie to nie jest najlepszy pomysł, bo ścianka działowa, czy regał nie zagłuszą odgłosów intensywnej defekacji, a już na pewno spuszczania wody.

 

Chcecie zmniejszyć wielkość gabinetów na rzecz korytarzy, a to nie jest dobry pomysł. Gabinety są Wam potrzebne do pracy czy relaksu, czyli będziecie tam często przebywać. Korytarzem tylko się przechodzi, więc po co dodawać sobie dodatkowych metrów do wybudowania i posprzątania?

Garaż jest metrażowo bardzo duży, lecz spora część to korytarzyk, a do tego chcecie dodać jeszcze kolejny. Zdecydowanie rozsądniej będzie zmienić projekt, gdzie bezpośrednio (bez pośrednictwa dodatkowych korytarzyków) będzie można dostać się z garażu do wiatrołapu.

 

Sypialnia główna jest bardzo duża i spokojnie zmieściłaby szafę na ubrania, wielkie łóżko z szafkami i fotel. Więc po co korytarzyk-garderoba? Przecież tam nie zostawicie otwartych półek i wieszaków, jak można byłoby zrobić, gdyby nie było to pomieszczenie przechodnie. A skoro i tak będą musiały być tam szafy z drzwiami, to dlaczego nie mogą one stać w sypialni? I po kie licho jeszcze dodatkowe drzwi?

 

Iskra, Tern... wybaczcie, ale moim zdaniem jest to kompletnie nieprzemyślany projekt i nadaje się do kosza.

 

 

 

A może podsuńcie pani arch. pomysł na połączenie dwóch brył pod kątem tak jak tutaj:

dwie stodoły w Tychach_RSplus.jpg dwie stodoły w Tychach_RSplus_widok.jpg

 

lub tutaj:

 

major_dom_w_strozy_1.jpg major_dom_w_strozy_2.jpg

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też trochę pokombinowałam na waszej działce :)

 

Trafiłam na dom w Montrealu, który mi się spodobał. Parterowy z dachem spadzistym krytym blachą na rąbek. Ładnie wykończony z zewnątrz, a co najważniejsze bardzo funkcjonalny w środku. Nawet znalazłam miejsce na pokój Terna i biuro dla Iskry :) Można wykorzystać 6 i 2 ponad 6, a spiżarnię (pantry) wygospodarować z 2-stanowiskowego garażu.

 

Brakowało jednak 2 sypialni, więc je dorysowałam. Nie dziwcie się, że zdjęcia przedstawiają krótszy domek.

Dom jest podpiwniczony. Stąd na planie w wiatrołapie są schody.DULWICH_plan_new.jpg

 

 

DULWICH-01.jpg

 

 

WIATROŁAP na planie opisany jako „vestibule”DULWICH-03.jpg

 

KUCHNIADULWICH-04.jpg

 

SALONDULWICH-05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że dobry architekt potrafi zaprojektować bryłę domu na planie prostokąta z rozsądnym planem i korzystnym ustawieniem na waszej działce.

Ten plan prawie się mieści pozostawiając przy okazji spory kawałek ogrodu do ładnego zagospodarowania :)

ISKRA+DULWICH_plan-01.jpgISKRA+DULWICH_plan-02.jpgISKRA+DULWICH_plan-03.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamik - salon jest bardzo daleko od wejścia - trzeba przejść przez całą część sypialnianą. Pokoje dzieci od północy (ciemno pół roku).

 

pestka - ten projekt nie zapewnia prywatności w salonie, bo koledzy dzieci muszą przejść przez całą strefę dzienną.

 

A ilość i kształty korytarzyków w projekcie Iskry daje pole manewru dzieciom do zabawy w chowanego :D

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Elfir, zakoczyłaś mnie :) Tylko taka uwaga? Da się przeżyć. Salon, jadalnia i kuchnia to najbardziej publiczne miejsca w każdym domu. Prywatne są sypialnie i łazienki, a i jeszcze garderoby :yes: W tym domu z wiatrołapu w lewo wchodzi się do części dziennej, a w prawo do prywatnej, ktora na dodatek ma drzwi zamykające korytarz. Koledzy dzieci co najwyżej zapuszczą żurawia do kuchni i jadalni. Nie ma mowy, żeby dzieciaki musiały do swoich sypialni przechodzić przez część dzienną i to na dodatek „przez całą strefę dzienną”. To byłaby bardzo skomplikowana droga :D Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokoje dzieci dałąbym od strony zachodniej, bo dzieci w swoich pokojach są głównei po południu, a wówczas fajnie mieć w pokoju słońce, poza tym nie wychodzą na ogród, a więc wieczorno-nocne imprezy rodziców nie będa im przeszkazać

