Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym obłożyć ściany wokół "kozy" ?


gp69

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

pytanie raczej do praktyków:

Jakimi materiałami i w jaki sposób (z której strony ściany) należałoby obłożyć ściany wokół "kozy" tak, by jak najbardziej ogrzać pomieszczenie, w którym jest koza a jak najmniej pomieszczenia obok - za ścianami.

Pytanie dotyczy również cienkiej ścianki oddzielającej kozę od komina.

 

Załączam orientacyjny schemat.

 

G.

Koza - schemat.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta krzemianowo wapniowa, perlitowa, albo po prostu cegła czy inny ceramiczny materiał budowlany.

 

Hmm, boki trzeba raczej zaizolować. Cegła czy inny ceramiczny materiał budowlany raczej nie izoluje ...

 

Z kolei cienka ściana oddzielająca komin od kozy widziałbym ją raczej jako przewodząca ciepło ...

Czy są jakieś materiały nadające się na taką ściankę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, boki trzeba raczej zaizolować. Cegła czy inny ceramiczny materiał budowlany raczej nie izoluje ...

 

Z kolei cienka ściana oddzielająca komin od kozy widziałbym ją raczej jako przewodząca ciepło ...

Czy są jakieś materiały nadające się na taką ściankę ?

 

Odpowiedzial Ci fachowiec a Ty kombinujesz. Plyta krzemianowa, perlitowa czy cegla izolacyjna to izolatory, oczywiscie przewodza wiecej niz styropian;-) Po co chcesz ogrzewac komin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

pytanie raczej do praktyków:

Jakimi materiałami i w jaki sposób (z której strony ściany) należałoby obłożyć ściany wokół "kozy" tak, by jak najbardziej ogrzać pomieszczenie, w którym jest koza a jak najmniej pomieszczenia obok - za ścianami.

Pytanie dotyczy również cienkiej ścianki oddzielającej kozę od komina.

 

Załączam orientacyjny schemat.

 

G.

 

Jak długie ma być to poziome przyłącze do komina ? Planujesz wylot spalin nisko z tyłu pieca ?

ovalis_02_stein_kaminofen_romotop_interier_f1.jpg

EVORA T 01 keramika foto 2.jpg

Edytowane przez Zdun Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to tak, żeby głupio sama reklama nie wyglądała...;)

Dobre :-)

 

Odzysk energii z rury to głównie idea - konstrukcja...W drugiej kolejności z czego....

 

Główna idea, to zrobić tak, by było dobrze, to znaczy zaizolować tam gdzie trzeba (nie chcę ogrzewać pomieszczeń z boku i z tyłu), przepuścić (lub zakumulować) tam gdzie trzeba.

 

Wylot spalin mogę dać nisko lub wysoko, na razie jestem na etapie przemyśleń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre :-)

 

 

 

Główna idea, to zrobić tak, by było dobrze, to znaczy zaizolować tam gdzie trzeba (nie chcę ogrzewać pomieszczeń z boku i z tyłu), przepuścić (lub zakumulować) tam gdzie trzeba.

 

Wylot spalin mogę dać nisko lub wysoko, na razie jestem na etapie przemyśleń...

Ta komora która chcesz stworzyć miedzy kozą a kominem, świetnie nadaje się do ukrycia elementu odzysku energii z dymu - stalowego, lub ceramicznego....Budujesz komorę jak górę kominka, kratka nawiewna na dole, wywiewna u góry.

 

Ważne byś nie zrobił tak!: http://blog.kominki-batura.pl/245/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główna idea, to zrobić tak, by było dobrze, to znaczy zaizolować tam gdzie trzeba (nie chcę ogrzewać pomieszczeń z boku i z tyłu), przepuścić (lub zakumulować) tam gdzie trzeba.

Wylot spalin mogę dać nisko lub wysoko, na razie jestem na etapie przemyśleń...

 

Pamiętaj, że koza jest urządzeniem o znikomej akumulacji, więc grzeje kiedy się w niej pali, potem szybko stygnie. Dodając wymiennik spaliny/powietrze de facto zwiększasz moc urządzenia grzewczego, dodając wymiennik akumulacyjny wydłużasz czas grzania po wygaśnięciu. Musisz się zastanowić o który efekt Ci chodzi. W pierwszym wypadku moc kozy + moc wymiennika da Ci moc z jaką będzie grzany lokal - czyli koza powinna być troszkę słabsza, niż gdybyś zastosował akumulację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że koza jest urządzeniem o znikomej akumulacji, więc grzeje kiedy się w niej pali, potem szybko stygnie. Dodając wymiennik spaliny/powietrze de facto zwiększasz moc urządzenia grzewczego, dodając wymiennik akumulacyjny wydłużasz czas grzania po wygaśnięciu. Musisz się zastanowić o który efekt Ci chodzi. W pierwszym wypadku moc kozy + moc wymiennika da Ci moc z jaką będzie grzany lokal - czyli koza powinna być troszkę słabsza, niż gdybyś zastosował akumulację.
Można zastosować oba wymienniki....;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, widziałem :)

Ta wnęka daje fajne możliwości. Można np puścić nią stalowy przewód spalinowy z takim wzdłużnym żebrowaniem, a jej wnętrze wyłożyć ceramiką akumulującą. I już mamy dwa w jednym :)

 

O tym zebrowaniu to juz kiedys Wojtek pisal. Akumulacja za takim powietrznym wymiennikiem dosc watpliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym zebrowaniu to juz kiedys Wojtek pisal. Akumulacja za takim powietrznym wymiennikiem dosc watpliwa.

 

No to wstawić do wnęki ceramiczny kanał spalinowy. Lekka koza grzeje na bieżąco, akumulacja oddaje ciepło po wygaśnięciu. Albo odwrotnie - zamiast kozy cięższy piecyk wolnostojący z własną akumulacją, a do wnęki rura żebrowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...