Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektrycznie, sympatycznie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 753
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam same uwagi na nie :(

 

Tzn wielkość sypialni mi nie przeszkadza. Nasza też jest mała i łóżko mamy 160 cm szer. To zresztą uważamy oboje + 2 koty zimą za co najmniej wystarczające.

Nie podoba mi się, że;

 

  1. część nocna ma dużo wąskich korytarzy;
  2. pokoje dzieci są kiszkowate, klaustrofobicznie wąskie;
  3. nie ma osobistej łazienki przy sypialni małżeńskiej;
  4. sień łącząca obie części to dodatkowy koszt i problem z ucieczką ciepła z domu; największe okno w całym domu, nie wiem po co, a gdzie miejsce na masę kurtek, butów i jakieś siedzisko?
  5. mały garaż, a gdzie schowacie kosiarkę, rowery i masę innych rzeczy, które w domu z ogrodem są potrzebne?
  6. utworzył się brzydki zakamar między częścią dzienną, sienią, a garażem - tu będzie wieczny cień i kłopot z roślinami jeśli mają jakieś być. Poza tym same ściany :(
  7. kuchnia jak jamnik; ciekawe ile km dziennie w niej zrobisz?

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo duuuuuuuuuuuuuuuuuzo scian... mozna by z nich ze 2 lub 3 domy parterowe zbudowac... czemu to zle? wydaje mi sie (podkreslam) ze taki dom jest drogi w budowie i co gorsza bedze jeszcze drozszy w ogrzewaniu... jak pomysle o ktorymkolwiek aspekcie budowy to widze KILOMETRY: (podstawiaj po kolei kazdy etap budowy a pote uzytkowania)

1. pustakow

2. betonu

3 ocieplenia

4. przewodow

5. dachowki

w dalszym etapie

6. tynkow

7. farb

8. paneli lub innych plytek

9.no i na koniec chodzenia... forma do olimpiady gotowa:D

 

a tak na powaznie bo chyba grubo poplynalem z negowaniem tego projektu ;) nie miejcie mi za zle

Ciekaw jestem kosztorysu oraz OZC bo jesli jest inaczej niz mysle to nie zastanawialbym sie...

poi co wydaje mi sie ze jest to dom dla kogos bogatego na tyle zeby nie liczyc na oszczednosci w utrzymaniu oraz budowie ale w zamian otrzymuje cos oryginalnego niespotykanego

mysle ze moze byc piekny ale tez niestety mozecie go przeklinac za ww aspekty... wszystko zalezy od Waszego podejscia

ps idealny do biegania po nim, jezdzenia rowerami i zabaw w chowanego albo laserpaintball ;)

Edytowane przez micbarpia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie będzie wam za ciasno w sypialni z tą wielką szafą?

Przejście w garderobie na oko ma 60-70 cm. Ciasno.

Prawdopodobnie będzie. Strefa pralni-kotłowni-naszej_sypialni już wczoraj (czyli od razu po zobaczeniu propozycji) została zgłoszona do przeróbek. W tym momencie wejście do pralni jest z garażu, czyli w brudnej strefie, co dyskwalifikuje to rozwiązanie. Po drugie brak wejścia z naszej sypialni do naszej łazienki.

 

Może będą leżeć jeden na drugim :D
Iscra facetem została a ja nie zauważyłem? Zgroza :p

 

Nie podoba mi się, że;

 

  1. część nocna ma dużo wąskich korytarzy;
  2. pokoje dzieci są kiszkowate, klaustrofobicznie wąskie;
  3. nie ma osobistej łazienki przy sypialni małżeńskiej;
  4. sień łącząca obie części to dodatkowy koszt i problem z ucieczką ciepła z domu; największe okno w całym domu, nie wiem po co, a gdzie miejsce na masę kurtek, butów i jakieś siedzisko?
  5. mały garaż, a gdzie schowacie kosiarkę, rowery i masę innych rzeczy, które w domu z ogrodem są potrzebne?
  6. utworzył się brzydki zakamar między częścią dzienną, sienią, a garażem - tu będzie wieczny cień i kłopot z roślinami jeśli mają jakieś być. Poza tym same ściany :(
  7. kuchnia jak jamnik; ciekawe ile km dziennie w niej zrobisz?