 

Za to ja w życiu nie chciałabym sypialni dzieci od zachodu, aby - szczególnie latem - słońce nie dogrzewało pomieszczenia przed zaśnięciem ;)

 

To, że u nas od razu po wejściu do domu jest część wypoczynkowa to stuprocentowo zaplanowana kwestia. Chcemy gości zapraszać od razu do salonu, bez przeprowadzania ich przez całą część dzienną. W przypadku imprez posiadówkowych przy stole - jeśli do czasu przyjścia gości nie zdążę przygotować stołu, to goście mają możliwość poczekać w salonie, kiedy ja na spokojnie zakończę ogarnianie stołu. W obecnej koncepcji jest to naprawdę świetnie rozwiązane.

Poza tym często podnoszony jest argument "przyjdą znajomi dzieci, a my tu w salonie będziemy i wszyscy będą skrępowani" - 90% na to, że to nie u nas ;) TV jest jedynie wyświetlaczem (nawet nie mamy anteny zbiorczej w bloku, więc żadnych kanałów :D). Ja spędzam max pół godziny tygodniowo przy TV. Mąż trochę więcej, ale to tylko dlatego, że ogląda wybrane mecze Ligi Hiszpańskiej. Z komputera. Przez HDMI do TV :D

 

Moniss: Twoje argumenty są sensowne, jednak będę z niektórymi polemizować :)

 

Faktycznie, przy dworku chcieliśmy "zimną" i "ciepłą" spiżarnię. Tutaj musimy mocniej ograniczać metraż domu, a i nie ma szans na taką ilość zapasów, jaka byłaby w dworku. Więc jedna spiżarnia, nieogrzewana. Zastanawiam się tylko nad jednym i może mi pomożecie - czy można w takim zamkniętym pomieszczeniu zastosować klimatyzację? Czy to w ogóle nie ma sensu? Pytam dlatego, że jeśli będzie się dało przechowywać warzywa i owoce to super. Ale jeśli nie - to trudno, będę musiała to odpuścić.

 

WC. Zauważyliśmy już teraz, że jest ono najczęściej potrzebne gościom w trakcie imprez "stołowych" - i tutaj wc jest daleko od jadalni, a jednocześnie nie zmusza gości do chodzenia do części prywatnej.

 

Sypialnia - trafny argument, że w sypialni zmieściłyby się wszystkie szafy. Tylko widzisz... Mamy sobie taki komplet mebli ~100 lat. Łóżko 2x2m, dwie szafki nocne, szafa 2m i stojące lustro. I marzę o tym, by ten komplet był w sypialni bez dodatkowych rzeczy. Tapicerowany fotel jest jedynym wyjątkiem ;)

 

Elfir: Zabawa w chowanego to jedno. Wyobraź sobie ganianego wokół spiżarni i wc! :D

 

 

Niemniej, część nocna będzie korygowana mocno, bo raz, że chcę ją mocniej dopasować do kształtu działki, a dwa, że zależy mi na ograniczeniu komunikacji i powiększeniu sypialni dzieci - tak, aby żadna nie miała poniżej 10 mkw. Najlepiej 11-12 mkw.

 

Potem jeszcze będziemy myśleć nad dachem, żeby nie był zbyt skomplikowany przy takiej bryle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dużych potrzebach a relatywnie małej powierzchni muszą być kompromisy , to zrozumiałe.

Podoba mi się układ salonu , jadalni , kuchni, ale kibelka już nie.

Pokoje dzieci - idzie żyć .

Natomiast wasza garderoba to zupełna porażka. Przejście ok. 1m szerokości. Wyobraź sobie wybieracie się do teatru , zastanawiasz się które futro na siebie włożyć, mąż czeka ,aby dostać się do szafy i jeszcze dzieci próbuja dostać się do ojca , który uwięziony jest w pokoju.

Gabinet Terna nie spełnia założonego zadania. Miało być to pomieszczenie tylko dla niego, azyl, a powstała autostrada .

 

Ciekaw jestem kiedy powstanie projekt proponowany przez forumowiczów tzn wpisany w kształt działki. A powstanie . Jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]406249[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]406250[/ATTACH]

Ogólnie pomysł ciekawy, ale ma parę wad. Konkretnie: garaż w bryle budynku, brak pralni/kotłowni i brak miejsca na nasze 500+. Książek :lol2: Jak to dodasz to wychodzi mniej więcej przeróbka pierwszej koncepcji ;)

 

Iscra, Tern,

a co myślicie o innym układzie domu na działce?