ad. 1. A widziałaś kiedyś parterówkę bez dużej ilości korytarzy? Bo nawet chwalone przez Ciebie projekty z poprzednich stron miały sporo komunikacji o podobnej szerokości (choćby tutaj).

ad. 2. Tu zgoda, choć jednocześnie są ustawne. W tym układzie niewiele już da się zrobić.

ad. 3. Jest na liście do poprawy. W obecnym układzie to dosłownie kwestia zmiany wejścia, ale cała strefa wokół naszej sypialni pójdzie do przeróbki.

ad. 4. Z sienią mamy największy problem. Wizualnie jest genialna, powala od wejścia. Otwierasz drzwi do domu, a tam przytulny taras i w tle ogród. Bajeczne! Ale w naszej strefie klimatycznej oznacza to problem z ucieczką ciepła i błotem w głównym ciągu komunikacyjnym. Akurat kurtki to drobiazg. Tuż obok jest przewidziana na to prawie pięciometrowa szafa. Już gorzej z butami, które też trzeba by było tam trzymać. Akurat na jakieś siedzisko miejsce się tam bez problemu znajdzie. Widzimy tu obie strony medalu i będziemy rozmawiać z architekt. Nie wierzę, że nie miała świadomości problemów, więc ciekaw jestem, jakie proponuje rozwiązania ;)

ad. 5. W punkt. Garaż na pewno urośnie.

ad. 6. Ten "zakamar" ma metr głębokości. Oczywiście, że nic tam nie będzie rosło, a wręcz jak spróbuje to dostanie Roundupem :p To ścisła strefa wejścia, więc będą jakieś płytki, kostka, czy co tam się nam urodzi ;)

ad. 7. Mniej, niż się wydaje. Trójkąt roboczy będzie na końcu. Tylko drzwi do spiżarni trzeba z lewych na prawe zmienić.

 

Git, tylko czy ten korytarz łączący obie części musi być taki długi? Moim skromnym zdaniem za wąski i za długi ten korytarz, nie grają mi tu proporcje. Do czegoś trza się czepić ;-P
Chwalić też można, naprawdę :D Korytarz niestety musi być taki długi, bo po zewnętrznej jest już dużo krótszy i większość zewnętrznej ściany chowa się w załomie. A czy jest wąski...? Ma 180 cm szerokości, co jak na korytarz jest sporą szerokością (inna rzecz, czy wystarczającą na sień). Jak pisałem wyżej: będziemy jeszcze z tym kombinować, bo teraz wygląda to bosko, ale niekoniecznie zadziała w naszym klimacie ;)

 

Bardzo duuuuuuuuuuuuuuuuuzo scian... mozna by z nich ze 2 lub 3 domy parterowe zbudowac...
Zależy jak liczyć, ale wychodzi mi ok 30 metrów ścian więcej, niż w prostszych projektach. Zgoda, że im więcej, tym gorzej (bo drożej), ale jak Ty chcesz postawić dom o obwodzie ścian rzędu 10-15 metrów, to ja chyba nie chcę wiedzieć :p

a tak na powaznie bo chyba grubo poplynalem z negowaniem tego projektu ;) nie miejcie mi za zle
Tylko trochę popłynąłeś, mogło być gorzej :D A za złe nie mamy z powodów, które tu już parę razy opisywaliśmy ;)

ps idealny do biegania po nim, jezdzenia rowerami i zabaw w chowanego albo laserpaintball ;)
Czyli dzieciaki będą zachwycone przez co najmniej dekadę... A za kolejne 2 dekady zachwycone będą ich dzieciaki. Mogę z tym żyć ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest spoko. Uwagi - sień ciut szersza i nawet przy tej długości będzie OK, broń Boże nie wyrzucajcie tego wielkiego okna z sieni !!! dodatkowo zrobiłbym szklane drzwi wejściowe i całą tą drzwiową ścianę też ze szkła (się zaraz posypią głosy - zresztą już się sypały- że weź to ogrzej. No i co na coś trzeba w życiu robić ale w zamian jest odjechany widok codziennie !!!) Ja się już wyleczyłem z energooszczędności kosztem odjechanego projektu, następny będzie miał 3 razy tyle szkła).