Chcemy jak najwięcej przestrzeni mieć od południa i zachodu. Twoje propozycje powodują, że spora część potencjalnego trawnika przez większość czasu byłaby w cieniu domu. Odpada ;)

 

To ja się przyczepię do tej części dziennej.

O ile dobrze pamiętam, to w projekcie dworku chcieliście chłodniejszą spiżarkę, aby trzymać tam warzywa, owoce, ziemniaki itp. Czy już zarzuciliście ten pomysł i spiżarka ma być przechowalnią dla produktów, które równie dobrze można trzymać w spiżarko-szafkach + zamrażarka jeszcze dogrzewająca to pomieszczenie?

Tak. To jeden z kompromisów, na które zdecydowaliśmy się, żeby zbić powierzchnię domu.

 

Kibelek tuż przy salonie to nie jest najlepszy pomysł, bo ścianka działowa, czy regał nie zagłuszą odgłosów intensywnej defekacji, a już na pewno spuszczania wody.
Biesiadującym na pewno to nie przeszkodzi, bo od jadalni jest bardzo daleko. Przy szybkiej kawie prawdopodobieństwo skorzystania jest raczej nieduże. Za to z gabinetów i kuchni do łazienki "nocnej" jest niezły kawałek, więc oszczędzamy sobie chodzenia.

 

Chcecie zmniejszyć wielkość gabinetów na rzecz korytarzy, a to nie jest dobry pomysł. Gabinety są Wam potrzebne do pracy czy relaksu, czyli będziecie tam często przebywać. Korytarzem tylko się przechodzi, więc po co dodawać sobie dodatkowych metrów do wybudowania i posprzątania?
Ale w ten sposób raczej upraszczamy, a nie komplikujemy komunikację. A ja zyskuję spokój w gabinecie, który przestanie być przechodni. Gra warta świeczki ;)

 

Garaż jest metrażowo bardzo duży, lecz spora część to korytarzyk, a do tego chcecie dodać jeszcze kolejny. Zdecydowanie rozsądniej będzie zmienić projekt, gdzie bezpośrednio (bez pośrednictwa dodatkowych korytarzyków) będzie można dostać się z garażu do wiatrołapu.
Iscra o tym nie napisała, ale widać na jej propozycji zmian, że garaż zmniejszamy o jedno stanowisko i kombinujemy z wiatą obok. Za to o przejściu bezpośrednim pisała :p

 

Sypialnia główna jest bardzo duża i spokojnie zmieściłaby szafę na ubrania, wielkie łóżko z szafkami i fotel.
I mieści. Szafa zaznaczona w sypialni to wielka, stuletnia szafa spod tej samej ręki, co łóżko. Te dwa meble dużo narzucają, zwłaszcza jeśli chodzi układ pomieszczenia, bo są mocno niestandardowe.

 

Więc po co korytarzyk-garderoba? Przecież tam nie zostawicie otwartych półek i wieszaków, jak można byłoby zrobić, gdyby nie było to pomieszczenie przechodnie. A skoro i tak będą musiały być tam szafy z drzwiami, to dlaczego nie mogą one stać w sypialni? I po kie licho jeszcze dodatkowe drzwi?
I to jest bardzo celna uwaga. Część nocą na pewno będziemy przerabiać, choćby ze względu na zbyt małą trzecią sypialnię, więc i z garderobą przy okazji powalczymy.

 

Iskra, Tern... wybaczcie, ale moim zdaniem jest to kompletnie nieprzemyślany projekt i nadaje się do kosza.
Surowa ocena i jednak niesprawiedliwa. Większość "dziwnych" rozwiązań wynika wprost z założeń i ograniczeń, które opisaliśmy na początku tego wątku i wielokrotnie podkreślaliśmy. Potrzebujemy sporej ilości pomieszczeń ze względu na "specyfikę rodziny". Docelowo ma nas być 2+3, regularnie mamy gości na noc, z czasem część z nich będzie przyjeżdżać z dziećmi. Głupie imieniny czy urodziny kogokolwiek z nas to min. 10 dorosłych osób przy stole i chmara dzieci. Iscra sporo pracuje w domu, a ja mam dość wykopywania swojego komputera spod jej papierów - co wymusza zrobienie osobnych gabinetów. Oboje szczerze i z głębi serca nienawidzimy schodów. Więc część funkcji, które "normalny" inwestor wywaliłby na poddasze my musimy upchnąć na tej samej kondygnacji co część dzienną. W tej sytuacji zapraszam raczej do analizy założeń i wypunktowania rzeczy, które można "chcieć" zrobić sensowniej niż wywalania do kosza projektu, który w bardzo dużym stopniu na te założenia odpowiada.