Wasze pokoje w odosobnieniu - super. Łazienka przy sypialni musi być. Pokoje dzieciaków da się ogarnąć jeszcze robiąc korytarz wzdłuż i jednej ściany a pokoje wzdłuż drugiej. Nieco trzeba by wydłużyć dom. trochę większy garaż - trochę mniejsza kotłownia. Sama bryła wydaje się fajna. Jak jeszcze polecicie z asymetrycznym dachem dla ciekawego efektu to już będzie bajka. No i może elewacja jeszcze zdziała cuda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest spoko. (...) broń Boże nie wyrzucajcie tego wielkiego okna z sieni !!! dodatkowo zrobiłbym szklane drzwi wejściowe i całą tą drzwiową ścianę też ze szkła (się zaraz posypią głosy - zresztą już się sypały- że weź to ogrzej.
Dzięki za wsparcie :) Okno w sieni nie było zagrożone nawet przez sekundę ;) Ściana wejściowa ze szkła to już inna sprawa, ale pomysł interesujący i na pewno będziemy myśleć. Tak samo jak nad tym, czy robić tam HS, czy jednak fix.

 

Korzystając z wolnej chwili w pracy pobawiłem się paintem:

Koncepcja.jpg

Te trzy kreski przy wejściu to jakaś ławeczka, czy coś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiło się lepiej, ale zakamar pozostał. Nie myślałam o tym, który zliwidowałeś, bo wydawało mi się, że sami do tego dojdziecie :)

 

Jeśli pozwolisz Tern, to grzebnę w tym projekcie graficznie, zamiast tłumaczyć co mi przeszkadza. Wiesz... drugie oko widzi rzeczy, ktorych sami możemy nie zauważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiło się lepiej, ale zakamar pozostał. Nie myślałam o tym, który zliwidowałeś, bo wydawało mi się, że sami do tego dojdziecie :)
No tak napisałaś, że tylko jeden mi pasował. W tym od południa też raczej nie planujemy roślin, ale do takich planów jeszcze daleeeeka droga ;)

 

Jeśli pozwolisz Tern, to grzebnę w tym projekcie graficznie, zamiast tłumaczyć co mi przeszkadza. Wiesz... drugie oko widzi rzeczy, ktorych sami możemy nie zauważyć.
Śmiało. Zawsze analizujemy Wasze propozycje ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest spoko. Uwagi - sień ciut szersza i nawet przy tej długości będzie OK, broń Boże nie wyrzucajcie tego wielkiego okna z sieni !!! dodatkowo zrobiłbym szklane drzwi wejściowe i całą tą drzwiową ścianę też ze szkła (się zaraz posypią głosy - zresztą już się sypały- że weź to ogrzej. No i co na coś trzeba w życiu robić ale w zamian jest odjechany widok codziennie !!!) Ja się już wyleczyłem z energooszczędności kosztem odjechanego projektu, następny będzie miał 3 razy tyle szkła).

Wasze pokoje w odosobnieniu - super. Łazienka przy sypialni musi być. Pokoje dzieciaków da się ogarnąć jeszcze robiąc korytarz wzdłuż i jednej ściany a pokoje wzdłuż drugiej. Nieco trzeba by wydłużyć dom. trochę większy garaż - trochę mniejsza kotłownia. Sama bryła wydaje się fajna. Jak jeszcze polecicie z asymetrycznym dachem dla ciekawego efektu to już będzie bajka. No i może elewacja jeszcze zdziała cuda...