 

A może podsuńcie pani arch. pomysł na połączenie dwóch brył pod kątem tak jak tutaj:

[ATTACH=CONFIG]406356[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]406357[/ATTACH]

lub tutaj:

[ATTACH=CONFIG]406358[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]406359[/ATTACH]

No przecież Iscra już pokazała, że myślimy o łamaniu bryły :rolleyes: Twój pomysł, jest kuszący na pierwszy rzut oka i na pewno przeanalizujemy ten układ, ale chyba nam nie wejdzie przez zbyt małą szerokość północnej części działki (trzeba by się na południe odsuwać).

Ten plan prawie się mieści pozostawiając przy okazji spory kawałek ogrodu do ładnego zagospodarowania :)

[ATTACH=CONFIG]406368[/ATTACH]

Prosta bryła przy sporej parterówce ma jedną zasadniczą wadę: dramatycznie rozdyma powierzchnię komunikacji przy założeniu, że wejście ma być od zachodu (a ma być, bo wyjście na wschód zmusi nas tylko do ganiania wokół domu). Ten pomysł, choć bardzo podobają mi się powierzchnie sypialni, na naszą działkę jest o wiele za duży. A zmienianie go prowadzi do powstania układu T, L lub H, które już tutaj były omawiane. Na razie H wypadło najlepiej, ale jeszcze rozważamy A od Moniss i złamanie bryły pod "dziwnym" kątem, co Iscra już pokazała. Serio nikt nie zwrócił uwagi? :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż trochę więcej, ale to tylko dlatego, że ogląda wybrane mecze Ligi Hiszpańskiej. Z komputera. Przez HDMI do TV :D
Jeszcze Liga Mistrzów :p I - jak znam życie - to będzie leciało głównie w gabinecie, żebym mógł sobie spokojnie pokomentować, co myślę o sędziowaniu :p

 

Elfir: Zabawa w chowanego to jedno. Wyobraź sobie ganianego wokół spiżarni i wc! :D
Jako dzieciak spędziłem godziny na takich zabawach u babci :D Jak się zastanowić, to trochę wyjaśnia moje zamiłowanie do takich układów :lol2:

 

 

Niemniej, część nocna będzie korygowana mocno, bo raz, że chcę ją mocniej dopasować do kształtu działki, a dwa, że zależy mi na ograniczeniu komunikacji i powiększeniu sypialni dzieci - tak, aby żadna nie miała poniżej 10 mkw. Najlepiej 11-12 mkw.
12-13 mkw ;) Wszystko poniżej to smutny kompromis ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast wasza garderoba to zupełna porażka. Przejście ok. 1m szerokości. Wyobraź sobie wybieracie się do teatru , zastanawiasz się które futro na siebie włożyć, mąż czeka ,aby dostać się do szafy i jeszcze dzieci próbuja dostać się do ojca , który uwięziony jest w pokoju.

Gabinet Terna nie spełnia założonego zadania. Miało być to pomieszczenie tylko dla niego, azyl, a powstała autostrada .

 

Ciekaw jestem kiedy powstanie projekt proponowany przez forumowiczów tzn wpisany w kształt działki. A powstanie . Jestem pewien.

 

Co do garderoby: część nocna idzie przerysowania do nowa tak naprawdę, więc nad tym będziemy pracować :)

Co do gabinetu Terna: to korygujemy. Jak pisałam wcześniej - wystarczy minimalnie zmniejszyć nasze gabinety i z garażu zrobić przejście do wiatrołapu. I już gabinet Terna jest nieprzechodni zupełnie :)

 

 

Komunikujemy się z mężem telepatycznie, piszemy posty z odpowiedziami dla Was niemal równocześnie! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa koncepcja bardzo mi się podoba... kombinowanie ze złamaniem bryły również mi się podoba :D Gdyby nie mój mąż, to plan budowy naszego domu też poszedł by tą drogą, a tak to niestety będę Wam tylko zazdrościć :D

 

Zarys projektu wymaga doszlifowania, o szczegółach już wspominaliście - ale to wasze indywidualne potrzeby będą decydować o kształcie zmian... Dla mnie również sypialnie dzieci powinny mieć min 12 m2... przejście z garażu do domu zlokalizowała bym z pominięciem gabinetu Terna.

 

Co do sypialni rodziców - też nie widzi mi się pomysł przechodniej garderoby, a biorąc pod uwagę Wasze sypialniane mebelki kombinowała bym w tą stronę - zwłaszcza opcja 2 z większą garderobą, jak dla mnie:

sypialnia 1.jpg

 

sypialnia 2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...