 

W 100% zgadzam się z M.A.G.- iem :)

 

A co do Twoich poprawek, Tern, to widząc koncepcję, chciałam zaproponować przesunięcie ścianki wejścia, dokładnie tak jak to zrobiłeś :)

Z innych propozycji, to:

- wyrzucam Twoją klitkę i przesuwam tam gabinecik Iscry (z okienkiem)

- w kuchni, w miejscu gabinetu Iscry, robię dodatkowy rząd szafek, a za nimi wstawiam kibelek (albo przy kuchni gabinet Iscry a kibelek bliżej holu )

- Twoja klitka będzie w miejscu kibelka i ukradnie trochę powierzchni spiżarce.

Iscra_Koncepcja3a_zmiana.jpg

 

STREFA WEJŚCIOWA

Aby nie roznosić błota po całym holu, można wizualnie odciąć trakt domowy od części wejściowej przez położenie innej podłogi.

Można też część wejściową obniżyć o jednen stopień (15 cm) względem reszty domu.

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako projekt do dalszej obróbki bardzo mi się podoba.

Wejście do domu ekstra. Przy odpowiednim zagospodarowaniu terenu za oknem każdy padnie na kolana. Pełna jasność w poruszaniu się gości . Wchodzą na prawo i to ich strefa. Bdb.

Przy ograniczonej pu muszą być jakieś kompromisy i byłbym skłonny zaakceptować bark własnej łazienki tzn wejścia do niej z sypialni.

Kuchnia duża to dużo biegania, ale można je ograniczyć poprzez odpowiednie ustawienie mebli.

Nie popadajmy w skrajności , że każde dziecko musi mieć DUŻY pokój. Mały , własny też dobrze.

Widoczne braki w pomieszczeniach gospodarczych

No i chyba będzie drogi w budowie przynajmniej w kwestii robocizny .

Podoba mi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, bryła bardzo ciekawa. Jesli tylko macie swiadomość kosztów i kopromisów jakie was czekaja to może być nietuzinkowy dom. Ale... no właśnie jest dużo tych ale. Koszt budowy wysoki, koszt utrzymania wysoki, koszt wykończenia wysoki do bardzo wysoki. Taki dom wymaga dobrego architekta wnetrz, wsokiej jakości materiałów dobrze dopasowanych do bryły domu. Przy tym projekcie możecie mieć cacko albo koszmarek jak popełnicie błedy wykończenowe. No i najważniejsze ten dom jest okropnie niepraktyczny (jak np. szpilki a jednak żeby dobrze wyglądac kobiety się poświęcają ;-) ). Z garażu do kuchni/spiżarni są kilometry, bedziecie taszczyć każde zakupy bardzo daleko. Z kuchni, salonu, waszych „kanciapek” czyli miejsc w których najczęściej bedziecie przebywać sa kilometry krętych korytarzy do pokoi dziecinnych co przez najbliższe lata będą często obsługiwane. Korytarze kręte wąskie kolizyjne. Brak funkcji wiatrołapu, wchodzi sie do korytarza otwartego na reszte domu. Co nie zmienia faktu ze ta szklana ściana na wejściu jest obłędna. Wejście do domu z dala od furtki wejściowej, znowu kilometry do prześcia, zagospodarowania, wykończenia. Wejscie bardzo wymagające dobrego projektu aby było efektowne. W przeciwnym razie nie tylko bedzie mało reprezentacyjne, ale bedzie koszmarne, ciemne, bunkrowate. Przeszklone drzwi lub nawet więcej tu już zaproponowane są dobrym pomysłem.

 

Czyli podsumowując jeśli was stać i jesteście świadomi dużych kosztów oraz tereningów do maratonów ;-), to życzę powodzenia, trzymam kciuki, i kibicuje. Tylko dobrze to przemyślcie żeby to był piękny i funkcjonalny dla was dom a nie kula u nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Taki dom wymaga dobrego architekta wnetrz, wsokiej jakości materiałów dobrze dopasowanych do bryły domu. Przy tym projekcie możecie mieć cacko albo koszmarek jak popełnicie błedy wykończenowe. [...]

 

Nie bardzo rozumiem dlaczego ten dom tego wymaga a np. przeciętny gotowy projekt nie?

 

A co do metrów korytarzy aż bym z chęcią pomierzyła u siebie (dom z użytkowym poddaszem, jakieś 160m powierzchni po podłodze), ale długiej miary nie mam a z małą nie mam czasu ganiać. Mam wrażenie że nie wyszło by tego dużo więcej tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem chwilke wiec machnałem (tak srednio dokladnie wiadomo w 30min wiele sie nie zrobi) ten projekt w Sketchupie tu wrzucam pierwsze i brzydkie wizualizacje ale jesli chcielibyscie cos z nich zobaczyc w innych kolorach albo cos to dajcie znac na priv to w wolnej chwili i nie od reki moge cos tam skrobnac moze wam to pomoze w jakiejs decyzji. w srodku sa sciany dzialowe ale mebli narazie nie mialem czasu powstawiac... w razie czego w kontakcie

 

b4db54caad923a70med.png

b4c9ec6128535952med.png

c7da700c6226d6a0med.png

f09a620888443f19med.png

Edytowane przez micbarpia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem dlaczego ten dom tego wymaga a np. przeciętny gotowy projekt nie?.

Jakby to w skrócie wytłumaczyć. Bo jak w przeciętnym domu użyjesz przeciętnych materiałów i urządzasz go w przeciętny sposób to bedziesz mieć przecietny dom, ale schludny i nikogo nie rażący. Jak w domu o niekonwecjonalnej i dość trudnej bryle użyjesz przecietnych, nie dobranych materiałów po pierwsze zwrócisz uwage na ich bylejakość, po drugie podkreślisz dziwactwo bryły domu zamiast wydobyć orginalność. Jak włożysz stare wytarte trampki do dresu nikt nie zwróci na nie uwagi ani na twój strój. Ale włóż te same trampki do niecodziennego wysublimowanego stroju? Każdy zauważy, ze masz stare trampki i jakiś dziwaczny ubór.

 

Np. Strefa przed wejściowa tego projektu. Jak uzyją pełnych stalowych drzwi i pomaluja ściany domu na jednolity kolor a do tego wyłożą kostka betonową dojście do drzwi (tak jest w wiekszości przeciętnych domów i nie razi). A Co tu otrzymamy? Ponury betonowy bukier, jak boczne wejście do jakiejś firmy. Natomiast jeśli drzwi będą całe przeszklone bedą przepuszczać światlo słoneczne z połódniowej cześci domu. Ściany sprytnie wykończone różnymi materiałami, kolorami, fakturami nie bedą przytłaczać tylko intrygować do tego ładny jasny materiał na podejście, fajnie podświetlenie ścian. Może jakaś forma rzeżby (też podświetlona), kilka formowanych roślin cieniolubnych. I co mamy, ciekawe, intrygujące, eleganckie wejście, ale to jest o wiele kosztowniejsze.

Edytowane przez katka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam dach ma być spadzisty.

 

Czyli jak mnie nie stać na marmury to mogę zapomnieć o ciekawej bryle budynku?

 

Jaka bryła by nie była liczy się gust i wyczucie urządzającego. Nowoczesność i minimalizm jest teraz w cenie więc i materiały tego typu droższe ale nie skazuj tych co nie mają fortuny na urządzenie domu od razu na straty. Na tym forum wielokrotnie ludzie udowadniali że pieniądze to nie wszystko. Można ładnie i spójnie (nie ważne w jakim stylu) za niewielkie pieniądze.

 

A co do trampek to jak przyjdziesz w dresie na bal to i tak będzie śmiesznie tak jak w sukni balowej na spacer po górach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...